Koniec Whirlpoola w Europie. Czas na Beko Europe!

Idzie nowe: Whirlpool formalnie się zwija z Europy, a udziały amerykańskiej firmy przejmuje koncern Arçelik, właściciel marek Beko i Grundig.

Na początku 2203 roku pisałem o potencjalnie nowym sojuszu na europejskim rynku AGD – turecki koncern Arçelik, właściciel marek Beko i Grundig, planował wykupienie biznesu Whirlpoola w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie.

Po długich bataliach z Komisją Europejską i krajowymi Urzędami Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w październiku 2023 koncern otrzymał zgodę na przeprowadzenie transakcji. Wraz z początkiem kwietnia 2024 Arçelik zakończył ten proces, powołując do życia spółkę Beko Europe, w której Turcy mają 75% udziałów, a Amerykanie z Whirlpool Corporation 25%.

Powstaje nowy gigant na rynku AGD

Arçelik będzie zatrudniać ok. 55 tysięcy pracowników, oferować swoje produkty na 57 rynkach, a już teraz przychody firmy sięgają 11 miliardów euro (w oparciu o łączne szacowane przychody Arçelik i Whirlpool EMEA od 2023 r.). W ostatnich latach Arçelik przejął rosyjską część biznesu Whirlpoola – firma nadal prowadzi działalność w Rosji. Wcześniej Arçelik podjął współpracę z firmą Singer w Bangladeszu i Hitachi w Azji.

Dodając do tego europejski, afrykański i blisko wschodni biznes Whirlpoola (będącego właścicielem marek Hotpoint-Ariston, Indesit, Bauknecht), firma z Turcji staje się prawdziwym gigantem. Warto zaznaczyć, że w Afryce i na Bliskim Wschodzie, Arçelik przejął w pełni kontrolę nad operacjami Whirlpoola. Nowo powołana spółka Beko Europe, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy tylko rynku europejskiego.

W samej Europie nowy podmiot Beko Europe zatrudnia 20 tysięcy pracowników i jest zdolny do produkcji ok. 24 milionów urządzeń w 11 własnych fabrykach, które znajdują się w Cassinetta, Melano, Comunanza i Siena we Włoszech, Wrocławiu, Radomsku i Łodzi w Polsce, Popradzie na Słowacji, Yate w Wielkiej Brytanii oraz Ulmi i Gaesti w Rumunii.

W komunikacie prasowym możemy przeczytać, że połączenie obu biznesów (a tak naprawdę przejęcie Whirlpoola przez Turków) ma dać wiele korzyści: napędzać innowacje, podnieść standardy produkcji, zwiększyć wydajność, konkurencyjność oferty i przyjazność dla środowiska.  Szacowane korzyści w obniżeniu kosztów działalności to ok. 200 mln euro rocznie.

Łącznie koncern będzie posiadać 45 zakładów produkcyjnych, a lista posiadanych marek i tych, do których ma licencje robi wrażenie: Arçelik, Beko, Whirlpool, Grundig, Hotpoint, Arctic, Ariston, Leisure, Indesit, Blomberg, Defy, Dawlance, Hitachi, Voltas Beko, Singer, ElektraBregenz, Flavel, Bauknecht, Privileg, Altus, Ignis i Polar.

Co to oznacza dla pracowników polskich zakładów Whirlpoola we Wrocławiu, Łodzi i Radomsku? Na razie można tylko gdybać, jaki będzie dalszy los tych fabryk, ale jedno jest pewne – Turcy wprowadzą własne porządki, a to może skutkować restrukturyzacją, zmianami organizacyjnymi i optymalizacją kosztów działalności…

Co z innymi markami?

Realnie w Europie zostajemy z czterema dużymi koncernami produkującymi AGD:

• BSH – Bosch i Siemens;
• Electrolux, do którego należy AEG i Zanussi;
• Beko Europe (połączony biznes Beko i Whirlpoola);
• Miele, które przenosi sporą część produkcji z Niemiec do Polski.

Zakładając, że 3% powierzchni w Europie i 97% w Azji to za mało, żeby Turcję zaliczać do grona państw europejskich, dużym graczem jest Vestel, do którego należą marki Sharp, Finlux, Vestfrost. Nie można zapominać też o naszej Amice, choć to przy wymienionych firmach mały producent.

Pozostali duzi gracze to dwie firmy z Korei (LG i Samsung), a także trzy koncerny z Chin, które w ostatnich latach przejęły sporo znanych producentów i uzyskały prawa do szanowanych marek AGD: Hisense (Gorenje i Asko), Haier (Candy, Hoover), Midea (Toshiba).

Źródło: 1