Nie wiesz, jakiego robota sprzątającego kupić, aby później tego nie żałować? Zerknij na nasz TOP-10 najlepszych odkurzaczy automatycznych. Znajdziesz tu wyłącznie dobre, solidne i polecane roboty odkurzające – na każdą kieszeń.
Tradycyjne odkurzacze odchodzą w niebyt. Popularność zdobywają odkurzacze bez kabla – zarówno bezprzewodowe odkurzacze pionowe, jak i automatyczne roboty sprzątające.
Popularność tej kategorii urządzeń sprawiła, że rynek zalała prawdziwa fala robotów odkurzających i mopujących. Wiele z tych urządzeń jest na pozór identycznych, co skutecznie utrudnia znalezienie idealnego modelu.
Dlatego w naszym TOP-10 najlepszych odkurzaczy sprzątających znajdziesz wyłącznie dobre, solidne i polecane roboty sprzątające – do każdego domu i na każdą kieszeń.
W TOP-10 robotów sprzątających polecamy 10 dobrych urządzeń – zarówno z oferty cieszących się uznaniem producentów, jak również z katalogu mniej znanych, ale coraz popularniejszych chińskich marek.
Zaczynamy od propozycji bezkompromisowej, ale nasz ranking robotów odkurzających zawiera również propozycje dla osób ze skomniejszym budżetem.
Masz wątpliwości, jaki robot sprzątający wybrać? Zapraszam do sekcji komentarzy – postaram się pomóc.
Spis treści
Dreame X40 Ultra
Ranking zaczynamy od chyba najbardziej wypasionego sprzętu na polskim rynku. To najnowszy flagowiec firmy Dreame z kozackimi funkcjami, za które płacisz obecnie około 5 tys. zł.
Biorąc pod uwagę wszystkie dostępne w Polsce roboty na drugą połowę 2024 roku, Dreame X40 Ultra jest moim zdaniem najbardziej kompletną propozycją dla poszukujących topowego sprzętu. Robot jest w pewnym sensie rozwinięciem modelu Dreame L20 Ultra, ale pod względem nazewnictwa zapoczątkował nową serię X w Polsce, która dotychczas była sprzedawana głównie na rynkach Azji.
X40 Ultra ma funkcję zdejmowania padów w stacji, ale nieco przeprojektowano cały system i oczyszczania. Nowy model to też najwyższa moc ssania na rynku wśród robotów ze stacjami myjącymi – 12 000 Pa. Bateria 6400 mAh pozwala na odkurzanie do 180 minut i mopowanie do 260 minut.
W robocie mamy 300 ml zbiornik na kurz z autoopróżnaniem do 3,2 l worka w stacji i 80 ml zbiornik wody z autouzupełnianiem. Stacja mieści dwa zbiorniki wody: 4,5 l czystej i 4 l brudnej. Robot ładuje się w 5,5 h i nie przekracza 68 dB głośności pracy.
Aplikacja to jedno z najbardziej rozbudowanych środowisk tego typu – mamy 5 poziomów mocy, pełno trybów pracy, w tym genialne odkurzanie przed mopowniem – robot najpierw odkurzy, a potem wróci po szmatki i umyje podłogę. System mopowania to dwa pady obracające się 180 razy na minutę, mają docisk ok. 1 kg do podłoża i unoszą się na dywanach do 10,5 mm.
Jeden pad ze szmatką wysuwa się do boku w celu niwelacji martwej strefy mycia, boczna szczotka też jest wysuwana, więc robot dokładnie czyści narożniki. Wszystkie funkcje z wysuwanym mopem i szczotką boczną wspiera świetne oprogramowanie, więc wysuniętym mopem robot potrafi sięgać na 4 cm pod meble. Główna szczotka to wałek silikonowy o sporej średnicy, cały zespół jest unoszony do trybu samego mopowania.
Stacja nie tylko przemywa pady w gorącej wodzie 70 stopni, ale też suszy ciepłym powietrzem, uzupełnia wodę w robocie, opróżnia zbiornik kurzu i potrafi wykrywać poziom zabrudzenia wody z mopowania – gdy jest mocno brudna, wyśle robota do ponowego mopowania danego obszaru.
Więcej informacji o tym modelu znajdziesz w mojej obszernej recenzji Dreame X40 Ultra – robot zgarnął najwyższą z dotychczasowych ocen na naszym blogu: 9,4/10.
Dreame X40 Ultra kupisz w dwóch wersjach kolorystycznych: białej i czarnej w cenie około 5 tys. zł, a także w wariancie z bogatszym wyposażeniem Dreame X40 Ultra Complete za 5500 zł. Jeśli szukasz czegoś nieco tańszego, to sprawdź oferty na poprzednika – Dreame L20 Ultra, który także gości w naszym TOP-10.
Dostępna jest też wersja Dreame X40 Master ze stacją podłączaną pod dopływ i odpływ wody, więc nie wymaga częstego opróżniania zbiornika wody brudnej i dodawania ręcznego wody czystej.
iRobot Roomba j7+
Drugi robot w naszym zestawieniu, który wyposażono w stację czyszczącą z funkcją automatycznego opróżniania pojemnika na nieczystości to model z logo lubianej w Polsce marki iRobot.
iRobot j7+ nie tylko wyróżnia się pojemną stacją bazową (mieści do 30 ładunków śmieci), ale też nietypowo rozwiązanymi szczotkami – nie mamy tu jednej, tradycyjnej, a dwie gumowe, działające przeciwstawnie – taka konstrukcja pozwala na dokładniejsze sprzątanie, zwłaszcza sierści zwierząt.
W stosunku do poprzednich modeli znacząco zwiększono moc ssania. Filtr także jest lepszy, bo 2-stopniowy – to świetna sprawa dla alergików. Od tego właśnie modelu iRobot zaczął stosować kamerę w przednim zderzaku z doświetleniem led, zamiast kamery skanującej sufit.
iRobot to jeden z ostatnich producentów, który nie stosuje radarów LiDAR, urządzenia działają na bazie danych z żyroskopu i zespołu czujników wokół robota, więc to dzięki kamerze rodzina serii j jest w stanie rozpoznawać ponad 80 różnych przedmiotów i sprawnie je omijać.
Fajne jest to, że robot uczy się naszego układu i gdy nie jest pewien, co widzi, pyta czy to faktycznie przeszkoda, czy nie. Ma też sporo inteligentnych funkcji w podpowiedziach cykli sprzątania, zaawansowane harmonogramy i wykrywanie brudu – może skupić się na takich miejscach, aby je dokładniej doczyścić.
Robot potrafi zapamiętać do 10 planów pięter, a dzięki aplikacji iRobot Home możesz nim zdalnie sterować, ustawiać harmonogram pracy, a nawet sterować głosowo dzięki obsłudze asystentów Google i Alexa. Do tego dochodzi cała masa czujników pilnujących położenia robota w przestrzeni, a funkcja Dirt Detect lokalizuje bardziej zabrudzone miejsca i to na nich skupia pracę urządzenia.
Fajnym dodatkiem jest wirtualna ściana, którą można oddzielić pomieszczenie, którego nie chcesz sprzątać. Robot może pracować do 75 minut na baterii, ładuje się 180 minut i nie jest specjalnie głośny (osiąga góra 68 dB głośności). Pojemność zbiornika to 400 ml i jest on zmywalny.
Aktualna cena robota iRobot Roomba j7+ oscyluje w okolicy 2300 zł. W sklepach znajdziesz również wariant tańszy, bez plusa w nazwie – kosztuje około 1700 zł, ale nie ma stacji czyszczącej na wyposażeniu.
iRobot niedawno dodał też model Roomba Combo j7+, gdzie Combo oznacza sprzęt odkurzająco-mopujący. Robot ma dodatkowo szmatkę podnoszoną nad całą konstrukcję, więc nie ma opcji, żeby urządzenie moczyło dywany.
W ciągu ostateniego roku pojawiło się sporo nowości i wariacji już istniejących modeli w ofercie iRobota. Do serii j trafiły modele Roomba j9 (obecnie około 2500 zł) i Roomba j9+ ze stacją opróżniającą (obecnie w cenie 3400 zł), a także wariant Roomba Combo j9+ ze stacją i mopowaniem, który na start kosztował 6499 zł, a obecnie wyceniony jest na około 4000 zł.
Warto też wspomnieć o najnowszym urządzeniu iRobota – modelu Roomba Combo 10 Max, czyli pierwszym w ofercie tej firmy robocie wyposażonym w stację dokującą AutoWash, która myje i suszy pady mopujące, opróżnia zbiornik kurzu oraz sama się oczyszczacza po każdym cyklu mopowania.
Narwal Freo Z Ultra
Nowość z ostatniego kwartału 2024 roku od marki, która idzie własną drogą w świecie robotów. Rodzina robotów marki Narwal składa się aktualnie z trzech modeli, z czego dwa miałem okazję przetestować i każdy mnie zachwycił. Do naszego rankingu trafia flagowiec Narwal Freo Z Ultra z masą autorskich patentów.
- Zobacz nasz test robota Narwal Freo Z Ultra.
Robot na naszym rynku jest dostępny głównie w sklepie Geekbuying.pl w cenie ok. 4000 zł, a stosując nasz kod rabatowy „Techmaniak6” zawsze obniżysz ją o 6%.
