Turecki producent od ładnych kilku lat zapowiada wprowadzenie bardziej zaawansowanych modeli piekarników pod praktycznie nieobecną w Polsce linią bPro700. Właśnie do sprzedaży trafiły dwa nowe modele, których na stronie Beko próżno szukać.
Serie b300 i bPro500 wprowadziły sporo pozytywnych zmian względem poprzedników. Nie tylko zmieniono, stary, paskudny design, ale dodano intuicyjną elektronikę z łatwym sterowaniem, dużymi cyframi i ikonami funkcji – wszystko na wierzchu, ale także postawiono na ulepszenie delikatnego domykania (nowe zawiasy), wiele modeli zyskało funkcje smart, a najlepsze wspomaganie pieczenia parą z generatora pary, a nie tylko poprzez wylewanie wody na dno ze zbiornika obok programatora.
Na polskiej stronie producenta nadal mamy pięć modeli należących do serii bPro700, lecz to starocie w większości niedostępne i nie widzieć czemu podciągnięte pod nowe nazewnictwo 300/500/700. Właśnie do sprzedaży trafiły dwa nowe piekarniki, których na stronie Beko próżno szukać:
Oba modele mają po 71 l pojemności i jedne z najszerszych komór pieczenia na rynku. Wyposażono je w dwa poziomy prowadnic teleskopowych i pięć poziomów drabinkowych, a model dla Media Expert ma o jedną blachę płytką więcej niż ten z Euro. Nie zabrakło też sterowania zdalnego z apki HomeWhiz przez WiFi, chłodzenia obudowy, miękkiego domyku drzwi, czy termosondy i specjalnych programów ją wykorzystujących.
Funkcji pieczenia mamy 12 i jest praktycznie wszystko, co potrzeba: termoobieg, griil, samodzielna grzałka dolna, pizza, podtrzymanie ciepła, rozmrażanie, pieczenie w niskiej temperaturze. Wymiary są standardowe: 59,4 cm szerokości, 59,5 cm wysokości i 56,7 cm głębokości. Klasa energetyczna to typowe A+, a moc przyłączeniowa to 3,3 kW (1 faza).
Sterujemy małym ekranem dotykowym z pokrętłem fizycznymi i zespołem sensorów do wywoływania głównych funkcji. 1 dotknięciem ustawimy alarm, włączymy oświetlenie komory, zablokujemy panel sterowania, wywołamy informacje o aktualnym programie pieczenie, czy połączymy się ze smartfonem. Obsługa panelu sterowania wydaje się intuicyjna, a zawsze można ustawić wszystko, co potrzeba z poziomu smartfona z aplikacją HomeWhiz.
Beko dość długo kazało sobie czekać na nową linię bPro700 i jak na razie dostaliśmy dwa modele, które nie robią większego wrażenia – ceny wyjściowe pewnie nieco spadną, gdyż w aktualnych ok. 2800 zł konkurują z dużo lepiej wyposażonymi piekarnikami Gorenje Advanced, odpowiednikami Hisense, wypasionymi Samsungami, czy wspomaganymi parowo Electroluxami z serii SteamCrisp.
W podobnych pieniądzach dostaniemy też piekarniki bardziej renomowanego producenta z logo Bosch i Siemens z ich flagowych serii (8 i iQ700). Linia bPro700 od Beko wymaga porządnej rozbudowy, aby konkurować z mocną konkurencją.
Dla miłośników pieczenia i grillowania mamy dwa konkretne poradniki – w pierwszym radzimy, na co zwracać uwagę kupując piekarnik, a w maniaKalnym TOP-10 polecanych piekarników wskazujemy konkretne modele, którymi warto się zainteresować.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Poszukiwacze najlepszych okazji cenowych z portalu pepper.pl znaleźli u naszych niemieckich sąsiadów mega dobrą cenę…
Chińska marka Dreame nie zwalnia tempa premier i właśnie wrzuciła do swojego sklepu nową wersję…
Oclean X Ultra to jedna z najlepszych szczoteczek sonicznych w ofercie chińskiej firmy. Jest też…
Od 10 listopada do 10 grudnia trwa genialna akcja na AGD marki Liebherr - można…
Na polskim rynku debiutuje piekarnik Hisense HO66FA Pizza Chef z programem dedykowanym do pieczenia pizzy,…
Koreański producent wystartował z kolejną akcją promocyjną - tym razem mamy smartband lub smartwatch w…