Szwedzki Electrolux i chińskie Candy pokazali nowe lodówki do zabudowy o szerokości większej niż standardowe 54-55 cm.
Właśnie do sprzedaży trafiła lodówka Candy Fresco 70 CBT7719FW w cenie 2999 zł i dwa razy droższy Electrolux ECB7TE70S (za 5999 zł). Obie lodówki mają 69 cm szerokości, czyli pasują do wnęk meblowych 70 cm.
Do niedawna takie lodówki miał w ofercie tylko Whirlpool. Na początku 2022 roku Beko pokazało kilka całkiem fajnych modeli, a teraz do tego grona dołączają kolejne marki. Nie jestem zaskoczony – zwykłe lodówki do zabudowy są często za małe nawet dla 2-3 osobowych rodzin.
Lodówka w klasie F, zużywa 299 kWh prądu rocznie, czyli ok. 230 zł. Pracuje bardzo cicho – producent deklaruje 33 dB, ma 193, 5 cm wysokości 54,5 cm głębokości i 69 cm szerokości. Obie komory mają system No Frost, zawiasy są ślizgowe, więc model pasuje do każdego systemu meblowego, który oferuje tak duże szafki pod lodówkę. Sprzęt pracuje na dwóch obiegach, ma czytelny sterownik z dwoma termostatami i WiFi, za pomocą którego połączymy lodówkę z aplikacją hOn.
Zdolność utrzymania temperatury to 10 h, a zdolność zamrażania to przeciętne 4,5 kg na 24 h. Pojemnościowo zamrażarka ma 83 litry i oferuje trzy szuflady (górna jest mniejsza i otwarta). W chłodziarce znajdziemy cztery poziomy balkoników, z czego dwa środkowe są dzielone i regulowane na wysokość. Półek jest aż sześć, z czego jedna jest na butelki i ma opcję regulacji na wysokość.
Oświetlenie to LED z sufitu, brakuje jedynie komory zero na mięso/wędliny, a to, co może się w tej lodówce, jak i każdej Candy Fresco to niewykończone, szklane półki – każda firma daje na front półek obijacz z plastiku lub metalu, a tu nic nie ma. Za to fajnie wykończono tylną ściankę chłodziarki – to kawał blachy.
Jak na 2999 zł to całkiem niezła lodówka – jest cicha, pojemna i ma sporo półek, choć nadal jest to sprzęt marki Candy…
Cena z kosmosu – to najdroższa lodówka o szerokości 69 cm na rynku, przebija ją jedynie oferta Liebherra, ale to marka premium. Dostajemy sprzęt w klasie E, kóry zużywa 247 kWh prądu rocznie (ok. 190 zł) i pracuje z głośnością 35 dB (kompresor inwerterowy). Chłodziarka ma 287 litrów pojemności i pięć półek, z czego jedną na butelki, oraz dwie szuflady: na warzywa/owoce i na mięso.
Balkoników mamy trzy i pół, z drobną regulacją wysokości środkowego. W zamrażarce o pojemności 89 litrów znajdziemy trzy w miarę równe szuflady (ostatnia płytsza – z tyłu jest kompresor). Urządzenie ma 188,4 cm wysokości, 69,6 cm szerokości i 54,9 cm głębokości, a system No Frost znalazł się tylko w zamrażarce – chłodziarka ma obieg powietrza i tradycyjne odszranianie ze zlewką i dziurką za szufladami.
Electrolux chwali się, że szuflada na warzywa i owoce jest szczelnie zamykana i zapewnia dłuższą świeżość nawet do 11 dni. Sterujemy prostym panelem dotykowym na górnej listwie chłodziarki (dwa termostaty), a zdolność zamrażania jak na lodówkę do zabudowy jest wysoka – 8 kg na 24 h.
Lodówka Electroluxa wydaje się całkiem atrakcyjna, lecz przy cenie prawie 6000 zł nie ma co liczyć na jej popularność, skoro taki model Candy kosztuje 2999 zł, Whirlpool 2800-4000 zł, a Beko 4000-4600 zł.
Jeśli potrzebujesz sprawdzonej lodówki, szczególnie polecamy lekturę poradnika, na co zwracać uwagę kupując lodówkę oraz zestawienia TOP-10 najlepszych lodówek na polskim rynku.
Warto także zwrócić uwagę na ranking lodówek side by side oraz nasz najnowszy TOP-10 lodówek do zabudowy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…
Komentarze
Dzień dobry, poszukuję lodówki 70 cm szerokiej i wysokości około 190. Zastanawiam się nad AEG/Electrolux, Siemens IQ300 (albo bosch seria 4 z niemiec) i między whirlpoolem. Ważna jest dla mnie jakość wykonania w środku i 5 lat gwarancji (najlepiej jak sie nie będzie psuć). Czy taki Siemens / AEG jest dużo lepiej wykonany niż WH? Plastiki, szklo?
