Jak przechowywać żywność w lodówce, czyli dlaczego jednorodna temperatura jest ważna

Czy wiesz, że właściwe przechowywanie sprawia, że żywność tak szybko nie wysycha, nie gnije i nie pleśnieje? Kluczem jest ustawienie odpowiedniej temperatury w lodówce.

Niska temperatura spowalnia procesy gnicia, co pozwala na wydłużenie okresu zdatności do spożycia wielu produktów. Nie wszyscy jednak wiedzą, że kluczem do uzyskania optymalnych warunków jest utrzymanie jednorodnej temperatury. Co to właściwie znaczy?

Idealna temperatura w lodówce, czyli jaka?

Lodówka powinna chłodzić, a nie zamrażać. Przyjmuje się, że zakres temperatur w komorze chłodziarki powinien zamykać się między 1 stopniem C (powyżej granicy zamarzania wody), a 8 stopniami C, przy czym za wartość optymalną uważa się 5 stopni C – to graniczna temperatura rozwoju wielu bakterii.

Wbrew obiegowej opinii, mało która lodówka potrafi utrzymać identyczny poziom temperatury w każdym centymetrze sześciennym swojej komory. Z uwagi na efekt tzw. stratyfikacji termicznej, czyli lokalnych wahań temperatury, na górnych półkach jest zazwyczaj cieplej niż w dolnych szufladach.

To właśnie z uwagi na pionowy rozkład temperatury powstały popularne zalecenia, jak należy układać żywność w lodówce i jakimi zasadami się kierować, aby produkty spożywcze jak najdłużej zachowały świeżość.

Warto jednak uświadomić sobie, że klasyczne porady pokroju „nabiał układaj na górnej półce” albo „mięso przechowuj na dolnej półce, bo to najzimniejsze miejsce w chłodziarce” tracą na znaczeniu, jeśli masz lodówkę, która faktycznie umożliwia ustawienie i utrzymanie jednorodnej temperatury.

Najlepsze i najbardziej zaawansowane lodówki (jak choćby LG GBB72MCCXN z serii V+) wyposażono w inwerterowe sprężarki liniowe. W przeciwieństwie do klasycznych kompresorów gwarantują mniejsze wahania temperatury w komorze chłodziarki. Do tego w niektórych lodówkach znajdziemy również specjalne otwory wentylacyjne z przodu urządzenia (w wypadku LG ta technologia nosi nazwę DoorCooling+), które sprawiają, że przepływ powietrza jest jednostajny na całej powierzchni komory chłodzącej, w efekcie czego wahania temperatury wynoszą raptem 0,5 stopnia C. 

Zmiany przekraczające 1 stopień C przyczyniają się do szybszego psucia się żywności, stąd wyeliminowanie tego czynnika znacząco wpływa na utrzymanie świeżości żywności.

To również powód, dla którego mając lodówkę pokroju LG GBB72MCCXN (czy też inny model LG z serii V+) nie musisz pamiętać o poradach, jak należy „składować” żywność. Skoro na każdej półce masz zbliżone, optymalne warunki do przechowywania, to tylko od Twojego „widzimisię” zależy, co, gdzie poukładasz. To olbrzymia zaleta urządzeń oferujących opcję utrzymania jednorodnej temperatury.

Co zrobić, żeby lepiej przechowywać żywność?

Szukając metody na optymalne przechowywanie żywności, najlepiej zacząć od podstaw, czyli od inwestycji w dobrą lodówkę. To podstawa w każdej kuchni, stąd warto taki zakup zaplanować z głową.

Warto pamiętać na przykład o tym, że sercem każdej lodówki jest kompresor – i to od jego jakości zależy skuteczność chłodzenia, o czym szerzej pisałem kilka akapitów wyżej. Stąd uwagę skieruj zwłaszcza na urządzenia z inwerterową sprężarką liniową, która nie tylko sprzyja utrzymaniu jednorodnej temperatury, ale przy okazji jest również bardziej energooszczędna (ma do 32% mniejsze zużycie energii), cichsza i trwalsza (tylko jeden punkt tarcia zamiast kilku) w porównaniu z klasycznym kompresorem.

Na liście istotnych elementów specyfikacji lodówki powinna się również znaleźć technologia gwarantująca wydłużenie świeżości owoców i warzyw w szufladach. Dla przykładu w lodówkach LG dolna szuflada o nazwie FRESHBalancer ma specjalny suwak, którym można dostosowywać poziom panującej w niej wilgotności – inny w zależności od tego, czy przechowujemy więcej owoców, czy warzyw. Niemniej istotne jest rozwiązanie pokroju Moist Balance Crisper, wyłapujące nadmiar wilgoci z żywności i sprawiające, że kropelki wody nie osadzają się na ściankach szuflady i nie przyspieszają procesów gnilnych.

Pomyśl także nad składanymi półkami. Dzisiaj możesz tego nie potrzebować, ale zapewniam – z czasem docenisz to rozwiązanie. Pozwoli zaoszczędzić sporo energii, gdy przyjdzie potrzeba „upchnąć” w lodówce duży garnek lub niewymiarowe butelki.

Fajnym dodatkiem jest półka na wino i napoje. Można ją zdemontować, jeśli akurat jej nie potrzebujesz, natomiast z moich obserwacji wynika, że to udogodnienie, do którego człowiek się błyskawicznie przyzwyczaja.

Na pewno przyda się system No Frost, dzięki któremu lodówki nie musimy rozmrażać, a szron nie pojawia się na wewnętrznych ściankach. Trudno sobie teraz wyobrazić nowoczesną lodówkę, która nie posiada takiego rozwiązania.

Jeśli szukasz modelu, który ma wszystkie powyższe udogodnienia, polecam zerknąć na najnowszą linię lodówek marki LG z serii V+. Znajdziesz tam urządzenia w kilku wariantach wielkościowych i kolorystycznych; łączy je to, że potrafią utrzymać jednorodną temperaturę na całej powierzchni chłodzenia i oferują wiele zaawansowanych rozwiązań związanych z optymalnym przechowywaniem żywności.

Warto w końcu pamiętać, że rozłożenie żywności we wnętrzu lodówki nie może blokować naturalnej cyrkulacji powietrza. To oznacza, że poszczególne produkty nie mogą ściśle do siebie przylegać – lepiej zostawić między nimi małe przerwy, dzięki czemu polepszy się obieg powietrza w komorze chłodziarki.

Polecam także zaopatrzyć się w szczelne pojemniki – najlepiej szklane. Nie tylko łatwiej będzie wszystko poukładać w lodówce, ale również zapobiegniesz szybkiemu wysychaniu żywności.

Artykuł sponsorowany, powstał przy współpracy z firmą LG