Zastanawiasz się, jaką lodówkę warto teraz kupić? Nie musisz szukać dalej. Sprawdziliśmy polskie sklepy i wybraliśmy 10 najlepszych lodówek wolnostojących.
Nietrudno teraz znaleźć dobrą i godną polecenia lodówkę wolnostojącą. Oferta rynkowa jest tak bogata, że wybrać zaledwie 10 najlepszych modeli to nie lada zadanie – porządnych urządzeń wystarczyłoby nawet i na TOP-40.
Modele, które wybrałem poniżej należą do absolutnej czołówki – to najlepiej zrobione lodówki wolnostojące w swoich klasach.
Szukasz większej lodówki? Żaden problem – polecam zerknąć na nasze zestawienie TOP-10 lodówek side by side.
Nasz ranking najlepszych lodówek na polskim rynku zaczynamy od jednej z najciekawszych lodówek 2-metrowych.
Ten model to mój ulubieniec wśród lodówek 2-metrowych. Ma pojemną chłodziarkę (277 litrów) i zamrażarkę (107 litry). W chłodziarce mamy komorę zero z regulacją temperatury i szufladę z regulacją wilgotności na warzywa i owoce. Jedna z półek jest w pełni składana, na wyposażeniu znajduje się też półka na butelki. Dwoma termostatami regulujemy osobno temperaturę chłodziarki i zamrażarki.
Programator został ładnie wkomponowany w front drzwi chłodziarki (tak, jakby był pod stalą), a sama stal na froncie została pociągnięta emalią w kolorze grafitu – w efekcie kolor jest ciemny i świetnie pasuje pod matowe sprzęty kuchenne. Rozmiar urządzenia to 203 x 59,5 x 67,5 cm, a drzwi licują się z resztą konstrukcji.
Sprzęt wykonano w technologii No Frost i w klasie C (zużywa 172 kWh prądu rocznie). LG produkuje jedne z najcichszych lodówek na rynku, stąd głośność to tylko 35 dB (sprężarka inwerterowa).
Fajnym dodatkiem w lodówkach LG jest chłodzenie lodówki z „sufitu” Door Cooling – ma to pomagać w szybszym chłodzeniu po jej otwarciu i metalowe wykończenie tylnej ścianki. Do tego firma dba o swoich klientów i oferuje darmową usługę przełożenia drzwi przez serwis firmowy (mamy na to 30 dni od daty zakupu), więc nie musisz dopłacać za to 200 zł w sklepie.
Parametr zamrażania wypada dobrze – to 14 kg na 24h, zdolność utrzymania temperatury jest już przeciętna – 9 h. Mamy też 10 lat gwarancji na kompresor. Warto zwrócić też uwagę na wykończenie wnętrza – mamy tu sporo szkła hartowanego, stali na tylnej ściance i ogólnie lodówki LG robią pod tym względem dobre wrażenie.
Między szufladami zamrażarki znajdziemy szklaną półkę, więc można usunąć szufladę górną i wykorzystać całą szerokość komory zamrażarki, co sprawia, że realnie w zamrażarce LG o pojemności 107 l, zmieścimy więcej niż w niejednym modelu konkurencji mającym 114 litrów – mniej miejsca zajmują plastiki szuflad.
Lodówka LG LG GBB92MCACP1 kosztuje zazwyczaj ok. 3300 zł, choć czasem wraca do ceny sugerowanej 3999 zł – na szczęście promocje na ten model są bardzo częste.
W ostatnim czasie LG pokazało sporo nowych modeli w wyższych klasach energetyczny A ( GBB92MCBAP i GBV7280AEV ), B ( GBB72MCVBN i GBP52PYNBN ), a w klasie C modeli jest kilkanaście, więc jeśli szukasz czegoś jeszcze bardziej energooszczędnego, sprawdź te urządzenia.
Kolejna kwestia, o której trzeba wspomnieć to wymiana modelowa lodówek z wyświetlaczem wewnątrz lodówki. Pod koniec czerwca 2023 LG rozpoczęło wprowadzanie nowych lodówek z płaskim frontem, bez chromowanych wstawek w drzwiach i z nieco powiększoną zamrażarką z 107 do 110 l – łatwo je poznać, mają oznaczenie GBV.
Seria polskiej produkcji z praktycznie zaprojektowanym wnętrzem, wysoką klasą energetyczną i w dobrej cenie.
Lodówka Whirlpoola ma 202,7 cm wysokości, 59,6 cm szerokości i 67,8 cm głębokości. Podobnie jak lodówki LG oddaje ciepło tyłem i nie wymaga tak dużej przestrzeni wokół jak modele Samsunga. Pracuje z bardzo niską głośnością 33 dB (kompres inwerterowy z 10 letnią gwarancją).