WH SP70T122 a WH SP70 T241 P czym się różnią?
Modele Boscha i Siemensa mają nieco lepsze plastiki od WH, ale to nie są duże różnice realnie... Te 2 WH różnią się sieciami sprzedaży, klasą energetyczną E vs D dla SP70 T122 , półką składaną w SP70 T241 P , wygodniejszym sterownikiem, zawiasami push to open, a także pokrętłami do regulacji temperatury/wilgotności w szufladach w SP70 T241 P .
Dziekuję za odpowiedź. A różnice między Electrlux ECB7TE70S a Bosch KBN96VFE0 ? Mam wrażenie, że marka Bosch poznikała z marketów? NIe ma tego modelu na stronach głównych sieci, widnieje jako produkt archiwalny. Czyżby Bosch zmieniał strategie sprzedaży?
Podobne lodówki parametrowo i pod względem układu wnętrza z wyjątkiem pojemności zamrażarki - w Boschu sporo większa. Bosch ostatnio dość często zmienia modele, czy kanały sprzedaży dla danych indeksów.
Candy zrobiło sobie żart z klientów ponieważ ta lodówka nie nadaje się do zabudowy. Raczej nie realne jest zabudowanie i zostawienie z obu stron przestrzeni o szerokości minimum 5cm dla odpowiedniej wentylacji lodówki. Można to pominąć ale wtedy nie spełnia się warunków zabudowy więc o ewentualnej reklamacji w razie czego można zapomnieć.
Tak to jest jak producent stosuje uniwersalne szablony instrukcji obsługi, a nie indywidualne warunki dla danego modelu - realnie ta lodówka jest przystosowana do zabudowy i potrzebuje wnękę o szerokości 71 cm tak jak to pokazuje rysunek techniczny. 5 cm z tyłu to standard i przy 54,5 cm głębokości, mebel zazwyczaj ma 60 cm, więc te 4-5 cm zawsze zostaje za lodówką.
Może Pan przesłać dokument w którym jest informacja że trzeba wykonać wnękę o szerokości 71 cm? W instrukcji pisze że z obu stron (boków) mają być szczeliny po 5 cm. Zależy mi na zakupie takiej lodówki dlatego dzwoniłem nawet do Candy i potwierdzili mi tą informację telefonicznie. Nie chciałem płacić tyle za electroluxa ale chyba tak będzie najrozsądniej. Whirpoll jest dla mnie skreślony przez brak no frost, beko ma dla mnie słabe rozmieszczenie wnętrza i mało możliwości jego modyfikacji. Wybór został między candy i electrolux, tylko jak mam ryzykować że przy awarii serwis powie że reklamacja nie uwzględniona bo lodówka była zabudowana nie zgodnie z instrukcją to wybór jest tylko jeden.
Rysunek techniczny jest dodany na stronie Euro jako ostatnie zdjęcie - nie ma go w instrukcji. Po co płacić za Electroluxa takie pieniądze? To Candy można wsadzić do takiej szafki i tyle, instrukcja podaje bzdurne informacje. Poza tym jest jeszcze Beko z całkiem niezłymi modelami 69 cm - znacznie tańsze od Electroluxa, który nie ma nic za co warto płacić tak dużą kasę.
WH i Beko wdziałem bo faktycznie wszędzie je można zobaczyć, mocno się zastanawiam co robić, cena tego candy jest tak niska że nawet jak by się zepsuło po 5 latach jak się gwarancja skończy to kupię nowe. Za 5 lat też mogą być już kolejne modele do wyboru które będą jeszcze lepsze i najwyżej wymienił bym na coś innego. Pewnie w ten sposób nie da się tego porównywać ale w dwóch mieszkaniach miałem pralki candy i nie miałem do nich najmniejszych zastrzeżeń. Pralki tanie ale zwyczajnie całkiem dobre.
Niestety Candy zeszło na psy i to co oferują to najgorsze AGD na rynku, dlatego nikomu nie polecam pakować się w ich sprzęt, ale kto co woli :)
Czyli jeśli odrzucam całkowicie Beko i WH to pomiędzy electroluxem a candy co by Pan wybrał ostatecznie ? No i gdzie Pan widział te lodówki? Ja mam też z tym duży problem że żadnej z tych dwóch lodówek co rozważam nie da się nigdzie w sklepie zobaczyć na żywo.
