fot. Alexandr Vasilyev, Fotolia.com
Kiedy pojawia się dziecko musisz zadbać o wiele rzeczy. Oto 7 gadżetów, które znacznie ułatwią Ci życie.
Narodziny dziecka to moment przełomowy. Towarzyszy mu dużo emocji, ale jeszcze więcej bałaganu organizacyjnego. Gdy maluszek ze świeżo upieczoną mamą wraca do domu, chcielibyśmy, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. O czym warto pamiętać? Poznaj 7 rzeczy, w które warto się zaopatrzyć, gdy pojawi się dziecko.
W poniższym zestawieniu nie znajdziesz oczywistych produktów, takich jak pieluchy, pajacyki i grzechotki rodem z serwisów parentingowych. Koncentrujemy się wyłącznie na gadżetach, które kupuje się rzadko, ale których obecność szybko doceni każdy świeżo upieczony tata lub mama.
Spis treści
Naszą wyliczankę zaczynamy od torby. Dlaczego? Dobra walizka lub torba to podstawa, bo czeka Was sporo jeżdżenia – nie unikniecie wycieczek do szpitala. Warto więc zaopatrzyć się w pojemną torbę, która będzie zawsze gotowa do drogi i pomieści nie tylko ciuszki dla maluszka, ale i Wasze rzeczy osobiste.
Przykład: ciekawą propozycją jest Thule Crossover 2 Boarding Bag. To funkcjonalna, świetnie zaprojektowana podręczna torba podróżna. Sprawdzi się jednakowo podczas krótkiej wizyty na oddziale noworodkowym, ale wykorzystacie ją także w innych sytuacjach. Idealnie pasuje na torbę podręczną, więc bez problemu zabierzecie ją ze sobą na pokład samolotu. Zmieszczą się w niej podstawowe ubrania i wszelkie drobiazgi (kosmetyki, ładowarki czy powerbanki). Ciekawostka: ma nawet specjalną kieszonkę blokującą fale radiowe!
Bez fotelika samochodowego ani rusz (chyba że przemieszczacie się komunikacją miejską lub taksówkami). Nie ma złotego standardu pozwalającego na wybór idealnego fotelika samochodowego, ale warto kierować się opiniami w Internecie oraz uzyskanymi atestami. Warto oglądać także wyniki testów zderzeniowych organizowanych przez niemieckie ADAC – czasami można natrafić na wskazówkę, czego na pewno NIE wybierać.
Przykład: Z naszej strony proponujemy fotelik obrotowy Britax-Römer Dualfix i-Size. Dzięki funkcji obrotu o 360 stopni można z łatwością zmienić pozycję ułożenia dziecka i ustawić fotelik tyłem lub przodem do kierunku jazdy. Dodatkowo, dzięki możliwości obrotu fotelika w bok w kierunku drzwi, umieszczanie i zapinanie dziecka w foteliku jest dziecinnie proste. W ciągu pierwszych czterech lat życia dziecko urośnie o około 52 cm, czyli wyrośnie z 8 rodzajów ubrań. Fotelik Britax-Römer Dualfix i-Size zapewnia komfortową i bezpieczną jazdę samochodem z pociechą w tym czasie.
Elektroniczna niania zdecydowanie ułatwia opiekę nad małym dzieckiem. Pozwala monitorować jego aktywność oraz oddech nawet wtedy, kiedy rodzica nie ma w pokoju. Sprawna elektroniczna niania pozwoli pogodzić obecność malucha z innymi obowiązkami domowymi. Przyda się także wtedy, gdy rodzice będą chcieli złapać chwilę oddechu i zanurzyć się pod kocem przed telewizorem w salonie.
Przykład: Nasz typ to niania elektroniczna Lionelo Babyline 6.1. Ma zasięg 300 m i zapewnia komunikację dwustronną. Kamera przesyła obraz, dźwięk, informacje o temperaturze i powiadomienia. Odbiornik ma z kolei funkcję połączenia głosowego, dzięki czemu można zdalnie uspokoić dziecko. Chociaż gdy płacze, to rzucasz wszystko i biegniesz sprawdzić co się stało. Urządzenie zaopatrzono także w technologię VOX, która zapewnia maksymalną oszczędność energii. Niania pracuje w trybie czuwania, a w momencie wykrycia ruchu lub głosu dziecka, włącza się i przekazuje komunikat rodzicom. Niania ma także zestaw uspokajających piosenek, które Wasze dziecko polubi albo i nie.
Dobry termometr elektroniczny zawsze warto mieć w domu, ale przy dziecku to już konieczność. Uniwersalnym rozwiązaniem jest termometr elektroniczny bezdotykowy, potocznie nazywany termometrem do czoła. Wykorzystuje on podczerwień do mierzenia temperatury ciała – dziecka nawet nie trzeba nim dotykać. Wystarczy zbliżyć urządzenie do czoła i nacisnąć przycisk, a po ok. 3 sekundach mamy gotowy pomiar. Tego typu termometr mierzy temperaturę z dokładnością do 0,1 st. Celsjusza.
