REKLAMA TP
środa, 26 czerwca 2024, Szymon Marcjanek

Jakiego robota sprzątającego warto kupić? Oto 10 najlepszych modeli w 2024 roku

Ecovacs Deebot T30 Omni 2
Ecovacs Deebot T30 Omni

0 odpowiedzi na “Ecovacs Deebot T30 Omni 2”

  1. TomJ pisze:

    Dzień dobry,
    poszukuję urządzenia głównie z funkcją odkurzania [panele i trochę gresu] i nie obijania się o otoczenie. Opcjonalnie sporadyczne mopowanie. Moją uwagę zwróciły Xiaomi Robot Vacuum S10+ i Dreame L10s Pro gen1. Który z nich będzie lepszym wyborem? Jakieś inne propozycje?

  2. Piotr85 pisze:

    Dzień dobry Panie Krzysztofie
    Czym różnią się modele L10s Pro Ultra od Pro Ultra Heat ?
    Jedynie tym, że model z Heat w nazwie suszy pady mopujace gorącym powietrzem?
    Dziękuję

  3. Jarek pisze:

    Dzień dobry, jakiego robota może Pan polecić do domu piętrowego ? Kupiłbym coś bardziej zaawansowanego jak Ezviz ale przeraża mnie codzienne przenoszenie tak dużej stacji z płynami (stary Ecovacs chodził codziennie góra i dół).

  4. Marcin pisze:

    Panie Krzysztofie, może Pan doradzić co by Pan wybrał na moim miejscu? Mój budżet to około 2500zł w porywach do max. 3000 jeżeli opłacalne będzie dopłacić. Waham się pomiędzy następującymi modelami (w tej kolejności):
    Roidme Eva
    Dreame L10 S ultra
    Ezviz RS2
    Roborock Q revo
    Zależy mi przede wszystkim na dobrym mopowaniu, gdyż mam jasne kafle i przy trójce dzieci codziennego zmywanie podłogi to konieczność. Powierzchnia to około 90m2 podłogi wykonanej z gresu.
    Kolejne 90m2 na piętrze to panele podłogowe, tu się mocno nie brudzi, przenosiłbym robota powiedzmy raz na tydzień. Tu wystarczy odkurzanie więc raczej każdy z wymienionych sobie poradzi.
    Priorytetem dla mnie jest czyszczenie podłogi na parterze (płytki) bo to zajmuje najwięcej czasu.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Roidmi to najsłabsza konstrukcja z wymienionych, EZVIZ ma najlepszy z nich system rozpoznawania i omijani przeszkód, zostawia szmatki w stacji do odkurzania, ale ma tradycyjną szczotkę wokół której plączą się włosy i nieco braków w sofcie wspierających efekty mopowania (zagęszczenie toru jazdy). Dreame i Roborock to porównywalne maszyny – Dreame lepiej omija przeszkody, a Roborock o jakieś 10-15% lepiej mopuje (najlepiej z tej 4).

  5. tusiaaab pisze:

    Dzień dobry, a jakie opinie o Roborock Q Revo ? Czy lepszy od Roborock q8 max i warto dołożyć ? Zależy mi na odświeżeniu salonu i kuchni, wiadomo wieczne okruchy po dzieciach, długie włosy, plamy. Czasami może przeniose na góre ale zdaje sobie sprawę, że i tak schody trzeba będzie klasycznie odkurzać. Proszę o poradę,
    No chyba ze cos innego w tych pieniądzach ? Max 3 tys pln.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To nieco inne roboty – Q Revo ma lepsze mopowanie, stację mującą, znakomicie myje podłogi, a Q8 Max to podstawowy system mopowania – bez szału. Do 3k zł zdecydowanie lepiej brać Q revo.

  6. GoscNiedzielny pisze:

    Coś wiadomo o Xiaomi Robot Vacuum X20+ ?
    Bez promo obecnie 2200zł, może mocno namieszać w tym rankingu.

  7. Maciej pisze:

    Mordeczko Krzysiu pytanko:
    Mam mieszkanie 65m2, podłogi to drewno dębowe olejowane, w kuchni i łazience płytki. W mieszkaniu żyją dwie osoby dorosłe.
    Interesują mnie nastepujące opcje:
    – automatyczne opróżnianie kurzu
    – aut. wymiana brudnej wody na czystą
    – aut. suszenie mopa
    – strefy sprzątania (gdzie może, a gdzie nie).

  8. Krzysztof pisze:

    Jak się mają takie testy L20 Ultra vs Roomba J9+ do tego co Pan pisze, że roomba słabo wypada przy innych.
    Tutaj widać, że mimo braku w Roombie jak to Pan pisze zaawansowanych systemów, to mopuje dużo lepie – 3 przejazdy do 8 na korzyść Roomby.

    tutaj autor pisał na reedit, że to porównanie L20Ultra vs J9+:
    https://www….hegKdQVYYY

    Szukam obecnie nowego robota sprzątającego i ogólnie Dreame L20 ultra, X40 Ultra i Roomba J9+ mi wpadły w oko.

    • GoscNiedzielny pisze:

      W 2019 roku kupiłem za 800zł Xiaomi Mop Pro, który już wtedy posiadał system mopowania w jodełkę, który dopiero teraz skopiował do siebie irobot.
      Iroboty to mega zacofane sprzęty w kosmicznych pieniądzach.

