Duże, wielodrzwiowe lodówki (zwłaszcza multi door i french door) to wygodne i praktyczne rozwiązanie, dlatego w maniaKalnym TOP-10 najlepszych lodówek doradzamy, jaką lodówkę side by side warto kupić, aby później tego nie żałować.
Dobra lodówka to podstawa w każdej kuchni, stąd warto się przyłożyć do tego zakupu. Zwłaszcza jeśli celujesz w model typu side by side, który z założenia jest dużo bardziej skomplikowanym urządzeniem niż klasyczna chłodziarka z zamrażarką na dole.
Lodówki wielodrzwiowe (side by side, multi door czy french door) nie bez przyczyny zyskują na popularności – dają nie tylko większe możliwości aranżacji wnętrza, ale do tego zazwyczaj są lepiej wyposażone w porównaniu do zwykłych lodówek mierzących 55-70 cm szerokości, choćby z uwagi na komory zero i kostkarki.
W naszym TOP-10 najlepszych lodówek side by side i multi / french door wybrałem najciekawsze modele dostępne na polskim rynku. Zanim jednak przejdę do ich prezentacji, krótko omówię każdą z kluczowych kategorii – producenci i sklepy często bowiem mylą pojęcia side by side, multi door i french door:
Więcej na temat kluczowych cech każdej lodówki przeczytasz w moim wcześniejszym poradniku, na co zwracać uwagę kupując lodówkę.
Przechodząc już do omówienia konkretnych urządzeń dodam, że z marek, które nie znalazły się w TOP-10 polecanych lodówek warto zwrócić uwagę na Hitachi (to drogi sprzęt, ale najwyższej jakości), a także na Gorenje (to produkty firmy Hisense). Niezłe chłodnictwo gabarytowe ma też Beko, lecz z jego dostępnością bywa różnie.
Jeśli masz jakieś wątpliwości lub pytania to zapraszam do sekcji komentarzy – postaram się pomóc dobrać najlepszą lodówkę do założonego budżetu.
Szukasz mniejszej lodówki? Sprawdź nasz TOP-10 najlepszych lodówek na polskim rynku.
Nasz ranking lodówek SBS zaczynamy od nowości – jednej z najciekawszej lodówki SBS w ofercie Samsunga.
Koreański producent niedawno wzmocnił swoją pozycję w kategorii lodówek multidoor. Nowy model należy do premierowej klasy lodówek AI, czyli urządzeń, które wykorzystują sztuczną inteligencję, aby uczyć się nawyków użytkownika i dostosowywać do nich ustawienia.
O modelu Samsung RF65DB960E22EO po raz pierwszy wspominałem, gdy trafił do sprzedaży – to bardzo popularne czarne szkło. Front nie ma żadnych innych dekorów, więc idealnie pasuje pod inne szklane urządzenia w kuchni, jak piekarniki, płyty, czy okapy.
Design jest prosty i gładki – nic nie wystaje, otwieramy chwytając za wnękę między drzwiami, a panel sterowania ukryto wewnątrz chłodziarki, na prawym boku. W porównaniu do wcześniej polecanego przez nas side by side w czarnym szkle ( RS65DG54M32C ) ten układ multidoor jest znacznie wygodniejszy.
Odświeżona linia to spora pojemność netto – chłodziarka ma 396 litrów, a zamrażarka to 125 litrów. Trochę przestrzeni odchodzi na podwójną kostkarkę, natomiast mamy opcję zamiany prawej strony w komorę zero lub chłodziarkę z funkcją Cool Select+, więc realnie możemy ustawić zamrażarkę tak, aby uzyskać 250 l pojemności minus kostkarka.
Polecany przez nas model oferuje topową jakość i design. Wykończenie półek jest meatliczne, a metalowe płyty na tylnych ściankach mają lepiej oddawać zimno – to rozwiązanie nosi nazwę Metal Cooling.
Dodatkowo z uwagi na funkcje smart, zdalne sterowanie po WIFI z aplikacji SmartThings i fakt, że ten model to już lodówka klasy AI, mamy masę dodatkowych opcji, jak AI Energy, podpowiedzi do przygotowywania posiłków z tego, co mamy w lodówce, przepisy i wiele innych. Pierwsze skrzypce gra oczywiście tryb AI Energy, który automatycznie optymalizuje zużycie prądu, np. dostosowując pracę kompresora do tego, w jakich godzinach częściej używamy lodówki – ten fajny patent pozwala (wedle deklaracji producenta) obniżyć zużycie prądu nawet o 15%.
Na kompresor dostajemy 20 lat gwarancji, a nowością jest dodanie filtra UV zapewniające świeżość powietrza w jej wnętrzu.