Pojemności nie są tak dobre jak u Koreańczyków, ale minimalnie lepsze od Boscha i Siemensa tym samym rozmiarze – zamrażarka z trzema szufladami ma 104 litry, chłodziarka 263 litry. Zdolność zamrażania to porządne 11 kg na 24 h, a zdolność utrzymania temperatury to 11 h.
Lodówka pracuje w klasie C, zużywa 162 kWh prądy rocznie, czyli ok. 125 zł. W obu komorach mamy system No Frost, a chłodziarka jest w pełni wyposażona – mamy składaną półkę, półkę na butelki, dzielone balkoniki, szufladę na warzywa/owoce z regulacją wilgotności i komorę zero z regulacją temperatury. Sterujemy wyświetlaczem na froncie drzwi z dwoma termostatami.
Cena lodówki to ok. 2800 zł i często bywa przeceniana do okolic 2500 zł. Inne wersje tego modelu to:
Z modeli firmy Samsung moim zdaniem najładniejszy jest wariant grafitowy – idealnie płaski front w ciemno-metalicznym wykończeniu będzie świetnie pasował do nowoczesnej kuchni. Kosztuje obecnie około 3600 zł.
To jeden z najnowszych modeli z premierowej klasy lodówek AI, do których Samsung nie tylko dodał moduł WiFi i funkcje smart poprzez środowisko SmartThings, ale też funkcje AI, które wykorzystują sztuczną inteligencję, aby uczyć się nawyków użytkownika i dostosowywać do nich ustawienia.
I tak wraz z aplikacją dostajemy choćby tryb AI Energy, który wedle deklaracji producenta może zmniejszyć zużycie energii nawet o 15%, na przykład dostosowując pracę kompresora do tego, w jakich godzinach częściej używamy lodówki. Mamy też dostęp do zaawansowanych statystyk zużycia prądu.
RB38C776CB1 to lodówka o wysokości 203 cm i ogromnej pojemności – konkurencja znowu zostaje w tyle. Chłodziarka ma 276 litrów pojemności, a zamrażarka to aż 114 litrów. Wszystko to dzięki technologii Space Max™ która wykorzystuje nowoczesną i skuteczną izolację mieszczącą się cieńszych ściankach, co pozwala na zyskanie większej przestrzeni do przechowywania.
Sprzęt wykonano w klasie C, więc zużycie to raptem 169 kWh. Z uwagi na konstrukcję lodówki, należy zachować po 5 cm przestrzeni wokół urządzenia, a wymiary pozostałe to 65,8 cm głębokości i 59,5 cm szerokości.
Koreańskiej firmie udało się obniżyć głośność pracy lodówki do poziomu zaledwie 35 dB. Samsunga trzeba pochwalić za specjalne szuflady – koreańska firma w modelach Grand+ oferuje komorę zerową i szufladę z regulacją wilgotności.
Omawiany model ma szufladę Optimal Fresh+, która może mieć temperaturę mniejszą od chłodziarki o 2 stopnie, więc jak ustawimy 1 stopnień w lodówce, to komora zero może mieć nawet -1 stopień! To nie wszystko – szufladę można podzielić w proporcjach 1/3, 1/2 lub 2/3 – gdzie jedna część będzie komorą zerową, a druga uzyska taką samą temperaturę jak chłodziarka, choć nie jest to szczelny podział.
Największa szuflada nosi nazwę Humidity Fresh+ – to komora z regulacją wilgotności. W lodówce panuje wilgotność na poziomie max. 50%, a w szufladzie uzyskamy do 70 lub do 80% wilgotności na warzywa i owoce – to rozwiązanie ma przedłużyć świeżość ponad 2-krotnie.
Jakość wykonania nowych lodówek jest na bardzo dobrym poziomie. Może co najwyżej dziwić wybór materiału z jakiego wykonana jest półka zakrywająca komorę zero w chłodziarce – szkło zostało umieszczone w szerokiej, białej i plastikowej ramce.
Polski producent AGD z Wronek specjalizuje się w lodówkach o nietypowym rozmiarze – szerokości do 55 cm, pod małe kuchnie. Właśnie taki jest wybrany przez nas model – to lodówka wykonana w technologii No Frost. Wśród modeli o takich gabarytach nie ma dużego wyboru, a Amica ma najszerszą ofertę i to od dwóch różnych dostawców.
Amica oferuje dwie równolegle serie modeli 180 cm wysokości z No Frost i o szerokości ok. 54 cm. Modele FK307 to produkt tureckiego Vestela – można spotkać je pod wieloma markami, jak Sharp, Kernau, Finlux. Druga seria to FK299 i to są lodówki od chińskiego giganta Midea.
Największą nowością w tej serii jest podwyższenie klasy energetycznej z E do D – ten model kupisz w wersji inox, jak i białej emalii FK299E.2FZWD . Zużycie roczne prądu to tylko 174 kWh, a głośność pracy nie przekracza 39 dB – w tym rozmiarze to dobre parametry.
