Po głośnych premierach flagowych robotów od Dreame i Roborock na 2024 rok, kolejny chiński producent wprowadza nową generację robotów na polski rynek – to Ecovacs z modelami T30 Omni i T30 Pro Omni.
W ostatnich miesiącach mieliśmy premiery takich robotów, jak Dreame X40 Ultra i Roborock S8 MaxV Ultra – prawdziwych flagowców wycenionych na ok. 6000 zł. Seria T w firmie Ecovacs nie próbuje z nimi konkurować – do tego są roboty z serii X, a nasze nowości to bardziej konkurencji dla także najnowszych: Roborock Q revo MaxV i Dreame L10s Pro Ultra Heat, a także Narwal Freo X Ultra.
Roboty pojawiły się w sklepie RoboExpert.pl, Media Expert i w oficjalnym sklepie Ecovacs na portalu Allegro. Na razie wersja T30 Pro Omni występuje tylko w kolorze białym i została wyceniona na 3899 zł.
Wersja T30 Omni występuje w kolorze czarnym i kosztuje na starcie sprzedaży 3499 zł. Podane ceny pochodzą ze sklepu Ecovacs – pozostałe sklepy nieco zawyżyły te kwoty.
Co ciekawe, sklepy wyprzedziły polskiego dystrybutora, gdyż sprzedają sprzęt, którego jeszcze nie ma na stronie Ecovacs (na 7 maja 2024). Obie wersje mają możliwość podłączenia pod odpływ i dopływ wody, ale do tego trzeba dokupić zestaw montażowy, który ma być dostępny w przyszłości.
Co warto wiedzieć o robotach Ecovacs T30 Omni i T30 Pro Omni?
Nowości Ecovacs różnią się tylko w dwóch kwestiach – wersja Pro ma wbudowanego asystenta głosowego Yiko i czujnik zabrudzenia wody, który pozwala na inteligentne dobieranie parametrów czyszczenia szmatek w stacji (w zwykłej wersji ustawiamy to ręcznie). Czujnik brudu ma też drugą funkcję – jeśli woda z przemywania szmatek jest mocno brudna, robot zostanie ponownie wysłany w dany obszar na ponowne mopowanie.
Roboty Ecovacs mają nietypowo wyglądającą stację – zbiorniki wody nie są zabudowane, więc przez półprzeźroczyste ścianki widać z daleka ile zostało wody. Ecovacs chwali się, że nowa stacja jest mocno odchudzona, choć osobiście nie widzę po cyferkach jakiś dużych różnic do stacji konkurencji: 40,9 cm na 49 cm na 48 cm.
Specyfikacja Ecovacs Deebot T20 Omni:
- Siła ssania: 11 000 Pa;
- Głośność: 65 dB odkurzanie z mopowaniem;
- Pojemność zbiornika na kurz: 300 ml z autoopróżnianiem;
- Pojemność zbiornika wody w robocie: 55 ml z autouzupełnianiem;
- Siła ssania stacji Omni: 21 kPa;
- Pojemność worka w stacji Omni: 3,4 litry;
- Pojemność zbiornika wody czystej w stacji Omni: 4 litry;
- Pojemność zbiornika wody brudnej w stacji Omni: 3,5 l;
- Wysokość: 10,4 cm;
- Średnica: 35,3 cm;
- Rodzaj filtra HEPA: E11;
- Wysokość podnoszenia mopów: 9 mm;
- Pokonywanie programów: 2 cm;
- Podgrzewanie wody w stacji: do 70 stopni;
- Pojemność baterii: 5200 mAh;
- Maksymalny obszar pracy na 1 ładowaniu: 300 m2;
- Deklarowany czas pracy: 290 minut;
- Czas ładowania akumulatora: 4,5 h;
- Szerokość szczotki silikonowej: 16,5 cm.
- Wbudowane sterowanie głosowe asystentem Yiko – tylko w wersji Pro.
Względem poprzednika T20 Omni mamy wreszcie wewnętrzny zbiornik wody w robocie, więc szmatki są namaczane w trakcie pracy, jeden z mopów jest wysuwany do boku w celu niwelacji martwej strefy. Znacząco wzrosła moc ssania z 6 000 Pa do 11 000 Pa, ale za to robot ma już tylko jedną szczotkę boczną, a nie dwie.
Wymiary obu nowych modeli, pojemność baterii nie specjalnie się zmieniły, ale za to wydłużył się czas pracy o 30 minut, a czas ładowania skrócił z 6,5 h do 4,5 h – do 3 h konkurencji nadal daleko. Szczotka to świetnie rozwiązanie z włosiem i zębami wyczesującymi – zaplątane włosy prawie nie występują.
Robot zasuwa z pomocą radaru LiDAR, wspomaganego przez kompletny zestaw czujników i przednie sensory do rozpoznawania małych przeszkód TrueDetect 3D 3.0. Już poprzednicy oferowali ogrom funkcji w aplikacji, więc pod tym względem niczego nie zabraknie. Ecovacs zadbał też o integracje z asystentami głosowymi, choć wbudowany Yiko jest jak dla mnie wystarczający. Posiadacze Apple Watch będą mogli sterować robota z poziomu zegarka.
Nowa stacja dokująca ma dać do 150 dni autonomii pod względem potrzeby jej czyszczenia – podstawka jest łatwo wyjmowana do mycia ręcznego, ale zaprojektowano ją tak, aby jak najmniej brudu zostawało na tacy i ma dodatkowy tryb samoczyszczenia.
Stacja podgrzewa wodę do przemywania szmatek do 70 stopni, czyli podobnie jak Dreame X40 Ultra i lepiej niż większość pozostałych robotów. Woda dozowana do wewnętrznego zbiornika 55 ml w robocie to nadal woda zimna. Suszenie odbywa się w temperaturze 45 stopni. Stacja potrafi też opróżniać zbiornik kurzu w robocie do dużego worka w stacji – proces ten trwa 12 sekund i worek 3,4 l ma wystarczyć na 90 dni.
Nie mamy tu opcji podnoszenia szczotki bocznej, jej wysuwania, czy podnoszenia zespołu szczotki głównej do samego mopowania. Szkoda też, że stacja nie ma funkcji zdejmowania padów z mopami do samego odkurzania.
Zagraniczni testerzy wspominają też o jeszcze jednej różnicy między wersją Pro i zwykłą – ponoć zwykła ma nie mieć opcji odkurzania przed mopowaniem – robot najpierw jedzie z uniesionymi mopami odkurzyć wskazany teren, a potem wraca do stacji, namacza mopy, uzupełnia wewnętrzny zbiornik wody i jedzie myć podłogę. W zwykłej wersji trzeba ustawić taki sposób pracy ręcznie – najpierw samo odkurzanie, a potem samo mopowanie. Oczywiście nie mam jak tego zweryfikować – trzeba z tym poczekać na pierwsze testy w Polsce.
Nowe roboty Ecovacs są nieźle wycenione i powinny dobrze poradzić sobie na rynku, konkurując z Roborockiem Q revo MaxV, Dreame L10s Pro Ultra Heat i Narwal Freo X Ultra.
Szukasz dobrego odkurzacza albo robota?
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zastanawiam się nad tymi 2 modelami Dreame L20 Ultra i właśnie T30 PRO OMNI . Który będzie lepszy?? Wiem, że t30pro omni ma dużo lepsze parametry, ale pytanie jak w praktyce
Dreame L20 Ultra testowałem i mogę śmiało polecić, Ecovacs T30 Omni to nowość i zero info poza specyfikacją…