Sprzęt ma zdolność zamrażania 6 kg na 24 h, a temperaturę utrzyma do 10 h gdy zabraknie prądu. Głośność pracy to tylko 37 dB, przy czym trzeba pamiętać, że system No Frost w każdej lodówce generuje dodatkowe dźwięki, które nie są brane pod uwagę przy pomiarach. Zużycie prądu jest stosunkowo niskie (368 kWh rocznie) i wynika z klasy E.
Kostkarka automatyczna jest podwójna – lód podaje w dwóch wersjach: w dużych kostkach i mniejszych ICE Bites. Sprzęt wymaga podłączenia pod obieg wody. Dyspenser ukryto za lewymi drzwiami chłodziarki. Poza tym użytkownicy mogą liczyć na specjalny barek Beverage Center™, który oferuje automatycznie dopełniany pojemnik przefiltrowanej wody, do której można dodać owoce lub zioła.
Zdecydowanym atutem lodówki są trzy osobne obiegi powietrza (to rozwiązanie nosi nazwę Triple Cooling) – zapachy nie mieszają się między zamrażarką a chłodziarką.
Wymiary urządzenia są standardowe dla multidoorów Samsunga: 185,3cm wysokości, 91,2 cm szerokości i 73,1 cm głębokości. Drzwi mocno zachodzą poza obrys lodówki, a i tak sprzęt ten potrzebuje po 5 cm przestrzeni po bokach do prawidłowego oddawania ciepła.
Cena tego modelu to 13 999 zł – niemało, ale przypomnę, że mamy tu multidoora w czarnym szkle, z kostkarką, funkcjami smart i ładnym designem. Trudno oczekiwać, aby taki zestaw był dostępny w dużo niższej cenie.
Warto natomiast zainteresować się też wersjami w innych kolorach:
Wielki multidoor z pięknym wykończeniem i kostkarką, a wszystko to w cenie ok. 9000 zł. Multidoor to najwygodniejszy typ lodówki dużej – na górze mamy szeroką chłodziarkę, a na dole dwie strefy zamrażarki, z czego najczęściej jedną z nich da się przerobić na chłodziarkę lub komorę zero.
Nasz model ma front emaliowany na czarny, matowy kolor, a w lewych drzwiach znajduje się kostkarka z kruszarką i dyspenserem do wody Wszystkie wewnętrzne plastiki, które w innych lodówkach są białe, tu mają ciemno szary kolor – wygląda to naprawdę dobrze.
Cała tylna ścianka chłodziarki została pokryta metalem, półki mają regulowane zaczepy z metalu. W samej chłodziarce znajdziemy komorę zero i dwie szuflady na warzywa/owoce z regulacją wilgotności. Lewa, dolna strona to zamrażarka, a prawa to strefa zmienna – łącznie mamy tu aż trzy niezależne obiegi powietrza.
Kostkarka nie wymaga podłączenia pod obieg wody – między komorami na warzywa i owoce znajduje się zbiornik na wodę o pojemności 4,2 litra. Całe sterowanie urządzeniem jest umieszczone w kostkarce – mamy tu trzy termostaty, blokadę panelu przed dziećmi, alarm niedomkniętych drzwi, tryb wakacyjny, funkcję ECO i opcje związane z kostkarką oraz dyspenserem do wody.
Lodówka zużywa 352 kWh prądu rocznie i ma klasę E. Głośność pracy to 37 dB. Pojemność chłodziarki to 352 litry, a zamrażarki 232 litry, z czego połowę da się przerobić na chłodziarkę lub komory zero.
Wymiary są typowe dla mutlidoorów: 91,4 cm szerokości, 178,5 cm wysokości i 72,5 cm głębokości. Drzwi oczywiście nie licują się z bokami przy otwieraniu, a dla prawidłowego chłodzenia trzeba zostawić po 5 cm przestrzeni po bokach i z tyłu + 10 cm od góry. Na pełne otwarcie drzwi potrzeba 147 cm. Nie zabrakło też funkcji smart z aplikacją Hisense.
To kawał porządnego sprzętu – urządzenie waży aż 143 kg, więc dostawę koniecznie zamów z wniesieniem.
Polecana lodówka marki występuje w kilku wariantach:
LG z początkiem 2024 roku odświeżyło ofertę flagowych lodówek mutlidoor, więc wreszcie mamy w sprzedaży lodówki tego typu z płaskim frontem, bez chromowanych dekorów.
Poza nowym designem z płaskim frontem mamy praktycznie brak zmian – wnętrze to chłodziarka o pojemności 364 l z dwoma szufladami mającymi regulację wilgotności. Półki są trzy, mają regulację wysokości, tylną ściankę wykończono stalą, a balkoników mamy po trzy na każde drzwi.
Kostkarka slim jest na drzwiach, z łatwym dostępem do wnętrza, a filtr wody montuje się pod nią (wymaga podłączenia pod obieg wody). Kompres jest inwerterowy, liniowy i ma 10 lat gwarancji producenta.