Jak na urządzenie o wymiarach 54 cm szerokości i 57,6 cm głębokości (fronty licują się z szafkami), wysokości 181 cm, otrzymujemy przyzwoite pojemności: chłodziarka ma 180 litrów, a zamrażarka – 70. Parametr zamrażania nie wygląda może najlepiej na tle innych lodówek w tym zestawieniu (3,2 kg / 24h), lecz trzeba brać pod uwagę, że jest to wyjątkowo mały i kompaktowy sprzęt.
Jak na nietypowy model przystało, mamy tu nietypowe wyposażenie: komorę zero na mięso wędliny z regulacją temperatury, szufladę na warzywa lub owoce z regulacją wilgotności – w obu przypadkach prostymi suwakami. Wnętrze wykończono imitacją stalowych dekorów – obijacze półek, dekory szuflad i balkoników, a dolny balkonik jest specjalnie wyższy od pozostałych, aby lepiej zabezpieczać wysokie produkty.
Termostat jest jeden, a sterowanie nimi umieszczono w środku chłodziarki pod sufitem – mamy możliwość ustawienia temperatury z zakresu 2-8 stopnie w chłodziarce. Producent zaleca pozostawienie min. 3 cm przestrzeni wokół urządzenia.
Model ten występuje w kilku wariantach – polecany przez nas to koszt ok. 2200 zł, lecz często jest przeceniany do okolic 1800 zł. Inne modele to:
Popularna i lubiana w Polsce marka Bosch próbuje gonić koreańską konkurencję, pokazując nowe modele lodówek z nieco powiększonymi komorami, choć nadal nie na poziomie Samsunga, czy LG. Nowa seria to zmiana wyglądu logo, więcej dużo ładniejszych wersji kolorystycznych i uproszczone wnętrze względem poprzedników – nie znajdziemy tu regulacji wilgotności, czy temperatury w szufladach chłodziarki. Front to emalia imitująca stal szczotkowaną.
Podstawową zaletą lodówek Boscha (i bratniego Siemensa) jest konstrukcja PerfectFit – lodówka może być obudowana i nie wymaga żadnej przestrzeni po bokach urządzenia, a ciepło oddaje w górę i do tyłu. Lodówka ma 203 cm wysokości, 60 cm szerokości i 66,5 cm głębokości. Do otwierania służą boczne wnęki, a głośność pracy to 35 dB – na kompresor inwerterowy dostajemy 10 lat gwarancji.
Nasz model ma dobrą klasę energetyczną C, zużywa 162 kWh prądu rocznie, czyli ok. 125 zł. Pojemność zamrażarki z 3 szufladami to 103 litry, a chłodziarki 260 l. Typowo dla tej marki mamy największą na rynku szufladę na warzywa i owoce i mniejszą szufladę o obniżonej temperaturze – obie straciły regulację specjalnymi suwakami. W starej serii było to bardzo użyteczne, więc dziwi taki regres – Samsung i LG mają takie funkcje.
Półek szklanych mamy cztery sztuki z metalicznym wykończeniem, nie zabrakło metalowej półki na butelki i czterech balkoników na drzwiach. Sterujemy za pomocą prostego programatora na górnej listwie lodówki z dwoma termostatami. Oświetlenie jest ledowe w suficie, a trzy półki mają opcję regulacji wysokości między dwoma poziomami. Zabrakło jednak składanej półki.
Dużą zaletą lodówek Boscha jest stosunkowo cicha praca, brak drgań, a z PerfectFit możemy umiejscowić je gdzie nam się podoba. Szkoda jedynie, że producent zubożył wyposażenie wnętrza i nie osiągnął takich pojemności jak u koreańskiej konkurencji. Nie zmienia to jednak faktu, że Bosch KGN392LCF to porządna lodówka w całkiem niezłej cenie ok. 2800 zł.
Na rynku znajdziesz też kilka innych wariantów:
Lodówka tureckiego producenta z systemem AeroFlow – to rozwiązanie podobne do No Frost, lecz dodatkowo mamy dwa oddzielne obiegi powietrza między komorą chłodziarki i zamrażarki (zapachy się nie mieszają) oraz dwa oddzielne termostaty – ustawimy osobno temperaturę dla chłodziarki, jak i zamrażarki.
Urządzenie wykonano w klasie C i w głośności 35 dB – to dobry wynik. Lodówka zużywa tylko 170 kWh prądu rocznie, czyli ok. 130 zł (1 kWh po 77 groszy). We wnętrzu chłodziarki znajdziemy dwie szuflady – jedną na warzywa i owoce z regulacją poziomu wilgoci i drugą na mięsa oraz wędliny (utrzymuje temperaturę zbliżoną do zera). Szuflada na warzywa imituje cykl dnia poprzez oświetlenie z trzema rodzajami światła – Beko nazywa to technologią Harvest Fresh.
