Chiński gigant właśnie wjechał na polski rynek z trzema nowymi modelami robotów sprzątających. Wszystkimi sterujemy za pomocą aplikacji ConnectLife – zbiorczej apki dla marek Hisense, Gorenje i Asko.
Spis treści
W relacji z targów IFA we wrześniu, wspominałem o sporej ilości nowości w kategorii odkurzania – większość sprzętów to produkty innego chińskiego giganta (Midea) i tak też jest w kwestii robotów sprzątających.
Aktualnie każda marka AGD chce mieć w ofercie roboty odkurzające. Samodzielne opracowanie fajnych i sprawnych konstrukcji wymagałoby czasu i sporych nakładów, więc większość korzysta z gotowych projektów kilku chińskich producentów.
Robot będący klonem Midea S8+, więc mamy praktycznie takie same parametry, funkcje i jedynie nieco zmieniony design. Moc ssania to 4000 Pa, czas pracy to 150 minut, a w zestawie dostajemy stacją opróżniającą zbiornik kurzu w robocie do dużego worka 2,5 l. Robot jest wysoki na 9,7 cm i szeroki na 35 cm i pracując nie przekracza 70 dB hałasu.
Robot ma funkcję mopowania z wyborem ilości dozowania wody. Podstawa szmatki ma też ulepszenie mopowania w postaci wprawiania jej w 480 wibracji na minutę. Do nawigacji używa radaru laserowego i kompletu 30 czujników. Robot ma funkcję zwiększania mocy na dywanach, pamięć wielu map i sterujemy z poziomu aplikacji od Hisense.
Sam robot ma 55 W mocy, 500 ml zbiornik i baterię 5200 mAh, a wody zabiera 220 ml. W zestawie dostajemy dwa zapasowe worki na kurz i szczotki boczne.
To wersja modelu wyżej, lecz pozbawiona stacji opróżniającej, którą producent wycenia na 800 zł.
Najprostszy robot pozbawiony radaru LiDAR, z taką samą mocą 4000 Pa, ale czasem pracy obniżonym do 90 minut, a to wynika z małej baterii 2600 mAh. W skrócie jest to odpowiednik Midea i5C.
Ważną kwestią jest to, że nie korzystamy z aplikacji Midea, na którą użytkownicy robotów tej firmy sporo narzekają, a sterujemy za pomocą aplikacji ConnectLife – zbiorczej apki dla marek Hisense, Gorenje i Asko.
Kolejna firma zaprezentowała swoje roboty bazujące na znanych od lat konstrukcjach chińskich – niby nic ciekawego, ale przynajmniej konkurencja w kategorii robotów robi się coraz bardziej zacięta.
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung zapowiedział na targach CES 2025 w Las Vegas wprowadzenie do sprzedaży swojego zrobotyzowanego asystenta…
LG na targach CES 2025 w Las Vegas pokazało sporo ciekawych produktów, ale zapewne większości…
Na targach CES 2025 w Las Vegas marka Dreame pokazała kolejnego flagowego robota na 2025…
W sklepach (w końcu!) debiutuje flagowa propozycja LG w kategorii pralniczej – WashTower, czyli monoblok…
Jedną z najciekawszych nowości AGD z targów CES jest nowa seria robotów Soros od Roborocka.…
Do sprzedaży (ponownie) wraca seria odkurzaczy workowych Smapp Dynamic+ 608.2. To sprzęt polskiej produkcji, od…