Zamrażarka to 274 l w dwóch komorach o wspólnym obiegu powietrza – każda ma trzy szuflady i trzy balkoniki, nie można jedej ze stron zmienić z zamrażarki w chłodziarkę lub komory zero. Prawe drzwi chłodziarki to ,,Door in door”, czyli barek dający dostęp do balkoników i półek bez utraty temperatury w komorze. Dodatkowo drzwi są przeszklone, gdy w nie zapukamy, zmieniają kolor z czarnego szkła na przeźroczyste, zapala się LED w środku i bez otwierania widać co jest w środku (choć tylko po prawej stronie chłodziarki).
Panel sterowania umieszczono na górnej listwie chłodziarki, ale sterować można też po WIFI przez aplikację ThinQ, choć w porównaniu do Samsunga i środowiska SmartThings mamy tu bardzo mało opcji.
Przyznać trzeba, że LG nieco odstaje od konkurencji pod względem wyposażenia swoich dużych lodówek multidoor – brak multimedialnych wersji, brak komór zero, nie można zmienić jednej strony zamrażarki w chłodziarkę lub komorę zero, a opcje smart są bardzo ubogie. Za to dostajemy jedne z najlepiej wykonanych multidoorów na naszym rynku – porządne materiały wykończeniowe,
Lodówka ma cenę sugerowaną 11 999 zł, ale często jest przeceniana poniżej 11 000 zł. Na razie w ofercie pojawił się jeszcze model bez szyby i barku, czyli pozbawiony ,,Door in Door’’, a także w sklepach można spotkać poprzednią wersję z zaokrąglonym frontem i o gorszych parametrach:
Idealna lodówka dla osób, którym nie zależy na kostkarce i bajerach, a na dużej pojemności urządzenia. Haier jest znany z produkcji porządnego chłodnictwa w każdej półce cenowej, a tu mamy sprzęt w cenie 3699 zł, więc mniejszej niż niejedna lodówka o szerokości 60 cm.
Nasz model ma minimalnie mniejsze wymiary niż standard – wysokość 177,5 cm, 90,8 cm szerokości i 64,7 cm głębokości, co może być korzystne gdy nie masz za wiele miejsca na głębokość. Design jest prosty i ładny. Front to matowa czerń z delikatną fakturą stali szczotkowanej.
Standardowy układ side by side daje nam dużą chłodziarkę o pojemności 337 litrów z dwoma szufladami na warzywa i owoce oraz czterema półkami. Zamrażarka ma taki sam układ, ale jest węższa. Obie komory mają dodatkowo po trzy balkoniki na drzwiach. Urządzenie zostało wyposażone w pełen No Frost z nawiewem przez tylną ściankę. Oświetlenie LED zlokalizowano od góry.
Świetnie Haier zaprojektował otwieranie drzwi – otwarcie dolnych szuflad wymaga jedynie 90 stopni kąta otwarcia drzwi, a nie 135 jak w innych markach. Takim sposobem drzwi wystają poza obrys o mniej niż 2 cm. Jedyna wada tego rozwiązania to o jeden czy dwa balkoniki mniej na drzwiach.
Między drzwiami zlokalizowano wnęki do otwierania, a górna część tej listwy to programator z dwoma termostatami, blokadą, szybkich chłodzeniem/zamrażaniem i funkcją wakacje. Sprzęt ma dobrą zdolność zamrażania – 10 kg/24h, lecz utrzymanie temperatury w przypadku braku zasilania to tylko 5h.
W tak niskiej cenie jest to naprawdę przyzwoity sprzęt, a jakość plastików nie odstaje od dużo droższych urządzeń. W sklepach znajdziesz również dwa inne modele:
Lodówka o którą często pytają Czytelnicy agdManiaK.pl. Front wykonano z dwóch tafli czarnego szkła w połysku, więc idealnie pasuje do prawie każdego sprzętu AGD ze szkła – obojętnie, czy będzie to piekarnik Amiki, Electroluxa czy Boscha. To naprawdę piękny model i tylko potwierdza się to co nieraz już pisałem – Samsung ma genialnych designerów.
W samym froncie mamy jeszcze kostkarkę, a programator umieszczono wewnątrz chłodziarki (na bocznej ściance). Aby mieć lód i wodę w dyspenserze trzeba podłączyć sprzęt pod obieg wody. Kostkarkę umieszczono na drzwiach zamrażarki, a w obu częściach lodówki (jest to typowy side by side) mamy po dwie szuflady i cztery półki. W chłodziarce dodatkowo znalazła się półka na butelki i pięć balkoników (w zamrażarce są dwa).
Żeby w pełni wysunąć szuflady drzwi trzeba otworzyć na maksymalne 135 stopni. W obu częściach lodówki tylne ścianki wykończono metalową powierzchnią – ma to dawać lepszą stabilność temperatury i dobrze wyglądać, choć szkoda, że nie pociągnięto dalej w dół tego dekoru – wyglądałby znacznie lepiej. W urządzeniu nie ma żadnych komór zero, czy specjalnych szuflad z regulacją wilgotności – to zwykła, duża i ładna lodówka.