Lodówka potrafi zamrozić do 6 kg na 24 godziny. To co prawda przeciętny wynik, ale największą zaletą lodówki jest duża pojemność zamrażarki – aż 106 litrów, przy standardowym rozmiarze 203 cm wysokości i 60 cm szerokości (głębokość 66,3 cm). Względem poprzednia mocno spadła zdolność utrzymania temperatury z 33 h do 11. Front lodówki jest emaliowany i imituje stal szczotkowaną.
Lodówką sterujemy z poziomu wyświetlacza w drzwiach lub smartfonem po Bluetooth. Wewnątrz chłodziarki znajduje się oświetlenie ledowe i srebrne wykończenie półek i szuflad. Kompresor jest inwerterowy, więc lodówka powinna pracować cicho i bezawaryjnie przez kilka lat. Dodatkowymi bajerami są: podwieszana, składana półka na dwie butelki i metalowa tylna ścianka.
Polecany przez nas model kosztuje około 2900 zł i jest dostępny w Media Expert i Media Markt, ale warto też zwrócić uwagę na inne wersje tego urządzenia:
Lodówki Candy z serii Fresco to praktycznie najtańsze urządzenia tego typu z systemem No Frost na naszym rynku. Candy Fresco CCE4T618EB ma cenę sugerowaną 2099 zł, ale w regularnych promocjach spada do okolic 1900 zł, a za takie pieniądze rzadko kiedy uda się wyrwać coś porządniejszego od LG, Samsunga, czy Boscha.
Serię Fresco mogę polecić gdy cena sprzętu gra pierwsze skrzypce. Nasz model ma klasę E, zużywa 256 kWh prądu rocznie, czyli ok. 200 zł. Wysokość to 185 cm, szerokość 59,5 cm, a głębokość 65,8 cm. Lodówka pracuje z głośnością 39 dB i ma jedną z największych zamrażarek na rynku – 119 litrów, a chłodziarkę 222 litrową.
W obu komorach mamy system No Frost, trzy szuflady w zamrażarce i jedną w chłodziarce z regulacją wilgotności. Do tego cztery półki szklane, ale bez plastikowych obijaczy. Co ciekawe, mimo niskiej ceny znajdziesz tu wbudowany moduł WiFi i zdalne sterowanie aplikacją hOn z kontrolą głosową, asystentem inwentaryzacji, oraz diagnostyką. Lodówka potrafi utrzymać temperaturę do 10 h, a zdolność zamrażania to 5,4 kg na 24 h (bardzo przeciętnie).
W sklepach znajdziesz lodówki Fresco w dwóch wysokościach, trzech kolorach i dwóch wersjach wyposażenia, a modele 200 cm mają chłodziarkę o pojemności 258 litrów:
Nietypowa rozmiarowo lodówka niemieckiego producenta z czarnym, szklanym frontem i szarymi bokami. Urządzenie ma 70 cm szerokości i 203 cm wysokości (głębokość 66,7 cm).
Lodówkę wykonano w technologii No Frost, efektywność energetyczna to dobre C – zużywa 178 kWh prądu na rok, czyli ok. 140 zł. Głośność plasuje się na poziomie 35 dB, czyli to całkiem niezły wynik.
Nasz Bosch to przedstawiciel nowej serii z powiększoną zamrażarką kosztem chłodziarki. Pojemność zamrażarki to tylko 129 litrów, co jak na szerokość 70 cm jest dobrym wynikiem, a pojemność chłodziarki to 311 litrów co nie jest specjalnie wybitnym wynikiem, choć i tak o 35-50 litrów większym od modeli o szerokości 60 cm.
Wykończenie wnętrza jest dobre, choć podobnie, jak w przytaczanej wcześniej lodówce Bosch KGN392LCF, zniknęła regulacja wilgotności i temperatury z szuflad. We wnętrzu znajdziemy teraz dwie szuflady, z czego górna to komory zero bez żadnej regulacji, a dolna to komora o większej wilgotności, bez opcji zmiany ustawień.
Świetnie rozwiązano oświetlenie – poza typowym ledem z sufitu mamy na prawym boku chłodziarki długą listwę led. Nie zabrakło składanej półki, półki na butelki z metalu i dzielonych balkoników.
Parametr zamrażania w tym urządzeniu to 11 kg na 24 h, a zdolność utrzymania temperatury to aż 18 h. Do tego lodówka jest PerfectFit, więc można wstawić ją między meble bez zachowywania dystansów po bokach. Lodówkę wyposażono w dwa oddzielne termostaty – ustawimy osobno temperaturę dla chłodziarki, jak i zamrażarki.
