Pod koniec 2022 roku prezentowaliśmy innowacyjne urządzenie Cook4me Touch od francuskiej marki Tefal. Wtedy nazwałem ten sprzęt garnkiem XXI wieku. Teraz w sprzedaży pojawiła się nowa, ulepszona wersja Cook4me Touch Pro. Co się zmieniło?
Tefal to marka należąca do francuskiej Groupe SEB, która to ma aż 165-letnią historię w produkcji urządzeń domowych. Do grupy należą dobrze znane Polakom marki jak Rowenta, Krups, Moulinex, czy WMF. Firma zatrudnia 33 tysiące pracowników w ponad 80 krajach na całym świecie.
W Polsce najbardziej znana jest właśnie marka Tefal, pod którą oferowane są wszystkim znane patelnie, garnki, grille elektryczne Optigrill, generatory pary, odkurzacze pionowe X-Force Flex i roboty sprzątające X-Plorer a także cała masa innych, drobnych urządzeń domowych.
Spis treści
Wolisz oglądać, zamiast czytać? Zobacz wideo prezentację urządzenia Tefala na naszym kanale YouTube.
Nowy model CY9431 to nie tylko kilka znaczących ulepszeń, ale także inna kolorystyka. Obudowa poprzedniej wersja Touch wykonana jest w czarnym, świecącym połysku a nowa wersja Touch Pro to biały mat, więc ślady po palcach, zabrudzenia czy kurz są mniej widoczne. To zdecydowana zmiana na plus – sprzęt nie tylko ma praktyczniejszą oprawę, ale też wygląda bardziej premium.
Druga zmiana to dodanie wbudowanej wagi z dokładnością do 1 grama i zakresem pracy od 1 g do 4000 g. Nie trzeba już posiłkować się dodatkowym urządzeniem – w trakcie przygotowywania potraw mamy ją wbudowaną w dno garnka z funkcją tarowania. Możemy też używać jej osobno, po prostu jako samodzielną wagę – funkcję wybieramy jednym dotknięciem ikony wagi z głównego menu.
Dodatkowo, urządzenie posiada opcję sugerowania przepisów na podstawie naszych poprzednich wyborów.
Ostatnia różnica to możliwość pominięcia procesu podgrzewania. Nie zawsze wstępne podgrzewanie jest nam potrzebne, więc w Touch Pro to my decydujemy, czy ten etap ma być częścią programu, czy też jest zbędny.
Tefal Cook4me Touch Pro CY9431 zakupisz w cenie sugerowanej 2599 zł. Możesz również wybrać zestaw z pokrywką Extra Crisp w cenie 3098 zł.
Dla porównania poprzedni Cook4me Touch CY9128 to koszt 2137 zł, a w zestawie z pokrywką – 2638 zł.
Do Cook4me Touch w obu wersjach można dokupić świetne akcesoria – wszystkie sprawdziłem przy okazji poprzedniej prezentacji:
Moim zdaniem zestaw minimum to Cook4me Touch Pro z pokrywką do zapiekania Tefal Extra Crisp, a dodatkowo warto wyposażyć się w pokrywkę XA612010, aby móc szczelnie zamknąć główną misę.
Tefal Cook4me Touch Pro pod względem specyfikacji nie różni się od wersji Touch. Mamy tu pojemną misę 6 l z roboczą pojemnością 4 l – w zupełności wystarczy dla rodzin nawet 6-osobowych.
Moc urządzenia to maksymalnie 1600 W, więc w porównaniu do przygotowywania posiłków w kilku tradycyjnych garnkach na płycie indukcyjnej lub ceramicznej, zużywa znacznie mniej prądu. Według marki Tefal oszczędności to nawet 80% względem tradycyjnego gotowania!
Kilka sklepów przypisuje Cook4me do kategorii garnków próżniowych i faktycznie to jest główny wyróżnik sprzętu, gdyż potrafi generować nawet 100 kPa ciśnienia – więc nie dziwi szczelne zamknięcie od góry, zawór bezpieczeństwa i specjalna procedura bezpieczeństwa po zakończonym gotowaniu.
