Hoover wprowadza do oferty nowe odkurzacze oznaczeniu HFX – producent promuje ten sprzęt jako rewolucyjny, o zupełnie nowym sposobie przepływu powietrza, który ma dawać jeszcze lepsze efekty odkurzania.
Do sprzedaży właśnie trafia cała rodzina odkurzaczy marki Hoover o oznaczeniu HFX – wspominałem o nich przy okazji targów IFA w Berlinie z września tego roku. Na pierwszy rzut oka nowa seria wygląda jak odkurzacze mopujące, lecz realnie nie mają z nimi z wiele wspólnego.
Do sprzedaży trafiły cztery modele:
Modele HFX20 różnią się od HFX10 czasem pracy i ilością baterii – pierwsze mają dwie baterie do 60 minut w trybie, a drugie mają czas pracy 30 minut. Czas pracy obu modeli na baterii w trybie Turbo to 12 minut, więc model z dwoma bateriami pozowali na 24 minuty pracy.
Nietypowo dostajemy na sprzęt aż 5 lat gwarancji po rejestracji na stronie i opcję testowania przez 90 dni – jeśli urządzenie nie spełni wymagań, można je oddać, a producent zwróci kasę.
Moc odkurzaczy w tej serii to 365 W według producenta (choć sklep RTV euro AGD podaje 455 W), akumulator w modelach dłużej pracujących ma pojemność 4000 mAh i ładuje się do pełna w 3,5 h (napięcie to 21,6 V). Kolejną kwestią, która odróżnia HFX od innych pionówek to aż 1,2 l zbiornik kurzu i ogólnie konstrukcja sprzętu z wąskim, a długim zbiornikiem z opcją łatwego opróżniania.
Zbiornik przesuwa się do przodu przy opróżnianiu, usuwają zabrudzenia z filtra. Jednostka centralna jest odpinana, akumulator wymienny i może być ładowany poza urządzeniem. Filtr EPA jest zmywalny, w zestawie dostajemy stację do zawieszenia na ścianie mieszczącą akcesoria, ssawkę 2w1 do kurzu, szczotkę do mebli, minielektroszczotkę do usuwania sierści, ssawkę szczelinową, zbiorniki na kurz.
Obie elektroszczotki mają oświetlenie led. Odkurzacz potrafi stać samodzielnie stać w pionie, czytelny wyświetlacz pokazuje czas do rozładowania. Do przechowywania odkurzacz można złożyć na pół.
Główna elektroszczotka ma specjalne zęby wyczesujące, które usuwają zaplątane włosy. Głośność ma nie przekraczać 84 dB, a waga całości to ok. 3 kg. Poziomów mocy mamy dwa i warto wspomnieć, że Hoover promuje sprzęt jako rewolucyjny o zupełnie nowym sposobie przepływu powietrza, który ma dawać jeszcze lepsze efekty odkurzania niż 5 najpopularniejszych odkurzaczy konkurencji na polskim rynku.
Premiera ciekawa, ceny stosunkowo wysokie, ale liczę na niezłe przeceny i fajnie, że kupując do końca roku dostajemy opcję przetestowania sprzętu z opcją oddania i 5 lat gwarancji po rejestracji na stronie w ciągu 30 dni od zakupu.
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do końca listopada masz okazję kupić prosty, lecz genialnie wykonany model pralki firmy Asko –…
W Media Expert mają świetną ofertę na flagowego robota marki Roborock, a dodatkowo zgarniasz odkurzacz…
Sprawdzamy i porównujemy dwa najnowsze odkurzacze pionowe - Dreame Z30 i Dreame Z20. Czym się…
Black Friday to szał zakupowy, który swoją genezę ma w Stanach Zjednoczonych. Od wielu lat…
Turecki producent ma nową promocję na nowe odkurzacze pionowe. Do wybranych modeli ze stacją możesz…
Roborock Qrevo MaxV będzie dzisiaj dostępny w rekordowo niskiej cenie. Trzeba się jednak spieszyć, bo…