Nieczęsto zdarzają się prawdziwie kreatywne i ciekawe reklamy sprzętu AGD. Do tego grona niewątpliwie należy kampania „The Beko Inheritance”.
Reklamy sprzętu AGD zazwyczaj bywają nudne i nie wbijają się w pamięć na lata. Oczywiście są wyjątki, jak świetna kampania marki Amica „Razem każdego dnia” z 2020 roku, podkreślająca wielopokoleniowość urządzeń polskiego producenta, czy cała seria absurdalnych reklam lodówek i pralek marki Haier z wodą Vytautas, z najzabawniejszym, pierwszym wideo „Takes you Haier”. Niestety, kampania z oficjalnego kanału YT marki Haier została usunięta, ale w necie znajdziesz sporo kopii wpisując hasło „Haier Vytautas”.
Teraz do tego grona dołącza marka Beko z kampanią „The Beko Inheritance”, która została wyświetlona na YT prawie 20 mln razy, a sama kampania PR przyniosła 100-milionowe zasięgi. Nie dziwi więc zdobycie przez Beko i agencję VML Germany & UK brązu w kategorii Print & Publishing, w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kreatywności Cannes Lions.
Reklama wprost nawiązuje do pierwszych scen popularnego serialu Guy’a Ritchiego – „Dżentelmeni”, gdzie po śmierci głowy rodu Hornimanów, prawnik czyta ostatnią wolę zmarłego i testament.
W serialu główną część majątku dziedziczy niespodziewanie młodszy syn, a nie jak przystało na tradycję – najstarszy. W reklamie Beko zamiast przyznania majątku jednemu z trójki dzieci, dziedzic zapisał wszystko swojej ukochanej żonie, a „wszystkim” okazuje się być lodówka side by side marki Beko…
Kampania podkreśla trwałość chłodnictwa Beko, a na koniec wideo stawiane jest pytanie, czy lodówka przeżyje nawet nestorkę rodu – przyznam, że reklamami spodobała mi się i jest powiewem świeżości w świecie słabych kampanii skupionych na funkcjach AGD i języku korzyści.
Koncern Arçelik to już Beko. Turcy stali się potęgą AGD – mają 7 marek tylko w Polsce
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.