Cena urządzenia to około 4800 zł – dobrze wyposażone modele w szkle niestety swoje kosztują, ale jeśli w grę wchodzi inny kolor, i materiał frontu, to masz do wyboru kilka wersji:
Lodówka LG to urządzenie typu side by side – jedna strona to chłodziarka, a druga to zamrażarka. Modele tego typu należą do największych lodówek na rynku – szerokość to 91,3 cm, głębokość 73,5 cm, a wysokość 179 cm. Drzwi lodówki nie licują się z resztą urządzenia po otwarciu, co jest typowe dla lodówek SBS.
Front lodówki jest idealnie płaski – nie ma żadnych wystających uchwytów. W przeciwieństwie do lodówek sbs Samsunga, ten model wymaga jedynie przestrzeni za lodówką i nad nią – boki mogą być zabudowane, choć i tak dobrze dać minimum 1 cm na wentylację.
Urządzenie oferuje technologię No Frost, pracuje w bardzo wysokiej klasie energetycznej C, więc zużywa tylko 224 kWh prądu rocznie. Głośność to 34 decybele, co czyni ten model najcichszą lodówką sbs na naszym rynku. Pod względem pojemności jest to jedna z najlepszych lodówek w swojej klasie – zamrażarka ma aż 221 litrów, a chłodziarka 407 litrów.
Osobiście uważam, że jest to też najładniejsza lodówka sbs w ciemnej, grafitowej stali szczotkowanej poprzecznie. Została wyposażona w świetną kostkarkę i dyspenser wody bez wymogu podłączenia pod obieg wody (ma pojemnik na wodę). Panel kostkarki służy jedynie do wyboru tego co ma podawać: lód w kostkach, lód kruszony, wodę, a całą lodówką sterujemy programatorem umieszczonym w chłodziarce lub smartfonem (lodówka ma WiFi).
Parametr zamrażania wynosi 12 kg na 24 h – to świetny wynik. Sprzęt wyposażono w dwa oddzielne termostaty – ustawimy osobno temperaturę dla chłodziarki, jak i zamrażarki. Lodówkę doposażono w dwie komory na warzywa i owoce (z regulacją wilgotności tej górnej), komorę zero pod jedną z półek (z osobnymi trzema nawiewami), duży pojemnik na jajka i metalową półkę na butelki.
Wnętrze wykończono stalowymi dekorami, a w suficie zastosowano dodatkowy nawiew DoorCooling, który przyspiesza powrót do odpowiedniej temperatury.
Na kompresor producent udziela 10 lat gwarancji, a w dozowniku kostkarki dodano lampę UV, która ma zabijać 99,99% bakterii, które mogą się tam pojawić.
Cena urządzenia to okolice 7200 zł. Za najniższe zużycie energii i najlepszą jakość wykonania wśród lodówek side by side trzeba nieco zapłacić. W sprzedaży znajdziesz też inne wersje tej lodówki:
Jeden z najciekawszych multidoorów na naszym rynku, czyli lodówka smart z wbudowanym tabletem Family Hub 8. generacji i masą bajerów. Za pomocą ponad 20-calowego wyświetlacza możemy prowadzić zsynchronizowany kalendarz wszystkich członków rodziny, robić listy zakupów, zostawiać wirtualne karteczki z zadaniami, wiadomościami, czy notatkami.
Lodówka ma wbudowany głośnik, więc możemy puszczać na tablecie muzykę, filmy, a nawet seriale. System w tablecie to Tizen, więc mamy sporo aplikacji od Samsunga i cały ich sklep – to prawdopodobnie najbardziej zaawansowana lodówka smart na polskim rynku.
Największą zaletą jest wygodny układ z szeroką chłodziarką na górze i dwoma osobnymi zamrażarkami na dole. Prawą zamrażarkę możemy zmienić w komorę zero lub chłodziarkę dzięki funkcji Cool Select+, a lewa zawsze jest zamrażarką. Górna szuflada to miejsca na lód kruszony i w kostkach – z automatycznej kostkarki umieszczonej między komorami. Kostkarka potrafi wygenerować do 2,8 kg lodu dziennie, a miejsca mamy na 3,1 kg lodu.
Lewe drzwi chłodziarki kryją barek Beverage Center z dozownikiem wody i dzbankiem na wodę smakową. W chłodziarce mamy dwie szuflady – jedną z regulacją wilgotności, drugą komorę zero z opcją ustawienia temperatury z poziomu wyświetlacza lub aplikacji.
Jak przystało na sprzęt smart mamy tu opcję sterowania zdalnego za pomocą aplikacji SmartThings i masę funkcji AI z oszczędzaniem energii na czele. Dzięki wewnętrznym kamerom, można podglądać wnętrze lodówki będąc w sklepie, oznaczać produkty i dodawać ich daty ważności. Mając wszystko skatalogowane lodówka podpowie, co należy zjeść w pierwszej kolejności i podsunie ciekawe przepisy.
