Pierwsze co się rzuca w oczy to trudna nazwa – VCC7980, kto to zapamięta? Tym bardziej, że swoim wyglądem odkurzacz firmy Samsung wzroku nie przyciąga. Czy jest zatem coś, co go wyróżnia spośród innych odkurzaczy? Na co zdecydowała się postawić firma, która lansowała niedawno swoje Naviboty, w kwestii odkurzacza workowego?
Najpierw słowo o technologii – Samsung zastosował w tym modelu technologię Silver Nano, czyli sposób na zwalczanie bakterii, pleśni i szkodliwych mikrocząsteczek jonami srebra. Dalej producent chwali się obrotową rurą oraz pojemnikiem na kurz mieszczącym aż 4,3 litra. Podkreśla także obecność elektronicznego wskaźnika zapełnienia filtra. Z wachlarza dodatkowych szczotek wymienić można szczotkę do parkietów, szczotkę Smart, szczotki do kurzu, tapicerki oraz szczelinówkę. Czy to wystarczy? Każdy powinien ocenić we własnym zakresie. Zapewne część Czytelników wytknie temu produktowi nieobecność kilku funkcji (np. zdalnej regulacji mocy w rączce), ale ich zastosowanie podniosłoby cenę urządzenia, a to jeden z najważniejszych czynników, na które zwraca się uwagę przed zakupem.
Niepozorny i bez zapierających dech w piersiach gadżetów – tak można by podsumować ten odkurzacz. Z drugiej strony, może warto nie przejmować się dodatkowymi funkcjami, jeśli technologia użyta w tym sprzęcie ma nam gwarantować wyższy poziom sprzątania? Prezentowany model to coś dla tradycjonalistów z dalekosiężnym spojrzeniem w nowe rozwiązania.
Źródło: Samsung
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.