      • Krzysztof Kulikowski pisze:

        Niestety to prawda, firma z takim doświadczeniem i potencjałem straci rynek, popada w problemy finansowe, przejęcie przez Amazon nie doszło do finalizacji, zwolnienia grupowe – przypominają Nokię z końca swojej egzystencji jako fiński byt, a nie chiński brand kiepskich telefonów.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Na dodatek co ma pseudo test usuwania plamy do typowego mopowania podłogi? iRobot ciągnie za sobą brudną szmatkę, a Dreame może je sobie przemywać nawet co 10 m2. A jeśli chce się mieć większe właściwości ścieralne to wystarczy dokupić do Dreame szmatki z Roborocka Qrevo – mają inny materiał, który najlepiej usuwa plamy wśrod robotów z mopami obrotowymi.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Piękna manipulacja. Wystarczy samemu policzyć żeby przekonać się, że usunięcie plamy wymagało min. 29 przejzdów po niej – każdy ruch do przodu i do tyłu trzeba liczyć osobno. Serio po co porównywać te modele? To przepaść. iRobot j9+ jedyne co ma dobrego to system rozpoznawania przeszkód i zespół podwójnych szczotek silikonowych. A tak to ma najmniejszą powierzchnie szmatki na rynku, zero technologii wspomagających efekty mopowania, tylko ruchy tył
      /przód imitujące szorowanie jak tryb jodełkowy w innych robotach od 2018 roku. Szmatka nie jest wprawiana w drgania, ma przeciętny docisk do podłoża, stacja jej nie myje, robot nie ma porządnej nawigacji z lidarem, apka ma sporo braków, podobnie jak stacja dokująca, a cena to kosmos. iRobot jest o 2-3 lata za cmarkami z Chin.

      • Krzysztof pisze:

        Ogólnie zwróciłem uwagę na roombe dzisiaj, gdyż jest w promocji za 4800 w ME i zacząłem szukać porównania do L20/X40 Ultra.
        Szukam też informacji, czy roomba j9+ ma czyszczenie i osuszanie mopa, ale wygląda na to, że nie ma w porównaniu do Dreame.

        W mieszkaniu mamy głównie płytki i podłogę drewnianą (+ duży wełniany dywan w salonie ale z niskim włosiem), ale obecny Roborock (dość już wiekowy S55) musi codziennie jeździć ze względu na 2 koty.
        Dlatego szukam czegoś nowego z mopem.
        X40 Ultra wydaje się na chwilę obecną najlepszy na rynku – dobrze myślę? Czy może jest jakiś inny, albo jakiś w planach?

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Porównywanie flagowego iRobota do flagowych Dreame i Roborocków nie ma żadnego sensu, no chyba, że lubi się kupować sprzęty dla logo, bo pod każdym innym względem iRobot nie jest konkurencyjny.
          Właśnie skończyłem testy Dreame X40 Ultra , więc na dniach będzie na stronie. Na dziś jest to faktycznie numer jeden wśród robotów dostępnych w PL, choć samo Dreame ma już w Chinach kolejną generację z jeszcze lepszym systemem mopowania, podobnie jak już będący w przedsprzedaży Eufy S1 Pro .

  9. Kasia K pisze:

    Dzień dobry, bardzo proszę o doradzenie 🙂 Obecnie mamy roombe sprzed miliona lat i teraz szukamy czegoś z funkcją mopowania. W domu są dwa psy i trzylatek, więc kurzu i włosów jest naprawdę ekstra dużo. Dywan jest tylko w pokoju dziecka. Z salonu jest wyjście na taras i ogródek, więc często psy i dziecko przynoszą za sobą piach, błoto i trawę. Podłoga to winyl. Zależałoby nam na maksymalnej automatyzacji – żeby co 3 sekundy nie trzeba było wyciągać sierści i zmieniać wodę.

  10. Anna pisze:

    Dzień dobry,

    a ja kontempluję Xiaomi x20+ , albo X10+ ale może lepiej Dreame L10s Ultra w takim razie? albo Roidmi EVA? Dwoje dzieci, pies, na dole dużo otwartej przestrzeni do odkurzania i mopowania… ja bym chciała jak najmniej robić przy odkurzaczu, im mniej, tym lepiej… to co wybierać? może jeszcze coś innego? Budżet 2500, 3000 jeśli rzeczywiście ma to być różnica warrta tych 500 zł 😉

  11. MKD pisze:

    Dzień dobry
    Mam pytanie o wybór robota
    Szukam czegos w budżecie około 1500 zł i nwm czy dobrze myślę ale do pomocy rodzicom najlepszy był by robot z stacją by raz na tydzień na niego zerkali
    Zastanawiam się nad 2 modelami
    Roborock q7 max +
    Roborock q5 pro +

    Jaka jest dokładną między nimi różnica??? Ponieważ z czystych informacji q5 wygląda ciekawiej, rozpoznawanie małych przeszkód, większy zbiornik i 2 rolki

    Czy jednak poszukać czegos innego??

    Co Pan by polecił??

    Bardzo dziękuję z góry za porade

  12. Marek pisze:

    Proszę o radę, obecnie w mieszkaniu 64m2 mam panele i używam robota Electrolux i9. Do tego mam pionowe od Tefal 14.60 z końcówka do mocowania. Teraz przeprowadzam się do domu 130m2 na parterze i szukam nowego robota all in one. Chciałbym taki który poodkurza i dobrze przemyje podłogi na mokro. Mam już dość z bieganiem z pionówką i poprawiania mopem w mieszkaniu. Dodam, że mam małe dzieci, brak zwierząt, a podłoga to olejone drewno. Budżet bez znać, wolę więcej zapłacić niż codziennie się denerwować na brudną podłogę.

