REKLAMA TOP.agd
wtorek, 9 listopada 2021, Szymon Marcjanek

V12 Pro to najmocniejszy odkurzacz Dreame. Warto kupić? (TEST)

14

0 odpowiedzi na “14”

  1. Gadek pisze:

    Dyson V12 bardzo spoko, kolega pokazywał mi jak działa, ale kupiłem V15 detect absolute i również się nie zawiodłem

  2. Żaba pisze:

    Jeśli miałabym wybrać między dreame v12 a T30, to na który się zdecydować? Cechy którego z nich są bardziej praktyczne? Proszę o pomoc!

  3. Iwi pisze:

    Witam, szukam i nigdzie nie trafiłam na informacje których szukam.. może tutaj uda mi sie dowiedzieć czy kupiłam wadliwy egzemplarz czy wszystko z nim w porządku i działa jak powinien. Kupiłam Dreame V12 i pomimo wszystkich zalet jak narazie najbardziej przeszkadza mi jedna sprawa ( swoją drogą ciekawe czy ktoś również zwrócił na to uwagę ) : podczas odkurzania półek, szafek czy nawet podłogi – używając którejkolwiek z „krótkich” szczotek – powietrze wydobywające się ze szczelin po bojach odkurzacza „odpycha” kurz, smieci …. i rozsypuje je jeszcze bardziej ….np. chce odkurzyć kurz z szafki , zbliżam się z odkurzaczem trzymanym w ręce, z założoną krótką końcówką i – zanim odkurzacz zdąży wciągnąć ten kurz – to wydmuchiwanie powietrze z boków odkurzacza z taką Siłą rozrzuca/unosi i odpycha ten kurz, ze ciężko mi nadążyć za tym wydechem i rownie sprawnie i szybko to odkurzyć 🙁 czy ktoś również zwrócił na to uwagę ?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To cecha każdego odkurzacza pionowego z jednostką centralną na górze – prawie każdy oddaje powietrze przefiltrowane na boki, gdyż na dół nie ma za bardzo jak (akumulator, uchwyt), a do góry wiałoby na użytkownika. Trzeba odpowiednio się ustawić do zadania 😉

  4. Piotr pisze:

    Czy w T30 można ręcznie zmienić tryb odkurzania czy jest tylko automat?

  5. Aleksandra pisze:

    Jimmy h9 pro h10 pro czy dreame t30 lub v12 pro

  6. anu pisze:

    gdzie mogę dostać taki stojak który widać na ostatnim zdjęciu? czy to jest z dysona czy dedykowany firmy dreame?

  7. sf pisze:

    Nie warto
    bateria ma tylko rok gwarancji a niema zamienników. ceny baterii sa nieproporcjonalne do kosztu urzadzenia. Niema mozliwości naprawy zepsutego pakietu baterii. TZN że producent ma całkowity monopol na to ile wasz produkt będzie działał i jaki będzie tego koszt. Niefajne praktyki – polecam inne firmy

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Bateria nie kosztuje więcej niż u innych producentów, więc to raczej cecha kategorii produktowej, a nie tylko Dreame. Jedyne na co można narzekać to na proporcje ceny baterii do samego produktu.
      Na rynku dostępne są też zamienniki nawet z większą pojemnością ogniw, w cenie od 250 do 400 zł, przykład tutaj. Wymienić można samodzielnie.

  8. Tomek pisze:

    Jestem zadowolonym użytkownikiem T30 od ponad 2 lat. Jak dla mnie wniosek jest jeden. Czekam na nowy odkurzacz Dreame z serii T z mocniejszym silnikiem i wymienną baterią 🙂 W sumie nie to wyobrażam sobie, że zbiornika na brud nie można odpiąć i wymyć. 500 ml to jednak mało, skoro przecież 600
    ml już nie porywa. Nie rozumiem logiki tej firmy. Tak jakby ktoś projektując odkurzacz rzucał kostką zamiast próbować usuwać niedoskonałości poprzednich modeli. Jedna funkcja zostaje dodana a inna usunięta 😀

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Nowe modele z większą mocą będą w serii Z, Dreame Z30 z 310 AW będzie miał premierę za kilka dni 🙂
      Będzie miał wymienną baterię, wypinany zbiornik i konstrukcję jednostki centralnej zbliżoną do Samsungów Jet 95, lecz o nieco większej wadze.
      News o nim i niższym modeli Z20 będzie na dniach.


reklamaml