Narwal Freo Z Ultra ma typowe parametry dla flagowców w 2024 roku. Moc ssania to pokaźne 12000 Pa, robot może pracować do 210 minut na jednym cyklu 5200 mAh baterii i ładuje się do pełna w 3 h. Wewnętrzny zbiornik kurzu ma 280 ml i jest automatycznie opróżniany do 2,5 l worka w stacji z dodatkową funkcją kompresji – wystarcza na wiele tygodni.
Stacja ma duże zbiorniki wody – 5 l czystej i 4,5 l brudnej, wykorzystywana jest do przemywania szmatek. Woda może być podgrzewana do temperatury nawet 75 stopni, suszenie odbywa się ciepłym powietrzem 45 stopni.
System mopowania to dwa pady obrotowe, obracające się 180 razy na minutę, mają docisk 1,2 kg do podłoża i mogą unosić się nad podłogę na wysokość 12 mm. Z uwagi na kształt bliższy trójkątowi niż kołu, szmatki podczas obracają się zachodzą na siebie, więc nie zostawiają śladu pomiędzy jak niektóry inne roboty. Do tego są bardzo grube, mają sporo frędzli, więc dobrze usuwają plamy.
Narwal zastosował specjalny projekt szczotki z mocowanie tylko z jednej strony i kanałem odprowadzającym kurz z drugiej, więc zaplątanych włosów praktycznie nie znajdziemy. Szczotki boczne są dwie, mają nietypowo dwa, a nie trzy ramiona i zaprogramowane różne ruchy w zależności od etapu zadania.
Z przodu robot ma aż dwie kamery – system rozpoznawania i omijania przeszkód korzysta z algorytmów AI i faktycznie należy do najlepszych na rynku. W apce mamy sporo opcji i funkcji, w pełni spersonalizujemy mapy, cykle sprzątania, harmonogramy, ustawimy meble na mapach, wskażemy rodzaj podłogi, dywany, obszary zakazane i wiele innych. Ustawić możemy 4 poziomy mocy odkurzania, 3 poziomy wilgotności szmatek, czy częstotliwość powrotów do stacji na ich przemycie.
Narwal Freo Z Ultra może nie ma wysuwanej do boku szmatki mopa, czy szczotki bocznej, nie potrafi samodzielenie zdejmować i zakładać padów mopujących w stacji i nie wewnętrznego zbiornika wody, ale większość tych braków producent załatwia swoimi patentami lub softowo, więc realnie pod względem jakości mopowania i odkurzania, Z Ultra dorównuje najlepszym konkurentom.
Jeśli nie masz miejsca na robota ze stacją myjącą, w ofercie jest model Narwal Freo X Plus z wbudowanym w robota workiem na kurz i też fajnymi funkcjami, a teraz dorwiesz go za mniej niż 1000 zł.
Roborock S8 MaxV Ultra
Nowy Roborock S8 MaxV to daleko idące rozwinięcie Roborock S7 MaxV Ultra, choć zmian jest naprawdę sporo. Występuje w dwóch wersjach kolorystycznych: białej i czarnej.
Znacząco zwiększono moc ssania (do 10 000 Pa w trybie Turbo), dodano całą masę sensorów i czujników na front robota, w tym zespół czujników ReactiveAI 2.0 rozpoznających przeszkody i pomagających algorytmowi je omijać, z opcją patrolu domowego i podglądu na żywo. Niezmiennie w aplikacji Roborock mamy pełną personalizację pomieszczeń i harmonogramu – wszystko ustawimy pod siebie.
Robot ma zbiornik kurzu o pojemności 270 ml, a stacja potrafi go samodzielnie opróżniać. W robocie znajduje się też zbiornik wody (100 ml), który jest przez stację automatycznie uzupełniany. Plusem w stosunku do wszystkich pozostałych wersji S7 i S8 ze stacją RoboDock Ultra jest fabryczne dodanie funkcji suszenia mopa ciepłym powietrzem i przemywanie gorącą wodą.
Mopowanie w serii S8 to nadal system wprawiania w drgania soniczne środkowej części szmatki, ale względem starszych modeli, mamy tu 2-krotnie większą powierzchnię wprawianą w drgania poprzeczne i zwiększono ich intensywność z 3000 do 4000 drgań na minutę. Dodatkowo z boku mamy mały mopik obrotowy, który niweluje martwą strefę mycia przy ścianach i meblach.
Cały system mopowania może unosić się w górę na dywanach na rekordowe 20 mm. Gdy szmatki są opuszczone w dół, roboto dociska je z siłą ponad 600 g. Bateria starcza na ok. 3 h pracy, a czas ładowania został skrócony o 30% do tylko 3 h. Więcej informacji o tym ciekawym sprzęcie znajdziesz w mojej recenzji Roborock S8 MaxV Ultra.
Roborock S8 MaxV Ultra nie jest jednak urządzeniem tanim – kosztuje około 5200 zł w wersji ze stacją czyszczącą. Istnieje też wersja nieco tańsza wersja pod nazwą Roborock S8 Pro Ultra, z gorszym systemem rozpoznawania przeszkód, bez dodatkowego mopa i mniejszą nocą ssania. Nadal w sprzedaży można spotkać poprzednią serię S7 Max Ultra za ok. 3800 zł.
Ciekawymi alternatywami są modele z serii Qrevo: Roborock Q Revo i najnowszy Qrevo MaxV. W przeciwieństwie do całej serii S7 i S8 nie mają one mopa wprawianego w drgania – zamiast tego jest to duet mopów obrotowych, jak w Dreame L10s Ultra, EZVIZ RS2, Roidmi EVA, czy Ecovacs X1. Cenowo to też tańsze propozycje, a w wielu aspektach nie ustępują S7 i S8.
Jeśli natomiast nie masz miejsca na dużą stację myjącą, może zainteresować Cię podstawowa wersja z serii S, czyli Roborock S8 – ma kilka funkcji mniej, ale to nadal kawał porządnego robota, którego test znajdziesz na naszym blogu (zobacz recenzję Roborock S8).
Ecovacs Deebot T30 Omni
Flagowa propozycja od Ecovacs z serii T30, będąca konkurencją dla Dreame serii L10s i Roborocków serii Qrevo. Robot występuje też w wersji T30 Pro Omni, ale jedyne co mamy dodatkowo to wbudowany asystent głosowy Yiko i czujnik zabrudzenia wody, który pozwala na inteligentne dobieranie parametrów czyszczenia szmatek w stacji (w zwykłej wersji ustawiamy to ręcznie).
Robot ma stację dokującą, która opróżnia automatycznie 300 ml zbiornik kurzu w robocie do 3,4 l. Stacja ma dwa zbiorniki wody: 4 litry na czystą i 3,5 l na brudną, automatycznie uzupełnia wodę w robocie – zbiornik wewnętrzny ma 55 ml. Nie zabrakło funkcji suszenia mopów, a w aplikacji mamy sporo zaawansowanych funkcji, w tym możemy ustalić jak często robot powraca do stacji na przemywanie szmatek i opróżnianie zbiornika kurzu.
Moc ssania to spore 11 000 Pa, główna szczotka to świetne rozwiązanie z włosiem i zębami wyczesującymi, więc problem plątania włosów jest mocno ograniczony.
Mopy obracają się 180 razy na minutę i mają ok 1 kg docisku do podłoża. Podobnie, jak najnowsze Dreame L10s Pro Ultra Heat i Roborock Qrevo MaxV, Ecovacs T30 Omni ma wysuwany do boku mop, który myje dokładnie przy samych ścianach i meblach. Szmatki w stacji przemywane są gorącą wodą w 70 stopniach, więc w tej samej temperaturze co w flagowych, dużo droższym Dreame X40 Ultra. Gdy robot wykryje dywan może unieść mopy na 9 mm.
Z przodu znalazł się moduł z kamerą i czujnikami do wykrywania przeszkód TrueDetect 3D 3.0 – robot sprawnie je omija, a dodatkowo może patrolować dom i robić za czujnik ruchu informujący o poruszających się przed nim obiektach, a także został wyposażony w mikrofon i głośnik, więc możemy komunikować się z domownikami, czy zwierzakami.
Oczywiście poza kamerą mamy radar laserowy LiDAR, a w jego kopułce umieszczono 3 mikrofony – niestety przez to rozwiązanie robot ma 10,4 cm wysokości, a nie jak większość konkurentów ok. 9,7 cm.
Robot pracuje do 290 minut i poradzi sobie na pierwszym poziomie mocy nawet z 300 m2 podłogi. Jedyną wadą modeli Ecovacs jest długi czas ładowania akumulatora 5200 mAh – 4,5 h, choć względem poprzednika i tak skrócono go z 6,5 h. Sterujemy nie tylko za pomocą aplikacji Ecovacs Home, ale także poprzez asystenta Google, lub Alexę od Amazonu.
Ecovacs Deebot T30 Omni kupisz już poniżej 3 tys. zł. Warto wspomnieć o poprzedniku, który nadal jest dostępny w kilku sklepach – to Ecovacs Deebot T20 Omni w nieco niższej cenie ok. 2400 zł.
Ecovacs ma też drugą, jeszcze bardziej zaawansowaną serię X – testowałem model X1, a w sprzedaży jest od pewnego czasu nietypowy X2 w cenie 4799 zł.
X2 Omni oferuje 8000 Pa mocy ssania, ma nowy kształt prostokątny z przodu i zabudowany w narożniku radar LiDAR, a nie w kopułce. Poszerzono szczotkę do 20 cm, system mopowania to mopy obrotowe, a stacja potrafi praktycznie wszystko, ale z uwagi na dużą różnicę w cenie między T30 a X2, do rankingu trafia model bardziej opłacalny.