  13. Leszek pisze:

    Witam byłem już pozytywnie nastawiony na kupno DREAME L20 Ultra a tu pojawiły sie super recenzje ECOVACS Deebot T30 Pro Omni i nie wiem co robic który wybrać mieszkanie 60m jeden dywanik w przedpokoju panele w pokojach i terakota w kuchni, zwierzat brak a może za wysoko mierzę na tak małe i nie wymagające mieszkanie.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Nadal z tych 2 wybrałbym L20 Ultra – ma parę przewag nad T30 – lepszą szczotkę główną, zostawia mopy w stacji do samego odkurzania i odkurzania przed mopowaniem, a jedyne w czym jest lepszy T30 to podgrzewa wodę do mycia szmatek i ma większą moc ssania.

  14. Ziomqq pisze:

    Witam. Zależy mi na automatyzacji robota, chcę jak najmniej przy nim robić i nie poprawiać po nim podłóg. Metraż 70m2, dużo szczelin pod meblami. Cena 2-3 tysiące. Czy Xiaomi X20+ będzie dobrym wyborem?. Z góry dziękuję.

  15. Marcin pisze:

    Witam Panie Krzysztofie.
    Może najpierw parametry mieszkania: 66 m2, panele + terakota w łazience i co najważniejsze 2 koty czyli sierść na podłodze. Mój wybór padł na Dreame L10s Ultra lub L10s Ultra Pro Heat . do tego drugiego przekonuje mnie możliwość wysuwania mopa aby domyć przy ścianach. Ale cena jest wyższa o ok 1000 pln. Czy L10s Ultra ma możliwość domycia tych powierzchni przy ścianie na wstecznym???

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      W teorii po aktualizacji softu L10s Ultra potrafi zawijać tyłem by niwelować martwą strefę mopowania, ale nie działa to tak dobrze jak wysuwany mop. Dodatkowo znaczącą różnicą jest przemywanie szmatek ciepłą wodą w droższym.

  16. Mirka pisze:

    Proszę o poradę co do zakupu robota do odkurzania i mopowania: mieszkanie około 90 m2, podłoga drewniana i płytki, użytkownicy: 2 osoby dorosłe. Jestem pod wrażeniem pańskiej oceny DREAME L20 ULTA , ale zastanawiam się, czy coś tańszego byłoby sensowne ekonomicznie. Osobna kwestia; jak Pan ocenia trwałośċ i nie/zawodność chińskiego sprzętu tego typu.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Jak taniej to 1 z 3:
      Roborock Qrevo
      Dreame L10s Ultra
      Ezviz RS2
      A jak najtaniej to Xiaomi X20+ .
      Praktycznie wszystkie roboty są chińskiej produkcji, obojętnie, czy to iRobot, Tefal, Beko, Karcher, czy Dreame i Roborock, trwałość i awaryjność jak się trafi, ale ogólnie kategoria robotów ma niską awaryjność, modułową budowę, więc łatwo można samemu zamówić część na AliExpress i wymienić.

  17. Aleks pisze:

    Romba Combo j9+ w obecnej cenie jest juz za 3600 zł, wiec wybor trudny: sprawdzony producent czy 100% chinczyk – dodam tylko ze moja obecna roomba 885 dziala bezawaryjnie od 7 lat na tym samym aku (jedyne co to sie zadzialo to wymiana 3x szczotek bocznych i 1x glownych)

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      iRoboty nie potrafią połowy tego co najlepsze roboty chińskie, na dodatek iRobot jest produkowany przez jednego z tych Chińczyków… Osobiście nie widzę żadnego powodu dla wyboru iRobota, no chyba, że dla fanów i fanatyków marki, skoro za podobne lub mniejsze pieniądze są bardziej zaawansowane roboty Dreame i Roborock.

  18. Michał pisze:

    Witam, wybór pomiędzy L10s Pro Ultra Heat, a L20 Ultra. Dreame podaje (https://skle…85211.html), że są to bardzo zbliżone modele. Parametry i funkcje sprzątania są takie same, L20 ma troszkę większą pojemność baterii, L10s Pro Ultra Heat przemywa szmatki ciepłą wodą. Tak się tylko zastanawiam, o czym zapomnieli napisać? No bo logika podpowiada, że nowsza generacja powinna być lepsza… Aktualnie w promocji ceny obydwu modeli się zrównały, więc tym bardziej L20 powinien być faworytem. Pytanie, czy w przypadku posiadania futrzanego zwierzaka (kocie futro) i dużej ilości paneli przemywanie ciepłą wodą to faktycznie jakaś zaleta?

  19. Martyna pisze:

    Dzień dobry, proszę o doradzenie w wyborze robota, zastanawiam się nad Dreame l10s ultra ,a Roborock Q Revo , czy one w trakcie mopowania przeplukują szmatki,czy tylko na koniec pracy?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Mogą przemywać szmatki w trakcie sprzątania, to my wybieramy w apce częstotliwość. Oba są świetne i Dreame lepiej omija przeszkody (kamera), a Roborock minimalnie lepiej mopuje (lepiej zaprojektowane szmatki i więcej obrotów 200 vs 180).