Głośność pracy nie przekracza 37 dB (nie biorąc pod uwagę systemu No Frost), a przez klasę E mamy zużycie prądu na poziomie 345 kWh. Wymiary są typowe dla sbsów – 178 cm wysokości, 91,2 cm szerokości i 71,6 cm głębokości. Lodówka oddaje ciepło bokami, więc wymaga min. 5 cm z każdej strony wolnego miejsca.
Pojemności są ogromne – 417 litrów dla chłodziarki i 218 litrów dla zamrażarki. Fajnym dodatkiem jest filtr z aktywnym węglem w chłodziarce – ma zabijać zapachy. Sprzęt potrafi utrzymać temperaturę do 6 h w przypadku braku prądu, a zdolność zamrażania to porządne 15 kg/24 h. Oświetlenie obu komór zlokalizowano na suficie.
Pewną nowością w szklanym sbsie jest dodanie modułu WIFI i zdalnego sterowania z aplikacji SmartThings. Przy jej pomocy możemy aktywować tryb AI Energy Mode z którym oszczędzimy do 10% prądu. Na kompresor inwerterowy dostajemy aż 20 lat gwarancji.
Cena sugerowana to około 7000 zł, przy czym na rynku znajdziesz również dwa inne warianty:
Grafitowa stal szczotkowana cieszy się niesłabnącą popularnością, więc z każdą nową serią mamy coraz większy wybór w ciemnych wariantach. Polecany przez nas model LG ma front z ciemnej, grafitowej stali szczotkowanej, a ładnym dodatkiem jest srebrna listwa u podstawy wnęki do otwierania. Lodówka jest świetnie wykonana i ciężko znaleźć tu jakieś niedoróbki.
Lodówka ma typowy układ side by side – lewa strona to wąska zamrażarka z dwoma szufladami, czterema półkami, dwoma balkonikami i kostkarką umieszczoną na drzwiach. Po prawej stronie znajduje się chłodziarka z dwoma szufladami na warzywa i owoce i czterema półkami.
Wyposażenie wnętrza jest raczej podstawowe, ale jeśli szukasz designu z półki premium to musisz już celować w droższe modele tej firmy – z pierwszą cyfrą 9 w nazwie (spójrz na miejsce 9). Modele LG z cyfrą „0” na drugim miejscu wymagają podłączenia pod obieg wody – jeśli takiej opcji nie masz, szukaj lodówek z „jedynką” – wtedy w lodówce będzie zbiornik na wodę. Nasz model wymaga podłączenia pod kran.
Z bajerów mamy WiFi, zdalne sterowanie i zarządzanie lodówką i nie zabrakło specjalnego barku Door in door (drzwi w drzwiach) – które dają dostęp do wnętrza bez otwierania całych drzwi i utraty temperatury.
Lodówka ma klasę E i roczne zużycie prądu na poziomie 350 kWh. Głośność pracy jest bardzo niska – 36 dB (kompresor inwerterowy z 10-letnią gwarancją), a wymiary urządzenia nie wykraczają poza standard sbs – to 179 cm wysokości, 91,3 cm szerokości i 73,5 cm głębokości. Pamiętać trzeba, że drzwi lodówek sbs nie licują się z bokami, więc do samego pełnego otwarcia (kąt 135 stopni) potrzebują jeszcze 3-4 cm wolnej przestrzeni po bokach.
Ten model ma kratki wentylacyjne po bokach, a ciepło oddaje do tyłu, więc najlepiej dać lodówce 5 cm miejsca z tyłu i zapewnić ścianką bocznym przestrzeń na pobieranie powietrza.
Cena sugerowana lodówki to niecałe 6000 zł, lecz sprzęt często bierze udział w małych promocjach rabatowych i spada nawet do okolic 5400 zł. W sklepach znajdziesz również inne wersje:
Zazwyczaj lodówki typu Combi nie trafiają do rankingów lodówek sbs, ale Samsung zaprezentował ostatnio całą gamę urządzeń tego typu o dużo większej szerokości niż standardy u konkurencji (75,9 cm) i nazwał je Combi MAX.
Układ jest tradycyjny, mamy na dole zamrażarkę 168 l pojemności z trzema szufladami, z czego górna jest półotwarta. Chłodziarka to pokaźne 370 l (niewiele mniej niż multidoory Samsunga o szerokości 91 cm), ma dwie szuflady i cztery półki z czego jedna jest składana.
Balkoniki to cztery poziomy, z czego jeden jest dzielony na pół i regulowany na wysokość. Pod górną półką mamy dodatkowy schowek MutliTray, przykładowo na dwie butelki. Tylna ścianka to Metal Cooling, imitacją stali wykończono też fronty półek (obijacze).
