sobota, 2 lutego 2019, Szymon Marcjanek
Philips 5000 LatteGo – test. Ekspres do kawy dla tych, co nie lubią sprzątać
0 odpowiedzi na “Philips 5000 LatteGo 5”
reklamaml
też mam w domu ten ekspres, według mnie rewelacja 🙂 za taką cenę to naprawdę fajne urządzonko
witam mam problem nie chodzi mi nic w expresie wychodzi czerwona ikonka (pojemniczek i ziarenka kawy u góry strzałka w prawo i tej ikonki nie ma w instrukcji )
Czy ekspres posiada możliwość wytworzenia gorącego mleka (dka dzieci)? Czy tylko spienione, letnie mleko jest dostępne?
Witam. Karafka do spieniania mleka to słabo wykonany produkt, elementy silikonowe wypadają podczas mycia, a plastik/pojemnik szybko się zużywa. Cena nowej karafki to koszt powyżej 200 zł . Jestem po 1,5 rocznym użytkowaniu ekspresu i raczej zainwestowała bym w inny ekspres.
Dokładnie. Po 10 miesiącach karafka cała cieknie i nic tylko wymiana. Najtańsza jaką znalazłem to 230 zł (11% ceny całego ekspresu!! szok!!!)
Ja mam ten ekspres od przeszło 2 lat i karafka jest cały czas ta sama. Nic nie cieknie i nie wypada.
witam
czy ktoś się orientuje w jaki sposób można wejść w tym ekspresie w menu serwisowe?
Panie Krzysztofie, a jaka jest Pana opinia nt De’Longhi Dinamica Plus ECAM 370.95.T? Czytam b.dużo pozytywnych komentarzy na jego temat. Poleciłby Pan ten, czy Philips Latte Go? Sporadyczna kawka, niezbyt intensywni kawosze 🙂
To po prostu bardziej rozbudowana Dinamica (większy wyświetlacz, więcej kaw) – dobry ekspres z nieco łatwiejszym myciem/czyszczeniem. Co do LatteGo to odpowiednikiem będzie nowa seria 5000 – Philips LatteGo EP5444/90. Kawę robią oba świetną.
Dzięki wielkie. A pod kątem łatwości czyszczenia, cichej pracy?
Sam ekspres łatwiej czyści się w Dinamice, ale karafkę łatwiej ogarnąć w LatteGo.
Witam.Mam problem z wyświetlaczem .Po czyszczeniu obwodu do spieniania mleka,wyświetlacz zaparkował o środka i przestał dzialac
czy warto kupić Philips LatteGo EP5444/90 to mój pierwszy express do kawy,Stawiam na kawę zrobioną goracą, smaczną bez moje ingerencji, no i eksploatacja bezproblemowa. Kilka osób pisze negatywnie a recenzja jest ok. Proszę o pomoc w zakupie.
Philipsy to jeden z najgorszych i najlepszych jednocześnie systemów spieniania na rynku – jeden z gorszych pod względem jakości spieniania, ale za to jeden z najłatwiejszych w czyszczeniu – coś za coś. Do tego najbardziej wymagający uwagi blok zaparzający, trzeba pamiętać o jego smarowaniu i wymianie oringów. Bardziej poleciłbym z tego koncernu Saeco GranAroma z uwagi na świetny system spieniania na wężyku i czyszczenia parą. Z zalet: świetnie wygląda, bardzo dobrze przemyślany panel sterowania, który raczej każdy ogarnie, obsługa od frontu (zbiornik wody, tacka ociekowa i fusy), sensowny wybór kaw, 4 profile użytkowników. Ogólnie ryzyka zakupowego nie ma żadnego – na ten model dają 30 dni testowania, jeśli nie spełni oczekiwań, można oddać i zwrócą kasę. Niestety ideałów nie ma i każda marka ma swoje specyficzne cechy, których spora część dla jednych jest wadą, a dla innych zaletą.