Testuję mocarny odkurzacz, który żadnego brudu się nie lęka. Czy Thomas Aqua+ Pet & Family Plus ma jakieś wady? I czy tradycyjny odkurzacz ma jeszcze sens w 2024 roku?
Niedawno miałem okazję przetestować dwa fajne produkty marki Thomas – jednego z trzech głównych producentów odkurzaczy piorących do użytku domowego na polskim rynku. Zacząłem od nietypowego sprzętu dla tej firmy – odkurzacza aktywnie mopującego Thomas Aqua Floor Cleaner Plus.
Drugi sprzęt to już typowy konik tego producenta – Thomas Aqua+ Pet & Family Plus, czyli odkurzacz piorący w wersji wszystko mającej, dodatkowo wzbogaconej ssawko-szczotką ze szmatką z mikrofibry do mycia podłóg.
Thomas Aqua+ Pet & Family Plus to popularny odkurzacz piorący o cywilizowanych wymiarach (w porównaniu z konkurentami z logo Bosch i Karcher). To typowo domowy odkurzacz, zaprojektowany tak, aby mógł wypełnić praktycznie każde zadanie z wyjątkiem robienia za odkurzacz budowlany.
Przy okazji wspomnę, że w tej kategorii próbują także zaistnieć marki MPM, Sencor, Zilan, czy marka nieco bardziej profesjonalna, jak polski Profi. Realnie w sprzedaży liczą się jednak tylko trzy niemieckie firmy: Karcher, Bosch i Thomas, z czego ci pierwsi mają najszerszą ofertę modeli: od prostych i tanich odkurzaczy przemysłowych, przez piorące po urządzenia profesjonalne. Bosch opiera ofertę na zlikwidowanej i sprzedanej marce Zelmer, która przez lata oferowała odkurzacze pod nazwą Aquawelt.
Ile kosztuje Thomas Aqua+ Pet & Family Plus?
Odkurzacz piorący marki Thomas jest wyceniany na 1269 zł, a w tym roku najniższej spadł do okolic 1000 zł w najlepszych promocjach. Dodatkowa ssawka Aqua Stealth do mopowania to koszt 179 zł, więc łączny koszt zestawu to 1448 zł za bardzo bogato wyposażony sprzęt.
Koszty eksploatacji nie są specjalnie wysokie. Podstawowy detergent w koncentracie Thomas Protex kosztuje 33,99 zł za 1 l, który wystarczy na 50 l roztworu z wodą (20 ml na 1 l). Dostępny jest też mocniejszy środek do silnych zabrudzeń Protex V w cenie 69 zł za 1 l i Protex F w spray do ochrony włókien. Kompletny filtr HEPA13 Aqua+ to koszt 89 zł, a 5 worków do odkurzacza kupisz za 89 zł. Szmatki mopujące kosztuję 102 zł za 3 sztuki.
W sklepie Thomasa można kupić też wszelkie końcówki, rury, czy zbiorniki, więc jeśli coś pęknie, czy się uszkodzi, za niedużą kasę kupisz nową część – przykładowo rura teleskopowa to 149 zł, a kompletny zbiornik do prania to 235 zł.
Co w zestawie?
Wersja Aqua+ Pet & Family Plus jest bogato wyposażona w akcesoria i końcówki, a dodatkowo na testy otrzymałem parę elementów, które można dokupić osobno, więc z niczego mi tu nie brakowało. Poza sprzętem gotowym do pracy zgarniamy:
- Ssawkę do przytkania syfonów;
- Ssawkę do usuwania sierści z tapicerski;
- Długą ssawkę szczelinową 36 cm;
- Ssawko-szczotkę z przełącznikiem parkiet-dywan do usuwania sierści;
- Turboszczotkę;
- Ssawkę do prania tapicerski;
- Ssawkę do prania dywanów i tapicerski z nakładką do zbierania wody, mycia podłóg twardych;
- Zapasowy filtr HEPA13;
- Rurę teleskopową;
- Wąż w materiałowym oplocie z wężykiem doprowadzającym wodę do prania;
- 500 ml koncentratu do prania dywanów i tapicerski Thomas Protex;
- Materiały worek na kurz XXL z uchwytem do mocowania (6 l);
- Instrukcję obsługi.
Dodatkowo Thomas dorzucił do zestawu ssawkę Aqua Stealth do odkurzania i zmywania ze szmatkami z mikrofibry – dokupić ją można za 179 zł w sklepie producenta. Zestaw 3 szmatek do mopowania to koszt 102 zł i występują w dwóch wersjach – delikatnej i z twardszą mikrofibrą do ścierania plam.