Lodówka ma front w grafitowej stali szczotkowanej, nie ma tu żadnych wystających uchwytów, są tylko wnęki do otwierania. Klasa energetyczna to C, lodówka zużywa tylko 199 kWh prądu rocznie, pracuje z głośnością 35 dB i ma 203 cm wysokości oraz 71,1 cm głębokości – z lewego boku znajduje się kratka wentylacyjna, a lodówka wymaga przestrzeni wokół sprzętu, aby zachować odpowiednią wentylację (po 5 cm z każdej strony).
Zdolność utrzymania temperatury to 15 h w przypadku braku zasilania, a dodatkowo w zamrażarce mamy wyjmowaną kostkarkę twistową.
Nie zabrakło też funkcji smart z aplikacją SmartThings, więc możemy zaoszczędzić dodatkowe 15% zużycia prądu z funkcją AI Energy. Górna szuflada chłodziarki to Optimal Fresh+ – przestrzeń z niższą temperaturą, a dolna ma nieco większą wilgotność, więc sprawdzi się w przechowywaniu warzyw, czy owoców.
Dostępne są też inne wersje:
Typowy side by side od koreańskiego producenta w niskiej cenie, ale tym razem w stylowej stali szczotkowanej. Polecany przez nas model to podstawowy sprzęt – ma kostkarkę i dyspenser wody, ale to tyle jeśli chodzi o bajery (nie wymaga podłączenia – ma zbiornik na wodę).
Układ jest typowy dla sbsów: lewa, węższa strona kryje zamrażarkę z jedną szufladą i pięcioma półkami oraz dwoma małymi balkonikami (pojemność zamrażarki to 218 litrów). W prawej stronie jest przepastna chłodziarka o pojemności 416 litrów i z dwoma szufladami na warzywa i owoce, czterema półkami (brak półki na butelki) i czterema głębokimi balkonikami.
Drzwi otwierają się na 135 stopni i mocno zachodzą poza obrys, a według instrukcji obsługi sprzęt potrzebuje 5 cm przestrzeni z tyłu i miejsce na kratki wentylacyjne po bokach. Zdolność zamrażania jest typowa w tej klasie – 12 kg/24 h.
W serii 300 mamy stary design z lekko zaokrąglonym frontem i sporą ilością chromowanych dekorów wokół wnęki do otwierania – nie wygląda to tak źle na żywo, jak brzmi w opisie. Sterownik zintegrowano z kostkarką, więc dostęp jest od razu od frontu, a nie jak w nowych, wewnątrz chłodziarki, na prawej ściance.
Ze sprzętem możemy komunikować się za pomocą aplikacji ThinQ, lecz to tylko lodówka – nie mamy tam za wielu opcji. Oświetlenie jest ledowe, a w suficie znalazł się dodatkowy nawiew zimnego powietrza Door Cooling.
Lodówka ma 91,3 cm szerokości, 179 cm wysokości (ukryte zawiasy) i 74,3 cm głębokości. Zużycie energii to 349 kWh, klasa E, a głośność to tylko 36 dB. Cena sugerowana modelu to niemałe 4899 zł, lecz lodówka często bywa w promocjach po 3999 zł.
W sklepach znajdziesz również inne wersje:
Hisense ma w ofercie kilka nowych modeli, w których znacznie poprawiono wygląd zewnętrzny względem poprzedników. Ten model kosztuje 4799 zł i z frontu został wykończony czarną, matową emalią, która ładnie się prezentuje.
Jak przystało na multi doora mamy poczwórne drzwi, z czego góra to chłodziarka, lewy dół zamrażarka, a prawy dół strefa zmienna. Chłodziarka ma standardowo 290 litrów pojemności, a zamrażarka 142 l. Sprzęt pracuje z głośnością 41 dB, a z uwagi na klasę A+ zużywa 373 kWh prądu rocznie. Wymiarowo to kompaktowy sprzęt, jak na kategorię dużych lodówek – wysokość 181 cm, szerokość 79,4 cm i głębokość 70 cm, dają nam jedno z najmniejszych urządzeń w klasie.
Jak już wspomniałem, lewą, dolną strefę można ustawić z trzema poziomami temperatur: lekkie zamrażanie -5 stopni, średnie zamrażanie -12 stopni i głębokie zamrażanie -18 stopni. Niestety nie ma opcji ustawienia temperatury w okolic zera i zamianę tej strefy w komorę zero. W chłodziarce mamy dwie szuflady na warzywa i owoce, cztery szerokie półki, a tylną ściankę wykończono metalem.