      • Martyna pisze:

        Bardzo dziękuję za odpowiedź. Świetny artykuł,komentarze z Pana sugestiami też prześledzilam, od razu jaśniej przy wyborze 👍

  20. Katarzyna pisze:

    Zastanawiam się nad kupnem robota dla rodziców, musi być stacja by za dużo nie musieli przy nim robić. Cena do 2000 zł, zastanawiałam się nad Xiaomi Mi Robot Vacuum X20+ , a Roborock Q8 Max+ , czy może zupełnie coś innego w tym przedziale cenowym? Rodzice mają tylko jeden dywan, większości panele i płytki, 70m2

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      X20+ to zupełnie inny robot od Q8 Max+ – ma stację ze zbiornikami wody, mopy obrotowe, przemywa je w trakcie sprzątania, do tego to robot z kamerą, więc nieźle omija przeszkody. Q8 Max+ ma stację tylko do opróżniania zbiornika kurzu w robocie i system podwójnych szczotek silikonowych lepiej radzący sobie z dywanami i sierścią.

  21. Elena pisze:

    Chętnie poczytałabym o TOP10 robotach do 2000zł. Może zrobi Pan taki post? Lub napisze jaka jest dla Pana topka do 2000zł?

  22. Anna pisze:

    Okazuje się, że nie można tak łatwo zamknąć robota sprzątającego w szafie, nawet jeśli ma ona otarty dół. Wszyscy producenci piszą, że potrzeba od 0,5 – 1m wolnej przestrzeni po bokach stacji aby robot do tej stacji mógł wrócić. Dodatkowo stacje z suszeniem są w takich szafach niebezpieczne, bo się mogą zapalić. W takim razie jakie byłyby najlepsze modele odkurzaczy ze stacją samoopróżnającą bez mopowania? I czy rzeczywiście aż tyle przestrzeni potrzebują te urządzenia?

    • Jarek pisze:

      Mam dreame l10s ultra , stoi w rogu sciany, no może jakieś 10cm jest przerwy, od roku użytkuję, nigdy nie zgubił się, zawsze trafia do „budy”

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To tylko teoria, a w rzeczywistości, większość dobrych robotów mając dostęp do samego frontu dokładnie wie gdzie jest stacja i nie mają problemu z wjazdem. Większość stacji suszy zimnym powietrzem, więc ryzyko zapłonu praktycznie nie istnieje – to tylko dmuchawa i jedynie trzeba pozwolić stacji na pobieranie powietrza kratką wentylacyjną w obudowie. Te suszące ciepłym powietrzem, robią to w temperaturach których nie da się nazwać gorącym, no ale jakieś tam ryzyko by było.

  23. Marek pisze:

    Panie Krzysztofie, czy możemy się spodziewać testu robota Narwal Freo X Ultra na łamach serwisu w najbliższym czasie? Ciekaw jestem jak się ma w stosunku do Dreame X40 Ultra

  24. Ewelina pisze:

    Szukam robota, który będzie do rzeczy odkurzał dywany, piasek w parkietu i długie włosy. Obecnie ie używam opcji mopowania. Czy wybór Narwal Freo X Plus jest dobry? W Pana recenzji miał trafić do tego rankingu, ale nie pojawił się. Może są lepsze modele?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Gdybyśmy mieli top15 to na bank by się w nim znalazł, a tak to trzeba część dobrych modeli pominąć w topce. Przy aktualnej cenie Narwal Freo X Plus to po prostu świetny wybór.

  25. Dreame L10S Ultra czy Xiaomi Robot Vacuum X20+ pisze:

    Dreame L10S Ultra czy Xiaomi Robot Vacuum X20+ , czy któryś poradzi sobie z dwoma poziomami w domu? przy Xiaomi znalazłam w opinii i w opisie, że tak przy pierwszym nie ma informacji.

  26. Jarek pisze:

    Mam l10s dreame ultra od roku, jestem
    bardzo zadowolony jeśli chodzi o funkcjonalności. Jako, że jestem programistą, świadomym bezpieczeństwa sieciowego niepokoi mnie jedna rzecz. Jak jest w stacji dokujacej odkurzacz kilka razy na minutę łączy się z siecią dreame. Druga sprawa , kamera jest skierowana na zewnatrz widzi mieszkanie, powinna być do wewnatrz.
    W stacji dokującej pobiera ciągle 5w, właśnie przez aktywność sieciową. Ja po naładowaniu wysuwam odkurzac i wyłączam

  27. mark pisze:

    witam a co z marka dyson czyżby w/g tego rankingu nie nadaje się do top 10

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Oczywiście, że nie. Dyson ma 1 model z kiepską nawigacją wspartą kamerą typu rybie oko, bez mopowania, stacji opróżniającej, myjącej, najkrótszym czasem pracy na rynku, w cenie najlepszych robotów na polskim rynku takich firm jak Dreame, Roborock, Ecovacs i wielu innych. Jedyne co ten robot ma dobrego do szeroką elektroszczotkę z przodu i niezłą moc ssania, ale softowo to sprzęt wymagający wielu poprawek + nowej wersji z radarem lidar.

  28. Kuba pisze:

    Panie Krzysztofie jak by Pan wybierał to, który odkurzacz by Pan wybrał?
    1. Dreame X40 ultra
    2. Roborock S8 maxv ultra
    3. Roborock qrevo maxv ?
    Czy jakiś inny? zależy mi na odkurzaniu i mopowaniu w domu jest pies z długa sierscia.