Nowością w odświeżonym na 2024 modelu jest kamera skanująca produkty wsadzane do lodówki – rozpoznaje je i dodaje do inwentarza. Zmieniło się też wykończenie frontu – nie jest to już wysoki połysk, a stal szczotkowana poprzecznie, nieco matowa, mniej się rysuje i łatwiej utrzymać ją w czystości.
Klasa energetyczna lodówki to F. Pracuje cicho – notuje tylko 37 dB – a kompresor jest inwerterowy i z 20-letnią gwarancją. Pojemności są niezłe – 250 l w zamrażarce i 386 l w chłodziarce. Tylna ścianka chłodziarki jest wykończona blachą, półki są regulowane, a filtr wody montuje się między szufladami w chłodziarce.
Wymiary to 1823 cm wysokości, 91,2 cm szerokości i 72,3 cm głębokości. Z uwagi na wentylację urządzenia lodówka potrzebuje min. 5 cm przestrzeni z każdej strony, a drzwi zachodzą poza obrys lodówki, więc trzeba przewidzieć to w projekcie ewentualnej zabudowy.
Kupując lodówkę Family Hub musisz mieć jedynie świadomość, że tablet w lodówce nie jest aż tak super responsywny, jak tablety mobilne, czy smartfony tego producenta, ale to i tak bardzo funkcjonalny gadżet.
Na razie nasz model możesz kupić w kilku wersjach:
Mam nadzieję, że pomogłem wybrać dobrą lodówkę. Zachęcam również do lektury innych wpisów na agdManiaK.pl, gdzie doradzamy, jaki sprzęt AGD warto teraz kupić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Powróciła promocja na odkurzacze pionowe marki Electrolux – kupując wybrany model wyposażony w końcówkę mopującą,…
Dziś, 5 listopada możesz kupić sporo taniej odkurzacz pionowy marki własnej sieci Lidl. To dobra…
Polski rynek AGD jest pełen mitów i przekłamań odnośnie do pochodzenia i własności kapitału marek…
Pewnie mało kto zna markę Koenic – to marka własna Media Markt i to właśnie…
Sprawdziłem, co Lidl przygotował dla nas na pierwszą połowę listopada. Nowe gazetki pokazały sporo ofert…
Jeśli szukasz pralki z wymiennymi łożyskami (a co za tym idzie, pralki łatwej w naprawie)…
Komentarze
Panie Krzysztofie,
Stoję przed wyborem nowego sprzętu AGD. Prosiłbym Pana o opinię co do moich typów:
1. Pralka - zastanawiam się między Bosch WLT24460PL, a LG Vivace F2WN4S6S0 (te dwa modele ze względu na ograniczoną głębokość w łazience i rozsądną pojemność). Za pierwszym typem przemawia większy o 4 l bęben, przy tym samy max. załadunku 6.5kg. Obie pralki mają cichy silnik inwerterowy i podobną ilość programów. Bosch chwali się specjalną konstrukcją ścianek bocznych, które zmniejszają wibracje. Bosch na papierze pracuje o 6dB ciszej.
2. Lodówka - szukam czegoś o wys. ok. 200cm i tu liczy się przede wszystkim cicha praca oraz obecność szuflad z temp. 0 stop. C. Waham się między Bosch KGN49KLEC, a LG GBB72MCDFN/GBB72SAEFN/GBB72MCEFN (chyba wszystkie modele mają metalową tylną ściankę). Pozostaje kwestia koloru i umiejscowienia panelu. Tu i tu produkcja PL. Za Boschem przemawia pojemność całkowita chłodziarki 279l do 233l w LG. Zamrażalkę mam skrzyniową, wiec na poj. dolnej części nie patrzę. Zależy mi bardziej na cichej pracy systemu rozmrażania, gdyż lodówka ma stać w otwartej kuchni. Tu Bosch na papierze przegrywa o 3dB. Nie wiem jednak jak jest w rzeczywistości. Papier wszystko przyjmie. Poprzedni Bosch miał problemy z zamarzającym wiatrakiem nawiewu w dolnej części, w wyniku czego skrzydełka blokowały się lodem i lodówka nie mroziła. Nie wiem czy LG lepiej rozwiązał tę sprawę. Środki obu lodówek wydają się być podobne.
3. Płyta indukcyjna - tu zależy mi na ciszy i wygodzie użytkowania. Wpierw obstawiałem Whirpool ACM 928/BA. Jednak panel zaopatrzony jest w + i -, więc trzeba się naklikać. Obecnie spoglądam ku Electrolux CIV634 lub EIV634 - mają suwak mocy (nie wiem czy są jakieś różnice w tych modelach). Do dyspozycji mam 60 cm szerokości i napięcie 400V. A może ma Pan jakiś inny typ do 2 tyś.?