Jakość wykonania wszystkich elementów jest przynajmniej dobra, a samego odkurzacza wręcz bardzo dobra. Ciężko tu do czegoś się przyczepić, rura ma dobrej jakości oplot, szczotki są wykonane z typowego dla takich konstrukcji plastiku: to, co powinno być gumowane lub zabezpieczone włosiem, właśnie takie jest.
Parametry odkurzacza Thomas Aqua+ Pet & Family Plus
Odkurzacze piorące to duże i ciężkie urządzenia, więc śmieszą mnie opinie pod takimi produktami, że ten sprzęt jest za duży lub za ciężki – skoro ma mieści wodę czystą do prania, zbiornik wody brudnej, porządną filtrację i mocny silnik to jaki niby ma być…
Thomas produkuje jedne z najbardziej kompaktowych odkurzaczy tego typu na naszym rynku, a jeśli dla kogoś nadal są za duże, to trzeba iść w zwykłe odkurzacze workowe.
Parametry testowego modelu są całkiem dobre: odkurzacz ma wystarczająco duży zbiornik wody czystej, pojemne worki, dobrą moc, świetną filtrację powietrza w każdej konfiguracji i wystarczający zasięg pracy. Głośność pracy nie jest specjalnie uciążliwa, ale nie jest to też cichy sprzęt – wśród piorących takich się nie produkuje.
Specyfikacja Thomas Aqua+ Pet & Family Plus:
- Moc silnika: 1700 W;
- Pojemność worka: 6l;
- Pojemność zbiornika cieczy: 1,8 l
- Filtracja: HEPA 13, mikrofiltr wylotowy, filtr wodny AQUA+, lub cyklonowy;
- Promień pracy: 11 m;
- Długość kabla: 8 m;
- Waga: 8,2 kg;
- Wymiary: 48,6 cm długości, 31,8 cm szerokości, 30,6 cm wysokości;
- Miejsce produkcji: Niemcy;
- Gwarancja: 24 + 6 miesięcy po rejestracji;
- Głośność: 76 dB.
Warto zwrócić uwagę na porównanie wymiarów i wagi do głównego konkurenta w postaci odkurzaczy piorących Bosch AquaWash&Clean – ponad 2 kg cięższy, 1 cm głębszy ponad 3 cm szerszy i ponad 5 cm wyższy, a przy tym mieszczą o 1 l mniejszy worek (5 l). Jedyne przewagi Boscha to o 1 m dłuższy kabel i w dwóch modelach nieco większa moc silnika (2000-2100 vs 1700 W), lecz nie przekłada się ona na większą moc ssania – pod tym względem to zbliżone urządzenia.
Przygotowanie sprzętu do pracy
W zależności od zadania musimy prawidłowo przygotować odkurzacz do pracy. Bazowa konfiguracja to zwykły odkurzacz workowy ze szczotką 2w1 lub turboszczotką – wtedy nie potrzebujemy na rurze rurki doprowadzającej wodę, a w odkurzaczu montujemy worek lub zbiornik z filtrem wodnym.
Kolejna opcja bazuje na dwóch zbiornikach – wody czystej i brudnej. Z nimi możemy użyć szczotki ze szmatką mopującą – zbiera zarówno kurz, wszelkie zabrudzenia, a dodatkowo mopuje podłogę jak i usuwa nadmiar wody ze spryskiwacza.
Następnie mamy dwie końcówki do prania – szersza do dywanów z opcjonalną nakładką do szorowania i zbierania nadmiaru wody i mniejszą do prania kanap, tapicerski i materacy.
Wszystkie trzy korzystają z wody doprowadzonej rurką. Przy przygotowaniu sprzętu do pracy trzeba pamiętać o prawidłowym spasowaniu wszystkich części, tak aby nie było strat na ciśnieniu, czy woda nie lała się z połączeń – to tyle.
Pranie dywanów i tapicerki
To zadanie, w którym Thomas sprawdza się wręcz idealnie. W domu wyprałem praktycznie wszystko – trzy materace, trzy kanapy, dwa fotele, dywan typu shaggy i swój samochód – na szczęście temperatura na to pozwoliła, choć wysychał dość długo.
Najtrudniej było doprowadzić do ładu dywan z długim włosiem 3 cm – najpierw porządnie go odkurzyłem dwa razy, a pranie wykonałem pięć razy na całej powierzchni. Detergent ProTex robi dobrą robotę – dywan z szarego wrócił do jaśniejszego koloru, bliższego stanu początkowego.