  29. Ewa pisze:

    Dziękuję za tak wnikliwą analizę. Wspaniałe porównanie, ułatwiające wybór. Mam pytanie, jestem zainteresowana modelem DREAME L10s Pro Ultra Heat . Czy można nim streować manualnie (na przyciśnięcie guziczka) czy tylko aplikacją. Czy te wszystkie podane w zestawieniu odkurzacze można używać także bez aplikacji? I czy bez aplikacji, ten odkurzacz również rozpozna przeszkody i wróci do stacji? Pozdrawiam miło – Ewa

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Następca ubiegłorocznego hitu Dreame L10s Ultra z dodanym podgrzewaniem wody, wysuwaniem mopa do boku, większą mocą. Porządny robot wymagający do prawidłowej pracy aplikacji na telefonie – bez niej mamy na obudowie tylko 3 przyciski – start/stop pracy, powrót do stacji i sprzątanie punktowe. Nie zmienimy mocy, ilości dozowanej wody, nie wskażemy obszaru sprzątania i realnie tracimy 98% funkcji tego sprzętu.

  30. Aneta pisze:

    A co Pan sądzi o robotach polskiej firmy Cobbo? Niedawno wypuścili model COBBO PRO 28 3D ULTRA . Moim zdaniem wygląda obiecująco:)

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Sami nic nie produkują, biorą roboty od Chińczyka – taki LF80 to ten sam sprzęt co Tefal S95, Pro 27 UV też był sprzedawany pod wieloma markami, ale większość firm już pozbyła się takich staroci, więc dobrze, że wprowadzili Pro 28 3D Ultra z mopami obrotowymi i stacją myjącą. Ciekawie przeniesiono radar z kopułki na front, ale nie było mi dane sprawdzenie żadnego z ich robotów – nie raz pytaliśmy o możliwość wypożyczenia sztuki na testy, ale nie chcą z nami współpracować – jak widać po wynikach wyszukiwania po wpisaniu nazwy tego modelu, podesłali go tylko do Urbańskiego na sponsorowaną prezentację (nie mylić z testem), więc nie ma o nim żadnych, miarodajnych informacji w sieci, a w okolicy 3000 zł mogę wskazać kilka znacznie pewniejszych robotów z masą testów i opinii.

  31. Grzegorz pisze:

    Panie Krzysztofie, to że Dreame X40 Ultra to najlepszy obecnie robot na polskim rynku to już wiem.

    Z Pana doświadczenia – bo na piętrze mamy Roborock S7 Max Ultra . Potrzebuje osobnego robota na dół domu, aby go nie nosić góra dół.

    Chcemy skorzystać z multirabatów wraz z polecaną przez Pana Jurą, natomiast Dreame wychodzi 5599 minus 33%, natomiast gorszy Roborock 5999. Dość długo czekamy jak Roborock wpadnie na wielorabaty, ale na to się zapowiada.

    Czy aplikacyjnie Dreame w jednej aplikacji a Roborock w drugiej będzie wygodnie korzystać?

    Z drugiej strony wtedy niezależnie będzie można zarządzać oboma poziomami w domu równocześnie

  32. Małgorzata pisze:

    Czy mógłby Pan polecieć 2-3 najlepsze lodówki warte zakupu ?

  33. Wojtek WU pisze:

    Od siebie polecam robota PURON PR12 PRO , kupiłem trochę przez przypadek, bo lubię kupować produkty od polskich firm, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Jest wykonany bardzo dobrze sprawia wrażenie mega solidnego, odkurza bardzo dobrze, ma własną stację opróżniającą. Ustawiłem go na sprzątanie co dwa dni od dwóch tygodni nie dotykałem ani robota ani odkurzacza.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Bez przesady, to zwykły chiński robot sprzedawany pod wieloma markami w cenie 900-1400 zł, a tu za nic więcej trzeba płacić 2499 zł bo ktoś dorabia do tego ,,polskość”…

      • Małgorzata pisze:

        Dzień dobry Panie Krzysztofie
        Z wielkim zainteresowaniem czytam Pana opinie i porady. Przymierzam się do zakupu robota. Przymierzam się do zakupu robota Dreame L10s Ultra ale… poczytałam, poszperałam i dowiedziałam się, że ewentualne serwisowanie sprzętu tej firmy woła o pomstę do nieba. Boję się, że przy ewentualnych usterkach będę miała problem. Czy może mi Pan polecić innego robota o zbliżonych parametrach i cenie? ( mieszkam w domku jednorodzinnym ok 200 m2 i mam psa 🙂 Będę ogromnie wdzięczna. Pozdrawiam Małgorzata

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          W kategorii robotów jedyna firma z jako takim serwisem w PL to iRobot, ale to przestarzałe roboty w porównaniu do Dreame, czy wielu innych. Większość firm chińskich mających w PL sprzedaż, przez lokalnych dystrybutorów, nie może pochwalić się dobrym serwisem, czy dostępnością części. To specyfika naszego rynku, tu nie dba się o klienta posprzedażowa i to dotyczy nawet marek premium.

  34. Agnieszka pisze:

    Witam, bardzo przydatne zestawienie robotów.
    Od 2013 roku mam iRobota 780. Działał i sprzątał bez zarzutu. Przenosiłam go z piętra na piętro, włączałam. Praca była wykonana. Jednak zaczyna powoli słabnąć i muszę zakupić coś nowego. Mógłby Pan polecić robota, który nie wymaga aplikacji oraz z dobrym serwisem. Chciałabym żeby robot był przede wszystkim prosty w obsłudze.