Oświetlenie jest górne, a na drzwiach chłodziarki mamy sześć balkoników. Lodówką sterujemy za pomocą ukrytego pod sufitem chłodziarki programatora. Jak na tani sprzęt mamy tu dobry parametr zdolności zamrażania – 12 kg/24 h i zdolność przechowywania bez zasilania do 15 h. Jakość wykończenia wnętrza jest na przyzwoitym poziomie.
Warto dodać, że duże lodówki Hisense można spotkać też pod marką Gorenje. Inne warianty, którymi warto się zainteresować to:
Na koniec lodówka ze wszystkim, co można znaleźć w tej kategorii. Nie dość, że jest to multidoor, to jeszcze z kostkarką i dyspenserem do wody, wielkim tabletem i nagłośnieniem. Flagowy produkt Samsunga kosztuje 16 499 zł i za te pieniądze oferuje najwięcej na rynku. O premierze serii pisałem tutaj.
Design jest na najwyższym poziomie – front to grafitowa stal szczotkowana, nie ma tu żadnych wystających uchwytów, tylko wnęki na rękę. Po prawej stronie w górnych drzwiach zamontowano wielki tablet z autorskim systemem Tizen, a po lewej mamy strefę napojów Beverage Center (podwójne drzwi) z ukrytym dyspenserem do wody i praktycznym dzbankiem.
Lewa dolna komora jest zamrażarką, a prawa tym, czym chcemy – możemy ustawić jedną z pięciu temperatur: do -23, -15, -5, -1, 2 i 4, więc z łatwością przerobimy tą część na chłodziarkę lub komorę zero. Górna część to chłodziarka z dwoma szufladami: lewa na warzywa i owoce z regulacją wilgotności i prawa będąca komorą zero z osobnym ustawieniem temperatury. Pomiędzy nimi znajduje się miejsce na filtr wody. Lodówkę podłączamy pod obieg, a kostki lodu robią się do jednej z szuflad zamrażarki – osobno lód w dwóch różnych wielkościach kostek.
Świetnie rozwiązano półki – górna nad szufladami jest w całości, ale pozostałe podzielono na dwie części i zamontowano na metalowych wspornikach. Każdą z nich możemy regulować na wysokość osobno, a żeby tego było mało jedna z nich jest składana. Możliwości aranżacji wnętrza są naprawdę imponujące!
Chłodziarka oferuje sześć balkoników. Sprzęt generuje 37 dB hałasu podczas pracy, a z uwagi na klasę E, zużywa 365 kWh prądu rocznie. Pojemność zamrażarki to maksymalnie 250 litrów, a chłodziarki 386 l. Lodówka potrafi utrzymać temperaturę do 6 h przy braku zasilania, a zdolność zamrażania to 12 kg/24 h.
Wymiarowo jest to typowy multidoor: 183 cm wysokości, 91,2 cm szerokości i 72,3 cm głębokości. Na kompresor inwerterowy dostajemy 20 lat gwarancji, a nowością jest dodanie filtra dezodoryzującego UV, który zapewni świeże powietrze wewnątrz urządzenia.
Urządzenie oddaje ciepło bokami, więc wymaga zachowania przestrzeni po 5 cm z każdej strony i od góry. O jakości lodówki, w dużej mierze świadczy jej waga, a nasz Samsung to prawdziwa waga ciężka – sprzęt waży 164 kg, więc współczuję pracownikom firm transportowych.
Funkcjonalność AI Family Hub zależy w dużej mierze od naszej kreatywności. Dostajemy 21,5-calowy ekran w orientacji pionowej, z Androidem i zestawem aplikacji od Samsunga. Z łatwością możemy tworzyć listy zakupów i przesyłać je na smartfony (przy użyciu aplikacji SmartThings). Dodatkowo aplikacja zapewnia opcję oszczędzania energii z trybem AI Energy.
Fajnym bajerem jest wbudowana kamera AI Vision, która robi zdjęcia przy każdym zamknięciu drzwi – masz zdalny podgląd do wnętrza lodówki, zarówno z ekranu w drzwiach jak i z poziomu smartfonów/tabletów. Nowością jest dodanie funkcji skanującej produkty wkładane do wnętrza – AI rozpoznaje co to jest i dodaje na stan lodówki, dodatkowo przypisując szacowany termin ważności.
Terminy ważności do nierozpoznanych produktów można też dodać ręcznie – sprzęt sam poinformuje o zbliżającym się terminie. Dzięki aplikacji Samsung Food – lista produktów, lodówka podpowie co możesz ugotować z posiadanych produktów, a Smart Recipes podrzuci czytelne przepisy. Główny pulpit to organizer Family Board – wyświetla notatki, harmonogram domowników (współdzielony), skróty do najczęściej używanych aplikacji, ostatnie wiadomości, czy udostępnione zdjęcia i nagrania.