Z góry dziękuję
1. Każda firma ma jakąś fikuśną perforację bocznych ścianek - ściema i tyle. Bosch ma jedną istotną przewagę nad modelem LG - skracanie programów. W LG wszystko robi za nas automatyka wagowa i nic nam do tego ;) Obie pralki należą do tych "lepszych", lecz porównywalne LG z TurboWashem będzie sporo droższe. LG jest lepiej wykonane i ma napęd bezpośredni, bez paska i koła zamachowego. LG ma też programy parowe, jest cichsze na wirowaniu, ma większy wyświetlacz, możliwość wgrania własnych 13 programów. LG produkowane jest w PL, a Bosch w Rosji.
2. Tu bezsprzecznie LG wygrywa jakością. Skąd Pan wziął 50 litrów mniejszą chłodziarkę w LG??? To są tej samej wielkości urządzenia, więc i pojemności muszą być zbliżone - LG GBB72 mają 277L chłodziarkę, 233-240 litrów mają modele GBB62 - 186 cm wysokie. Nie można sugerować się opisami sklepów, bo piszą je półmózgi z centrali tych firm. Środki obu lodówek nie są podobne - Bosch ma znacznie węższe balkoniki, węższe półki, gorsze plastiki - to zupełnie inna jakość sprzętu.
3. EIV634/CIC634 to najbardziej opłacalne płyty na rynku. Następnym modelem w kolejce jest EIV654 za 2200 zł z polem łączonym z 4 cewek owalnych.
Na przyszłość radzę sprawdzać specyfikacje sprzętu na stronie producenta - sklepy mają gdzieś to, że większość opisów i zdjęć mają błędnych - pracują tam ludzie kompletnie niekompetentni - obojętnie w której sieci.
Panie Krzysztofie a jakie są różnice w wykonaniu i funkcjach w poniższych modelach?
GBB92STAQP 3.800zł
z GBB92STAXP 2.800zł
Minimalna różnica w zużyciu energii i to by było na tyle. Może Pan jeszcze zapytać na infolinii o oddawanie ciepła - tym mogą się różnić, a nigdzie nie opisują.
Witam serdecznie,
chciałabym kupić rekomendowaną LG GBB72MCDFZN ale jest niedostępna. Czy LG GBB72MCDFN to ten sam model, tylko może literki dany market zmienia? ;) Jeśli jednak to dwie rózne lodówki to czym się różnią i czy mcdfn jest godna zakupu? Dziękuję
Praktycznie to samo.
Panie Krzysztofie,
co pan sądzi o lodówce do zabudowy GORENJE NRK I4182 A1. Widzę, że jest teraz w cenie poniżej 2000 zł. Niestety nie widziałem jej na żywo, więc trudno ocenić jej jakość i plastikowość. Może Pan napisać o niej kilka zdań? Warto ją kupić, czy bardziej celować w Samsungi?
Znalazłem w komentarzach, że inna lodówka Gorenje była przez Pana dobrze oceniana, ale one jest już raczej niedostępna, mam tu na myśli GORENJE NRK I2181 A1.
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
BDB model, fajnie zorganizowany i dobrze wykonany. W tej cenie super.
Dobry wieczór Panie Krzysztofie,
Stoję przed wyborem lodówki standardowy wymiar 200x60 wys/szer w kwocie ~2700 zł i wybór padł na jedną z listy:
1. HAIER A3FE737CMJ (podobają mi się szuflady w zamrażalce)
2. LG GBB92STAXP
3. LG GBB72NSDFN
Warto dopłacić do LG (ok 200 zł)?
Przy okazji czy w cenie do 1000 zł warto wziąć zamrażarkę HAIER HCE203R?
Potrzebna jest mi taka skrzyniowa ok 200L. Może poleca Pan jakąś inną?
Dziękuję i pozdrawiam.
Haier ma świetną komorę zero i organizację wnętrza, LG to bardziej tradycyjne modele, a w GBB92 dopłaca się do wykończenia i frontu ze szczotkowanej stali. Wszystkie bdb - wybrać co bardziej odpowiada. Zamrażarki skrzyniowe to super proste urządzenia - ten Haier też jest ok.
Jeszcze dodatkowo. Czy warto wziąć przedłużenie gwarancji (dodatkowe ubezpieczenie) na 3/5 lat?
3 lata - nie opłaca się. 5 lat już bardziej ale to zależy od sklepu i ceny.