    • jarek pisze:

      proponuję rozejrzeć się za wymianą akumulatora. Po tylu latach na pewno akumulator nie trzyma pojemności. jeśli mechanicznie robot jest zużyty, to chyba nie warto wymieniać akumulatora

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Dziś żeby wykorzystać zaawansowane funkcje robotów trzeba korzystać z aplikacji na smartfony, inaczej nie ma się dostępu do 99% opcji i funkcji za które się płaci.
      Jeśli ma to być robot odpalany z przycisku bez apki to nadal kupić można proste modele iRobota i używać tylko przycisków z robota.

  35. Keenaaj01 pisze:

    Zastanawiam się nad wyborem między Dreame L10s pro a Roborock Q8 Max .. na początku w grę wchodził jeszcze Xiaomi S10+ . Ale mam wrażenie, że im więcej czytam, tym mniej wiem.
    Co mógłby Pan polecić do 1500 zł? Priorytet to dokładne odkurzanie – głównie płytki + panele, mocowanie traktuje bardziej jako miły dodatek. Jak to jest z awaryjnością Dreame i serwisem? Dużo złego słyszałem w tej kwestii.

    Pozdrawiam

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Xiaomi S10+ to produkt Dreame, odpowiednik właśnie serii L10s, tylko nieco gorszy. Dreame od Roborocka ma lepszy system mopowania i rozpoznawania przeszkód, a Roborock lepiej odkurza dywany i sierść z uwagi na zespół podwójnych szczotek.
      Co do awaryjności to z żadną z tych marek nie jest źle, większość negatywnych komentarzy pochodzi od agencji niegdyś największego konkurenta chińskich robotów, dziś mającego ogromne problemy ze swoją ofertą i finansami. Co do serwisów to wszystkie te marki oferowane są przez lokalnych dystrybutorów, więc nie jest to poziom dbania posprzedażowego o klienta jak bezpośrednio przez najlepszych producentów, ale tragedii też nie ma. Wiele części można kupić też w necie i wymieć z łatwością samemu.

  36. Czarizard pisze:

    Czy wydajność mopowania realnie różni się między modelami ze „zwykłą” szmatką vs. obrotowe mopy z dociskiem vs. mopowanie soniczne? Szukam czegoś do 1500zł i moim priorytetem jest właśnie mopowanie, bo jeśli chodzi o odkurzanie to mam na tyle proste podłoże w mieszkaniu, że każdy sprzęt sobie poradzi (same płytki, panele i parkiety, ani jednego dywanu czy dywanika), ewentualnie do 2000zł jeśli decydowałbym się na coś ze stacją, bo sam nie wiem jeszcze w którą stronę pójść.

    Z jednej strony jest Xiaomi S10+ ze swoimi mopami z dociskiem (ew. X10+ lub X20+ jeśli chciałbym stację), z drugiej Roborock Q8 Max (lub Max+ ze stacją) ze „zwykłą” szmatką, z trzeciej np. Roborock S7 ze swoim sonicznym mopowaniem no i bądź tu człowieku mądry.

    Jaki jest Pana pogląd na tę kwestię?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Oczywiście, że się różni, lecz w tych lepszych system, ogromną robotę robią stacje myjące szmatki co kilka-kilkanaście metrów przecieranej podłogi, inaczej trzeba to robić ręcznie. Roborock S7 to dawno wycofany model, ciężko go gdzieś kupić – następcą jest S8. Najlepiej celować w roboty z mopami obrotowymi i stacjami myjącymi jeśli szukać czegoś w niższym budżecie.

      • Czarizard pisze:

        Rozumiem, dziękuję. Czyli wychodzi na to, że w kwocie do 2000zł chyba jako najlepsza opcja, która łączy te cechy (obrotowe mopy, stacja z funkcją ich mycia) prezentuje się Xiaomi X20+? Czy poleciłby Pan coś innego w tej kwocie?

  37. Lolek pisze:

    Którego robota by pan doradził w sytuacji gdy w chwili obecnej mam roombę j7 plus w połączeniu z braava Jet. Po roku użytkowania braava bardzo głupie lokalizację obija meble drzwi i o ile na powierzchni typu salon jadalnia radzi sobie dobrze to przemieszczanie się jej po pokojach i dalszych pomieszczeniach jest mocno denerwujące. Zależałoby mi żeby robot sam ogarniał mopy w sensie czyścił je i suszył. Zastanawiałam się nad dreame x40 ale widzę tu w rankingu też inne ciekawe propozycje.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Aktualnie na polskim rynku nie ma nic lepszego od Dreame X40 Ultra , więc właściwy obrał Pan kierunek 🙂

      • Lolek pisze:

        On odkurza i mnie jednocześnie? Można nim sterować tak jak rumbą z aplikacji spoza domu

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          To najbardziej bazowa funkcja każdego robota, nie ma co porównywać tego do czegokolwiek iRobota, nawet najnowszych modeli za 6500 zł.

          • LOLEK pisze:

            A jak z dostępnością czesci zamiennych? Słyszałem, że jest ogromna awaryjność sprzętu

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Jak to z chińskimi markami sprzedawanymi w PL przez lokalnych dystrybutorów – średnio z dostępnością części, ale z każdym rokiem jest coraz lepiej, zwłaszcza w Dreame i Roborocku.

  38. Pawel pisze:

    Pytanie o robota Ecoavcs Deebot X2 wersja Combo, czy miał Pan możliwość testowania, czy godny uwagi?
    Bede wdzięczny za odpowiedź.
    Pozdrawiam

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Nie, testowałem poprzednik X1, a na X2 Combo się nie zanosi – nie ma jak załatwić sztuki na testy. Ogólnie to nowa konstrukcja z przeniesionym lidarem, opisywałem go parę razy na blogu, ale w tej cenie raczej wybrałbym Dreame X40 Ultra , a dobrą pionówkę kupił osobno.

