Redakcja otrzymała do testów depilator laserowy Braun Silk-expert 5 IPL BD5001. Dla niecierpliwych od razu zdradzimy, że jesteśmy zachwyceni efektami. Szczegółów dowiecie się z lektury całego testu i recenzji.
Depilator otrzymaliśmy do testów już jakiś czas temu, ale dobrze wiecie, że zanim się wypowiemy, musimy przetestować produkt dokładnie i dogłębnie. W przypadku depilatora IPL nie ma innej możliwości, jak przeprowadzenie testu długofalowego. Najlepiej trwającego kilka miesięcy.
Depilator IPL testowaliśmy kilka miesięcy, żeby sprawdzić długotrwałą skuteczność
Spis treści
Braun Silk-expert IPL występuje w kilku wersjach. Różnią się wyłącznie dodatkami, jakie firma Braun dodaje do depilatora. Samo urządzenie IPL jest identyczne w każdym z wariantów. Wybór więc zależy od budżetu i indywidualnych potrzeb.
Najpopularniejsze aktualnie modele w Polsce, to:
Cenowo urządzenie w zależności od sklepu i aktualnych promocji waha się w granicach ponad tysiąc ale poniżej 1500 zł. Jeżeli dysponujemy wystarczającym budżetem, inwestycja jest tego warta.
Depilator otrzymujemy w bardzo ładnym, solidnym i eleganckim pudełku. Które jest jednocześnie doskonałe do przechowywania depilatora, jeżeli mamy na to miejsce w łazience czy sypialni.
Solidne opakowanie, dedykowany pojemnik z osłonką na depilator i bardzo estetyczne wykończenie. Idealnie nada się na prezent zarówno na walentynki, urodziny czy pod choinkę.
Jeżeli jednak zdecydujecie się trzymać depilator bez pudełka np. w szufladzie, odczujecie brak pokrowca czy futerału. Tego drobnego gadżetu zabrakło nam do pełni szczęścia. U mnie po każdym zabiegu depilator trafiał więc do pudełka na swoje dedykowane miejsce.
Spodziewaliśmy się dużo większego urządzenia. W końcu to depilator, który operuje mocnym światłem i w salonie kosmetycznym podobne rozwiązanie zajmuje sporo miejsca. Jednak okazało się, że sam depilator jest nie tylko nie za wielki to dodatkowo bardzo elegancki.
Mały, lekki i piękny
Został zaprojektowany nie tylko, aby skutecznie depilować ale także, aby cieszyć oko i żeby dobrze trzymał się w dłoni. To wielki plus dla firmy Braun, ponieważ dbanie o szczegóły i design to jest to, co techManiaKalni czytelnicy bardzo doceniają.
Przed pierwszym użyciem dokładnie zapoznaliśmy się z instrukcją i samym urządzeniem z zawodowo-redaKcyjnego obowiązku. Oczywiście jest to bardzo ważne, jednak okazało się, że urządzenie jest wręcz banalnie proste w obsłudze.
Wystarczy podłączyć do prądu i zacząć używać. Wszystkim innym zajmie się już Silk-expert sam. Dosłownie.
Tutaj jest dobre miejsce, żeby wspomnieć o tym, że ten model nie posiada akumulatora i jest zasilany przewodowo. Jest to jednocześnie zaleta i wada.
Dzięki braku baterii jest zdecydowanie lżejszy, co w przypadku kilkuminutowych zabiegów nie jest bez znaczenia. Dodatkowo jest zawsze gotowy do pracy. Jest również tańszy od modeli z akumulatorem.
Minusem takiego rozwiązanie jest brak swobody. Jesteśmy zmuszeniu do depilacji w pobliżu gniazdka prądu. Chociaż w czasie kilkumiesięcznych testów nie odczułam w związku z tym dużego problemu. Zarówno w łazience jak i w sypialni przy łóżku przeważnie są gniazdka. Przewód jest wystarczająco długi i ani razu nie brakowało mi zasilania akumulatorowego.
Interface użytkownika jest czytelny i funkcjonalny. Aż zaskakujące, jak prosto można było rozwiązać „komunikację” z depilatorem. Mamy do dyspozycji dwa przyciski: ustawienie siły błysku oraz klawisz „spustu” do strzału światła. Ten drugi jest zdecydowanie większy i wygodny w obsłudze.