Zamknięty garnek ma 32 cm wysokości, 33 cm szerokości i 35 cm głębokości. Jeśli jedynym miejscem w kuchni na Cook4me jest blat nad którym masz szafki podwieszane to wiedz, że urządzenie potrzebuje do pełnego otwarcia pokrywy pod kątem 90 stopni 52,5 cm na wysokość. Dlatego też podczas gotowania warto go trzymać na kuchence pod okapem, wtedy zajmuje mniej miejsca na blacie a para, która z niego uchodzi w trakcie dekompresji, ma się gdzie ulotnić. Główna misa ma 16,8 cm wysokości i średnicę wewnętrzną 22 cm, a wstawiane do niego sito do gotowania na parze to 20 cm średnicy wewnętrznej.
Funkcji mamy aż 13:
Ze sprzętu można korzystać na kilka sposobów. Najważniejszą funkcjonalnością jest wbudowana baza przepisów pozwalająca na automatyzację przygotowywania posiłków – prowadzi użytkownika za rękę przez cały proces gotowania.
Bardziej zaawansowani domowi kucharze mogą korzystać z trybów manualnych: podsmażanie, duszenie, odgrzewanie, podgrzewanie, para i gotowanie pod ciśnieniem lub korzystać z samej wagi.
Ostatni sposób użycia nazwałbym półautomatycznym, czyli możemy używać Cook4me wybierając konkretne składniki do przygotowania: kasza i ryż, mięso, ryby i warzywa. Każdy znajdzie sposób użytkowania Cook4me idealnie dopasowany do poziomu zaawansowania, czy przepisu, obojętnie jakiego pochodzenia (z bazy urządzenia, czy własny).
Poprzednio przetestowałem zwykły Cook4me Touch przygotowując pięć potraw: frytki, chleb, kurczaka po baskijsku, dorsza i brokuły na parze, oraz ryż po indyjsku z kurczakiem. Tym razem wybrałem cztery inne potrawy: krem z brokułów, kurczaka z masłem orzechowym, zakąskę farfalle alla trapanese, a na deser ciasteczka z wiśniami.
Moje umiejętności gotowania są podstawowe, przyrządzanie posiłków nie sprawia mi przyjemności i jest po prostu codziennym obowiązkiem, więc moje potrawy nie wyglądają jak z Instagrama. Każdy sprzęt, który przyspiesza proces gotowania i częściowo odciąża proces przygotowywania posiłków jest dla mnie zbawienny, więc z Cook4me Touch Pro dobrze mi się współpracowało.
Prosty i szybki przepis gotowy w 14 minut, z czego 10 minut Tefal przewiduje na przygotowanie składników i 4 na gotowanie. Realnie trzeba dodać jeszcze czas na uzyskanie ciśnienia – ok. 3-3-4 minuty i na dekompresję kolejne 1-2 minuty.
Przepis wymaga przygotowania 800 g brokułów pociętych na różyczki, 30 g masła, 500 ml bulionu warzywnego, 2 posiekane cebule, 150 g marchwi drobno pokrojonej, sól, 2 łyżeczki curry w proszku i 300 ml płynnej śmietany 15% – ostatni składnik wyleciał z przepisu z uwagi na nietolerancję u jednego z domowników.
Proces przygotowania składał się z 7 etapów, które możesz zobaczyć niżej wyżej na zrzutach ekranu z aplikacji. Krem wyszedł świetnie i zgadzam się z opiniami użytkowników, którzy oceniają przepis na 4,8/5.
Przepis zabierający 29 minut. Przygotowanie składników to 15 minut, a gotowanie 14 minut. Wymagane składniki to: 4 udka z kurczaka (oddzielnie uda i pałeczki), 1 cebula, 3 łyżki oleju roślinnego, 200 g pomidorowej passaty, 4 łyżki masła orzechowego, 200 ml wody, 1 czerwone chili bez nasion, sól i pieprz.
Po wskazanym czasie gotowania w przepisie mięso było jeszcze nieco surowe w środku, więc dodałem kolejne 5 minut gotowania – czas potrzebny na przyrządzenie jest zależny od grubości kawałków mięsa.
Osobiście przepadam za takimi połączeniami, jak drób, czy królik w sosach z masłem orzechowym i potrawa z przepisu aplikacji smakowała mi, więc dałbym 4,5/5, ale że można oceniać tylko w pełnych wartościach to zostawiam 4/5.