Pulpit ten jest edytowalny. Podoba mi się też funkcja Morning Brief – na początku dnia lodówka pokaże prognozę pogody, wyświetli przypomnienia dotyczące jedzenia i powiadomienia z kalendarza. Gotowanie z Makłowiczem to też żaden problem, a nawet oglądanie swojego ulubionego serialu w trakcie przygotowania posiłku (dyskusyjna pozostaje kwestia mało praktycznej orientacji pionowej przy oglądaniu materiałów filmowych, ale tego się nie przeskoczy).
Wbudowany głośnik ma generować dźwięk klasy premium, ale nie ma co tu liczyć na jakość zaawansowanego systemu nagłośnienia – to raczej poziom dobrego głośnika przenośnego lub telewizora podstawowej klasy. Dobry do okazjonalnego słuchania muzyki, ale imprezy z nim nie rozkręcimy.
Za 16 499 złotych dostajemy wielką lodówkę z komorą zero, podwójną kostkarką i multimedialnym centrum naszego domu – bardziej wypasionego modelu na polskim rynku nie ma.
Mam nadzieję, że pomogłem wybrać dobrą lodówkę. Zachęcam również do lektury innych wpisów na agdManiaK.pl, gdzie doradzamy, jaki sprzęt AGD warto teraz kupić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Koreański producent wystartował z kolejną akcją promocyjną - tym razem mamy smartband lub smartwatch w…
Samsung jako kolejny producent wystartował z akcją cashback na piekarniki i płyty o zabudowy. Akcja…
Sprawdzam, co potrafi Puron PU50 Max Pro, czyli dobrze wyposażony (i nieźle wyceniony) odkurzacz polskiej…
W oficjalnym sklepie marki DeLonghi mamy kolejną turę promocji listopadowych nawiązujących do Black Friday –…
W oficjalnym sklepie marki Karcher znajdziesz przecenę na flagową linię odkurzaczy pionowych Karcher VC 7.…
Z okazji dnia singla na AliExpress mamy sporo przecen – jedne lepsze, drugie gorsze. Wśród…
Komentarze
Poszukuję lodówki frenchdoor lub multi - niestety zdałem się na projektanta kuchni - który przewidział mi dość wąską wnękę na lodówkę: szer. 95cm x wys. 182cm. Boje się upychać do tej wnęki standardowe lodówki które mają szerokość około 92cm. W tym wymiarze udało mi się znaleźć Samsunga [cena_szukaj]RF50C530EB1 [/cena_szukaj]i [cena_szukaj]RF48A401EB4[/cena_szukaj]. Interesuje mnie kolor grafit lub czarna - fajnie jak by miała dystrybutor na wodę i kostkarkę (może być z możliwością podpięcia do sieci wodociągowej) - ale nie jest to wymóg konieczny. Czy mam jeszcze jakąś inną sensowną alternatywę do Samsunga?
RF48 wygląda na produkt chińskiej Midea, jak ich najtańsze multidoory u nas dostępne pod Toshibą, bezpośrednio pod Midea, Amica i paru innych firmach.
RF50 to już frenchdoor bliższy sprzętem własnym Samsunga, to raczej w nią lepiej celować wśród tych 2 modeli, bo drugi lepiej kupić taniej - normalnie pod innymi markami to 2800-3500 zł, a nie 4999 zł.
Z innych tanich multidoorów i frenchdoorów są: Hisense i Haier - spory wybór.
LG poleca ten model [cena_szukaj]GSJV70MCLE[/cena_szukaj] kurczę ciężko wybrać za dużo tego jest
To bardzo dobry sbs w klasie E i niezłym wykończeniem - sensowy wybór.
Wybrałem 4 sztuki tak na szybko , chyba że jest coś lepszego:
Samsung [cena_szukaj]RS68CG885DB1[/cena_szukaj]
Haier [cena_szukaj]HCR7918EIMB[/cena_szukaj]
Samsung [cena_szukaj]RF65A967622[/cena_szukaj]
Bosch [cena_szukaj]KAD93ABEP[/cena_szukaj]
Model Boscha to prosty Chińczyk do Hisense tylko z kosmiczną ceną za znaczek Bosch, więc bez sensu. Wskazane multidoory Haier i Samsunga świetne, a pierwsza lodówka to side by side, a nie multidoor - mniej wygodny układ. Świetne są też multidoory LG.
Panie Krzysztofie widze ogromną wiedzą u Pana . A co Pan by polecał?duże czarne z kostkarką i dystrybutorem.wody ? Wnękę mam do 1300 mm
Multidoor, czy frenchdoor to najlepszy kierunek. Większość modeli w okolicy 10k zł od Haier, Hisense, Samsung, czy LG będzie ok.