Oznaczenie mocy błysku – objaśnione również symbolami na urządzeniu są następujące:
Po bokach urządzenia z obu stron znajduje się świetlna skala mocy błysku. Jest ona automatycznie wyliczana przez depilator, jak zapewnia producent, aż 80 razy na sekundę. Sensor kolorytu skóry SensoAdapt bada odcień skóry i automatycznie dopasowuje do niego siłę światła, co przekłada się na większą skuteczność i bezpieczeństwo.
Najmocniejsza moc jest wtedy, gdy cała skala świeci się na biało. Jeżeli kolor jest czerwony, oznacza to, że albo nie przyłożyliśmy depilatora do skóry albo jest ona za ciemna. Wtedy depilator nie błyśnie. To doskonała opcja, ponieważ chroni oczy przed przypadkowym błyskiem. A zdarzyło się kilka razy przypadkowe naciśnięcie „spustu” gdy depilator nie był przy skórze.
Czasami odnosi się wrażenie, że sensor jest zbyt ostrożny i mógłby przyłożyć większą moc do niektórych części ciała. Jednak próba oszukania czujnika np. poprzez „sprytne” ustawienie głowicy tak, aby odczytał jaśniejszą skórę ale uderzył w lekko ciemniejszą, od razu uświadamia nam, po co on jest.
Pierwszy „strzał” nie jest przyjemny, ponieważ nie wiemy czego się spodziewać. Tak jak i pierwszy zabieg depilacji. Później proces staje się już rutyną a skóra się przyzwyczaja.
Depilowanie nie bolało, ale odczuwa się lekkie ciepło. Jedynie w miejscach, gdzie zostały niedogolone lub dłuższe włoski odczuwalne było nieprzyjemne uczucie ukłucia czy parzenia. Pojawia się wtedy również nieprzyjemny zapach palonego włosa. Ale w końcu o to chodzi!
Depilacja nie jest „bezbolesna” ale też na pewno nie jest to prawdziwy ból. Opisała bym go jako uderzenia ciepła. Porównując go do wrażeń z salonu kosmetycznego i epilacji laserem jest wręcz przyjemny i zdecydowanie mniejszy.
Zestawiając depilację IPL ze standardową depilacją depilatorami wyrywającymi włoski to niebo a ziemia. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnych preferencji i wytrzymałości na ból. Jednak uczucie ciepła czy czasami „przypieczenie” włoska to nic w porównaniu z gwarantowanym bólem wyrywanych włosów
To, ile trwa depilacja depilatorem Braun Silk-expert 5 IPL zależy od wielu czynników. Oczywiście od tego co depilujemy, który to już zabieg, jak jasną mamy skórę i jak ciemne włosy.
Producent zapewnia, że urządzenie Braun Silk-expert 5 IPL umożliwia wykonywanie szybkich zabiegów odpowiednich do dużych obszarów ciała, na przykład nóg czy rąk. Teoretycznie trwają krótko (nawet 8 minut) i są przy tym skuteczne.
Czas zabiegu zależy od naszej wprawy. Usuwanie włosów z pod pach to najszybszy zabieg, szczególnie że włoski są tam przeważnie najsłabsze i sam efekt utrzymuje się najdłużej. Depilacja nóg również nie jest aż tak czasochłonna i trwa do około 20 minut. Pracochłonne są okolice bikini, jeżeli chcemy mieć gładką skórę jak u niemowlaka.
W naszych testach były to mniej więcej takie ilości, przeliczone na ilość „błysków”:
Depilacja nóg do kolan
Około 12 strzałów w trybie ciągłej depilacji i mniej więcej 5-6 pasków czyli pociągnięć po nodze. Trzeba było się troszkę pogimnastykować w okolicy goleni i kolan. W sumie zabieg to około 60 strzałów
Depilacja okolic bikini
W przypadku okolic bikini powierzchnia zabiegu jest mniejsza. Jednak „skomplikowanie terenu” powoduje, że tutaj również musimy poświęcić depilacji odrobinę czasu i cierpliwości. Jednak efekty będą i mniej bolesne i trwalsze, niż przy depilacji tradycyjnym depilatorem czy woskiem.