Przykład: Prosty i jeden z najmniej awaryjnych termometrów na rynku to Braun BNT400 z systemem AgePrecision. Ma wrażliwy czujnik, który w połączeniu z przemyślanym układem optycznym, wychwytuje dwa razy więcej ciepła emitowanego przez ciało człowieka niż tradycyjne termometry do czoła. Przechwycona energia zostaje przeliczona na dokładny odczyt temperatury. Właśnie tych modeli używa się w szpitalach na całym świecie.
Wielu powie, że sterylizator do butelek nie jest produktem pierwszej potrzeby, ale pozwolę sobie się z tym nie zgodzić. Nie jest to drogie urządzenie, a niemal całkowicie eliminuje ryzyko stresu związanego z potencjalnym przekazaniem naszemu bobasowi chorobotwórczych patogenów. To duże ułatwienie, zwłaszcza gdy dziecko ma jakieś nietolerancje pokarmowe lub w przypadku obecności bliźniaków.
Przykład: Na sterylizator wcale nie trzeba wydawać fortuny. Wystarczy sięgnąć po taki Chicco Sterylizator 2w1, który umożliwia wykorzystanie całej przestrzeni sterylizatora lub jego kompaktowej wersji. Urządzenie do działania nie wykorzystuje żadnej chemii – tylko parę wodną, a butelka jest gotowa do ponownego użycia w zaledwie 5 minut. Jeżeli zostawisz zamkniętą pokrywę, obecne w sterylizatorze przedmioty pozostaną sterylne przez 24 godziny.
Mimo iż w telewizji praktycznie na każdym kroku pojawiają się mleka następne, to należy pamiętać, że najlepszym pokarmem dla niemowlaka jest ten naturalny. Mleka matki nie da się zsyntetyzować, a slogany reklamowe głoszące, że produkt X czy Y zawiera białka jak z mleka matki, można włożyć między bajki. Dlatego tak ważne jest, żeby dziecko przez jakiś czas dostawało mleko matki – oczywiście, o ile nie ma żadnych przeszkód medycznych lub psychicznych. Laktator może okazać się nieoceniony dla każdej karmiącej matki.
Przykład: Laktator ręczny Philips Avent SCF330/20. To idealne rozwiązanie dla matek karmiących. Odciąganie pokarmu pozwala ustabilizować laktację. Urządzenie Philips jest lekkie i poręczne – nawet w siedzącej pozycji, mleko trafia bezpośrednio do butelki. Nakładka masująca została pokryta aksamitnym materiałem – jest ciepła w dotyku, a przy tym dobrze stymuluje produkcję mleka. Będzie ona odpowiednia dla większości mam.
Na domknięcie zestawienia coś, bez czego żaden rodzic nie jest w stanie funkcjonować. Mowa oczywiście o wózku. Ten powinien być nie tylko dobrze wykonany, ale i przemyślany. Nie ma sensu kupować wózka dla malucha na rok, a później wymieniać go na spacerówkę. Lepiej zainwestować w konstrukcję hybrydową, która pozwala na różnorodne rozwiązania. Dlatego warto rozglądnąć się za stelażem, który umożliwia montaż gondoli, fotelika samochodowego, a także spacerówki. Jednorazowy wydatek będzie większy, ale zaoszczędzi nam czasu i zachodu w przyszłości.
Przykład: Thule Sleek Black on Black – nie dość, że jest świetnie wykonany i wygląda minimalistycznie (jest cały czarny), to oferuje wiele możliwości. Stelaż pozwala na montaż gondoli, spacerówki lub fotelika samochodowego (po wpięciu specjalnej przejściówki). A co w sytuacji, gdy spotka Was to szczęście i urodzą się bliźniaki? Żaden problem, bo Thule Sleek jest najlżejszym wózkiem pozwalającym na zamontowanie dwóch gondoli lub dwóch siedzisk. To prawdziwy Land Rover świata wózków. Grube, wypełnione pianką koła, bez problemu poradzą sobie z każdym krawężnikiem. Manewrowanie wózkiem po wąskich alejkach wcale nie jest trudne, a po złożeniu zajmuje on niewiele miejsca. A złożyć można w tym wózku dosłownie wszystko – nawet gondolę!
Zachęcam również do lektury innych wpisów na serwisach grupy techManiaK.pl.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…
Komentarze
Pani Krzysztofie, nie znalazłam nowszych rankingów w tym temacie, Jaki obecnie model elektronicznej niani by Pan teraz polecił?
Totalnie nie ogarniam tego temu, więc nie pomogę.
Fotelik czy wózek to obowiązkowe wyposażenie nie tylko taty ale i mamy. Nasza córa ma wszystko z camini, bo mają tam dobre sprzęty. Elektryczna niania czy laktator nie są nam potrzebne