Thermomix to robot kuchenny cieszący się opinią jednego z najlepszych i najbardziej zaawansowanych urządzeń tego typu na rynku. Firma Vorwerk właśnie udostępnia kolejną generację tego sprzętu o oznaczeniu TM6.
Thermomix to bez wątpienia jedno z droższych rozwiązań, jeśli chodzi o roboty kuchenne, ale trzeba przyznać, że mamy do czynienia z bardzo wszechstronnym sprzętem. Kolejne generacje tych urządzeń regularnie trafiają do polskich domów więc oczywistym jest, że kolejna odsłona tego urządzenia także spotka się z zainteresowaniem.
Najnowsza generacja – Thermomix TM6 – napędzana jest czterordzeniowym procesorem, która obsługuje rozbudowaną platformę Cookido, dającą dostęp do ponad 40000 przepisów pokazujących kolejne kroki z wykorzystaniem tego urządzenia. Wszystkie informacje wyświetlane są na nowym, kolorowym i dotykowym ekranie o przekątnej 6,8 cala, który został umieszczony poniżej głównej misy do mieszania i gotowania. Warto także wspomnieć o tym, że aplikacja pozwala także na odnalezienie odpowiednich przepisów na podstawie naszych preferencji odnośnie do diety czy też posiadanych składników
Oczywiście nie zabrakło także nowych trybów gotowania, które pozwolą na przygotowanie dań z wykorzystaniem popularnych ostatnio technik kuchennych. I tak oto skorzystamy z funkcji „slow cooking” dla szarpanej wołowiny, a także karmelizowania cukru, gotowania „sous vide” oraz fermentowania i gotowania wody. Ułatwiono także proces czyszczenia – oczywiście wymaga to od nas aktywności, ale dodatkowo możemy skorzystać ze specjalnego programu czyszczącego, który wyeliminuje część zabrudzeń w trudno dostępnych miejscach. Misa jest oczywiście wykonana ze stali nierdzewnej i powinna wytrzymać naprawdę sporo jak elementy z poprzednich generacji tego urządzenia.
Nowe urządzenie firmy Vorwerk trafi do sprzedaży najprawdopodobniej latem tego roku na terytorium Stanów Zjednoczonych i Europy. Jego cena oczywiście nie będzie należeć do najniższych – producent wycenił je na 1499 dolarów, co oznacza, że w naszym kraju za Thermomix TM6 będziemy musieli zapłacić nawet około 7 tysięcy złotych. To niewątpliwie bardzo duża kwota, ale zapewne zdecydowana większość posiadaczy Thermomiksów poleci ten zakup
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W ofercie LG na polskim rynku jest ponad 50 lodówek. My wybraliśmy dwie najlepsze. Co…
17 marca wystartowała promocja ze zwrotem kasy za zakup zestawów AGD od marki Haier (minimum…
Roborock Saros 10 to najnowszy, super niski robot sprzątający, który łączy zalety modelu S8 MaxV…
Od 17 marca do 18 maja trwa promocja na AGD marki Candy. Do zgarnięcia jest…
Do największych sieci handlowych trafił nowy gracz wśród odkurzaczy myjących aktywnie. To super lekki Tefal…
Możliwość samodzielnego przygotowywania wody gazowanej oraz napojów smakowych to duże udogodnienie, ponieważ eliminuje konieczność ciągłego…
Komentarze
Ale kupić go trudno.Termowizja na siłę jest do kitu.
Mają dzwonić i umówić się na pokaz i nie robią tego.
I udało się zrobić tę termowizje?:) Jeśli nie, z przyjemnością to zrobię :D
Zawsze działałem na TM od kilku dobrych miesięcy działam na polskim cobbo thermo plus, bardzo mocne i nowoczesne urządzenie ciekawa alternatywa w przystępnej cenie 3,5 tys, Polecam
Rozenek ja chyba reklamuje, ostatnio jakiś spot mi mignął.
W Hiszpanii to urzadzenie kosztuje 1.259e i ma 2 lata gwarancji. Bylam na prezentacji termomixa TM6 i byłam zachwycona jego multifunkcjonalnoscią.
To nie jest to samo. Widziałem film z rozkręcenia tm5 jak i tm6 przez serwisanta z Niemiec. Bardzo wiele rzeczy poprawiono w nowym modelu, wyeliminowano błędy poprzednika.
Miało jeszcze długo nie być nowego modelu. Kłamcy
Cena 5395 jest ceną w ofercie przedsprzedażowej. Jaka bedzie cena po tym okresie czyli od maja - nie wiadomo.
A skąd taka cena? Będzie kosztował dokładnie 5395zł i nie latem a w maju będzie już dostępny
Co za brednie. Jakie 7 tys? Na głównej stronie producenta jest jak byk napisane 5,4 tys. Ale lepiej klepać kopiuj wklej i rozprzestrzeniać brednie niż wysilić się na sprawdzenie.
Nie warto, wcześniejszą wersja obsługuje też aplikacje z przystawka za 350 zł, a kosztuje 5 tys. Poza wyświetlaczem to samo.