W RTV EURO AGD mają poświąteczne przeceny na cztery roboty sprzątające – każdy inny, dla osób mających konkretne wymagania.
Wszystkie cztery modele mają obniżoną cenę z terminem końca przeceny do 31.12.23, a kwotę końcową można obniżyć w ofercie ratalnej. Stacjonarnie każdy z nich ma promocję z dwiema ratami gratis przy 30 ratach 0%. Internetowa oferta jest gorsza – 20 rat 0% i jedna rata gratis.
Wszystkie cztery modele występują w dużych ilościach w sklepach stacjonarnych, więc jest możliwy „odbiór za godzinę”. Dodatkową promocję ma model marki Tefal – tu producent oferuje 30 gwarancji satysfakcji lub zwrot kasy – kurier zabiera za darmo używany, ale sprawny i kompletny odkurzacz, a producent zwraca kasę na konto.
D9 Max ma radar laserowy, kompletny zestaw czujników pod robotem i od frontu, gumowany zderzak, prostą funkcję mopowania z wyborem ilości dozowanej wody w aplikacji na szmatkę (zbiornik 270 ml), pracuje do 150 minut i mieści do 570 ml kurzu.
Jak na niecałe 700 zł to kawał porządnego robota, który poradzi sobie z odkurzaniem powierzchni twardych do 120 m2, a i na dywanach z krótkim włosiem też da niezłe efekty, pod warunkiem odpalenia najwyższej mocy 4000 Pa. Normalna cena tego modelu to okolice 900 zł, więc przecena zacna!
Najmocniejszy robot odkurzający na naszym rynku pod względem mocy ssania – 12000 Pa. Model już prezentowaliśmy szerzej, więc w skrócie tylko napiszę, że oferuje bardzo długi czas pracy do 225 minut, więc nada się na największe powierzchnie, zbiorniki są całkiem spore: 500 ml na kurz i 220 ml na wodę z opcją wyboru 1 z 3 poziomów dozowania.
Nietypowo w zestawie dostajemy 3 rodzaje szczotek głównych – tradycyjną, uniwersalną z 3 paskami włosia i gumy, silikonową do dywanów i sierści oraz nylonową do podłóg twardych – można wybrać właściwą szczotkę do podłoża i nie mieć problemów z plątaniem włosów wokół osi. Tefal S95 to stary i nadal sensowny robot z dużą mocą ssania i bogatym zestawem akcesoriów, a wiek tej konstrukcji to też brak problemów z softem i aplikacją.
Robot, którego chyba nie trzeba przedstawiać – najtańsza propozycja marki Roborock na polskim rynku, wyposażona w świetną szczotkę silikonową i radar laserowy. Ma też funkcję mopowania z wyborem 1 z 3 poziomów dozowana wody, ale działa to nieco gorzej niż w wyżej wymienionym Tefalu, podobnie jak w pierwszym Dreame – więcej informacji znajdziesz w moim teście Roborock Q7 Max.
Q7 Max oferuje 4200 Pa mocy, długi czas pracy 180 minut, świetne efekty odkurzania, zbiornik kurzu 470 ml i występuje też w wersji ze stacją opróżniającą ok. 700 zł drożej, ale dostępność jest na tragicznym poziomie – ma go tylko Morele.net, Proshop i jakiś chiński sklep na allegro.pl. Aplikacja należy do jednych z najbardziej dopracowanych, a stosunek ceny do jakości jest wręcz wybitny.
Niecałe 2000 zł za robota z mopami obrotowymi i stacją je przemywającą? Robot ma 4000 Pa mocy na najwyższym biegu, zasuwa do 210 minut, a zbiornik kurzu ma pojemność 450 ml. Nie zabrakło radaru laserowego, kompletu czujników zbliżeniowych i upadku. Na dywanach robot podnosi mopy na wysokość 7 mm, obracają się z prędkością 180 razy na minutę.
Robot ma zaawansowaną aplikację z masą funkcji, pamięta kilka map pięter i daje pełną możliwość ręcznej edycji ustawień. Główna szczotka jest silikonowa, więc nie ma problemów z plątaniem włosów, a stacja mieści zbiornik na wodę czystą i brudną. Poza Redroad G10 i jego klonem Viomi Alpha 3, Dreame L10 Prime to najtańszy robot ze stacją przemywającą szmatki mopujące z polskich sklepów.
