Wśród naszych Czytelników znajdziemy zapewne sporą rzeszę miłośników piwa. Bo czy może być coś lepszego niż jedno zimne piwko w upalny lipcowy dzień? Niektórzy odpowiedzą, że dwa piwka, ale nie chcemy się zagłębiać w ten temat. Kwestia została poruszona, ponieważ na rynku pojawił się interesujący gadżet: Beer Tracker. Do czego może służyć ten przedmiot? Chyba już się domyślacie… 😉
Odpowiedź jest bardzo prosta: to otwieracz wyposażony w wyświetlacz oraz opcję liczenia otwieranych butelek. Sprzęt stworzyła firma FredFlare i wprowadziła go do sprzedaży za 10 dolarów (Waszym zdaniem, to uczciwa kwota za atrakcje tego typu?). Licznik może Wam pomóc w obliczeniach i przysłuży się, gdy po mocniejszej imprezie będziecie chcieli określić liczbę skonsumowanych piw. Może się także przydać w zestawieniach tygodniowych/miesięcznych, a to stosunkowa ważna informacja dla wielu osób (zwłaszcza w akademikach). Jeśli wynik zacznie przerażać użytkownika, to można wyzerować licznik i rozpocząć liczenie od początku albo po prostu pozbyć się małego szpiega.
Co powiecie na gadżety tego typu? To przydatny zakup, czy tylko fajna zabawka na jedną imprezę i wyrzucanie pieniędzy w błoto? Czekamy na opinie także tych osób, które zamiast piwa otwierałyby nim napoje bezalkoholowe 😉
Źródło: Torg
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do końca listopada masz okazję kupić prosty, lecz genialnie wykonany model pralki firmy Asko –…
W Media Expert mają świetną ofertę na flagowego robota marki Roborock, a dodatkowo zgarniasz odkurzacz…
Sprawdzamy i porównujemy dwa najnowsze odkurzacze pionowe - Dreame Z30 i Dreame Z20. Czym się…
Black Friday to szał zakupowy, który swoją genezę ma w Stanach Zjednoczonych. Od wielu lat…
Turecki producent ma nową promocję na nowe odkurzacze pionowe. Do wybranych modeli ze stacją możesz…
Roborock Qrevo MaxV będzie dzisiaj dostępny w rekordowo niskiej cenie. Trzeba się jednak spieszyć, bo…