Danie znajdujące się w kategorii zakąsek wymaga 17 minut na przygotowanie, z czego 7 minut to gotowanie, a 10 przygotowanie składników. Do przepisu potrzebujemy: 300 g suchego makaronu kokardki, 400 g pokrojonych pomidorów, 70 g siekanych migdałów, 40 g mielonych migdałów, 15 listków bazylii, 650 ml bulionu warzywnego, 150 g pomidorków koktajlowych, sól i pieprz.
Wyszło bardzo smacznie, czas przygotowania zgadzał się, makaron wyszedł al dente tak jak powinien – daję 5/5.
Nie jestem fanem słodkości, ale reszta domowników już tak, więc przygotowaliśmy ciastka z wiśniami dla dwóch osób. To przepis do przygotowania w 29 minut – 10 minut na przygotowanie składników i 19 na gotowanie.
Potrzebne składniki to: 200 g drylowanych wiśni, 1 jajo, 150 ml mleka, 60 g cukru, 40 g mąki, masło do posmarowania foremek, cukier puder do dekoracji. Dodatkowo potrzeby był papier do pieczenia na dno misy.
Może i nie wyszło tak estetycznie jak na zdjęciach z aplikacji MyTefal, ale efekt ostateczny smakował, więc nie pozostaje nic innego jak dać 4/5.
Baza przepisów zaraz po wyjęciu sprzętu z urządzenia to nieco ponad 300 pozycji po wykonaniu szybkiej aktualizacji zwiększyła się do aż 908 przepisów. Zarówno aplikacja, jak i aktualizacje są darmowe, nie wymagają opłacania miesięcznego abonamentu. Baza przepisów stale się poszerza. Jeszcze 1,5 roku temu dobijała do 500 pozycji a dziś to ponad 900 – nie ma więc szans na monotonne potrawy. Ciekawą funkcją jest także możliwość zaplanowania posiłków na wiele dni do przodu dzięki planerowi.
Główna misa jest świetnie zaprojektowana – nic do niej nie przywiera, a to dzięki 3-warstwowej strukturze o grubości 4 mm i ceramicznej powłoce. Tefal nie zapomniał też o wygodnych, bocznych uchwytach, które się nie nagrzewają.
Proces gotowania jest prawie niesłyszalny – z pomiarów wychodzi, że nie przekracza okolic 42 dB, a to tyle co głośność najlepszych płyt indukcyjnych pod niskim obciążeniem. Głośniej robi się dopiero gdy na koniec garnek przechodzi dekompresję – wtedy mamy nieco głośniejszy syk uchodzącej przez zawór pary wodnej. Skoro sprzęt osiąga 100 kPa ciśnienia to 1-2 minutowa dekompresja jest całkiem niezłym wynikiem.
Fajną opcją jest wpisanie do apki tego co mamy w lodówce, a ta na bazie posiadanych produktów podpowie co można z nich przyrządzić – cwane i pomocne.
Sterujemy sprzętem z poziomu kolorowego ekranu dotykowego, który jest wystarczająco responsywny do codziennego użytkowania. Fajnie, że start/stop i cofnij to osobne sensory pod ekranem. Sam moduł ekranu jest ruchomy i możemy ustawić go pod wygodnym kątem przy gotowaniu.
Drugi sposób sterowania sprzętem to aplikacja, która oferuje znacznie bardziej rozbudowany interfejs. Po założeniu konta i podłączeniu urządzenia mamy 4 główne zakładki i skrót do naszego Cook4me Touch Pro.
Pierwsza zakładka zawiera inspiracje, czyli przepisy rekomendowane dla Ciebie i całą masę pakietów przepisów (na marzec 2024 jest ich 19), a wśród nich mamy głównie zbiory przepisów od znanych kucharzy, youtuberów, instagramerów czy pakiety tematyczne jak diety keto, niskowęglowe, niskotłuszczowe oraz na konkretne posiłki czy okazje: Wielkanoc, owocowe czwartki, grzybobranie itp.
Zakładka szukaj pozwala na przeglądanie całej bazy przepisów. Tu wygodne są filtry – możemy określić ile mamy czasu na przygotowanie potrawy, co to ma być za potrawa: danie główne, deser, zakąska, 1 z 3 stopni trudności przygotowania, potrzebne akcesoria (pokrywka do zasmażania lub słoiki z pokrywkami), a także to czy przepis ma być od społeczności, czy od Tefala.