Dreame L20 Ultra
Miałem już okazję testować Dreame L20 Ultra i to tylko na pozór ewolucja modelu L10s Ultra, bo realnych nowości i ulepszeń jest naprawdę sporo. Podstawowy wyróżnik to umiejętność robota do zdejmowania padów ze szmatkami mopującymi – do cyklu odkurzania może zostawić je w stacji, więc nie moczy dywanów.
Druga zaleta to wysuwanie prawego mopa pod ścianę – takim sposobem robot niweluje problem innych robotów, które zostawiały 3 cm nieumytej podłogi, lub musiały programowo zawijać tyłem przy sprzątaniu obwodowym, marnując na to sporo czasu i baterii.
Robot korzysta z ssawki silikonowej, więc nie ma problemów z plątaniem włosów wokół osi, z przodu ma kamerę rozpoznającą 55 różnych przeszkód i sprawnie je omija, a na dodatek i tak przedni zderzak jest gumowany.
Robot pokonuje też progi do 2 cm, ma dużą moc ssania 7000 Pa, a stacja potrafi prawie wszystko – automatycznie opróżnia zbiornik kurzu w robocie, uzupełnia w nim wodę, sama dozuje detergent, przemywa szmatki i suszy je ciepłym powietrzem. Jedyne, czego jeszcze nie potrafi to przemywać szmatek gorącą wodą – używa zimnej wody.
Dreame L20 Ultra to nadal światowy top odkurzaczy sprzątających. Jeśli szukasz solidnego sprzętu w rozsądnej cenie, to ten robot będzie właściwym wyborem – kosztuje aktualnie nieco ponad 3 tys. zł.
We wrześniu 2024 pojawił się też następca tego modelu – Dreame L40 Ultra, który bardzo mocno przypomina flagowca Dreame X40 Ultra, ale w nieco niższej cenie.
EZVIZ RS2
Jeden z najlepszych robotów na rynku pod względem mopowania. Modeli konkurencji ze stacjami przemywającymi szmatki, suszącymi je i uzupełniającymi wodę w robocie jest sporo, ale tylko EZVIZ RS2 potrafi w stacji zostawić szmatki mopujące i ruszyć do samego odkurzania bez nich, a gdy będą mu potrzebne, wróci po nie, namoczy, uzupełni wodę w robocie i zacznie myć wskazane powierzchnie.
Robot z uwagi na takie umiejętności ma specjalne tryby pracy jak odkurzanie przed mopowaniem – sam wszystko ogarnie. System mopowania to szmatki obracające się 180 razy na minutę z dociskiem do podłoża – czyli najskuteczniejsza technologia mycia w robotach.
Kolejna duża zaleta to świetny system rozpoznawania przeszkód – EZIVZ jest znany z inteligentnych kamer monitoringu z funkcjami rozpoznawania obiektów i widać, że robot dostał porządny soft. Nietypowo robot został zabezpieczony gumą ze wszystkich stron i na dodatek jest lekko zaokrąglony w pionie, więc punkt styku z ewentualną przeszkodą jest minimalny.
Odkurzanie to już tradycyjny, pojedynczy wałek z 3 paskami włosia, więc sporo włosów owija się wokół szczotki, choć producent dodał specjalne zęby, które w pewnym stopniu minimalizują ten problem.
Parametrowo jest świetnie, podobnie jak pod względem jakości wykonania – ta jest na najwyższym poziomie. Moc ssania to 4000 P, głośność pracy nie przekracza 4000 Pa, pojemność zbiornika kurzu to 400 ml, a wody 150 ml. Z baterią 5200 mAh i świetną optymalizacją trasy oraz algorytmu poruszania się, robot potrafi przejechać do 300 m2 na 1 ładowaniu (o 260 minut w trybie cichym).
Jedyne czego ten sprzęt nie oferuje, to automatycznego opróżniania zbiornika kurzu w robocie. EZVIZ RS2 kosztuje 2999 zł.
Miałem okazję testować EZVIZ RS2 i sprzęt zrobił na mnie ogromne wrażenie – sprawdziłem go na ponad 1800 m2 przejechanej podłogi w ramach 38 cykli sprzątania i 20,5 h pracy. RS2 to jedna z najciekawszych premier 2023 roku – szkoda, że tak mało znana!
Powoli do sprzedaży wjeżdża nowsza wersja EZVIZ RS20 Pro z dodatkowymi ulepszeniami – ceny na start sprzedaży to ok. 4200 zł, a dostępność na początku Q4 2024 ogranicza się do oficjalnego sklepu EZVIZ na Allegro i sieci MaxElektro.
Roborock Q8 Max+
Moim zdaniem Q8 Max+ to najsensowniejszy robot odkurzający ze stacją opróżniającą w okolicy 1700 zł, gdy niespecjalnie zależy nam na mopowaniu, a mamy sporo dywanów, czy zwierzaki gubiące sierść. W czasach robotów z zaawansowanymi stacjami myjącymi i suszącymi mopy, zwykłych robotów godnych polecenia nie ma zbyt wiele.
Roborock Q8 Max+ był u nas testowany w wersji ze stacją opróżniającą, ale jest też dostępny w wersji bez plusa w nazwie, czyli ze stacją, która tylko ładuje robota.
Roborock Q8 Max+ ma moc ssania 5500 Pa i pracuje z maksymalną głośnością 67 dB na czwartym biegu. Robot nie miał problemów ze sprzątnięciem 160 m2 podłogi na skutecznym drugim z czterech poziomów mocy i miał jeszcze zapas akumulatora na kolejne 30-40 m2, więc śmiało można stwierdzić, że niestraszne są mu duże powierzchnie.
Mopowanie jest tu tradycyjne, lecz mamy szerszą skalę poziomów wody – aż 1-30 i faktycznie na ostatnim jest jej sporo: idealnie dla gresu i kafelków. Pojemność zbiornika na kurz to 470 ml – to całkiem dobry wynik, ale biorąc pod uwagę fakt, że w zestawie jest dedykowana stacja opróżniająca, nie ma to większego znaczenia. Na wodę mamy spory zbiornik 350 ml.
Z uwagi na wystający radar, robot mierzy 9,65 cm. Sterować robotem można na dwa sposoby – poprzez aplikację Roborock lub Mi Home, gdyż Roborock należy do ekosystemu Xiaomi.
Robot pamięta wiele map i ma nowy zespół podwójnych szczotek silikonowych rodem z Roborocka S8, nieco przypominające rozwiązanie stosowane od lat w iRobocie. Taki zespół szczotek lepiej wyczesuje i odkurza dywany, nie ma też problemów z plątaniem włosów wokół własnej osi. Przydatnym dodatkiem jest też przedni zespół sensorów ReactiveTech z Roborocka S8, który całkiem nieźle radzi sobie z wykrywanie i omijaniem przedmiotów o wielkości min. 5×3 cm.
Jedyne wady jakie znalazłem w Q8 to biedny zestaw startowy – dostajemy tylko jedną szmatkę z mikrofibry i zero jednorazowych. Roborock Q8 Max+ kosztuje ok. 1700 zł, a jeśli preferujesz wersję bez stacji opróżniającej, znajdziesz ją pod nazwą Roborock Q8 Max (bez plusa) – kosztuje około 1400 zł. Na rynku nadal dostępna jest też wersja poprzednia – Roborock Q7 Max (999 zł) i Q7 Max+ ze stacją (1499 zł).
Roborock Q8 Max+ to sprzęt idealny dla szukających świetnego robota odkurzającego, a mopowanie traktującego jako dodatek, który nie jest najważniejszy.
Dreame L10s Ultra
Propozycja od Dreame, będąca bezpośrednim konkurentem takich konstrukcji, jak Roborock S7 MaxV i Ecovacs X1 Omni. Robot oferuje moc 5300 Pa, może pracować do 210 min w trybie odkurzania lub 160 min odkurzania. Ma zespół mopów obrotowych i stację która przemywa je w trakcie sprzątania, dokładnie myje po zakończonym cyklu i na dodatek ma opcję suszenia.
Zbiornik wody czystej ma 2,5 litra, a brudnej 2,4 l. Worek w stacji ma 3 litry pojemności, zbiornik robota o pojemności 350 ml jest automatycznie opróżniany. Wody robot mieści 80 ml i pojemnik ma funkcję automatycznego uzupełniania w stacji. Czas ładowania to ok. 5 h, a sporą zaletą jest niska głośność ok. 59 dB.
Mopy obrotowe pracują z dociskiem ok. 1 kg do podłoża i mają funkcję unoszenia na wysokość 7 mm. Główna szczotka jak w Roborocku jest wykonana z silikonu, więc nie ma problemów z plątaniem włosów wokół swojej osi. Z przodu znalazł się zespół kamer i czujników – robot świetnie radzi sobie z rozpoznawaniem i omijaniem przeszkód.
Ceny Dreame L10s Ultra ostatnio mocno spadły – nawet do 2300 zł! W takiej kasie to genialna opcja, jak na to, co ten sprzęt oferuje. Jeśli szukasz czegoś innego, ale z porównywalnym mopowaniem to koniecznie sprawdź oferty na EZVIZ RS2 i Roborocka Qrevo.