  39. Miko pisze:

    Dzień dobry
    Rozglądam się za „robocikiem”, który poradzi sobie z odkurzaniem na 60 m2 i mocno liniejącym owczarku niemieckim.
    Aktualnie co drugi dzień trzeba odkurzyć mieszkanie (tyle psiak przynosi z zewnątrz i gubi włosów), szukam czegoś w budżecie poniżej 1500 zł, nie potrzebuje stacji auto opróżniającej, wystarczy spory zbiornik. Robocik trafi do starszych osób, którym z apką mobilną nie po drodze wiec fajnie jak by się dało ustawić harmonogram i zostawić go samego sobie.
    Osobiście miałem styczność z Roborockiem Q5 PRO+ i byłem zadowolony, lecz martwią mnie rolki, gdzie długie włosie łatwo się nawijało, a przy psiaku byłby to armagedon.
    Czy istnieje jakaś alternatywa, czy może nie byłoby tak źle jednak? a może to los każdego robota??
    Proszę o podpowiedź i jeśli ktoś ma psiaka, to też chętnie usłyszę opinie.

    Dziękuję Pozdrawiam

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      W teorii z włosami i dłuższą sierścią najlepiej radzą sobie właśnie roboty z podwójnym zespołem szczotek silikonowych, więc kilka Roborocków, iRoboty i 1 model Ecovacs T9 AIVI .
      Jeśli sierść jest w kłębach lub po prostu jest jej dużo to każdy robot może mieć z nią problemy.
      Druga opcja to roboty z jednym wałkiem silikonowym, ale o dużej średnicy, czyli modele Dreame.
      Bez apki to takie roboty tracą 99% swoich funkcji – niby można ustawić wcześniej moc i tryb pracy, a następnie puszczać robota z przycisku, ale to nie da tak dobrych efektów jak dobieranie parametrów z apki.

  40. Honorata pisze:

    Dzień dobry, chciałabym poprosić o radę w wyborze robota sprzątającego – kwota do 2000/2500 zł, mamy w domu małe dziecko i pieska który gubi sierść, zależy nam na prawie bezobsługowym robocie 🙂 Myśleliśmy nad robotem Xiaomi X20+ , ale ostatnio przeglądaliśmy modele Dreame D10s Plus oraz Dreame L10s Ultra . Czy mógłby Pan doradzić, który robot będzie najlepszy? Pozdrawiam Honorata

  41. Piroqu pisze:

    Cześć
    Czy może słyszeliście o Fairy 10 All-in-One Station Robot Vacuum ? Mieliście może na testach albo widzieliście ? Jestem ciekaw jak wypadłby w porównaniu z no dreame który blisko 2x tyle kosztuje

  42. Michał pisze:

    Dzień dobry, który robot według Pana najlepiej mopuje? Szukam robota najbardziej zautomatyzowanego pod tym względem (z automatyczną wymianą wody i czyszczeniem mopów) oraz bez konieczności poprawiania (wysuwane mopy). Czy jest duża różnica między płukaniem zimną a gorącą wodą? Nie zależy mi na parametrach odkurzania, ponieważ mam proste podłogi bez dywanów i bez zwierząt. Mógłbym prosić o 2-3 propozycje? Pozdrawiam

  43. Mateusz pisze:

    Dzień dobry, zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze odkurzacza do mojego 150-metrowego domu. Na podłodze mam parkiet z widocznymi szczelinami, dlatego zależy mi na odkurzaczu o dużej mocy ssania. Mopowanie może być opcjonalne, ale nie jest konieczne. Cena nie gra roli, chciałbym po prostu wybrać najlepszy możliwy model.

    Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i rekomendacje.

  44. Joanna pisze:

    Dzień dobry, Panie Krzysztofie zastanawiam się nad zakupem robota odkurzającego ale już głupieje od tych modeli. Wole, żeby robot tylko super odkurzył niżeli miał opcje mycia podłogi ale przy tym gorzej odkurzał. Zastawiam się nad Irobotem i7 , ale z drugiej strony myślę czy nie warto dopłacić do Roborocka S8 ? Nie chciałabym przepłacać. Czy roboty radzą sobie z progiem od drzwi ? Moge liczyć na Pana pomoc ?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      iRobot i7 nada się do małego mieszkania z prostym układem, a to z uwagi na krótki czas pracy i kamerę tylko patrzącą w górę, więc nie jest to najmądrzejszy sposób nawigacji. Roborock S8 to już zupełnie innej, wyższej klasy sprzęt z lidarem i masą innych funkcji w sofcie.

  45. Adas pisze:

    Dzień dobry,
    Potrzebuję zamiennik dla wysłużonego roborocka s55, coś z lepszym mapowaniem i w rozsądnych cenach.
    Pozdrawiam

  46. Asia Z-N pisze:

    Dzień dobry p. Krzysztofie 🙂

    Już na wstępie chciałam podziękować za poradę – korzystaliśmy nie raz z Pana pomocy i jak do tej pory jesteśmy zadowoleni z wyborów dla siebie i rodziny.

    Zastanawiam się aktualnie nad robotem sprzątającym. Mam odkurzacz Dyson v12 i jestem nim oczarowana. Długo zastanawiałam się również nad Hizero, ale ze względu na coraz częstsze komentarze o awaryjności sprzętu oraz słabym serwisie, odpuściłam zakup.

