„Smart” to dzisiaj bardzo modne słowo. Żyjemy w świecie, w którym wszystko jest inteligentne – telefony, zegarki, telewizory. Także lodówki czy pralki. To dopiero początek. Za kilka lat z lodówką będzie można… pogadać!
Oblicze współczesnego świata technologii jest niejednorodne. Z jednej strony mamy – wydawać by się mogło – nasycony segment smartfonów i komputerów mobilnych, a z drugiej – nieskończone pokłady innowacji ukrytych w branży RTV/AGD. Nie jest to przypadek. Usprawnień w telewizorach, lodówkach, pralkach, odkurzaczach czy mikserach, konsumenci potrzebują, bo używają ich na co dzień. Jest tu ogromne pole do popisu dla producentów. Któż bowiem nie chciałby bezszelestnej pralki czy lodówki, która sama komunikuje, gdy kończą się umieszczone w niej produkty? Póki co to tylko marzenia, ale dzisiaj – w roku 2016 – jesteśmy bliżej ich realizacji, niż kiedykolwiek wcześniej.
Targi IFA są każdego roku prawdziwym festiwalem nowych technologii. I tak, jak jeszcze kilka lat temu można było podziwiać na nich głównie komputery mobilne i tablety, tak teraz przede wszystkim króluje sprzęt AGD. Nie ma w tym nic dziwnego. Branża AGD przeżywa prawdziwy renesans, bo „przełomowe” technologie pojawiają się w niej regularniej, niż gdziekolwiek indziej. I nie są to rozwiązania „przełomowe” tylko z nazwy.
Weźmy za przykład ewolucję męskich maszynek do golenia. Zaczynały od dużych, głośnych maszynek na kablu, by przejść przez stadium kompaktowych gadżetów bezprzewodowych, obecnie skończywszy na takich, które dosłownie posprzątają po sobie. A dokładniej – nie nabrudzą. Instalacja pojemnika, do którego zasysane są ścięte włosy, na pierwszy rzut oka nie jest niczym odkrywczym, ale jest niesamowicie ergonomiczna. Skoro maszynka nie brudzi, możemy korzystać z niej gdziekolwiek mamy na to ochotę. Przed lustrem w przedpokoju, w samochodzie czy samolocie.
Podobne innowacje obserwujemy na każdym kroku, także w przypadku wielkogabarytowego sprzętu AGD. Kiedyś producenci ścigali się ze sobą o jak najwyższą klasę energooszczędności. System efektywności energetycznej wprowadziła unijna dyrektywa ELD 92/75/WE, która w 2011 r. została zastąpiona przez dyrektywę 2010/30/UE. Klasy efektywności energetycznej przyporządkowane są w skali złożonej z liter od A do G, gdzie klasa A umieszczana na zielonym pasku oznacza urządzenia najbardziej efektywne.
Kilka lat temu, wszyscy producenci chcieli mieć w swojej ofercie sprzęty obdarzone klasą energetyczną A. Kiedy już takich było coraz więcej, wprowadzono usprawnienia – klasę A+, a następnie A++ i w końcu A+++. Po latach i taka nomenklatura okazała się niewystarczająca, bo żadną sztuką jest dziś stworzenie pralki czy zmywarki o klasie A+++. Producenci zaczęli dodawać zatem do popularnych oznaczeń procenty, sugerujące, jak ich sprzęty konsumują niewiele energii. I tak, LG ma już w swojej ofercie pralkę o klasie energetycznej A+++ – 60%. Czy da się zejść jeszcze niżej?
Wszystko jest możliwe! Prawdopodobnie za kilka lat, wszystkie używane przez nas sprzęty AGD będą obdarzone klasą energetyczną A+++ – 90%, zużywając faktycznie minimalne nakłady energii. To nie mrzonki, choć bynajmniej nie także obietnice perpetuum mobile.
Wspaniałą ewolucję przeszły w ostatnich latach lodówki. Podczas gdy wprowadzenie technologii door-in-door okazało się strzałem w dziesiątkę (bo pozwala oszczędzić sporo energii elektrycznej), o tyle dotykowe ekrany nie przyjęły się tak dobrze. Powracają w wielkim stylu, mając jeszcze lepszy pomysł na siebie.
I tak oto, na targach IFA 2016 można było dostrzec lodówkę Samsunga z systemem Tizen czy LG zarządzaną przez Windowsa (którego wkrótce zastąpi webOS). Jeżeli przyjrzymy się im z bliska, to stwierdzimy, że te rozwiązania wcale nie są aż tak niedorzeczne. Przecież implementacja ekranu ciekłokrystalicznego w obudowę lodówki nie jest niczym niezwykłym. A jednak jego wykorzystanie, to już inna para kaloszy! Dzięki wyświetlaczom, na lodówkach możemy nie tylko przeglądać Facebooka czy oglądać filmiki na YouTube, ale przede wszystkim zostawiać wiadomości dla innych domowników lub kategoryzować produkty spożywcze. Możliwości jest naprawdę sporo.