Zakładka ,,Mój świat” zawiera notatki z przepisów, a „Planer” to listy zakupów – wybierając przepis, możemy z jego składników stworzyć listę zakupową, a także dodawać własne przepisy i dzielić się nimi z innymi użytkownikami.
Aplikacja ma intuicyjny interfejs, jest prosta w obsłudze i świetnie rozszerza funkcjonalność samego ekranu z urządzenia.
Tefal jako jeden z niewielu producentów gwarantuje 15 lat naprawialności sprzętu, więc masz pewność, że części będą dostępne przez wiele lat. Zbijesz ekran, uszkodzisz pokrywę, czy zniszczy się przez użytkowanie główna misa – wszystko można dokupić.
Dodatkowo Tefal oferuje usługę naprawy pogwarancyjnej sprzętu z góry ustaloną ceną 219 zł – nie zaskoczy Cię więc koszt części czy robocizny, bo jest już wliczony w tę cenę, obojętnie czego naprawa będzie dotyczyć. Taki pakiet obejmuje naprawę jednej usterki funkcjonalnej produktu i przywrócenie go do sprawności – to uczciwe podejście.
Najlepsze zostawiłem na koniec – tradycyjne już marka Tefal posiada dla swoich najlepszych urządzeń promocję z gwarancją satysfakcji – testuj sprzęt do 30 dni i jeśli nie spełni oczekiwać, możesz wypełnić formularz na stronie promocji, a producent podeśle za darmo kuriera po sprzęt. Takim sposobem nic nie ryzykujesz przy zakupie i możesz pobawić się w testera Cook4me Touch Pro, choć raczej ten sprzęt zostanie z Tobą na dłużej.
Jeśli szukasz sprzętu umożliwiającego szybkie przyrządzanie zdrowych posiłków, jesteś smart i lubisz urządzenia z masą wbudowanych przepisów + aplikacją na smartfony, to Cook4me Touch Pro będzie świetnym wyborem.
Artykuł sponsorowany, powstał przy współpracy z firmą Tefal
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…
Komentarze
Ciśnienie 100 kPa to inaczej 1000 hPa, czyli ciśnienie atmosferyczne.
Pascal to jednostka miary stosowana nie tylko w meteorologii, ale i inżynierii, dlatego też stosują ją producenci odkurzaczy, robotów sprzątających, czy właśnie ciśnieniowych garnków.
Odpowiedź nie na temat. Każdy, kto skończył podstawówkę wie, że paskal to jednostka ciśnienia w układzie SI stosowana w najróżniejszych dyscyplinach. Ważne jest to, że 100 kPa to po prostu ciśnienie wywierane przez atmosferę ziemską na poziomie morza. Mój garnek (bez pokrywki) też gotuje potrawy pod ciśnieniem 100 kPa.
Ech Panie Orkan... . No tak to jest jak się komuś wydaje, że wie więcej niż faktycznie wie.
Sugeruje napompować oponę do ciśnienia 100hPa zgodnie ze wskazaniem manometru i potem się sprzeczać, że właściwie to wewnątrz jest takie samo ciśnienie jak na zewnątrz więc zawór nie jest potrzebny. Właściwie to sama powinna się to tego ciśnienia napompować.
A jak już się kilka synaps połącz, to może nawet dotrze, ze pomiary ciśnienia i ich wyniki są wartością względną, vs. aktualne ciśnienie atmosferyczne o ile nie zaznaczy się tego inaczej. No chyba, że pomiar dotyczy ciśnienia atmosferycznego, które jest mierzone manometrem o pomiarze wartości absolutnej.
I jak nie jest inaczej napisane to manometr i pomiar pokazuje wartość względną a przyrząd lub element również wytrzymuje względną wartość cisnienia.
Pod wyższym ciśnieniem gotujesz potrawy. Jakby było inaczej to by pokrywa nie chciała uciekać z garnka.
Dokładnie na temat - nie mój problem, że Pan tego nie rozumie. To się z producentem proszę kłócić jak się Panu parametry nie podobają - to on podaje dokładnie takie parametry.
To dobra alternatywa dla thermomixa.