Już 9 października startuje sprzedaż kompletnie nowego flagowca od firmy Ecovacs – Deebot X2 Omni. Cena sugerowana to 6499 zł, lecz w wybranych sklepach kupisz sprzęt o 500 zł taniej – oferta jest ważna do 22 października.
Z najnowszym Ecovas Deebot X2 Omni mogłem zapoznać się na targach IFA na początku września, więc sporo już o nim pisałem. Testowałem też poprzednika w wersji X1 Omni, lecz nowa generacja X2 to totalnie inna konstrukcja, realnie mająca mało wspólnego z poprzednikiem – prędzej można nazwać następcą X1 aktualnego flagowca Ecovacs T20 Omni.
Na początek specyfikacja, która robi wrażenie:
W skrócie mamy największą moc ssania wśród robotów dostępnych w Polsce, spore zbiorniku kurzu i stację dokującą, która przemywa szmatki w ciepłej wodzie 55 stopni, suszy je, automatycznie opróżnia zbiornik kurzu do worka. Bateria też należy do jednych z większych, więc nie dziwią bardzo dobre czasy pracy na każdym biegu.
32 cm szerokości to średnio o 3 cm mniej niż w robotach okrągłych, więc jest spora szansa, że robot zmieści się między nogami większości krzeseł. Wysokość robota też jest o 1 cm niższa, nie ma wystającej kopułki z radarem LiDAR, więc wjedzie pod każdy mebel mający 10 cm przestrzeni.
LiDAR przeniesiono na jeden frontowy narożnik, więc ma 210 stopni widzenia, a nie 360. Nowością jest kolejna wersja systemu rozpoznawania przeszkód AIVI 3D 2.0 wsparta sztuczną inteligencją. Ulepszono czujnik RGBD i zaktualizowano bazę rozpoznawanych przedmiotów – robot ma poruszać się jeszcze bardziej inteligentnie.
Nadal mamy świetnego asystenta głosowego wbudowanego w robota – Yiko 2.0, a system mopowania to dobrze znany Ozmo Turbo 2.0 z mopami obrotowymi z dociskiem do podłoża ok. 1 kg, ale tym razem unoszą się na 1,5 cm nad podłoże, żeby nie moczyć dywanów i wykładzin.
Nowy kształt robota z prawie kwadratowym frontem daje 99,77% skuteczności w czyszczeniu narożników i przy listwach co ma stanowić poprawę o 19% względem modeli okrągłych. Poszerzono też główną szczotkę z 16,5 do 20 cm, więc to też będzie miało wpływ na wzrost wydajności robota. Nadal jest to szczotka z paskami gumy i włosia, więc będzie wymagała usuwania z niej zaplątanych włosów.
Czego w nowym robocie nie znajdziemy? Nie ma tu zdejmowania szmatek mopujących do cyklu samego odkurzania jak w EZVIZ RS2, czy Dreame L20 Ultra, nie mamy też żadnej technologii niwelującej 3 cm pasek nieumytej podłogi przy meblach i ścianach, choć to pewnie pojawi się w formie aktualizacji i specjalnych ruchów robota przy krawędziach.
Trzeba przyznać, że nowy X2 Omni jest jedną z najciekawszych konstrukcji 2023 roku i przyznam, że już nie mogę doczekać się możliwości przetestowania urządzenia – czy będzie lepszy od poprzednika X1 Omni, a także wypasionej konkurencji od Roborocka, Ezviz, czy Dreame? Przekonamy się już wkrótce!
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do końca listopada masz okazję kupić prosty, lecz genialnie wykonany model pralki firmy Asko –…
W Media Expert mają świetną ofertę na flagowego robota marki Roborock, a dodatkowo zgarniasz odkurzacz…
Sprawdzamy i porównujemy dwa najnowsze odkurzacze pionowe - Dreame Z30 i Dreame Z20. Czym się…
Black Friday to szał zakupowy, który swoją genezę ma w Stanach Zjednoczonych. Od wielu lat…
Turecki producent ma nową promocję na nowe odkurzacze pionowe. Do wybranych modeli ze stacją możesz…
Roborock Qrevo MaxV będzie dzisiaj dostępny w rekordowo niskiej cenie. Trzeba się jednak spieszyć, bo…