Średnio w okolicach bikini trzeba było wykonać około 4 x 11 strzałów czyli w przybliżeniu 50 błysków. Możemy zdradzić, że najlepszy efekt uzyskiwaliśmy naświetlając fragmenty skóry w różnych kierunkach np. z góry w dół i później w bok. W sumie więc w 60 błyskach powinniśmy zamknąć skuteczną depilację, która przyniesie dobry efekt.
Nic nie jest wieczne a już na pewno nie współczesne nowoczesne urządzenia. Nie wspominam tutaj nawet o celowym spowalnianiu smartfonów jak to robi Apple z iPhoneami. Mamy raczej na myśli to, że laser czy raczej mocne światło w końcu musi się „wypalić”.
Producent zapewnia jednak, że sprzęt wytrzyma 300 000 błysków i wystarczy na 15 lat zabiegów na całe ciało. Zakładając, że wytrzyma większość obiecanej czasu, wychodzi nam z testów, że możemy depilować okolice bikini co najmniej 2500 razy.
Jeżeli będziemy się z naszym Braunem obchodzili delikatnie, nie upadnie nam ani nie wpadnie do wody, powinien wystarczyć na bardzo długi czas. Po naszych ponad trzech miesiącach testów sprzęt nie wykazuje żadnych oznak „zmęczenia” i działa cały czasu sprawnie i efektywnie. Za 15 lat napiszemy, czy faktycznie tyle wytrzymał – nie zapomnijcie do nas wtedy zajrzeć!
Jeżeli mielibyśmy podsumować nasze kilkumiesięczne testy jednym zdaniem, byłoby to stwierdzenie: czasochłonne ale efekt fantastyczny.
Poniżej znajdziecie kilka rad, jak skuteczniej wykorzystać depilator IPL. Z naszych testów wynika jednak, że w sprzyjających okolicznościach (ciemne włosy i w miarę jasna – nieopalana skóra) efekty są bardzo dobre.
Niestety, nie będzie to rozwiązanie dla każdego. Im mamy ciemniejszą karnację i jaśniejsze włosy tym gorzej. Producent podaje na stronie internetowej i na opakowaniu tabelkę z informacją dla jakiej kombinacji ton skóry i kolor włosów depilacja ma największe szanse powodzenia.
Depilacja Braun Silk-expert 5 IPL jest czasochłonna ale efekt jest tego warty
Na pierwsze efekty trzeba poczekać. Lepiej uzbroić się w cierpliwość. Przynajmniej dwa – trzy miesiące. Włoski tak naprawdę nie są usuwane na zawsze, nie jest to epilacja. Jednak systematyczne powtarzanie zabiegu pozwoli nam utrzymać idealnie gładką skórę.
Odpowiadając na to pytanie musimy powiedzieć, że i tak, i nie. Jeżeli uda nam się „wstrzelić” we włosy, będziemy systematyczni i konsekwentni to w zamian skóra będzie idealnie gładka, bez „szczecinki” jaką mamy po tradycyjnej depilacji już po kilku dniach.
Efekt gładkości utrzyma się około miesiąca, jeżeli nie zadbamy o powtarzanie depilacji. Włoski po IPL miały tendencję do odrastania „grupami”. Fragmenty skóry pozostawały łyse, na innych zaczynały odrastać włoski. Należy więc regularnie powtarzać depilację, skupiając się szczególnie na tych „upartych” miejscach.
Czy warto? Zdecydowanie tak. Depilacja pach jest w zasadzie bezbolesna a w porównaniu z tradycyjnym wyrywaniem włosków wręcz przyjemna. Efekt naprawdę wyśmienity. Pachy są gładkie bez ciemnych punkcików po cebulkach. Skóra wygląda, jakby nigdy nie było na niej żadnych włosów.
To samo dotyczy okolic bikini i włosków wyrastających na twarzy. Depilacja była odrobinę bardziej odczuwalna ale można utrzymać efekt idealnie gładkiej skóry. Dodatkowo włoski są „wypalane”, skręcają się i znikają po każdym zabiegu.
Jak skuteczniej depilować się Braun Silk-expert 5 IPL?
Dobrze jest wybrać sobie jeden dzień w tygodniu, który poświęcamy na depilację. W moim przypadku była to środa i w początkowy okresie, kiedy włosów było dużo i zdawały się opierać, również niedziela.