Warto też wspomnieć o innych wariantach polecanego przez nas modelu:
- Dreame L10s Pro Ultra Heat – nowsza wersja z większą mocą, podgrzewaniem wody do mycia szmatek i wysuwanym mopem do boku;
- Dreame L10 Ultra – równie stara wersja bez kamery i automatycznego dozowania detergentu;
- Xiaomi Mi Robot Vacuum X10+ – klon pod marką Xiaomi z nieco słabszymi parametrami i bez dozowania detergentu;
- Xiaomi Mi Robot Vacuum X20+ – nowszy, tańszy klon bez zbiornika wody w robocie, stacja suszy zimnym powietrzem i też nie ma dozowania detergentu;
- Dreame L10 Prime – wersja bez kamery, a stacja ma tylko funkcję mycia, nie opróżnia zbiornika kurzu;
- Dreame L10s Plus – wersja ze stacją opróżniającą zbiornik kurzu, bez funkcji przemywania szmatek;
- Dreame L10s Pro – wersja bez stacji myjąco-opróżniającej;
- Dreame L10s Pro Gen2 – nowsza wersja bez stacji myjąco-opróżniającej, ale z większą mocą ssania.
Xiaomi Robot Vacuum S20+
Debiutujący w sierpniu robot jest idealny dla osób z ograniczonym budżetem, małym mieszkaniem lub bez miejsca na stację myjącą. Kosztuje mniej niż 1200 zł, a ma już mopy obracające się 180 razy na minutę, z dociskiem do podłoża ok. 1 kg i unoszeniem ich na 7 mm nad dywanami.
Nawiguje z radarem LiDAR, a rozpoznawanie i omijanie przeszkód wspomaga przednia kamera. Robotem sterujemy z aplikacji Mi Home (Xiaomi Home), mamy w niej pamięć wielu map pięter, personalizację parametrów sprzątania i wiele zaawansowanych opcji, w tym świetne harmonogramy pracy.
Robot ma moc 6000 Pa na najwyższym biegu, nie przekracza 68 dB głośności pracy. Mieści 450 ml kurzu i 290 ml wody, bateria to 5200 mAh (6 h ładowania), pozwala na sprzątnięcie nawet 200 m2, a deklarowany czas pracy to 170 minut w trybie standard.
Robot bazowo ma szczotkę z trzema paskami włosia i gumy, więc włosy będą plątały się wokół jej osi, ale można podmienić ją na szczotkę silikonową z Dreame, który to jest producentem tego modelu, jak i większości robotów Xiaomi.
Mopując mamy 3 poziomy dozowania wody na szmatki, moc odkurzacza regulujemy w 4-stopniowej skali, a z uwagi na wysokość 9,7 cm, robot nie ma problemów z wjazdami pod meble z przestrzenią 10,5 cm. Ceny szmatek, szczotek i filtrów są stosunkowo niskie, a na rynku jest pełno śmiesznie tanich zamienników.
Robot występuje w dwóch kolorach: czarnym i białym. Inne wersje tego robota to:
- Xiaomi S10+ – poprzednia wersja z mniejszą mocą i krótszym czasem pracy;
- Xiaomi X10+ – wersja ze stacją myjącą mopy obrotowe;
- Xiaomi X20+ – najnowsza wersja ze stacją myjącą, ale bez suszenia ciepłym powietrzem;
- Dreame L10s Pro – bliźniaczy model z drobnymi różnicami w specyfikacji.
Do dobrego robota przyda się również dobry odkurzacz piorący, dlatego warto zerknąć na nasz TOP-10 polecanych odkurzaczy piorących.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Witam, mam do ogarnięcia mieszkanie 45m2, wyłącznie panele na podłodze, cena nie jest najważniejsza ale wiadomo, wolę wydać 1200 zł niż 2200 zł.
Mamy pieska, który co prawda praktycznie nie gubi włosów (Pudel) za to przynosi na łapkach mnóstwo piasku. Nie zależy mi w ogóle na mopowaniu bo jak mam pamiętać żeby dolać do odkurzacza wody, wypłukać mop etc. to wolę wziąć klasycznego mopa i umyć podłogę.
Jakie urządzenie wybrać aby możliwie dokładnie odkurzyło regularnie mieszkanie i było jak najmniej problematyczne ? Ważne abym nie musiał też codziennie czyścić pojemnika (mile widziane 2-3 cykle odkurzania na jednym opróżnieniu pojemnika)
Metraż jest skromny, więc tu poradzi sobie każdy robot (pod względem wielkości akumulatora i czasu pracy na 1 ładowaniu). Można celować już w podstawowe modele z radarem LiDAR jak Dreame D9 , czy Xiaomi Mop Pro 1 generacji – oba da się wyrwać za ok. 1000 zł. Jeśli coś lepszego to Roborock Q7 Max ma już silikonową szczotkę w którą mniej plączą się włosy. Świetnym robotem jest też Dreame L10 Pro , lub jeśli ma się miejsce, można kupić coś ze stacją opróżniającą, jak Roidmi Eve Plus , Viomi S9 UV , Dreame Z10 Pro , czy właśnie Roborock Q7 Max – wszystkie testowane u nas, więc można poczytać.
duzy dom parterowy,
– ok 160 mkw podłóg drewnianych
– ok 15 mkw kafelek
gdzieniegdzie osdobne dywaniki
mały pies z sierscia ok 3 cm
celuje w Roidmi Eve Plus ze stacja.
Czy potrzebuje stacje ?
czy moj wybor jest optymalny ?
szukam tanio i dobrze 🙂
dziekuje za wszelkie komenatrze i sugestie
Stacja się przyda przy takim metrażu i psie – jeden przejazd i zbiornik w robocie będzie pełen zbitego kurzu i sierści. Jeśli dywany mają krótki włos, to robot poradzi sobie z taką powierzchnią.
Czyli chyba za duzego wyboru nie mam zakladajac ze stacja sie przyda 🙂
Rodimi Eve plus, Viomi S9
Czy jakies inne pomysly?
Dziekuje 🙂
Do paczki dodałbym jeszcze Dreame Z10 Pro i Roborocka Q7 Max 🙂 wszystkie zbliżone do siebie jakościowo, lecz mają różne aplikacje i podejście do tematu mopowania.
Witam.
Proszę o informację jakie iroboty poradzą sobie po ciemku? Posiadam dom, w którym po spuszczeniu rolet jest totalna ciemność. Wiadomo, chciałabym aby robot sprzątał w czasie kiedy mnie nie ma w domu czyli od rana, wtedy też wszystkie rolety są spuszczone. Do tego powierzchnia ok 160 m2, większość paneli i płytek, ale zdarzają się też niewielkie dywany, do tego sierść po kocie 🙂 myślałam o irobot roomba ze stacją samoczyszczącą, jest to super rozwiązanie, ale mam coraz więcej wątpliwości czy poradzi sobie w ciemności. Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Każdy iRobot gorzej porusza się w ciemnościach bo mają jedynie kamery. Najlepiej z nich radzi sobie j7 bo ma jeszcze diodę doświetlającą, ale i tak efektywność sprzątania jest gorsza niż przy pełnym świetle. Oczywiście nie oznacza, to że efekty będą złe – po prostu zajmie mu to nieco więcej czasu. Żeby sprzątnąć 160 m2, dowolnu iRobot będzie potrzebować min 2 cykle – mają bardzo krótki czas pracy. A z jakiego powodu chce Pani akurat iRobota? Na rynku jest wiele lepszych konstrukcji z radarami LiDAR, które mogą zasuwać po ciemku tak samo dobrze jak w świetle dnia, do tego mają 2-4 razy dłuższy czas pracy i poradzą sobie z domem na 1 cyklu baterii, a nie na 2-3.
Bardzo dziękuję za odpowiedź! Proszę więc doradzić jaki wybrać sprzęt, nie upieram się przy irobocie 🙂 dużym plusem była tu dla mnie stacja samoczyszcząca ale nie jest to rzecz niezbędna. Byłabym bardzo wdzięczna, za podpowiedź, jaką markę/model wybrać. Dodam tylko – budżet średni 🙂
Jak określi Pani dokładne widełki budżetu to coś fajnego znajdę 🙂
Witam ponownie, ze stacją samoczyszczącą max 1800 zł. Dziękuję 🙂
Polecam polować na Dreame Z10 Pro – często po 1900, dobry jest też Viomi S9 UV , a także Roidmi Eve Plus (na 3 miejscu). Wszystkie mają stacje, najlepszy jest model Dreame – wszystkie 3 testowaliśmy u nas, więc można poczytać recenzje.
Dziękuję serdecznie za odpowiedź i pomoc! Pozdrawiam!
Dzień dobry,
zastanawiam się nad zakupem robota sprzątającego na powierzchnię 140m2, dwa piętra. Znalazłam taki artykuł https://menw…-modeli/4/ gdzie zainteresowały mnie te droższe modele. Który z nich Pan by osobiście wybrał?