Pranie materacy ma największy sens gdy zewnętrzna powłoka nie jest zdejmowana do prania – w przeciwnym razie pralka zrobi to jeszcze lepiej niż odkurzacz. Dużą zaletą tego modelu jest odsysanie większości wody, którą dozuje się podczas czyszczenia – materac po 2-krotnym praniu był suchy już po 3 h w temperaturze 20 stopni.
Najwygodniej pierze się tapicerkę kanap czy foteli – idzie to szybko, od razu widać efekty, choć największą różnicę widać po wyschnięciu. Najlepszym dowodem na skuteczność tego sprzętu jest brudna woda w zbiorniku. Mniejsze plamy da się nim usunąć, ale większe wymagają dodatkowego zalania większą dawką koncentratu w wodzie (najlepiej osobnym spryskiwaczem) i szorowania.
Efekty prania wszelkich materiałów są po prostu bardzo dobre – ciężko do czegoś się przyczepić!
Odkurzanie na sucho
Na sucho możemy odkurzać z workiem lub ze zbiornikiem do odkurzania z filtrem wodnym, lecz bez wody będzie działać jak odkurzacz bezworkowy. Najlepsze ciśnienie ssania uzyskujemy z workiem, moc realna na szczotkach jest bardzo dobra i możemy regulować ją przyciskiem w 3-stopniowej skali.
Turboszczotka w wałkiem obrotowym nieźle radzi sobie z wyczesywanie dywanów z krótkim włosiem, wykładzin i wycieraczek, a szczotka z przełącznikiem parkiet/dywan jest po prostu uniwersalnym narzędziem.
Z ssawką do tapicerski i szczelinówką odkurzymy kanapy, a także auto. Zwłaszcza z ssawką szczelinową moc jest bardzo dobra i bez większych problemów usuniemy piasek z samochodowej wykładziny. Odkurzanie z filtrem wodnym jest dobre dla alergików – filtr wodny zbiera kurz i większość alergenów, a na końcu i tak jest gruby filtr HEPA.
Oczywistą kwestią jest ergonomia – jako zwykły odkurzacz z workiem, modele wielofunkcyjne są mniej poręczne i większe. Za to ciężko przyczepić się do kwestii ergonomii, czy poruszania się sprzętu – z tyłu mamy dwa duże koła, a z przodu dwa małe kółka 360 stopni, więc manewruje się całkiem dobrze.
Mopowanie podłóg i zbieranie płynów
Jak wspominałem, w naszym zestawie jest opcjonalna (kupisz ją osobno za 179 zł), specjalna ssawka Aqua Stealth, która spryskuje podłoże wodą z detergentem ProTex, zbiera nadmiar wody i mopuje szmatką montowaną na rzep. Do wyboru są jej dwa rodzaje – delikatna i bardziej szorstka, z czego ta druga świetnie usuwa plamy już po jednym przejeździe.
Na mopowanie z odkurzaniem 20 m2 kuchni zużyłem połowę zbiornika wody, choć to zależy od tego jak często będziemy używać spryskiwacza. Kafelki gresowe z wzorkami i głębokimi fugami wymagały dość częstego spryskiwania. Ssawka świetnie radzi sobie ze zbieraniem wody i to nawet z głębokich fug.
Aby uzyskać najlepsze efekty mopowania trzeba się cofać ze sprzętem, co wymaga ciągłego przesuwania sporych rozmiarów odkurzacza – pod tym względem odkurzacze pionowego aktywnie mopujące są dużo wygodniejsze, jak choćby ostatnio testowany Thomas Aqua Floor Cleaner Plus.
Najlepiej mopowało mi się przy użyciu szmatki szorstkiej – plamy po kawie, herbacie, czy sosie pomidorowym wymagały jednego, maksymalnie dwóch posunięć szczotki, aby je całkowicie usunąć. Ciekawe, że dzień wcześniej cała podłoga została umyta tradycyjnym mopem z wiadrem, a i tak po dobie woda w zbiorniku wody brudnej była ciemnoszara.
Czyszczenie odkurzacza
Jak w każdym tego typu odkurzaczu mamy sporo elementów do czyszczenia, a najwięcej gdy używaliśmy go w trybie prania. Zbiornik na brudną wodę wymaga wyczyszczenia po skończonej pracy – jeśli zostawimy go na kilka godzin to zacznie nieprzyjemnie śmierdzieć.
Składa się z 5 rozkładanych elementów i 2 filtrów z gąbki. Wlot rury odkurzaczy też warto przetrzeć, zbiera się na nim sporo zabrudzeń. Filtry są zmywalne, szczotki czyści się w miarę łatwo. Thomas Aqua+ Pet & Family Plus to odkurzacz angażujący w czyszczeniu na podobnych poziomie do piorących modeli Boscha, czy Karchera.
