Roborock, Dreame i Ecovacs mają kolejnego konkurenta do miana najlepszego robota sprzątającego na drugą połowę 2023 roku – to EZVIZ RS20 Pro.
Na targach IFA 2023 EZVIZ pokazał jeszcze bardziej zaawansowany model od testowanego przez nas niedawno EZVIZ RS2, który zaskoczył mnie ciekawymi rozwiązaniami, których u konkurencji nie znajdziemy.
EZVIZ RS20 Pro – dobre stało się lepsze
Nowy flagowiec otrzymał nazwę EZVIZ RS20 Pro, ma moc 6200 Pa i nową stację dokującą – jeszcze bardziej rozbudowaną. Poza zdejmowaniem szmatek mopujących (jak to już było w RS2), czy przemywaniem ich i suszeniem, mamy tu automatyczne opróżnianie zbiornika kurzu do worka w stacji, który ma dawać do 120 dni autonomii. Stacja czyści szmatki gorącą wodą, sama opróżnia i napełnia zbiornik wody w robocie i przy okazji ma blokadę przed dziećmi.
Zbiornik wody czystej ma 5,2 l, więc należy do jednych z największych na rynku. Czyszczenie przy krawędziach rozwiązano programowo – EZVIZ wspomina o dynamicznych ruchach w trakcie mopowania, które niwelują typowe 3 cm suchego paska podłogi przy rantach i ścianach. Robot posiada też ten sam system rozpoznawania przeszkód i ich omijania co RS2, więc jeden z najlepszych na rynku.
Kolejną nowością jest podnoszony w górę moduł szczotki przy mopowaniu i ponoć ulepszono technologię usuwania zaplątanych włosów wokół szczotki, która nadal jest konstrukcją tradycyjną, a nie silikonową (paski włosia i gumy).
Jest też kilka innych nowości
Poza wypasionym robotem wszystko mającym, do sprzedaży trafił RE5 Plus, będący robotem z LiDARem i stacją opróżniającą, a z uwagi na długi czas pracy nada się na średnie i duże powierzchnie. Model będzie dostępny też bez stacji opróżniającej pod nazwą RE5.
Wraz z już prezentowanymi wcześniej RC3 i RC3 Plus – wszystkie 4 roboty biorą udział w akcji EZVIZ Green, gdzie część materiałów użytych do budowy urządzeń pochodzi z recyklingu, a jakiś procent zysku ze sprzedaży idzie na program sadzenia drzew. Zapowiedziano też premierę kolejnej nowości – robota RX20 Max, którym wiemy tylko tyle, że będzie kwadratowy i to tyle…
Na ekspozycji targowej mogłem pobawić się dobrze mi znanym odkurzaczem mopującym RH1, ale także jego następcą RH2 i nowością RH10 Air z bardzo kompaktowymi wymiarami.
Oczywiście nie zabrakło też głównej kategorii marki – czyli kamer bezpieczeństwa, domofonów wideo, czy stacji zasilających, ale w porównaniu do nowego robota to mniej interesujące zabawki.
Ostatnią ciekawą nowością EZVIZ był… robot koszący – prawie każda marka oferująca roboty sprzątające, pokazała na targach swoje rozwiązania do koszenia trawników, a nawet roboty czyszczące baseny.
Po sporym, pozytywnym zaskoczeniu robotem EZVIZ RS2, czekam na premierę nowego RS20 Pro i możliwość przetestowania go – robot został znacząco rozbudowany o kilka potrzebnych funkcji, a do tego bardzo ciekaw jestem, czym ma być EZVIZ RX20 Max, którego widać tylko jako małą ikonkę w prezentacji PDF z targów – Google na razie milczy na jego temat…
Ceny EZVIZ RH2
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.