Czesć wszystkim Poszukuję dużej lodówko zamrażarki , side by side lub multidoor. Czarna , z kostkarką z dyfuzorem wody i z dużym zamrażalnikiem i lodówką . Wnękę mamy spora bo o szerokosci 1300 mm wiec wszystko wejdzie. U nas zawsze lodówka pełna i mało miejsca . Nie potrzebuję żadnych WIFI czy tam wyświetlaczy Poleca ktoś jakąś? Budzet do 13-14 tys jak bedzie mniej to super Pozdrawiam Krystian
Dzień dobry, poszukuję lodówkozamrażarki typu french door bez funkcji No Frost. Czy są jeszcze takie dostępne?
Nie istnieją już takie sprzęty na naszym rynku.
Dzień dobry, szukam niezawodnej lodówki side by side dla 7 osobowej rodziny, bez kostkarki i dystrybutora wody. Mój Samsung [cena_szukaj]RS66A8100S9 [/cena_szukaj]działal dokładnie 25 miesięcy i zaczął ,,uciekać,, gaz. serwisant zniechęcił mnie do naprawy jako pozbawionej sensu. Niestety nie wykupiłam dodatkowej gwarancji:(
Proszę o sugestie co do modelu. Za Samsunga już podziękuję.
Niestety rozszczelnienie układu może trafić się w każdej lodówce...
Najlepiej celować w ofertę lodówek LG - najbardziej opłacalne są te w klasie E:
[cena_szukaj]LG GSLV31DSXE[/cena_szukaj] - 4299 zł, ze zbiornikiem na wodę;
[cena_szukaj]LG GSLV50PZXE[/cena_szukaj] - 4699 zł, podłączana pod obieg;
[cena_szukaj]LG GSJV51PZTE[/cena_szukaj] - 4939 zł, ze zbiornikiem na wodę;
[cena_szukaj]LG GSJV71PZTE[/cena_szukaj] - 5589 zł, ze zbiornikiem na wodę;
Lub wyższe klasy D i C:
[cena_szukaj]LG GSLV90PZAD[/cena_szukaj] - 6189 zł, podłączana pod obieg;
[cena_szukaj]LG GSLV91MBAC[/cena_szukaj] - 7479 zł, ze zbiornikem na wodę;
Dzień dobry,
Pani Krzysztofie, która lodówka będzie lepszym wyborem pod względem firmy, jakości wykonania
Haier [cena_szukaj]HCR3818ENPT[/cena_szukaj]
Toshiba [cena_szukaj]GR-RF610WE-PMS[/cena_szukaj]
?
Jakość wykonania bardzo podobna, całkiem niezła, choć drobna różnica jest w emalii frontu - Toshibę trudniej zarysować, a jak coś się pojawi to mniej widać przez mocniejszy efekt szczotkowanej stali (Haier jest praktycznie gładki).
Czyli nie warto dopłacać ponad 1000zł do Haiera?
Przy aktualnych cenach raczej nie.
Poszukuję lodówki sbs i spodobała mi się Samsunga [cena_szukaj]RS68A884CB1[/cena_szukaj] jest bardzo energo oszczędna. Moje pytanie skąd tak niski pobór energi skoro podobne lodówki biorą dużo więcej i czy jest to lodówka godna uwagi?
W tym roku będzie coraz więcej lodówek sbs w klasach C i D. Wyższe klasy osiąga się poprzez zastosowanie oszczędniejszych kompresorów o mniejszej mocy i lepszej izolacji, często jest to kombinacja obu. Wadą tego rozwiązania jest potrzeba zachowania przestrzeni wokół sprzętu na odpowiednią wentylację. Realnie najbardziej opłacalne w zakupie sbsy to klasa E, a realne roczne różnice w użyciu nie są specjalnie duże - ok. 120 kWh.
Witam! Mamy w rodzinie 9 letnie dziecko w spektrum autyzmu, które nigdy w życiu nie otworzyło lodówki ze względu na zapachy jedzenia. Którą lodówkę z możliwością zaprogramowania jednej strony zamrażarki na chłodziarkę by Pan polecił? Może gdybyśmy trzymali w tej części produkty akceptowane przez dziecko łatwiej by się nam żyło. Pozdrawiam
To musiałby być multidoor z prawą strefą zmienną zamrażarki w chłodziarkę/komorę zero - takich modeli ma pełno Samsung, Haier i Hisense, a to w cenach 7000-12000 zł, a w niskiej cenie Toshiba jak choćby modele 610 w aktualnych promocjach po 2999-3300 zł.
Dzień dobry, zastanawiamy się nad Lodówka [cena_szukaj]SAMSUNG RF50C530EB1 EO[/cena_szukaj] Side by Side co Pan o tym sądzi porównywaliśmy do HISENSE [cena_szukaj]RQ760N4AFF[/cena_szukaj] tylko jest różnica w 2,5 tyś. Czy warto
To lodówki o zupełnie innych wymiarach, wyposażeniu i jakości wnętrza - Samsung to ich najprostszy frenchdoor w ofercie, a Hisense to już wypasiony multidoor z wygodną kostkarką w drzwiach, a nie w szufladzie - warto dopłacić.