Po mniej więcej dwóch miesiącach – 12 tygodniach osiągniemy widoczny efekt. Jednak najlepszy będzie na jasnej karnacji i przy ciemnych włosach.
Warto unikać opalania miejsc, które chcemy depilować. Im jaśniejsza skóra tym lepszy i szybszy efekt depilacji.
Najtrudniejsze do usunięcia okazały się włoski na nogach. Składa się na to i duża powierzchnia, która utrudnia skuteczne „wyświecenie” włosków jak i to, że nogi są przeważnie bardziej opalone niż pachy czy okolice bikini.
Producent sugeruje, aby przed depilacją laserową usunąć wszystkie włoski. W zestawie BD 5001 dostarcza nawet maszynkę do golenia. Faktycznie depilacja jest wtedy najmniej bolesna.
Jednak zauważyliśmy, że depilowanie już lekko odrośniętych włosków daje lepszy rezultat. Pojawia się wtedy efekt jakby „spalenia” włoska. Widać z zabiegu na zabieg jak włosków ubywa. Łatwiej jest również skupić się na najtrudniejszych częściach i partiach włosów, które wciąż chcą rosnąć.
Podwójne naświetlenie przyspiesza depilację i poprawia efekt zabiegu. Na przykład depilując okolice bikini można przejechać głowicą najpierw z lewej w prawo a później z góry w dół. Trafimy dzięki temu w większą ilość włosków. Należy jednak być ostrożnym, ponieważ może pojawić się problem poparzeń czy bólu przy depilacji.
Producent sugeruje, aby depilować się raz w tygodniu do uzyskania efektu gładkiej skóry a później utrwalać efekt depilując co miesiąc. Z utrwalaniem na pewno się zgodzimy, aby efekt był stały naświetlanie trzeba powtarzać. Jednak po pierwszych zabiegach i przyzwyczajeniu skóry zwiększyłam ilość zabiegów do dwóch tygodniowo co w subiektywnym odczuciu przyniosło szybszy efekt.
Obserwuj swoje ciało, dostosuj zabiegi do swojej skóry, włosów i szybkości ich odrastania. Bądź cierpliwa a nagrodą będzie idealnie gładka skóra.
Depilator Braun Silk-expert 5 IPL dostaje od nas bardzo wysoką ocenę. To świetne urządzenie i jeżeli tylko Twoja skóra i włosy spełniają wymagania depilacji IPL, będziesz z niego zadowolony
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…
Komentarze
Jestem właścicielka Truelife E3 IPL . I powiem tak, trzeba mieć odpowiednią karnacę i włosy, nie wszystkie muszą się udać. W dodatku ten typ depilacji to sposób dla cierpliwych i nie chcących doznawać uczucia nieprzyjemnosci. Efekty są jednak warte w 100% moim zdaniem
Nie polecam!!!! Producent nie zapewnia części zamiennych. W razie awarii można wyrzucić do kosza.
Proszę o tym pamiętać podczas zakupu, bo to nie są małe pieniądze.
Od pewnego czasu mój depilator nie chce strzelac swiatlem. Świecą sie tylko czerwone diody, a z moim nogami nic się nie zmieniło
Ja zakupilam urzadzenie w Wielkiej Brytani w Boots i dostałam Bardzo ładny i poręczny pokrowiec
Generalnie lepiej jest nie "świecić" na opaloną skórę. Pod pachami podtrzymywanie - spokojnie wystarczy raz w miesiącu, żeby mieć skórę gładką bez włosów - problemu raczej nie ma, gorzej z nogami. Jest jeden "patent", który pozwala "oszukać" czujnik... można ale po co, wtedy strzela pełną mocą na opaloną nawet skórę, co może powodować dyskomfort cieplny ale na włosy działa dobrze
a jaki to patent? ;) moj czujnik oszalal i nagle po roku urzadzenie oferuje duzo mniejsza moc, pomimo tego ze nie jestem opalona :(
Lepiej się tak nie "bawić" bo nie wiadomo, jak skóra zniesie mocniejszy impuls, ale zaklejenie np. kawałkiem białej husteczki połowę obu czujników siłą rzeczy go oszuka, bo światło odbije się od białego i musi uznać, że to jasny kolor
A jak się jest w trakcie podtrzymywania depilacji tzn. Raz na miesiąc to można się już opalac?