W takim przypadku prędzej Electrolux. Candy to ostateczność. WH są wszędzie, Beko w nie jednym Media Markt i Media Expert, Electrolux i Candy na targach.
Widział Pan to Beko na żywo ? Generalnie wybór lodówki to wybór (przynajmniej mam taką nadzieję) na lata, naprawdę fatalnie to wnętrze jest rozwiązane, mnóstwo miejsce które się będzie marnowało i praktycznie żadna możliwość przestawiania półek pod własne konkretne potrzeby, ten whirklpool wnętrzem zostawia to beko daleko z tyłu, nie pojmuje jak można nie zrobić w takiej lodówce systemu no frost. Nie da się tutaj wybrać jednoznacznie, każda opcja ma jakieś wady i zalety, jednak chyba najłatwiej przepłacić bo to poczuje się tylko raz przy zakupie, brak no forsta czy słabe rozwiązanie wewnątrz będę odczuwał każdego dnia użytkując ten sprzęt.
Jasne, że widziałem, podobnie jak tego Electroluxa i Candy. Modele WH są bardzo stare, więc to tłumaczy brak NF - mają LowFrost jedynie. Większość producentów nie daje możliwości przekładania półek, lub max 1-2 poziomy, ostatni producent, gdzie ustawimy półki jak chcemy to Liebherr i ich lodówki z logo Miele, ale ceny są kosmiczne. Wiadomo, że wybrać trzeba to co wydaje się najbardziej dopasowane, ale jak widzę co robi Electrolux cenowo z modelami z niskiej półki jakościowo, głównie w chłodnictwie, to jest wręcz żerowaniem na postrzeganiu marki...
Sam nie wiem co robić, faktycznie na stronie Euro jest takie zdjęcie. Jeśli miałbym się decydować na Beko to już wolę dopłacić do tego Electroluxa, w tej chwili można go kupić za 5100 zł, za beko trzeba dać powyżej 4000 zł, więc ta różnica jest dla mnie akceptowalna patrząc na nie przemyślane wnętrze tego Beko. Różnica ceny przy Candy już robi się spora i tutaj faktycznie można się zastanawiać, trochę obawiam się tych głupot w instrukcji obsługi. Dla producenta jest to niezbity argument co do odrzucenia ewentualnej reklamacji. Candy to jednak Chińczyk i ryzyko awarii jest większe niż np przy Electroluxie, tak mi się przynajmniej wydaje.
Electrolux to nie synonim jakości - większość chłodnictwa robi im turecki Vestel, czyli wiele takich samych modeli jest pod innymi markami, które nie należą do zbyt poważanych. Ten model faktycznie wygląda na ich własny wyrób, a nie Vestela, ale to nic nie znaczy - w lodówkach od lat są bardzo słabi, nie dali rady konkurować z firmami z Korei i Chin. Osobiście jakbym miał wybierać lodówkę do zabudowy 69 cm szerokości to Candy nie brałbym pod uwagę, podobnie jak modele WH bez NoFrost, Liebherr jest kosmicznie drogi, Electrolux ma niewspółmiernie wysoką cenę jak na to co ten sprzęt oferuje, więc zdecydowanie najlepiej wypada Beko z 2 modelami w cenach 4000 zł i 3700 zł.
Dzień dobry, którą z lodówek szer 69 cm do zabudowy najbardziej by Pan polecił? Whirpool (martwi mnie brak no frost), Electrolux, Beko czy Candy? Z góry dziękuję za poradę.
Zdecydowanie Beko. WH ma przestarzałe modele, Candy to najgorszy sprzęt na rynku, więc zawsze omijam, a Electrolux nieco przesadził z ceną.
Wyżej pan pisze , że lodówka Candy to dobra lodówka, a tutaj ,że to beznadziejny sprzęt. Brak konsekwencji.
To jest news z premiery - informuję, że taki sprzęt został wprowadzony do sprzedaży, opisuję go i tyle. Końcowe stwierdzenie dotyczy głównie stosunku niskiej ceny do parametrów i kwot jakie życzy sobie konkurencja za modele o tej szerokości. Jak ktoś nie ma kasy, a chce dużą lodówkę, to weźmie coś takiego, ale w każdym innym lepsza będzie 69 cm od Beko.
Dziękuję za szybką odpowiedź. Mam pytanie , gdzie te lodówki Candy są produkowane.
Czy są na rynku modele szerokich lodówek ale o wysokości do 180cm?
Do zabudowy najniższy z szerszych jest ten Electrolux, reszta ma ok. 193 cm.