Mimo iż wiele nowoczesnych prostownic ma funkcję kręcenia włosów, to lokówka wciąż pozostaje jednym z najczęściej używanych sprzętów przez panie, które chcą mieć bujne loki na głowie. Sprawdźcie, na co zwrócić uwagę przy wyborze tego typu urządzenia.
Są mężczyźni, którzy preferują długie, proste jak druty włosy, a są tacy, dla których idealna kobieta musi mieć na głowie nieokiełznaną burzę kręconych loków. Kiedyś, gdy chciało się mieć kręcone włosy, trzeba było wybrać się do fryzjera i poprosić o trwałą ondulację. Zabieg wysuszał włosy, więc z czasem kobiety przestawały z niego korzystać. Panie szybko przestawiły się na papiloty. Niestety, taka forma kręcenia włosów jest czasochłonna i na dłuższą metę męcząca. Dlatego, gdy na rynku pojawiły się elektroniczne lokówki do włosów, płeć piękna odetchnęła z ulgą.
Kupno lokówki nie jest procesem skomplikowanym, ale warto pamiętać o kilku podstawowych wytycznych przy podejmowaniu decyzji. Dzięki nim na dobre wkręcicie się w kręcenie włosów.
Spis treści
Rodzaje lokówek
Profesjonalne urządzenia do kręcenia włosów możemy podzielić na kilka rodzajów – lokówki tradycyjne, lokówko-suszarki i karbownice. Wybór odpowiedniej lokówki powinien być dostosowany do naszych potrzeb dotyczących efektu końcowego. Warto pamiętać o tym, że pokręcić włosy możemy także niektórymi prostownicami – więcej o tym zagadnieniu przeczytacie w naszym poprzednim poradniku.
Decydując się na zakup lokówki, warto zwrócić uwagę na jej średnicę. Na rynku znajdziemy modele o średnicy od 17 do powyżej 30 mm. Parametr ten powinien być dopasowywany indywidualnie, bo zależy od niego stopień poskręcania włosów. Lokówka o mniejszej średnicy wyprodukuje mniejsze, a model o większej średnicy grubsze loki.
Wszystkie lokówki można generalnie podzielić na trzy różne typy:
Lokówki tradycyjne – mają metalową lub ceramiczną końcówkę i boczny klips do przytrzymywania włosów. Służą do kręcenia suchych włosów, a rodzaj loków zależy od grubości szczotki. Niestety, taki sprzęt generuje wysokie temperatury, które mogą niszczyć włosy. Nie polecane do codziennego stosowania.
Lokówko-suszarki – mają specjalną metalową lub ceramiczną końcówkę z wypustkami. Jednocześnie suszą i kręcą włosy. Polecane do formowania dużych loków i nadawania włosom objętości. Te urządzenia generują stosunkowo niskie temperatury, więc nie niszczą włosów – można je stosować regularnie. Niestety, możliwości lokówko-suszarek są ograniczone – nie uzyskamy przy ich pomocy choćby drobnych loczków.
Karbownice – mają płytki z podłużnymi wybrzuszeniami – od ich ilości zależy grubość fal, jakie można uzyskać na włosach. Służą do falowania włosów, choć do uzyskania pełnego efektu trzeba stosunkowo dużo czas, ok. 10 minut. Podobnie jak lokówki tradycyjne, nie są bezpieczne dla włosów, bo generują wysokie temperatury i przesuszają włosy.
Moc
Od mocy lokówki zależą dwie kwestie – jak szybko urządzenie będzie się nagrzewać oraz jak długi efekt pokręcenia zapewni. Moc lokówek tradycyjnych i karbownic dostępnych na rynku waha się w przedziale 10-150 W. Urządzenia o najwyższej mocy nagrzewają się w kilka sekund, a o najmniejszej potrzebują do tego kilku minut. Jest to jednak miecz obosieczny, bo im wyższa moc, tym lokówka bardziej przesuszy włosy.
Moc lokówko-suszarek jest większa – waha się w zakresie 300-1200 W. Im większa moc, tym silniejszy strumień powietrza, więc szybciej wysuszymy włosy. Kontrolę stopnia nagrzania wskazuje specjalna lampka kontrolna.
Regulacja temperatury
Decydując się na zakup lokówki trzeba pamiętać, że różne typy włosów wymagają użycia różnych temperatur. W lokówkach tradycyjnych i karbownicach zakres temperatur wynosi od 100 do 200 st. Celsjusza. Trzeba pamiętać, że nie zawsze trzeba ustawiać urządzenie na maksymalną temperaturę, bo pożądany efekt uzyskamy także przy niższej, a w niektórych przypadkach jest to wręcz niewskazane (włosy cienkie i delikatne).
I tak, osoby z cienkimi, delikatnymi włosami nie potrzebują urządzenia, które nagrzewa się do 200 st. Celsjusza. Spokojnie wystarczy model pracujący w zakresie 100-150 st. Celsjusza. Zbyt wysoka temperatura może wręcz spalić włosy, a na tym chyba nikomu nie zależy. Osobom z włosami „normalnymi” zalecane są lokówki pracujące w zakresie 150-170 st. Celsjusza. Natomiast te o najwyższych temperaturach (170-200 st. Celsjusza) są przeznaczone dla osób o grubych, gęstych, trudnych do ułożenia włosach.