    Potrzebuję czegoś co np. rano i wieczorem posprząta nam szybko domek – parterówka, około 120 m2. Mamy kotka oraz rocznego synka, który zaczyna samodzielnie chodzić i jak wcześniej siedział grzecznie w kojcu, tak teraz się nudzi + uwielbia przebywać poza nim. Poza tym chce już jeść sam rączkami i czasami coś ląduje na podłodze.

    Pomyślałam o robocie sprzątającym, który ogarnie z grubsza podłogi, a ja w razie potrzeby odkurzę dysonem i zetrę dokładnie mopem w wolnej chwili.

    Zastanawiam się pomiędzy modelami: Roborock S7 Max Ultra, S8 Pro Ultra QRevo MaxV. Zależy mi na stacji, która wyczyści odkurzacz i mopa. Różnice cenowe są przy tych modelach niewielkie, ale nie mogę się zdecydować na ten konkretny – może Pan coś doradzi lub jest jeszcze coś fajniejszego w podobnej półce cenowej?

    Pozdrawiam
    Asia

  47. Adi pisze:

    Witam,

    Potrzebuje dobrego robota do domu około 150m^2. Parter płytki, piętro panele podłogowe laminowane. Jaki sprzęt byłby najlepszy do kwoty 3 tyś. zł?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      A zmieści się coś ze stacją myjącą?

      • Adrian pisze:

        Panie Krzysztofie, czy mogę prosić o podpowiedź, co do konkretnej marki i modelu? Jutro muszę podjąć decyzje 🙂

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Nie testowałem tego Tefala, pod względem odkurzania wygląda ciekawie, szczotka szersza niż standard, do tego przeniesiona do przodu, kształt litery D też lepiej pozwoli odkurzać narożniki, jest dość wąski, ale czy to dobry sprzęt? Nie mam pojęcia jak spisuje się apka i soft, mopowanie to wprawianie szmatki w drgania, więc bliżej mu do poprzednich generacji robotów z tym rozwiązaniem jak Roborocki serii S, czy Ecovacs.

      • Adrian pisze:

        Tak, ważne żeby robot dobrze odkurzał, mopował i dosyć długo pracował na jednym ładowaniu. Chodzi mi o jak najlepszy stosunek jakość/cena.

  48. Anna pisze:

    Dzien dobry panie Krzysztofie. Po raz kolejny zwracam się do Pana o radę 😉Chciałabym zakupić budżetowy robot sprzątający ok. 1500zl . Mieszkanie 50m, bez dywanów ale z kotem brytyjskim. Fajnie gdyby był z funkcją mocowania. Czy warto brać stację samoczyszczącą ?

  49. dragoStin pisze:

    Dzień dobry,

    W domu mam układ salon + kuchnia ( ok 20m2 ), jako podłoże panele i kafelki. Jestem zwolennikiem ręcznych odkurzaczy i porządnego mopowania. Ale chciałem zaopatrzyć się w robota który będzie 2 razy dziennie odkurzał i z lekka mopował te powierzchnie ponieważ bardzo się one kurzą. Ostatnio zauważyłem robota xiaomi E10. Pytanie czy jest to coś wartego uwagi? Czy raczej ma więcej minusów i raczej go sobie odpuścić.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Kupowanie robotów bez lidaru, czy chociaż kamery patrzącej w sufit to przepis na zrażenie się do tych urządzeń…

      • dragoStin pisze:

        Dziękuję bardzo,

        czy wobec powyższego mógłby Pan polecić 2,3 roboty które by miały wspomniane funkcje.

        z góry dziękuję.
        pozdrawiam

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          EZVIZ RE5 jest teraz po 659 zł i z tanich opcji to dobry robot, potem Dreame Mova M1 jeśli coś niższego, a z Xiaomi to bardziej S10 i S20.

          • dragoStin pisze:

            Bardzo dziękuję za podpowiedzi. Kupię Ezviz RE5. Pytanie tylko gdzie Pan go widział w takiej kwocie (650) bo obecnie najniżej znajduje za 800zl.

            Jak są takie wachania to poczekam na promocję.

            Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

  50. GokA pisze:

    Dzień dobry, proszę o podpowiedź. Wydaje mi się, że wystarczyłby mi Ezviz RE5 . Jeśli się nie mylę to od tego z Plusem różni się tylko tym, że plus ma stację opróżniającą, a ten bez plusa tylko ładującą. Mam małe mieszkanie ok. 40 m2, ale dwa koty wychodzące (sierść krótka, prosta). Potrzebuję codziennego odkurzenia i przetarcia paneli (mopowanie), porządne sprzątanie na błysk zostawiam sobie 🙂 Warto kupić Ezviz RE5 czy lepiej coś innego ale w rozsądnej cenie? Jeśli coś innego (do 1200 zł) to proszę o propozycje.

    • GokA pisze:

      Dziękuję. Teraz jest za 650 zł. Mam jeszcze pytanie odnośnie nakładek mopujących, w komentarzach wskazywał Pan, że lepsze efekty dają roboty z obrotowymi ściereczkami i dociskiem, niż te „nieruchome: ściereczki mopujące. Jaki sensowny i tani robot ma takie obrotowe ściereczki z dociskiem?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Na tyle metrów i z takimi wymaganiami EZVIZ RE5 powinien się sprawdzić, choć ostatnio ostro podrożał – w wakacje można było wyrwać go bez większych problemów za ok. 800 zł, a rekordowo za 599 zł w czerwcu.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml