Black Friday zbliża się wielkimi krokami. To będzie prawdopodobnie najlepsza okazja w tym roku, aby taniej upolować te 4 dobre i sprawdzone urządzenia Dreame.
Markę Dreame kojarzy już chyba każdy – odkurzacze pionowe i roboty z tym logo zdobywają ogromną popularność od wielu lat. Firma powstała w 2015 roku, od 2017 roku jest głównym producentem urządzeń sprzątających w ekosystemie Xiaomi, a pomyśleć, że zaczynali od organizacji studenckiej „Skyworks” na Uniwersytecie Tsinghua w Pekinie.
Już za dwa dni wystartują promocje na Black Friday, dlatego wybrałem 4 sprzęty z oferty marki Dreame, na które warto polować w sklepie Dreame i szukać najlepszych okazji!
Spis treści
Jako wieloletni użytkownik odkurzaczy Dreame (m.in. V9 i T30), każdemu polecę najnowszy model R20, a to z uwagi na sporo ulepszeń. Pierwszy powód do zakupu to najlepszy stosunek ceny do możliwości – szczególnie biorąc pod uwagę promocyjną cenę.
Dreame R20 oferuje aż 27 kPa ciśnienia ssania, silnik 570 W i 190 AW mocy ssania. Duży akumulator 2900 mAh pozwala na pracę do 90 minut w trybie ECO, 35 minut w standardowym i 7,5 min w Turbo. Pochwalić należy sprzęt za wagę – sama jednostka centralna to 1,67 kg – mało jest odkurzaczy o niższej wadze, przy takich parametrach mocy.
Zbiornik na kurz ma 600 ml, jest łatwy w opróżnianiu i czyszczeniu – wszystkie części są zmywalne. Ekstra sprawą jest 5-stopniowa filtracja – alergicy będą zadowoleni. W zestawie dostajesz stację do zawieszenia na ścianie, lekką rurę, typową dla Dreame ssawkę 2w1 z włosiem, kątówkę do sprzątania pod meblami, świetną mini elektroszczotkę to tapicerki i materacy oraz nową, teleskopową ssawkę szczelinową z włosiem – dużo lepszą od tej ze starszego Dreame T30.
Największą nowością jest niebieskie oświetlenie LED w głównej, uniwersalnej elektroszczotce do każdego rodzaju podłóg. Druga elektroszczotka dedykowana jest do podłóg twardych – ma wałek nylonowy, który zbiera nawet najdrobniejszy kurz.
Jak na flagowca przystało nie zabrakło też funkcji wykrywania brudu i trybu automatycznie dostosowującego moc do powierzchni, a sterujemy dosłownie dwoma przyciskami z czytelnym wyświetlaczem LED.
Na Black Friday Dreame szykuje nie lada gratkę na ten model, więc warto pilnować ofert!
Chcesz kupić jedno urządzenie zarówno do odkurzania na sucho, jak i porządnego mopowania na mokro? Dreame ma odpowiedź na takie potrzeby w postaci modelu Dreame H12 Dual.
Z jednej strony jest to dobrze znany odkurzacz mopujący serii H12, czyli sprzęt z dużym zbiornikiem wody czystej 900 ml i 700 ml wody brudnej, oraz miękkim wałkiem mopującym, który dochodzi do samych mebli i ścian. Z drugiej mamy opcję odpięcia silnika i przełożenia go do rury z elektroszczotką do sprzątania na sucho, jak w modelach Dreame serii P, T i V!
W zestawie dostajemy też dwie stacje dokujące. W pierwszej umieścisz odkurzacz mopujący (automatyczne się czyści) – jest tam miejsce na zapasowy wałek i filtr. Druga stacja to uchwyt na rurę z elektroszczotką wyposażoną w wałek nylonowy do podłóg twardych, zbiornik kurzu z filtrem i separatorem, ssawką szczelinową 2w1 i mini elektroszczotką do tapicerki, czy materacy.
Z dużych plusów trzeba zwrócić uwagę na suszenie wałka mopa ciepłym powietrzem, ciśnienie ssania 16 kPa, czas pracy na mokro do 35 minut (bateria 4000 mAh) i lekkość konstrukcji do odkurzania na sucho. W zestawie nie zabrakło też szczotki do czyszczenia sprzętu i dedykowanego detergentu Dreame.