Pozdrawiam 🙂
Na pewno nie Hobota bez szczotki, iRoboty mają dla mnie za dużo wad, więc z tych 4 pozostałby tylko Tefal S95 , który jest porządnym robotem. Osobiście i tak wybrałbym raczej Roborocka S7 i dokupiłbym stację opróżniającą, lub w mniejszym budżecie Viomi S9 UV , Dreame Z10 Pro
Witam, dzięki Pana rekomendacjom skompletowałam już tzw duże AGD (dziękuję), przyszedł czas na robota sprzątającego. Zależy mi przede wszystkim na urządzeniu dla alergikow oraz takim, które poradzi sobie z sierścią długowłosego owczarka – to są priorytety. Powierzchnia około 140m, ale na dwóch poziomach. Stacja czyszcząca znacząco podnosi cenę, więc na obecnym etapie może być bez niej, ale wolałabym w razie zmiany decyzji mieć możliwość jej dokupienia. Zanim określę budżet, chciałabym poznać ofertę rynku dla moich wymagań, a jest tego tyle, że nie potrafię dokonać selekcji. Czy mógłby Pan coś podpowiedzieć? Dziękuję
Najlepszym rozwiązaniem będzie Roborock S7 za ok. 2200 zł, a z czasem można dokupić stację za ok. 1400 zł. To jedna z najlepszych konstrukcji tego typu. Jeśli sprzęt miałby być nieco tańszy, to można celować w prostszą wersję Q7 Max (ok. 1700-1900 zł).
Ten Q7 wyglada ciekawie, prawie w cenie samego S7 można kupić Q7 ze stacją. Z tego co widzę, to na razie nie jest szeroko dostępny – tylko jeden sklep mi się pojawia. Czy ma Pan wiedzę jaka jest dostępność i cena dodatkowych akcesoriów np. szmatek?
Bo to nowość, dopiero wchodzi na rynek – mamy już test tego modelu https://www….-max-test/
Tak, test czytałam, stąd moje pytanie o cenę i dostępność akcesoriów. Nie chciałabym kupić urządzenia bez wsparcia posprzedażnego w Polsce. Czy z urządzeń ze „szczotką” silikonową jest jeszcze coś innego wartego uwagi? Gdzieś wyskoczyła mi reklama Tefala – jaka jest Pana o nim opinia? Tak jak pisałam wcześniej – mycie podłóg to dla mnie dodatek, zależy mi przede wszystkim na skutecznym usuwaniu sierści psa i dobrych, wymiennych, łatwych do wyczyszczeni filtrach. Które urządzenia, poza Q7 mają takie rozwiązanie?
Roborock nie ma problemów z dostępnością części, czy akcesoriów – szczotki pasują z innych modeli, na 1 rzut oka filtr jest nieco inny, ale to nie problem. Jeśli Tefal to tylko model S95 – dobry, choć ma nieco mniejszy komfort pracy pod względem dźwiękowym 😉
Głośnego robota nie chcę, pracuję w domu, więc poziom hałasu jest dla mnie ważny. Czytałam jeszcze Pana recenzję o Roidmi Eve , ale też chyba jest dość głośny, więc odpada :-). Poczekam zatem na jakąś ofertę na Q7, to dla mnie chyba najlepszy wybór, dziękuję i pozdrawiam
Panie Krzysztofie ,
Rozumiem, że stacja do Roborock S7 wymagana jest w przypadku sprzątania dużych powierzchni i ma ona na celu po prostu usunięcie zanieczyszczeń z robota, aby mógł sprzątać dalej ? Zastanawiam się nad zakupem tego modelu, ale dodatkowe 1000 zł za stację trochę hamuje mój zapał. Czy mogę po prostu ręcznie czyścić model, aby mógł nadal pracować?
To jedno z zastosowań, a drugim jest brak potrzeby ręcznego opróżniania. Jasne, że można opróżniać pojemnik ręcznie.
Witam panie Krzysztofie.
Mam 2 pietra. Czy jak zakupie nowego roidmi EVA i zacznie myc/ odkurzac podloge na gorze a stacja bedzie na pole czy odkurzac zglosi blad czy poprostu umyje odkurzy gore? Tak jak roborock np s6 maxv bez powtotu do bazy?
EVA to świeżak, nie testowaliśmy go jeszcze. Obstawiam, że to zależy od ustawionych interwałów mycia szmatek. Nie widzę też sensu mopowania całego piętra na jednej brudnej szmatce.
Dzień dobry Panie Krzysztofie.
Szukam dobrego robota sprzątającego do 1500 zł na metraż 80 M2 bez dywanów. Co mi Pan poleci?
Z Pana polecenia kupiłam lodówkę haker-rewelacja i suszarkę LG. Liczę, że i teraz z Pana pomocą zrobię dobry zakup.
Na 80 metrów i do 1500 zł.
Dreame L10 Pro
Viomi V3 Max
Roborock S5 Max
A z tańszych to Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop Pro i jego kilka nowszych wariacji.
Który najbardziej Pan poleca?
Witam. Zamówiłam Dreame L10 Pro za 1499 zł. Dziękuję.
Panie Krzysztofie jakie robot sprzątający polecić pan ma dużą ilość sierść psa pieniądze nie mają znaczenia
Celować najlepiej w roboty ze szczotką silikonową, a nie z włosiem – mniej będzie plątania. Nr jeden na razie jest Roborock S7 , ale na horyzoncie pojawiają się już roboty z mopowaniem nowej generacji 🙂
Witam.
Na marginesie tym „ Dreame L10 Pro ma moc ssania na poziomie 4000 Pa, więc śmiało można nazwać go najmocniejszym robotem na rynku!” to chyba nie prawda w stosunku do Tefal X-plorer 95 który ma 12000 !!!
Swoją drogą, testowaliscie Tefal X-plorer 75 ?
Sprawdziłem i testowaliscie jeden i drugi… Pytanie dlaczego nie załapały się do rankingu?
To nie były testy, a „prezentacji” pisanie z Tefalem. S75 nie zasługuje na miejsce w rankingu bo jest za słaby w każdym aspekcie. S95 to świetny odkurzacz w wielu aspektach i faktycznie mógłby zająć miejsce w TOP10, ale ktoś musiałby z niego wylecieć 😉
To zdanie jest wcześniejsze niż obecność robotów Tefala i którego nie da się w żaden sposób zweryfikować tej mocy ssania – nie widać żadnej różnicy w realnym odkurzaniu z robotami o mocy 2700-4000 Pa.
Pisaliśmy 2 recenzje (nie testy) 95 i 75 we współpracy z Tefalem.
Witam, zwiezle i na temat:
– robot z funkcja mopowania i stacja oprozniajaca,
– powierzchnia 120m2 (pietrowa),
– brak zwierzat w domu.
szukam troche tanszego rozwiazania niz roborock S7 ze stacja.
Z gory dziekuje za wszystkie wskazowki. Pozdrawiam!
Jeśli ma być taniej niż S7 to trzeba celować w Viomi S9 UV , Dreame Z10 Pro , lub najnowszy Roborock Q7 Max – test u nas będzie za tydzień, może dwa.
Panie Krzysztofie, jakiego poleciłby Pan robota z naprawdę dobrym mopowaniem na 2 piętra razem ok 100m2?
Rozważam yeedi k850 , czy jest może coś co jest bardziej godne uwagi?
Będziemy testować w kwietniu ten model. Parametrowo do ceny wygląda dobrze, ale więcej powiem o nim za ok. 3-4 tygodnie 😉
Mam Roborock S7 , który sprząta na 2 piętrach. Zastanawiam się nad dokupieniem stacji opróżniającej, z tym że myślałam aby na 1 piętrze ustawić tą stację opróżniającą a na 2 starą stację dokującą. Czy jest Pan w stanie powiedzieć czy taka opcja jest możliwa? Czy może jeden robot nie może współpracować ze stacją opróżniająca i dokującą.
Myślę, że jest to możliwe – będzie trzeba zrobić na nowo mapy z każdą stacją osobno i powinno działać, choć przyznam, że sam nie miałem okazji tego sprawdzić.
Witam, proszę pomoc w wyborze – VIOMI V3 czy XIAOMI Mop 2Pro ? powierzchnia 60m, wysokość mebli 9cm, xiaomi się zmieści, ale i tak nie nie wiem który wybrać?
Viomi to stary model – sprawdzony, a Xiaomi to nowość, której jeszcze nie testowaliśmy. Mop 2 Pro ma LiDAR i wysokość ok. 9,6 cm, więc nie wjedzie pod meble 9 cm. Parametrowo nieco wygrywa minimalnie Xiaomi, ma też lepsze mopowanie, oba mają pamięć wielu map, mopują w jodełkę.
Witam. 3 pytania do pana.
Gdzie moge kupic roidmi eva ze stacja?
Czy ma pan porownanie mopowania tego robota a s7maxv?
I trzecir czy w przypadku zwierzaka eva ominie kupe psa czy moze rozjechac o wymopowac caly dom? Czy s7maxv tak samo sie zachowa?
Z gory dziekuje za odpowiedz
Witam.
Xiaomi mop pro czy Dreame D 9?
z tego co widzę D9 ma wieksza baterie i moc ssania i jest tańszy.(250zł) Niewiem jak z funkcja mopowania wypada do mop pro. Który by Pan polecił.
Pozdrawiam
Witam
Panie Krzysztofie, duża różnica jest między (oprócz bazy)
XIAOMI Mi Robot Vacuum Pro Biały a Roidmi Eve Plus .
Który lepiej się sprawdzi na 55m? Różnica w cenie to 500zł
Na taki metraż wystarczy Xiaomi – w Roidmi dopłaca się do stacji opróżniającej i dłuższego czasu pracy.
a jakiś dodatkowy ręczny Pan poleca? Pisał Pan o H9 ale to już trochę za dużo $. Jakiś budżetowy do zebrania w rogach czego nie zbierze xiaomi?
Sam mam jako właśnie dodatek Dreame V9, więc można celować w coś nowszego od tej firmy, lub odpowiedniki pod logiem Xiaomi – G9 i G10.
a bardziej budżetowo?
Xiaomi Mi Vacuum Cleaner Light za 360zł?
