Jest to jeden z nielicznych na polskim rynku zestawów ułatwiających odciąganie pokarmu i karmienie dzieci, przy jednoczesnym zachowaniu sterylnych i higienicznych warunków.
To świetny zestaw dla młodych mam, poprawiający komfort karmienia w sytuacjach, kiedy normalnie było by to kłopotliwe – zarówno dla matki, jak i otoczenia. Wystarczy bowiem odciągnąć pokarm, a w razie potrzeby podać go dziecku w specjalnie zaprojektowanej w tym celu butelce – szeroki smoczek przypomina pierś.
Philips chwali się, że nowa konstrukcja laktatora sprawia, że odciąganie pokarmu jest znacznie wygodniejsze. W przypadku starej konstrukcji trzeba było pochylać się do przodu. Teraz wystarczy usiąść wyprostowanym na fotelu lub kanapie, włączyć urządzenie, a miękka, mająca aksamitną fakturę nakładka, będzie delikatnie stymulować wypływ pokarmu. Badania kliniczne wykazały, że laktator stymuluje dokładnie odruch ssania dziecka.
Do zestawu dołączono cztery butelki do karmienia – 2×125 ml i 2×260 ml. Poza tym, znajdziemy także sterylizator 3w1 – sterylizuje smoczki, laktator, talerze, noże, widelce, a nawet średniej wielkości butelki dla dzieci. Producent przekonuje, że naturalna sterylizacja parowa w ciągu 24 godzin pracy zabija do 99,9 procent bakterii.
Myślę, że jest to jeden z lepszych prezentów dla świeżo upieczonych mam. Przyczyni się zarówno do zdrowia dziecka, jak i komfortu karmienia. Cena to 589 złotych, jednak jak na razie starter nie jest dostępny w Polsce.
Źródło: Philips
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.