LG GBB72SAEFN 2700zł < Większa pojemność
LG GBB92STAQP 3800zł < Droższa, mniejsza pojemność, wyświetlacz na obudowie
Jakie różnice są w przedstawionych modelach ? Nie mogę się doszukać co wpływa na różnicę 1000 zł :)
Proszę o pomoc
A skąd informacja o mniejszej pojemności??? Obie lodówki są takie same - mają 277/107 litrów pojemności. Różnią się tym, że 92 to prawdziwa stal szczotkowana, a nie emalia imitująca ten efekt, zużyciem energii: 39 kWh rocznie różnicy - jakieś 22 zł), gwarancją na kompresor 10 vs 20 lat, wykończeniem wnętrza - blacha z tyłu chłodziarki oraz na suficie i wyświetlaczem. Pewnie w sklepie mają błędne dane - opisy w dużych sklepach piszą analfabeci zatrudniani po znajomości na ciepłe posadki w centralach firm...
Dziękuje za fachową opinie :)
Panie Krzysztofie a jakie są różnice w wykonaniu i funkcjach są w poniższych modelach?
GBB92STAQP 3.800zł
z GBB92STAXP 2.800zł
Gwarancja w obu na sprężarkę 20 lat.
Zakupiłam lodówkę w weekendowej promocji. Po rozpakowaniu okazało się, ze jest wgięcie blachy i odrapana po drugiej stronie. Zapłaciłam za pełnowartościowy produkt. Czy mogę coś zrobić w tym temacie? Z góry dziękuję za podpowiedź:)
W 1 kolejności było trzeba rozpakować ją przy dostawcach (wraz z usługą wniesienia, sami powinni to zrobić i zabrać śmieci), następnie oglądnąć sprzęt i dopiero podpisać odbiór. Teraz będzie trudniej - trzeba dzwonić do sklepi i żądać wymiany na nową sztukę. Kwestia na kogo i z jakim humorem Pani trafi - trzymam kciuki ;) Sam mam właśnie podobną sytuację z pralką, która działała przez 30 min :)
Dzień dobry,
Czy może Pan zerknąć na moje wybory zanim mąż całkiem się wścieknie, że wydłużam remont w nieskończoność, a wybór sprzętów traktuje jak decyzje życia :)
1. Indukcja - Amica PI6540PTK
2. Piekarnik - Amica ED37618B X-Type lub Amica ED57529B X-Type Pyro - cały czas się zastanawiam czy jest sens dopłacać do tego drugiego modelu?
3. Okap - Amica OKP9655S (chociaż ma opinie, że bardzo głośny ale nie mam pomysłu na inny)
4. Lodówka - i tu jest największy dramat decyzyjny - marzeniem jest side by side - ale ceny powalają. Znalazłam coś takiego - Whirlpool W4D7 AAA B C, ale strasznie ciężko zamykają się lewe drzwi. Może ma Pan pomysł co jeszcze można wziąć pod uwagę - musi być czarna i duża (niekoniecznie side by side).
Jak widać nie jestem fanką drogiego sprzętu ;). Z własnego doświadczenia wiem, ze większości funkcji i tak się później nie używa, a na szpanowanie przed znajomymi jestem już za stara :). Chciałabym solidne sprzęty, które jak najdłużej posłużą. Będę wdzięczna za pomoc.
Gorąco pozdrawiam
1. To totalnie podstawowa indukcja - robi to do czego została stworzona - gotuje, ale nie ma co się spodziewać cudów. Lepsze płyty są przynajmniej 250-300 zł droższe (Bosch) lub 500 zł droższe (Electrolux).
2. Kwestia indywidualna... ED57 ma dokładniejszy termostat do 5 stopni i szerszy zakres temperatur 30-280 stopni. Do tego brak pokręteł, pyroliza, 4 szyby, w pełni metalowe drzwi i delikatny domyk.
3. Duża wydajność, ładny design i głośność typowa. Na wysokich biegach cichy nie będzie, ale to okap z mega dużą wydajnością... coś za coś. Jeśli miałby być cichy to trzeba wydać 2x więcej kasy.
4. Lepsze modele tego typu ma Haier, Hisense.
Nie sprzętu, który długo podziała... wszystko ma się psuć. Sam kilka dni temu kupiłem pod wynajem pralkę, która zdechła po 30 minutach prania - poszedł biały dym i dead... Sprzęt, który Pani kupuje ma działać od 2 do max 7 lat.
A więc który model będzie najlepszy pod względem jakości?
Te wspomniany wyżej,czy GBB92STAXP.
Osobiście nie zwracam uwagi na dostki typu wifi,i panel dotykowy na obudowie lodówki
Gdy dodaje Pan kolejne komentarze, proszę pisać je w 1 wątku - teraz nie widzę Pana poprzednich komentarzy i muszę ich szukać na stronie. GBB92STAXP i modele pochodne to najlepsze lodówki na rynku, wśród urządzeń poniżej 4k zł. Jedyne co im dorównuje wykończeniem i parametrami to flagowce Samsunga (droższe o 500-1000 zł).
Bardzo Panu dziękuję:)