Osobiście nie kupiłbym odkurzacza pionowego za tą kasę – szkoda tych paru stówek. Wskazany Xiaomi ma naprawdę słabą moc ssania i spisze się dobrze tylko w zbieraniu drobnicy, cokolwiek większego nie zostanie wciągnięte do zbiornika.
A Dream v9 za 650?
Mam od lat i jestem zadowolony.
Panie Krzysztofie kupiony xioami, czeka na uruchomienie. Podobno nie należy przestawiać bazy i tu mam pytanie. Czy może ona być pod komodą (ok 12 cm i 40 cm głębokości) Muszę ją ukryć przed dzieckiem i zwierzakiem
To robot z LiDARem więc nie powinno być problemu, ale to sama Pani musi przetestować. 12 cm powinno wystarczyć dla robota o wysokości ok 10 cm.
Dziękuje
Mieści się spokojnie i nie gubi się ( tego się bałam, że nie tyle że się nie zmieści co że się zgubi)
Fajnie 🙂
Dzień dobry! Poszukuję odkurzacza, który podoła 3 piętrom (ok250 mkw), będzie bardzo dobrze mapowal i NIE będzie miał mopa. Koniecznie ze stacją. Pytanie – czy gdy przeniosę go na piętro to muszę zabierać stacje?
Rozumiem, że każde piętro ma 80 m2? Praktycznie każdy robot ze stacją ma mop – wyjątkiem są iRoboty, ale to nie są dobrze urządzenia na duże metraże. Brałbym Dreame Z10 Pro , Viomi S9 UV , Roborocka S7 + stację – nie trzeba używać mopowania. Wszystkie 3 testowane były u nas, więc można poczytać.
Panie Krzysztofie, ja również jestem zagubiona w gąszczu ofert i proszę o radę.
Tylko odkurzanie, 45m – 2 pokoje, dokladny, w miarę cichy – miałby sprzątać, kiedy pracuję. W skepie każdy od razu pokazuje nam Roombę i7 , ale tego co widzę Pan nie poleca?
Na taki metraż i pracę gdy nie ma domowników iRobot Roomba i7 będzie odpowiedni – to przestarzały sprzęt jak każdy iRobot, ale na małych powierzchniach się sprawdzają, a do tego mają dobrze zaprojektowane harmonogramy i automatyzację – przykładowo apka może śledzić położenie Pani telefonu i gdy tylko wyjdzie Pani z domu, robot zacznie sprzątać. Żaden iRobot nie jest cichy, gdyż nie mają poziomów mocy ssania – zawsze zasuwają z maksymalną mocą, więc dlatego warto korzystać z nich gdy nas nie ma w domu. Oczywiście, osobiście nie kupiłbym i7, tylko coś porządniejszego od firm chińskich, jak Dreame, Roborock, czy Xiaomi.
Poszukuję robota do odkurzania domu – 2 poziomy: parter otwarte ok 70m + piętro 100m (kilka pokoi). Który odkurzacz i jaki funkcje najbardziej by sie tu przydały ? myślałam o czymś z funkcją mopowania. Może Pan coś polecic ?
Najlepszym robotem z funkcją mopowania jest Roborock S7 , zwłaszcza gdy sprzęt ma zasuwać na 2 piętrach. Pojawiły się też roboty nowej generacji jak Yeedi K850, czy Roidmi EVA z mopowaniem za pomocą wirujących mopów z dociskiem 1-1,2 kg do podłoża i stacjami, w których same sobie myją mopy co dany czas, w trakcie sprzątania. Problem w tym, że to dobre sprzęty na 1 piętrowe budynku, bo zawsze potrzebują stacji do działania (mycia mopów), wię w Pani przypadku, trzeba by było zasuwać ze stacją między piętrami.
Dzień dobry Panie Krzysztofie,
do mieszkania 30-40 m2, który Pana zdaniem będzie lepszy?
1) Xiaomi Robot Vacuum Mop 2C
2) Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop Pro
Opcja 1 startuje wyprzedaż 7 marca, więc rocznik 2022, natomiast opcja 2 jest z 2020 roku. Byłem zdecydowany na nr 2, natomiast zauważyłem promkę i nie mogę się zastanowić, co będzie lepsze, bo cena jest prawie taka sama.
z góry dziękuję!
czy jest sens dorzucić kilka stówek do mop 2 pro (obecna cena to 1600zł), bo to jest chyba najnowsza wersja… mop pro w tej chwili – 1130 zł
Pyta Pani o Mop 2 Pro+, czy Mop 2 Pro? Jeden ma LiDAR, a drugi kamerę+ czujnik ToF.
Na takim metraży oba będą super. Mop 2C ma niższą wysokość 8,2 cm, więc w teorii łatwiej wjedzie pod meble, ale sam jestem zwolennikiem radarów LiDAR – dokładniej mapują pomieszczenia, choć na takim małym metrażu, roboty z kamerą skanującą sufit też będą się sprawdzać – nie lubią jedynie gdy im się znacząco zmienia układ mebli.
dziękuję za odpowiedź, zamówiłem przed chwilą mop 2 pro LIDAR – 1579 zł. Myślę że za chwilę dostawcy zaczną podnosić ceny z uwagi na to, że towar jest importowany (spadek wartości złotego o 10% do usd, eur, gbp, chf etc. w ciągu 2 tygodniu) oraz wzrost cen paliwa i gazu. Myślę, że właśnie przyszedł czas na zakupy.
Dobry wybór 🙂
Dzień dobry,
Opisy w sklepach, względnie u testerów, w szczególności dot. głośności pracy dosyć się różnią, rzadko kiedy jest podawane, ile ma db na niskich obrotach.
Ja poszukuję bota, który ogarnie mi jednopoziomowe 75 m2 z panelami i płytkami bez dywanów.
Cechy w kolejności od najważniejszej:
1) Cicha praca przy dobrym ssaniu = regulacja mocy (bo będzie sprzątał w nocy lub jak śpi dziecko) – [chciałem mamibota 880s , ale zalewa podłogę na minimalnym dawkowaniu wody]. Jeszcze myślę o RoboJet X-One .
2) Porządne mopowanie (ale żeby nie było to tylko przetarcie) oraz dobry dozownik, aby nie zalewał paneli – [tutaj myślałem o Midea M7Pro , ale beznadziejna aplikacja, nie wiadomo, jak z tą głośnością i mimo że 2 rolki, to rozrzuca śmieci – czy jest coś sensownego poza tą Mideą i Roborockiem S7 do mopowania?]
3) Harmonogram czyszczenia o określonej porze np. codziennie i ogólnie sensowna aplikacja.
4) Najchętniej w cenie ok 1500 (nieprzekraczalne 2000 max).
Co by mi Pan polecił? Szukam już 2 tygodnie i wciąż nie znalazłem nic idealnego 🙂
PS. Czy bot z jedną szczotką wystarcza, czy efekty są lepsze i szybciej sprząta jak ma dwie?
Nadal nr 1 w moim prywatnym rankingu jest Roborock S7 – warto dopłacić i mieć porządny sprzęt. W naszych testach podajemy głośność pracy na każdym biegu, mierzoną miernikiem Voltcraft SL-100. Z tańszych trzeba iść na kompromisy. Do 2000 zł kupiłbym Dreame Z10 Pro – często po 1899 zł, lub Viomi S9 UV . W okolicy 1500 zł mamy już mniejsze pole do popisu i tu wybierałbym między Dreame L10 Pro , a Roborockiem S5 Max . Midea M7 Pro nie była u nas testowana, więc nie mam wyrobionej opinii, lecz też słyszałem, że soft kuleje.
Ostatnio zakupiłem Roborock E4 , czyli budżetowiec (kupiłem za 700zł bez złotówki). Póki co jestem zadowolony. Mam mieszkanie poniżej 50m2, bez dywanów i jest wystarczający. Nie ma co prawda funkcji zapamiętywania mapy i późniejszego wyboru pomieszczeń i stawiania wirtualnych ścian, ale nie uważam tego za niezbędne przy tym metrażu. Bateria i zbiornik ma dużą pojemność. Pomimo braku czujnika laserowego czy kamerki jeździ składnie od krawędzi do krawędzi, przesuwając się o kawałek. Mopowania nie testowałem.
Mogę go polecić do rozważenia, gdy szukacie tańszych rozwiązań.
Dzień dobry Panie Krzysztofie.
Zdecydowałem się na R oborock S7 ze stacją,proszę podpowiedzieć, gdzie aktualnie najtaniej można ten zestaw kupić i czy warto czekać na następny model z samoczyszczeniem mopów.
Pozdrawiam
Konrad
Na następcę możemy jeszcze trochę poczekać i cena będzie raczej 2x… Najlepiej kupić je osobno – robot jest do wyrwania za 2200 zł na erli.pl
https://erli…0986aedb0a
Z bardziej normalnych źródeł, to potem jest polski geekbuying.pl z ceną 2299 zł – https://www….82585.html
Stacja jest najtaniej na allegro od 1250 zł (wysyłka z Szwajcarii), a z normalnych sklepów to ponownie Geekbuying 1399 zł, reszta ma ją po 1599 zł.
Widzę jeszcze, że w Geekbuying wychodzi 100 zł taniej przy zakupie zestawu 3599 zł (osobno 3698 zł) https://www….82585.html
Roborock S7 na 2 miejscu. Nie zgodzę się z autorem tego tekstu „Jeśli potrzebujesz porządnego mopowania w robocie 2w1, to nie ma aktualnie lepszego modelu od Roborocka S7.”
