Choć mało kto o tym wie, w Łodzi funkcjonuje jedyna na świecie fabryka suszarek koncernu BSH. To tutaj powstają urządzenia, które trafiają do klientów nie tylko w Europie, ale także w USA, Azji czy Australii. O wyzwaniach związanych z produkowaniem w Polsce rozmawiam z dyrektorem zakładu, Pawłem Adamowiczem.
Szymon Marcjanek: Nasza rozmowa ma miejsce w wyjątkowym miejscu – jedynej fabryce suszarek do ubrań w całej Grupie BSH, od niedawna znacząco zmodernizowanej dzięki olbrzymiej inwestycji BSH w Łodzi. Czy mógłby Pan przybliżyć szczegóły tej nietuzinkowej operacji?
Paweł Adamowicz: Projekt objął całkowitą reorganizacje ponad siedemdziesięciu procent powierzchni zakładu. Dzięki przeprowadzonym pracom zwiększyliśmy o ponad 40% moce produkcyjne urządzeń z pompami ciepła. Kluczowe zmiany zaszły, przede wszystkim, w obszarze produkcji, dzięki którym znacząco został skrócony cykl produkcyjny.
Dostosowano i zoptymalizowano system dostarczania materiałów. Zmieniła się również koncepcja testów jakościowych – urządzenia są teraz testowane bezpośrednio na linii montażowej, dzięki temu rozwiązaniu, możemy szybciej reagować na ewentualne błędy.
Warto zaznaczyć, że fabryka w czasie modernizacji nie miała żadnej taryfy ulgowej, a produkcja najwyższej jakości suszarek trwała praktycznie nieustannie.
Modernizacja fabryki przyniosła nie tylko wzrost wydajności w produkcji, ale przełożyła się także na nowe miejsca pracy, prawda?
Tak, zatrudnienie wzrosło o około dziesięć procent. Zatrudniliśmy osoby na stanowiskach w obszarach produkcyjnych, łańcucha dostaw, jakości oraz stanowiskach w działach wspierających.
Ze specyfiką naszych produktów, jak i wielkością zakładu wiąże się wysoka sezonowość, a co za tym idzie, także praca w charakterze sezonowym. Wysoki sezon zaczyna się dla nas w lipcu, dlatego już wkrótce będziemy prowadzić liczne rekrutacje właśnie do tych obszarów. Zachęcam do aplikowania do naszej firmy.
Mówiąc o modernizacji fabryki suszarek do ubrań w Łodzi, wspomina Pan o wdrożeniu rozwiązań z zakresu Przemysłu 4.0. Na jakich etapach produkcji są one wykorzystywane?
Praktycznie w całym procesie produkcji. Rozpoczynając od bezpieczeństwa dostarczania materiałów do obszarów produkcyjnych (system automatycznego dostosowania prędkości pojazdów) przez zaawansowane systemy testowe, kończąc na inteligentnym systemie drukowania etykiet na opakowania.
Wspominaliśmy, że to właśnie tutaj, w Łodzi powstają urządzenia, które następnie sprzedawane są na całym świecie – nie tylko w Europie, ale także w Azji, Ameryce Północnej, Australii i Nowej Zelandii. Niełatwo chyba pogodzić jednoczesną produkcję urządzeń mających spełniać nieraz zupełnie odmienne standardy? Jak udało się to Państwu zrobić?
To prawda Fabryka Suszarek jest bardzo skomplikowanym organizmem, ciągle zmieniającym się i adaptującym do wymagań rynku i klientów. Aby móc produkować ponad 700 różnych wariantów wyrobów gotowych, wdrożyliśmy i ciągle doskonalimy systemy kompleksowego zarządzania zarówno w łańcuchu dostaw, jak i samym procesie wytwarzania. Naszym celem jest zero błędów w procesie produkcji i pełne zadowolenie klientów na całym świecie!
Wspominał Pan, że fabryka suszarek do ubrań w Łodzi produkuje kilka milionów urządzeń rocznie i od wielu lat stale notuje wzrosty. Czy mógłby Pan zdradzić, jak duży procent wyprodukowanych suszarek do ubrań trafia na polski rynek? Czy Polacy wreszcie przekonali się do urządzeń tego typu?
Suszarki do ubrań nie są jeszcze tak popularnymi urządzeniami jak pralki czy lodówki. Według naszych wewnętrznych danych w minionym roku sprzedaliśmy kilkadziesiąt tysięcy suszarek do ubrań, podczas gdy liczba sprzedanych pralek sięga kilkuset tysięcy.
Przed kilkunasty laty konsumenci musieli przekonać się do zmywarek. Aż trudno sobie wyobrazić, że urządzenie, które obecnie jest uznawane za element standardowego wyposażenia kuchni i, jak szacujemy, jest obecne w 30% polskich domów, było uważane za zbędne.
Tak jak i na wielu innych rozwijających się rynkach i w Polsce przewidujemy, że gdy konsumenci poznając zalety tego urządzenia, nie będą mogli się bez niego obejść. Osobiście zachęcam do wypróbowania oraz odczucia różnicy użycia ręcznika wysuszonego w naszej suszarce. Przy dobrej aranżacji wnętrza oszczędzamy miejsce. W wielu wypadkach również możemy uniknąć procesu prasowania.
Nowoczesne suszarki do ubrań, w szczególności te z pompami ciepła, są energooszczędne, te produkowane przez BSH, należą do najlepszych klas energetycznych. Mamy nadzieje, że coraz więcej polskich rodzin, wybierając nasze produkty, się do nich przekona. Gdyż one naprawdę poprawiają jakość życia!
Dziękuję za rozmowę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.