Cena zestawu bez żadnych promocji nie jest niska, ale na Black Friday na pewno trafią się fajne oferty.
Mając Dreame H12 Dual nie będziesz potrzebować żadnych innych sprzętów do odkurzania, czy mopowania – jeden Dreame poradzi sobie z myciem podłóg, odkurzaniem podłóg, czyszczeniem auta i kanap.
Najnowszy robot Dreame to prawdopodobnie najlepszy robot odkurzająco-mopujący na polskim rynku i jeden z niewielu, który potrafi zdejmować sobie pady mopujące i zostawiać je w stacji do samego odkurzania.
Robot jest u mnie na testach właśnie teraz i muszę przyznać, że dopracowanie wszystkich nowych funkcji robi mega wrażenie. Dreame L20 Ultra to sprzęt wyposażony nie tylko w radar LiDAR, ale także kamerę z systemem doświetlania pomieszczenia – robot nawet w ciemnościach potrafi „zobaczyć” przeszkodę i sprawnie ją ominąć.
Maksymalna moc ssania 7000 Pa poradzi sobie z każdym rodzajem podłogi, a silikonowa szczotka o dużej średnicy dobrze wyczesuje dywany, nawet te o 3 cm włosiu. Bateria 6400 mAh zapewnia bardzo długi czas pracy do 180 minut w trybie cichym, lub do 260 minut samego mopowania. Wewnętrzny zbiornik na kurz ma 300 ml i jest automatycznie opróżniany w stacji. Robot zabiera 80 ml wody, ta jest także automatycznie uzupełniania w stacji.
System mopowania to mopy obrotowe – obracają się 180 razy na minutę i mają docisk ok. 1 kg do podłoża, a w razie potrzeby podnoszą się nad podłogę na 10,5 mm. W stacji mamy dwa zbiorniki wody (4 litry brudnej i 4,5 l czystej), a worek na kurz to spore 3,2 l.
Ważnym usprawnieniem względem poprzedników jest możliwość wysunięcia sobie jednego z padów mopujących do prawej strony – robot takim sposobem niweluje martwą strefę 2-3 cm niemytej podłogi. Inne roboty próbują rozwiązywać ten problem zawijając tyłem pod ściany, ale to tylko wydłuża czas sprzątania. Kolejny duży plus to głośność pracy tylko 63 dB.
Cena robota już nieraz spadała nawet o 500 zł, więc na Black Friday spodziewaj się równie dobrych ofert.
Ten ciekawy sprzęt występuje w dwóch wersjach kolorystycznych – białej i różowej. Suszarka Glory jest bardzo kompaktowa, a przy tym wydajna. Silnik obraca się z prędkością 110 000 obrotów na minutę, prędkość powietrza w czasie suszenia to nawet 70 m/s. Do dyspozycji masz 4 poziomy temperatury, w tym super niską 57 stopni dla delikatnego suszenia i dwie prędkości przepływu powietrza.
Nie zabrakło ujemnej jonizacji, która dodaje blasku Twoim włosom. Czas suszenia krótkich włosów to tylko 40 sekund, średnich ok. 2 minuty, a długich ok. 3-4 minuty. Suszarka jest zabezpieczona przed przegrzaniem, uchwyt jest izolowany, więc nie nagrzewa się nawet przy długiej pracy.
Wagowo to kategoria lekka – tylko 345 g, a w zestawie dostajesz dyszę wygładzającą.
To moim zdaniem 4 najciekawsze produkty Dreame, na które warto polować w zbliżającym się festiwalu zakupowym Black Friday, ale warto też pamiętać, że Dreame to nie tylko flagowe konstrukcje – w ofercie marki znajdziesz również odkurzacze i roboty na każdą kieszeń, metraż i potrzeby.
Artykuł sponsorowany
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…
Komentarze
Twoja recenzja zachęciła mnie do bliższego przyjrzenia się modelowi r20. Widzę że na stronie euro jest 50zl taniej niż na stronie Dreame. Czy te oferty się czymś różnią..poza ceną?:)