Totalna bzdura Roborocka S7 jest zdecydowanie lepszym odkurzaczem.
iRobot o wiele droższy i gorszy. Nie wiem dlaczego autor w kółko wychwala
iRobota
A widział komentarze? Roborock S7 jest najlepszy robotem moim zdaniem i to jego polecam na 1 miejscy miejscy w dyskusjach z komentującymi. Nigdzie nie wychwalam iRobota nad inne roboty – to mniej zaawansowane konstrukcje, ale nadal bardzo popularne – masa ludzi je kupuje, mimo iż są drogie i nie mają połowy funkcji innych robotów jak choćby Roborock. Wystarczy czytać ze zrozumieniem, a nie pisać bzdury.
Panie Krzysztofie, jaki typ odkurzacza będzie lepszy dla alergika? zastanawiam się nad robotem (np. Roborock s7) lub jakimś bezworkowym, może wodny? Przeszukuję internet już 3 dzień i mam mętplik w głowie. Pomocy.
Roboty to świetne odkurzacze, a S7 to jeden z najlepszych na rynku. Ma sensowną filtrację HEPA – sam jestem alergikiem i z robotami nigdy nie miałem pod tym względem problemów. Z sieciowych, bezworkowych najlepszą filtrację zapewnia Miele CX1 .
Panie Krzysztofie, jakiego robota poleciłby Pan do 2000 zł/2200 zł. Nie zależy mi w ogóle na funkcji mopowania, a na dokładnym odkurzaniu. Dobrze by też buło, żeby nie było kłopotu z dokupieniem lub wymianą części zamiennych. Do sprzątnięcia są dwa poziomy- po ok 65 m. Znajoma ma Roombę 975 , którą bardzo chwali i namawia mnie do zakupu.
Roomba 975 to model o maksymalnym czasie pracy do 75 minut, więc powinien ogarnąć na raz 65 m2 – nada się jak najbardziej, ma kamerę skanującą sufit, więc nie jeździ jak kompletny głupek, ma dobre szczotki silikonowe. Pod względem softu to dość leciwy sprzęt, nie mamy większości opcji i funkcji z robotów konkurencji, ale za to ma system rozpoznawania brudu, więc skupia się bardziej na sprzątaniu mocniej zanieczyszczonych kawałków podłogi. Ogólnie jest to całkiem dobry robot na małe powierzchnie, w ceni 1499 zł to sensowny sprzęt, choć osobiście jestem bardziej fanem chińczyków i systemów nawigacji z radarem LiDAR – moim nr jeden wśród robotów sprzątających jest Roborock S7 – da się wyrwać go za 2200 zł i był u nas testowany 2 razy (pierwszy raz sam, a potem drugi już z świetną stacją opróżniającą).
Dzień dobry, co na luty2022 może Pan polecić w cenie poniżej 3000zł? Mieszkanie 1poziomowe 75m. Czy w tej cenie udałoby się znaleźć kompromis pomiędzy jakością i dodaniem stacji dokującej oraz mopowania?
Czy warto zdecydować sie na robota z jednej z wielu coraz bardziej popularnych nowych firm (takie jak chociażby Roborock) czy jednak bezpieczniej jest kupić robota z mniejszą ilością funkcji (bez stacji lub mopowania) ale najpopularniejszej firmy iRobot?
Moim nr 1 jest Roborock S7 – chińczycy już dawno wyprzedzili w tej kategorii iRobota – ta firma przypomina mi nieco Nokię za czasów pierwszych smartfonów, Androida i iOS – nie nadążają za konkurencją. Z tańszych wariantów ( Roborock S7 ze stacją czasem da się wyrwać za 3500 zł) polecić można Viomi S9 UV , Dreame Z10 Pro i Roidmi Eve Plus – wszystkie testowałem – można poczytać na blogu.
Panie Krzyśku z tej trójki, Z10, S9, Rodmi, to najlepiej który? Mieszkanie 60 m wszędzie parkiet
Z tej trójki kupiłbym Dreame Z10 Pro , lub dorzucił 200 zł do Roborocka S7 , lub 360 S10 .
Robrcok niestety bez stacji, a to chyba fajna opcja
Fajna, ale skoro ma Pan 60 m2 mieszkania, a od tego trzeba odjąć meble, szafki itp, to zostanie pewnie ok. 45-50 m2 podłogi do sprzątania – jeden pojemnik robota 400-500 ml wystarczy spokojnie na 2-3 cykle sprzątania, a taki worek 3-4 litry w stacji to i na wiele miesięcy. Stacje raczej poleca się na większe metraże – na małych to kolejny kloc zagracający podłogę.
To chyba to będzie dobry wybór jeżeli nie ma potrzeby płacenia 2k ? (polecał go Pan komuś o podobnych warunkach).
Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop Pro (biały)
Chyba że coś innego w podobnej cenie?
Na taki metraż Mop Pro w zupełności wystarczy, także Dreame L10 Pro (lub Z10 Pro ze stacją).
Witam a będzie Pan testował Venibot N1 max z pierwszego wrażenia nie najgorzej się prezentuje. Chciałbym widzieć porównanie z roborock s7
Raczej nie – to bardzo niszowy model, choć stosunek ceny do parametrów i ciekawie rozwiązanego mopowania wygląda dość atrakcyjnie. Z 2 strony opinie w sieci nie są zbytni pochlebne…
Chciałabym zapytać o cobbo 27 pro co Pan o nim sądzi do sprzątania mam ok 150m2, i zastanawiam się co wybrać aby też mógł mopować.
Nie miałem styczności z tym robotem, cena jak za Roborocka S7 , a ten sprzęt znam i polecam każdemu. Patrząc na specyfikację tego Cobbo to nie jest wart 2200 zł – parametry i zastosowane czyjniki/technologia mopowania to raczej konkurencja dla Roborocka S5 Max, Dreame L10 Pro i im podobnych.
Witam.
Mam pytanie ci wybrać? Cena do ok 2000, mieszkanie 2 poziomowe 120m2 na jeden poz. Płytki i panele. Nie zależy mi aż tak bardzo na funkcji mopowania, ale mam dużego psa i długowłose dzieci 😛 odkurzam codziennie a i tak nie ogarniam…
Wstępnie Roidmi Eve plus , czy Viomi S9 (biały) że stacją, co Pan poleca?
Oba dobre i testowane u nas. Viomi to nieco nowszy model z większą mocą ssania, ale to nie ma większego wpływu na działanie – wybrałbym to co byłoby tańsze w dniu zakupu 😉
Panie Krzysztofie. Podpowie Pan Mieszkanie 65m parkiet. (było kilka takc
Chyba nie ma sensu stacji czyszczącej (Z10)
Myślałem o Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop Pro Biały (żeby trochę przetarł na mokro). Chyba że coś innego. Jeżeli nie ma potrzeby wydawania 2k zł to jest coś fajniejszego do 1200zł?
Na taką powierzchnie Xiaomi jest idealne, zwłaszcza, że teraz jest po 888 zł https://mi-h…-pro-black
Dziękuję
Ale chyba coś się na stronie pomyliło, bo takiej ceny już nie ma
Jest tylko trzeba być zalogowanym użytkownikiem.
To fakty, ale się spóźniłem.
Panie Krzysztofie a jak się xiaomi ma w zderzeniu z Roombą I3 . I3 nie ma mopowania, ale żona zaczęła szukać porównań i I3 podobno dokładniejsza i cichsza. Ma Pan może wiedzę jak to w praktyce wygląda?
Tak to jest jak się czyta komentarze pisane przez trolle opłacane przez iRobota. Jak i3 ma być cichszy od Xiaomi, skoro nie ma opcji wyboru poziomu mocy, tylko zawsze zasuwa na maksymalnym (w Xiaomi są 4 – do cichego do max) i jak ma być dokładniejszy skoro nie ma ani kamery, ani radaru laserowego, więc porusza się jak roboty za 500 zł – mało inteligentnie i wali po przeszkodach…
Dzień dobry,
Zastanawiam się pomiędzy samsung jet bot Ai + vs roborock S7.
Metraż to około 120m2.
2 psy.
Ogród.
Czy są jakieś istotne przewagi jet bota oprócz kamerki ?
A czytał Pan nasze testy oby modeli?
https://www….t-ai-test/
https://www….k-s7-test/
Samsung ma potencjał, ale to bardzo niedopracowany produkt pod względem oprogramowania. Roborock S7+ ma wszystko co potrzeba i jest dopracowany pod każdym względem (zwłaszcza przy zakupie ze stacją opróżniającą).
Witam. Mam w domu sporo firan i zasłon, które są prawie do samej podłogi (kończą się jakieś 3 cm nad podłogą). Robot z laserem (mam viomi v3 ) omija miejsca pod tymi firanami/zasłonami. Czy jest jakiś sensowny robot bez lasera, który tam wjedzie i odkurzy, a który będzie nawigował, odkurzał i mopował na poziomie viomi? Pozdrawiam
Jak nie laser to kamera, a takie to głównie iRobot – drogo, bez mopowania i pod prawie każdym względem są gorsze parametrowo.