Znalazłeś fajną ofertę na robota sprzątającego? Podziel się linkiem w komentarzu pod tekstem – niech inni też skorzystają 😊
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do końca listopada masz okazję kupić prosty, lecz genialnie wykonany model pralki firmy Asko –…
W Media Expert mają świetną ofertę na flagowego robota marki Roborock, a dodatkowo zgarniasz odkurzacz…
Sprawdzamy i porównujemy dwa najnowsze odkurzacze pionowe - Dreame Z30 i Dreame Z20. Czym się…
Black Friday to szał zakupowy, który swoją genezę ma w Stanach Zjednoczonych. Od wielu lat…
Turecki producent ma nową promocję na nowe odkurzacze pionowe. Do wybranych modeli ze stacją możesz…
Roborock Qrevo MaxV będzie dzisiaj dostępny w rekordowo niskiej cenie. Trzeba się jednak spieszyć, bo…
Komentarze
Dzień Dobry,
Chciałem podpytać do mieszkania 75 m2, gdzie po podłogach są panele, jaki polecałby Pan robot z funkcją mopa? Nie mamy zwierząt, ani dywanów. Po przeczytaniu Pana testów zastanawiałem się nad [cena_szukaj]Roborock Q7 Max[/cena_szukaj] albo [cena_szukaj]RedRoad G10[/cena_szukaj] (zastanawiam się jednak czy robot ze stacją czyszczącą to nie jest przeskalowanie dla 75 m2).
Napisał Pan też, że bliżniaczym sprzętem dla RedRoad G10 jest [cena_szukaj]Viomi Alpha 3[/cena_szukaj]. Pytanie czy w Viomi nie będzie lepszego opragramowania? Narzekał Pan na software w RedRoad G10.
Nie testowałem klona Viomi, więc trudno powiedzieć czy mają lepszy soft. [cena_szukaj]Redroad G10[/cena_szukaj] został u mnie i radzę sobie z ich softem bez większych problemów, choć tłumaczenie jest nadal tragiczne, a kilka udziwnień nieco zwiększa ilość kroków jaką trzeba wykonać w apce. Pracować pracuje i pod tym względem opinii nie zmieniam - jest ok. Co do [cena_szukaj]Roborocka Q7 Max[/cena_szukaj] to zupełnie inny robot, bez stacji myjącej i mopa wibracyjnego, nastawiany na dobre odkurzanie i w porównaniu do czegokolwiek ma jeden z najbardziej dopracowanych, bezproblemowych softów.
A gdzie [cena_szukaj]Dreame L10S PRO[/cena_szukaj], aktualnie za 1429 zł w euro? W tej cenie to killer, doskonała precyzja, dojeżdża do 0,5 cm do ściany, ma obrotowe nakładki mopujące, możliwość ręcznego sterowania - genialne urządzenie. Kupiłem niedawno i jestem mega pozytywnie zaskoczony i zadowolony.
Niedostępny - zostały ostatnie sztuki w kilku sklepach stacjonarnych, więc nie ma sensu go uwzględniać. Przykładowo w Poznaniu i okolicy 0 sztuk, nawet ekspozycyjnych.
Witam. Bardzo proszę o pomoc w kupnie robota sprzątającego. Na pewno zależy mi na mopowaniu ( pod warunkiem , że może śmigać po parkiecie)😁. Jeśli chodzi o stację - to sama nie wiem🤷♂️. Myślę o [cena_szukaj]dreame L10s ultra[/cena_szukaj] albo o [cena_szukaj]L20 ultra[/cena_szukaj] albo o [cena_szukaj]xiaomi vacuum s10+[/cena_szukaj] wtedy już bez stacji. Mieszkanie 90 metrów, budżet do 4 tyś. Z góry uprzejmie dziękuję za pomoc🤗
Trochę spory rozstrzał modelowy - Jak bierze Panu pod uwagę flagowego [cena_szukaj]Dreame L20 Ultra[/cena_szukaj] to nie ma co się zastanawiać, tylko go brać :D
Mam w domu roborocka starszy model i od początku nie jestem z niego zadowolony, także jestem szczerze ciekaw co właściciele nowszych modeli mogą na ich temat powiedzieć... Bo ja już nie chciałem ryzykować z zaupem
Sprawa prosta - Roborock ma najmniej na rynku negatywnych opinii - to najlepsze i najbardziej dopracowane konstrukcje na rynku, zwłaszcza pod względem softu.
To prawda, posiadam od ponad pół roku [cena_szukaj]ROBOROCK S8 PRO ULTRA[/cena_szukaj], naprawdę mega pomocny na codzień, poza tym jak narazie zero problemów i oby tak dalej. Polecam :-)
Ja polecam właśnie tego Q7 max .nigdy się nie myli i super sprząta dokładnie ..jedynie mopowanie slabe
Zrób osobno odkurzanie i mopowanie :)
Wtedy mopowanie jest duzo dokładniejsze.
Mam [cena_szukaj]Roomba j7+[/cena_szukaj] i jestem bardzo zadowolony. Rozważałem roborock i inne takie, ale przed zakupem sprawdziłem gdzie trafią moje pieniądze. Nie wspieram sojuszników ruskich.
To dobrze, że nie sprawdził kto składa iRoboty i gdzie bo wtedy prawie nie miałby Pan czego kupić, no może poza tajwańskim Hoobotem. Do wysokich modeli firmy Roborock, czy innych z tego kierunku, żaden iRobot nie ma startu.