poniedziałek, 17 grudnia 2018, Szymon Marcjanek
Najlepszy system spieniający mleko w ekspresach do kawy: porównanie
0 odpowiedzi na “system-spieniajacy-mleko”
reklamaml
Oczywiście, że warto! Dla mnie taki ekspres ciśnieniowy, to wielka oszczędność pieniędzy. W restauracji zwykłe Latte kosztuje nawet 14 zł, a mając ten sprzęt możemy sobie przygotować je samodzielnie w domu. Odkąd mam ekspres marki De longhi, to korzystam z niego kilka razy w ciągu dnia.
Miałem ekspres Saeco z automatycznym systemem spieniania mleka i służył mi bezawaryjnie przez 4 lata. Niestety zepsuł się i musiałem kupić nowy. Tym razem wybór padł na DeLonghi. Niestety mimo że również robi świetna kawę, to kawa mleczna w podobnej proporcji jest wyraźnie chłodniejsza. A ja bardzo lubię delektować się gorącą kawą z mlekiem więc byłem w kropce. Ciężko byłoby go zareklamować, bo zapewne wszystko jest z nim w porządku a wydawać kolejne 2 tysiące na kolejny ekspres byłoby bez sensu. Sytuacja patowa. Szczęśliwie znalazłem rozwiązanie. Kupiłem za 100 złotych w Lidlu spieniacz mleka i to rozwiązanie przeszło moje najśmielsze oczekiwania.Spieniacz daje mnóstwo możliwości, jest łatwy w obsłudze, a do tego z tą pianka kawa jest jeszcze cieplejsza niż przy pierwszym ekspresie. Dlatego na pytanie czy warto kupić ekspres z automatycznym spieniaczem? Zdecydowanie nie! Wystarczy dobry automatyczny spieniacz mleka dający więcej możliwości niż automatyczny ekspres poniżej czterech tysięcy złotych!
Ma Pan sporo racji, tak też wyglądają profesjonalne ekspresy – mamy tylko dyszę do spieniania, lub nic – wtedy korzystamy z osobnego spieniacza. Głównym problemem jest lenistwo – w ekspresie automatycznym naciskamy przycisk i za ok. 60 sekund mamy gotowy napitek 😉 Ogólnie rozwiązanie z osobnym spieniaczem jest opłacalne – ekspresy robiące samą kawę czarną są dużo tańsze, sensowny kupi się już za 1000 zł.
Oh super by było mieć kiedyś taki ekspres, ale to strasznie dużo miejsca zajmuje niestety. Zadowalam się kawiarką Bialetti i spieniaczem mleka z Laubena. Efekt może nie taki sam, ale podobny. Tak czy siak bardzo dobra i tańsza niż w kawiarnii, tylko więcej pracy 🙂