Dziękuję za odpowiedź
Mam pytanie czy ROBOROCK S7 faktycznie dobrze mopuje że widać różnicę ?
interesuje mnie też model VIOMI alpha 2 pro ale nigdzie nie mam jeszcze testów
W moim teście Roborocka S7 ma Pan GIFa z mopowania – jak na robota radzi sobie najlepiej
https://www….k-s7-test/
Witam serdecznie szukam odkurzacza z funkcją mopowania do domu o pow. 120m z pieskiem dziećmi i bezpośrednim wyjsciem na taras. Na podłodze mamy płytki i panele. Czytam różne fira i nie mam pojęcia co wybrać budżet do 3000 zł. Proszę o poradę
Moim nr jeden jest Roborock S7 (2000-2500 zł) – najlepsze połączenie dobrego sprzątania z mopowaniem sonicznym. Oczywiście nie można spodziewać się efektów ręcznego mopowania, ale z robotów testowanych u nas, robił to najlepiej. Do tego warto dokupić sobie stację opróżniającą za 1300 zł – przy metrażu powyżej 80 m2 już się przydaje.
Witam, a jeśli chodzi o porównanie Roborock S5 max lub s6 maxv to czy s6 wygrywa zdecydowanie czy są porównywalne? Czy może lepszy byłby któryś Deebot? Do 2000 zł.. z góry dziękuję za pomoc 🙂
Główne różnice między tymi modelami to moc ssania (nie ma aż takiego znaczenia) i obecność kamery rozpoznającej przedmioty w S6 MaxV, przez co robot jest jeszcze delikatniejszy dla przeszkód, mebli itp – warto sobie odpalić na YT oba roboty jak się poruszają w trudnych warunkach, widać sporą różnicę.
Panie Krzysztofie a porównanie Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop Pro z Roidmi Eve Plus ? Jeśli chodzi o funkcjonalność i czyszczenie na mokro? Cenowo widzę ze Roidmi droższe ale czy warte tej ceny. Roidmi ma bazę.
Roidmi ma o wiele dłuższy czas pracy i stację opróżniającą, cenowo to też inna półka sprzętowa. Robota należy dobrać do metrażu domu/mieszkania.
Powierzchnia około 95 metrów. Pytanie tylko czy faktycznie lepiej zmywa bo Xiaomi on ma chyba łączona funkcje mycie i odkurzanie a Roidmi osobno?
Mycie mają na podobnie niskim poziomie, więc tu różnic nie zobaczymy.
Na powierzchnię 160 m2, okurzanie plus mopowanie, który robot jest lepszy roborock s7 czy xiaomi robot vacuum-mop pro.
Czy planuje Pan testy robotów firmy Yeedi? Szukałem odkurzacza który dobrze czyściłby pod frontami Ikea, które mają jedynie 80mm. Nie udało mi się znaleźć nic co by było niższe od tego wymiaru. Jedynie roboty Yeedi spełniają ten warunek no mają 77mm, dzięki temu mam świetnie doczyszczoną kuchnię. Ich wyższe modele moim zdaniem dorównują konkurencji. Czekam na testy od Pana, zwłaszcza najnowszego modelu z automatycznym opróżnianiem i modelu mocującego samoczyszczącego. Pozdrawiam.
Jeden już testowaliśmy https://www….brid-test/. Nowościami jeszcze się nie interesowałem, ale pewnie coś się trafi w kolejnych miesiącach.
Witam Panie Krzysztofie.
Poszukuję robota sprzątającego z funkcją mopowania do mieszkania 60m2 bez dywanów. Budżet około 1500 zł
To będzie robot sprzątający dla dziadków. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Spokojnie poradzi sobie Xiaomi Mop Pro , dobrym wyborem będzie też Viomi SE , Midea M7 Pro , lub Dreame D9 .
Witam, zależy mi na funkcji mopowania. Czy lepszym wyborem będzie Roborock S7 czy zakup osobnego tańszego urządzenia tylko do odkurzania (np. Viomi V3 lub Xiaomi Mi Robot) i osobnego urządzenia do mopowania, np. iRobot Braava Jet ? Pozdrawiam.
Braava ma sporo wad i wysoką cenę, lepiej brać S7 – jakość mopowania jest zbliżona.
Bardzo nie polecam Xiaomi, pieniądze wydane w błoto. Nie jest wydajny
A może coś konkretniej? Totalnie bezwartościowa opinia, zwłaszcza, przy tysiącach pozytywnych opinii, które podzielam, jako wieloletni użytkownik.
Dzień dobry. W gąszczu robotów trudno się odnaleźć. Jakiego robota z funkcją mopowania by Pan polecił. Docelowo sprzątana ma byś pow. Ok 100 M2 z bezpośrednim wejściem z ogrodu i mieszkającym na niej berneńskim psem pasterskim. Czy znajdę coś sensownego do max 2500zl? Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Na naszym rynku najlepszym rozwiązaniem jest Roborock S7 , a przy psie i takim metrażu, można pomyśleć o dokupieniu stacji opróżniającej. W najbliższym czasie mają pojawić się roboty kolejnej generacji z mopami, które będą same się czyścić – roboty będą mogły wracać co jakiś określony czas/metraż do stacji i same sobie umyją mopa/mopy, czyli największy problem z mopowaniem będzie rozwiązany.
Przykładowe modele to: Roidmi EVA, Dreame W10, Xiaomi Mija Mop Pro STYTJ06ZHM, Roborock G10, Ecovacs Deebot X1 OMNI. Niestety nie znamy dat premier na rynku UE – w Chinach większość tych modeli jest już dostępnych i to od wakacji tego roku… Trudno powiedzieć, czy warto czekać na te nowości – nie wiadomo kiedy się pojawią.
Dzień dobry mam pytanie który odkurzacz wybrać nie musi być z mopowaniem metraż około 100m roborock s7 czy 6max a może rumba i7+ proszę o pomoc w wyborze pozdrawiam
W cenie ok. 2000-2500 zł Roborock S7 nie ma sobie równych, ale jeśli nie zależy Pani na mopowaniu to można zejść do S6 Max V, który łączy zalety kamery i radaru. Roomba i7 to znacznie prostszy sprzęt od wskazanych – ma tylko kamerę skanującą sufit, nie ma radaru, nie ma kamery rozpoznającej przedmioty, brakuje mu gumowania frontu (a potrafi nieźle przywalić w meble), do tego w sofcie jest znacznie mniej funkcji. Sprzątać sprząta, ale nie jest tak inteligentny, dokładny jak chińczyki.
Witam, proszę o poradę jaki robot wybrać do odkurzania domu ok 100m (dzieci, pies).
Z funkcją mapy
Nie musi być opcji mopowania.
Budżet ok 1300zł
Z góry dziękuje
Najbardziej sprawdzonym modelem jest Roborock S5 Max , ale na taki metraż można już pomyśleć o robocie ze stacją opróżniającą, jak Lydsto R1 , Roidmi Eve Plus , Viomi S9 , Proscenic M8 Pro . Z tańszych bez stacji będzie to Viomi SE , lub Viomi V3 .
Viomi V3 czy Viomi SE lepszy? Warto dopłacić te 300zł? W necie viomi SE 950zł a V3 1255
Witam
Na którym miejscu w tym zestawieniu znalazł by się Dreame Z10 pro ?
W moim prywatnym rankingu byłby spokojnie w pierwszej 10.
Dzień dobry,
z czego wynika brak produktów Ecovacsa w zestawieniu? Np. chyba mocno niedoceniany N8 Pro+ i T9+? Sam obejrzałem i przeczytałem chyba wszsytko co się da. IRobot nie jezdzi w nocy i nie mopuje, tylko J7+ omija przeszkody i może jak będzie nieco ciemniej to wyjedzie, bo posiada lampkę. Roborock S7, nad którym mocno myślałem kosztuje ze stacją 4000 zł, a rozjeżdza wszystko jak leci. W testach mopowania i odkurzania na niemieckich kanałach youtube wypadał tak samo jak Ecovacs. Pytam poważnie, bo chcę kupić właśnie N8 Pro+ ze wzgledu na cena/jakosc, ale moze umknela mi jakas wada.
Ecovacs jest mało znany, ma kiepską dostępność, nie dają sprzętu na testy, więc sami nie mieliśmy okazji sprawdzić żadnego ich modelu – to powody braku ich bądź co bądź ciekawych na papierze robotów, w naszym TOP10.
Witam.Proszę o doradztwo.Jaki odkurzacz (robot)na powierzchnię 100 M2 prawie cały dom panele i płytki.Pozdrawiam.
Najlepiej brać robota, który pracuje dłużej niż te 110-120 minut, wtedy poradzi sobie z odkurzaniem na raz. Przy takim metrażu można już pomyśleć o stacji opróżniającej. Jakim dysponuje Pan budżetem?
Witam
Czytam i czytam o odkurzaczach i nie mogę się zdecydować…może Pan mi ułatwi wybór…
Mamy 250m powierzchni przy czym ok.100 to salon kuchnia jadalnia w jednym kawałku
Fajnie by było coś ze stacją samooczyszczającą się ale żeby też był przyjazny cenowo
Proszę o poradę
Praktycznie żaden robot nie poradzi sobie z taką powierzchnią na raz, ale i tak szukałbym czegoś co pracuje przynajmniej 150 minut + faktycznie stacja się przyda, więc celowałbym w modele od Roidmi Eve Plus , przez Viomi S9 , po Roborock S7 + stacja.
ojej nie dokończyłam pisania. W żadnym opisie robota nie znalazłam info, czy robot da sobie radę z piaskiem.
Spokojnie dają sobie radę z piaskiem – obrotowa szczotka + nawet mała moc ssania i pachu nie ma. A jakim budżetem Pani dysponuje i jaki metraż?