Polski producent z Wronek wprowadza właśnie do sprzedaży 8 nowych modeli czajników elektrycznych. Wszystkie nowe modele mają ukrytą grzałkę.
Wspólną cechą nowości jest kontroler Strix, a kilka z premierowych produktów ma też fajny design.
Wszystkie nowe modele mają obrotowe podstawy z gumowanymi nóżkami antypoślizgowymi, miejsce na nadmiar kabla w podstawie, wyjmowany filtr antywapienny, zabezpieczenie przed przegrzaniem i ukrytą grzałkę.
Moim zdaniem najciekawiej prezentują się dwa ostatnie modele wykonane ze stali – preferuję czajniki, w których woda nie ma kontaktu z plastikiem, a przy okazji oba mają całkiem niezły wygląd.
Ceny wszystkich z wyjątkiem pierwszego pochodzą ze strony Amica i są to kwoty sugerowane, więc mocno zawyżone w porównaniu do sklepowych i promocyjnych, które pojawią się raczej szybko…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Początek grudnia to wysyp ofert na ozdoby świąteczny, zabawki dla dzieci, świąteczne ubrania i akcesoria.…
Lidl wystartował 18 listopada ze świąteczną loterią, która potrwa do 22 grudnia 2024. (więcej…)
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Sprawdzamy, co potrafi Low Carb Sencor SRM 2000WH – najnowszy designerski ryżowar, który ma szansę…
Szukasz taniej pralki, ale w ciemnym kolorze? To nadarza się na dobra okazja, bo 200…
Samsung wystartował 29 listopada z nową akcją promocyjną na odkurzacze Jet i Bespoke Jet. Kupując…
Komentarze
Jeśli czajnik posiada filtr antywapienny to niestety, ale kontakt z plastikiem jest. Wiele też czajników mających stalowe wnętrze ma wewnętrzną część pokrywki również wykonaną z tworzyw sztucznych, często też zawiasy pokrywy montowane są w środku ze zwykłej stali lub plastiku. Podobnie w czajnikach z regulacją temperatury - zawsze na spodzie jest wystający czujnik temperatury zalany silikonem - znam chyba jeden czajnik z taką funkcją dokonujący pomiaru temperatury w inny sposób. Na szczęście na rynku wzrasta chyba świadomość i pojawia się coraz więcej modeli, o których można napisać, że są względnie zdrowe jeśli chodzi o rodzaj zastosowanych materiałów.
Większość czajników jest tak skonstruowanych, że maksymalny poziom wody nie dotyka podczas zagotowywania jej filtra antywapiennego, jedynie przelatuje przez niego podczas nalewania, ale wtedy kontakt jest ograniczony do minimum. Pokrywkę, czy zawias tym bardziej woda nie dotyka, nie ma z nią styczności poza ewentualnym procesem skraplania. Co to tych z czujnikiem i termostatem pełna zgoda.
ten 3010 to w zasadzie wygląda jak Tefal KO3308
Kompletnie inne, chińskie czajniki :)
Tak taki owszem mówię o podobnym kształcie