Nietrudno wyobrazić sobie lodówkę, która przemówi do nas głosem Cortany lub – o zgrozo – Siri. Ten werbalny sposób komunikacji pozwoli nam sprawdzić zawartość lodówki, bez konieczności jej otwierania. A to z kolei przekłada się na rzadsze otwieranie drzwi, rzadsze spadki temperatur i niższe rachunki za prąd. Jeżeli jeszcze umieścimy we wnętrzu lodówki kamerkę, to już w ogóle oszczędzi nam to czasu i pieniędzy. Wyobraźmy sobie taką sytuację, że akurat nie mamy ze sobą listy zakupów, a kupujemy kilka podstawowych produktów na weekend. Nie mamy pewności czy został nam jeden karton mleka czy nie ma go w ogóle, więc łączymy się ze specjalną aplikacją mobilną, która zagląda do naszej lodówki przez czujne oko kamery i błyskawicznie daje nam odpowiedź. Bajka? Wcale nie, takie lodówki (choćby LG) można kupić już dzisiaj.
Jakie są trzy najbardziej nielubiane cechy pralki? Ciężka, głośna i skacząca po całej łazience. Podczas gdy z masą wciąż jeszcze nie da się nic zrobić, pokonanie pozostałych mankamentów jest już możliwe. Innowacyjne pralki na targach IFA 2016 zaprezentowała firma LG. Szczególnie warte wspomnienia się modele z serii Signature (czyli premium), które wkrótce trafią na polskie półki i te wyposażone w Centum System. Na czym on polega? Jest to system umożliwiający instalację silnika z tyłu pralki i przytrzymanie bębna przez specjalne amortyzatory, działające podobnie jak w samochodach. Ale co z tego? Ano to, że podczas wirowania pralka nie podskakuje, a ponadto jest wyjątkowo cicha.
Najlepszym potwierdzeniem tych cech było udane bicie rekordu Guinnessa z ustawianiem na wirującej pralki jak najwyższego domku z kart. Materiał wideo z tego wydarzenia znajdziecie poniżej:
Łatwo można sobie wyobrazić zastosowanie takich rozwiązań. Przecież każdemu z nas zdarzyła się potrzeba włączenia pralki w środku nocy. Z klasycznym urządzeniem nie wypada – należy przestrzegać ciszy nocnej, a przy okazji nie pobudzić wszystkich domowników. Z ultracichą pralką LG, to nie problem. Wrzucamy ubrania, nastawiamy pranie i idziemy stać. Ba, jeżeli wybierzemy jeden z modeli pralko-suszarek, po przebudzeniu wyciągniemy pachnące, gotowe do użycia koszule czy jeansy. To innowacje naprawdę ułatwiające życie.
W kolejnych latach postęp będzie opierał się głównie na minimalizacji zużycia wody i energii, a nowe systemy będą wprowadzane systematycznie. Możliwe, że proszki do prania przyszłości będą selektywnie rozpoznawać rodzaj plam i błyskawicznie je eliminować. Niewykluczone, że w pralkach przyszłości już w ogóle nie będziemy potrzebowali wody.
Przewidywania przyszłości sprzętu AGD nie mógłbym skończyć w sposób inny, niż ten dotyczący mojego ukochanego miasta, czyli Krakowa. Powszechnie wiadomo, że Kraków jest najbardziej zanieczyszczonym miastem Europy i wydaje się, że ze smogiem można niewiele zrobić. Pojawiały się już pomysły, by smog zamykać w gustowną biżuterię lub przeganiać gigantycznym wiatrakiem, są dosyć odważne, choć trudne do realizacji.
Aby nieco poprawić komfort wdychanego powietrza, dobrym pomysłem jest zaopatrzenie się a oczyszczacz powietrza. Takie urządzenia wciąż nie są popularne w naszym kraju, a szkoda. Prosperują całkiem nieźle, wyglądają coraz lepiej i są efektywniejsze. Dzięki zainstalowanym filtrom, oczyszczacz wyłapuje wszystkie cząstki stałe, które drażnią nasz układ pokarmowy, a także nerwowy, a czysty tlen przepuszczają. Zasada działania naprawdę prosta, a żyje się o wiele przyjemniej!
Wszystkie te innowacje sprawiają, że coraz odważniej myślimy o segmencie AGD. Nie tylko po to, by mieć coś nowego, ładnego czy użytecznego, ale przede wszystkim po to, by żyło nam się lepiej. Ot tak, po prostu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…