Większość dostępnych na rynku urządzeń ma elektroniczną regulację temperatury, dzięki której nie zawsze musimy grzać „ile fabryka dała”. Najbardziej zaawansowane modele mają 5-stopniową regulację temperatur.
Lokówko-suszarki mają natomiast 2-3 stopnie regulacji nawiewu, dzięki którym dostosujemy stopień wysuszenia i pofalowania włosów. Warto poszukać na rynku lokówko-suszarki, która ma możliwość nawiewu zimnym powietrzem. Takie rozwiązanie pomaga utrwalić ułożoną fryzurę.
Budowa
Nie jest chyba żadną tajemnicą, że solidne urządzenie powinno być solidnie wykonane. Większość lokówek znanych producentów spełnia ten warunek, co zapewnia długie i bezproblemowe funkcjonowanie. Warto jednak pamiętać o sprawdzeniu kilku elementów osobiście.
Budowa lokówki powinna być przede wszystkim ergonomiczna. Oznacza to, że musi ona dobrze leżeć w dłoni, a rączka powinna być pokryta warstwą materiału antypoślizgowego. Dzięki temu mamy pewność, że nie wypadnie ona, kiedy w biegu będziemy kręcić włosy. Elementy, które mają kontakt z dłonią pod żadnym pozorem nie mogą się nagrzewać, co grozi poparzeniem.
Warto kupić urządzenie z kablem obrotowym, który bardzo ułatwia życie. Dopasuje się on do sytuacji i nie pozwija się, nawet gdy lokówką będziemy wymachiwać jak mieczem świetlnym. Dobrze gdy sprzęt ma specjalny uchwyt, dzięki któremu można lokówkę zawiesić na haczyku w łazience. Najlepiej by był on gumowy, bo wtedy dopasuje się do wielkości wieszaka.
Jeżeli lokówka ma wymienne końcówki to istotny jest ich sposób montowania. Najbardziej praktyczne są klipsy, a najmniej końcówki wkręcane.
Różne lokówki, różne końcówki
Skoro jesteśmy już przy temacie końcówek lokówek warto mieć na uwadze, że w tradycyjnych lokówkach dzielimy je na metalowe lub ceramiczne. Metalowe są stosowane w bardziej podstawowych urządzeniach i nie są pozbawione wad. Nagrzewają się nierównomiernie, mają tendencję do przegrzewania, co może spowodować spalenie włosów. Powoli wycofuje się je z produkcji zastępując lokówkami z końcówkami ceramicznymi. Te są dużo bezpieczniejsze, bo przede wszystkim nagrzewają się równomiernie. Istnieje także mniejsze ryzyko poparzenia czy spalenia włosów. Niektórzy producenci oferujący sprzęt specjalistyczny, pokrywają końcówki swoich urządzeń warstwą teflonową lub tytanowo-turmalinową. Podobnie jak w przypadku prostownic – materiały te w mniejszym stopniu niszczą włosy i chronią je przed elektryzowaniem.
Oczywiście, na rynku są modele z wymiennymi końcówkami, ale ich charakterystyka i specyfika zależy od konkretnego urządzenia. Warto pamiętać, że niektóre lokówki mają w zestawie końcówkę prostującą lub karbującą, dzięki czemu nie trzeba kupować kilku urządzeń do różnych form stylizacji włosów. Świetnym pomysłem są wprowadzone niedawno do sprzedaży lokówki stożkowe, które pozwalają na wymodelowanie loków o różnej grubości, bez konieczności wymiany końcówek.
W przypadku lokówko-suszarek i karbownic, niemal zawsze przy kupowanym sprzęcie otrzymamy kilka różnych końcówek, które pozwalają uzyskać różne efekty (zwiększenie objętości włosów, uzyskanie cienkich, grubych loków, różne stopnie pokarbowania).
Podsumowanie
Współczesne kobiety można generalnie podzielić na dwie grupy: takie, które włosy prostują i takie, które je kręcą. Niezależnie od tego czy kupujecie prostownicę czy lokówkę, warto dokonać przemyślanego wyboru, popartego podstawową analizą własnych potrzeb i oczekiwań, jakie mamy od sprzętu. Dobra lokówka to taka, która ma moc i zakres temperatur odpowiedni do naszych włosów i pozwala otrzymać loki o pożądanej średnicy. Dobrze także pamiętać, że piękno naturalne ma swoją niepodważalną wartość. I czasami wcale nie trzeba modyfikować fryzury, by wyglądać szałowo.
Lokówka PROluxe jest dla mnie idealnym rozwiązaniem, ma taką specjalną powłokę, która zapobiega ześlizgiwaniu się włosów i szybko je kręci. Loki u mnie trzymają się cały dzień.
Ja to mam tę normalna lokówkę z babyliss taką grubą i bardzo szeroka (38mm) średnica. Loki wychodzą piękne lśniące bo lokówka ma taką specjalną powłokę która chroni włosy.
Mnie udało się dorwać mini lokówkę na wakacyjne wyjazdy. fajnie, ze babyliss wymyślił taką co się mieści w każdej torebce, lokówka jest świetna, mała poręczna i szybko się nagrzewa.