Dreame seriami T i V zaistniał kilka lat temu w świecie niedrogich odkurzaczy pionowych, a dziś należy do bardzo popularnych w Polsce marek. Czy najnowsza seria R pomoże utrzymać ten stan rzeczy?
Dreame cieszy się w Polsce popularnością. Nic dziwnego, ma w ofercie takie klasyki, jak mocarny Dreame V12 Pro, uniwersalny Dreame T30 i model z dwoma bateriami w zestawie, czyli Dreame T20 Pro. Sam jestem użytkownikiem staruszka Dreame V9 od ponad 5 lat, a także Dreame T30.
Dotychczas Dreame logiczne rozwijało linie pionówek. Modele z wymiennymi akumulatorami trafiały do serii T, a z wbudowanymi do serii V. Najniższe modele prezentowała seria P, a teraz wystartowała nowa linia o oznaczeniu R, która także ma mieć wymienną baterię. Na stronie polskiego dystrybutora pojawiły się w ramach serii R trzy nowe modele: R10, R10 Pro i R20, z czego dwa pierwsze są mniej ciekawe, więc skupimy się na najmocniejszej nowości.
Niżej znajdziesz porównanie parametrów nowego R20 do T30 u V12 Pro. Jak widać R20 to praktycznie T30 z 20 W większą mocą znamionową, pewnie z uwagi na zmiany w obrębie głównej elektroszczotki.
Dreame T30 | Dreame R20 | Dreame V12 Pro | |
Moc znamionowa | 550 W | 570 | 650 W |
Moc ssania | 190 AW | 190 AW | 210 AW |
Ciśnienie ssania | 27 kPa | 27 kPa | 32 kPa |
Pojemność baterii | 2900 mAh | 2900 mAh | 2700 mAh |
Czas pracy | 90 min | 90 min | 85 min |
Czas ładowania | 4 h | 4 h | 4 h |
Pojemność zbiornika | 600 ml | 600 ml | 500 ml |
Waga jednostki centr. | 1,76 kg | 1,67 kg | 1,64 kg |
Spis treści
Dreame R20
Nie widzę żadnych różnic w budowie jednostki centralnej poza nowym wyświetlaczem pokazującym ładniejsze animacje. Niestety polski dystrybutor nie popisał się i wstawił błędny opis produktu, sugerując, że moc ssania to zaledwie 20 kPa – na szczęście, gdy przewiniemy stronę do samego dołu, znajdziemy prawidłową specyfikację, zgodną z tym co podają strony zagraniczne.
Pierwsza duża zmiana to dodanie niebieskiego podświetlenia podłogi w głównej elektroszczotce z wałkiem uniwersalnym – wzorem Dysona V15 Detect ma uwidaczniać najdrobniejszy kurz, lecz producent chwali się, że jego podświetlenie ma szerszy kąt 138 stopni w porównaniu z 90 stopniami w Dysone. Dodano też przełącznik dywan/podłoga twarda.
Mini turboszczotka do materacy ma teraz nowy rodzaj trzech pasków gumy, które mniej mają plątać sierść i włosy wokół własnej osi. Ostatnią nowością jest teleskopowa ssawka szczelinowa z włosiem do trudno dostępnych miejsc – jest dość długa, rozsuwana i zakończona szczotką. Już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to typowa szczelinówka wykorzystującą mocne przewężenie do zwiększenia podciśnienia ssania i niestety takiego akcesorium nie ma w zestawie.
W zestawie dostajemy drugą elektroszczotkę z wałkiem nylonowym do podłóg twardych – taką jak w Dreame T20 Pro – więc bez oświetlenia podłogi. Nie zabrakło lekkiej rury z włókna węglowego, ssawki 2w1 do kurzu i kątownika do odkurzania pod meblami.
Stacja dokująca wymaga zawieszenia na ścianie lub zastosowania stojaka innej firmy, jak mój i Szymona Geekbes. W stacji zmieścimy wszystkie akcesoria z wyjątkiem jednej z elektroszczotek, a na górze stacji jest adapter do zamontowania ładowarki zapasowego akumulatora (oba do zakupu oddzielnie).
Gdy dodawaliśmy wpis o nowych odkurzaczach Dreame, żaden polski sklep nie miał jeszcze oferty na R20, a w zagranicznych sklepach cena po rabatach na start sprzedaży spadała do okolic 490 dolarów, czyli niecałych 2000 zł (choć cena sugerowana to $699).
Dreame R10 Pro
Niższy model Dreame R10 Pro to czarna obudowa i nieco gorsze parametry: 425 W mocy znamionowej, 150 AW mocy ssania, 20 kPa ciśnienia ssania, czas pracy do 65 minut, ale z nieco większym akumulatorem 300 mAh. W tej wersji dostajemy nową elektroszczotkę do podłóg twardych z wałkiem nylonowym, który przylega z prawej strony na 7 mm do ścian i mebli, a z drugiej strony ma białe, ledowe oświetlenie o kącie 90 stopni.
Nowością w tym modelu jest prosty klips do zawieszania na ścianie, który mieści sam odkurzacz i zero akcesoriów. Tu też trzeba zaznaczyć, że nieco różni się opis polskiego dystrybutora od filmików producenta co do samych akcesoriów dołączonych do zestawu…
Cena sugerowana tej wersji to 1399 zł i jest już dostępny w sklepie dobre.promo. Według zdjęć z tego sklepu wersja Pro będzie miała możliwość podpięcia pod elektroszczotkę nakładki mopującej wzorem Dreame T20 Pro – to temat do zweryfikowania.