Czy warto kupić Thomas Aqua+ Pet & Family Plus?
Jeśli szukasz domowego kombajnu, który ma nie tylko odkurzać na sucho, ale także prać, odkurzać z filtrem wodnym i mopować podłogi, a z ssawkami nada się do odkurzania auta, czy podczas remontu, to Thomas Aqua+ Pet & Family Plus będzie dobrym wyborem.
To sprzęt z masą akcesoriów, końcówek, dużą mocą ssania i świetnym zbieraniem płynów.
ZALETY
|
WADY
|
To również warto przeczytać!
Szukając dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Ceny Thomas Aqua+ Pet & Family Plus
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Użytkuję od miesiąca ten odkurzacz i jeśli chodzi o użytkowanie na co dzień, dodatkowo przy dziecku, to gdybym wcześniej znała te wady drugi raz bym się nie zdecydowała na zakup: okrutnie długi czas mycia całego zestawu pojemnik z całymi zakamarkami i elementami w środku, do tego dochodzi mycie szczotki głównej oraz nakładki mopującej, umycie tego wszystkiego wymaga jakieś min. pół godziny, a zostawienie jakiegoś brudku w tym pojemniku wydziela później podczas nowego odkurzania zapach mułu czy coś podobnego, więc obiecanki producenta o odświeżeniu powietrza są nieprawdą bo za każdym razem jest ten smród, a wiadomo jak przy dziecku często brak czasu na dłubanie w odkurzaczu kilka razy w tygodniu przez pół godz,żeby go domyć, dodatkowo plukanie tego wszystkiego wymaga użycia sporo bieżącej wody.
Nakładka do zmywania podłóg i zbierania wody trzeba przecierać kilkanascie razy żeby umyć i zebrać te wodę z podłogi, później i tak trzeba czekać az podloga wyschnie, zwykły mop się chyba lepiej sprawdza czasowo, bo chociaż nie trzeba machać kilkanascie razy a efekt ten sam.
Faktycznie odczuwalna moc odsysania z tą nakładką była dla mnie zauważalna do pierwszego sprzątania, czułam jakby miało dosłownie poodklejać panele😅, potem odkurzacz nagle stracił tę moc nawet w trybie turbo nie ma efektu ciągnięcia a teraz odpowiada mojemu staremu workowemu za 250 zł, nie wiem co jest przyczyną, nakładka tyle że szura po podłodze, jakby w powietrzu.
Kupiłam go, aby ułatwiał mi sprzątanie, a jest totalnie odwrotnie… Jeśli komuś zależy na szybkim i wygodnym używaniu czegoś, co np. odkurzy i umyje podłogę na co dzień, to na pewno nie polecam tego sprzętu ze względu na powyższe..
mam pewien dylemat. Kupić pionówkę czy takie coś? Mam już Jimmy h10 pro , ale odkurza tylko na sucho, po za tym akumulator często nie starcza na cały dom. Przydałoby się coś do mokrych plam, ale nie wiem czy kupić znacznie bardziej kompaktową pionówkę, ale znowu z akumulatorem, który być może czasem nie wystarczy czy takie duże coś, na co trzeba będzie wygospodarować miejsce? A może są pionówki z zasilaniem sieciowym, które sprzątają również mokre? Ostatnie pytanie, co lepsze, obrotowa elektroszczotka z cyklem wyciskania wody, pobierania nowej itd czy taki Thomas ze zwykłą szmatą, ale zapewne dużo mocniejszym silnikiem?
Bissell ma sporo modeli odkurzaczy mopujących o wyglądzie pionówek w wersji kablowej jak Bissell CrossWave HydroSteam Pet Select 3527N , ale to wyjątek rynkowy – większość ma zasilanie akumulatorowe. Jest jeszcze jeden model Beko – tańszy sieciowy VCW70340W . Na ostatnie pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Thoms to typowy odkurzacz piorący z dodatkami i funkcja mopowania ze zbieraniem płynów to cecha drugorzędna, a dla pionówek typu Dreame H12 Pro, czy Tineco S5 Extreme to właśnie do tego służą, choć nie wypierzemy nimi kanapy, tapicerski w aucie, czy wykładziny – coś za coś, jeden sprzęt nie wyklucza drugiego.
Kojarzy Pan jakąś stronę gdzie byłoby porównanie/tabela z tymi odkurzaczami. Tych Thomasow jest sporo i ciężko się skapnac czym się różnią.
Niestety nie ma takowej, która miałaby sensownie rozpisane parametry i zestawy – strony sklepów mają wiele bzdur w opisach.