Dreame R10
Ostatni model to biały Dreame R10 o mocy 350 W, sile ssania 20 kPa, 120 AW mocy ssania, baterię 2500 mAh i pracy do 60 minut. Opis dystrybutora jest równie słaby, ale model ten trafił już do oferty sklepu al.to i według ich opisu dostajemy uniwersalną elektroszczotkę z tym niebieskim podświetleniem, mini elektroszczotkę, ssawkę do kurzu 2w1 z włosiem i klips do zawieszenia ścianie. Nie ma tu pokazywanej w opisie elektroszczotki do podłóg twardych z podświetleniem LED – ta jest częścią zestawu R10 Pro. Cena sugerowana 1099 zł.
Nie przepadam za takim bałaganem przy wprowadzaniu nowych modeli do oferty – opisy przedstawiają zupełnie inne końcówki niż w rzeczywistości są sprzedawane z odkurzaczami, specyfikacje zawierają błędy, lub kompletnie mylą pojęcia, jak choćby moc ssania i ciśnienie ssania to dla Dreame Polska ta sama wartość podawana w Pascalach, a nie w tzw. Airwatt (AW). Na dokładne specyfikacje i zestawy sprzedażowe będzie trzeba poczekać do pierwszych, polskich testów, prezentacji i recenzji (w stosunku do zestawów z innych rynków mogą zajść drobne różnice).
Nie zmienia to faktu, że nowa seria R to taka mała ewolucja serii T z trzema ciekawymi modelami, z czego najbardziej sensownym wydaje się R20, a to z uwagi na porządne parametry rodem z modelu Dreame T30, a dodatkowo z podświetleniem szczotki głównej, lekko przeprojektowaną mini elektroszczotką do tapicerki i materacy, oraz nową, elastyczną ssawką szczelinową z włosiem.
Ceny sugerowane może i nie są aż tak atrakcyjne jak u poprzedników, ale i tak nie jest źle, więc osobiście czekam na możliwość przetestowania najmocniejszego wariantu.
Szukasz dobrego odkurzacza albo robota?
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Panie Krzysztofie,
Myślę nad zakupem Dreame R20 ale chciałabym dokupić dodatkową baterię, ale nie mogę jej nigdzie znaleźć. Czy te na internecie dedykowane dla T30, T20 będą pasować również do R20?
Nie testowałem jeszcze Dreame R20 , ale na 1 rzut oka wydaje się tą samą jak w Dreame T30 – pojemność też 2900 mAh, napięcie takie same 29,6 V, ale dla pewności najlepiej zapytać Dreame.
Panie Krzysztofie czy będzie na stronie test Dreame R20 ?
Przy okazji mając do wyboru Dreame R20 , T30 , Jimmy H9 Pro czy Jimmy H10 Flex , nie patrząc na pierwszym miejscu na aspekt finansowy to który wybrć, wybrał by Pan przy domie 100m2, parkiet i flizy, 3 małe chodniki z dłuższym włosiem. Pan ma T30 ale bardziej skłania się w kierunku Jimmy, mi ten R20 najbardziej z opisu spasował. Problem ze praktycznie nigdzie w sklepie stacjonarny tych odkurzaczy nie ma i ciężko sprawdzić czy porównać.
Na razie nie mamy go w planach – te wszystkie Dreame/Xiaomi bardzo ciężko pozyskać na testy z uwagi niezbyt współpracującego dystrybutora w PL. W przyszłości pewnie się pojawi, jak wszystkie Dreame dotychczas.
Panie Krzysztofie, a nie mając tego R20 w ręce ale już sporo wiedząc i mając porównanie , dałby Pan wskazówkę co kupić mając do wyboru Dreame R20 , T30 , Jimmy H9 Pro czy Jimmy H10 Flex , nie patrząc na pierwszym miejscu na aspekt finansowy to który wybrć, wybrał by Pan przy domie 100m2, parkiet i flizy, 3 małe chodniki z dłuższym włosiem. Pan ma T30 ale bardziej skłania się w kierunku Jimmy, mi ten R20 najbardziej z opisu spasował.
Pewnie kupiłbym z tych 4 H9 Pro z uwagi na stojak i czas pracy, lub jeśli nie ma to większego znaczenia na Pana to mocniejszy H10 Flex, ale każdy z tych 4 jest dobrym wyborem – porządne i niedrogie konstrukcje.
Dzień dobry Panie Krzysztofie,
Czy elektroszczotka i szczelinówka z R20 będzie działać z T30?
Bo bym sobie dokupił z alie… 🙂
Jeśli pracują na tym samym napięciu to tak.
Tak z czystej ciekawości, bo widzę go tylko w RTVAGD, czy lepiej myśleć o tym R20, czy może T30, lub Jimmy H9 PRO?
Realnie Dreame R20 względem Dreame T30 to:
– 2 elektroszczotki w zestawie zamiast jednej uniwersalnej;
– nowa, teleskopowa szczelinówka (ta w T30 jest bardzo słaba);
– oświetlenie led w elektroszczotce uniwersalnej i regulacja przepływu powietrza suwakiem;
– brak giętkiego węża w zestawie;
Konstrukcyjnie brak różnic, 20W mocniejszy jest R20, ale bo bez znaczenia. Kwestia różnicy w cenie, czy te 3 zalety i 1 wada względem T30 jest warta dopłaty 600 zł za R20. Jimmy H9 Pro co chwilę jest w promocjach po 1200-1300 zł, a to też mega fajna konstrukcja.