REKLAMA TOP.agd
, Kuchnie i piekarniki Solgaz Testy

Solgaz GPC 4+2 – test innowacyjnej płyty gazowej

Solgaz GPC 4+2 / fot. agdManiaK.pl

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

154 odpowiedzi na “Solgaz GPC 4+2 – test innowacyjnej płyty gazowej”

  1. Dariuszska pisze:

    Rozmawiałem przed chwilą z serwisem Solgazu .Okazało sie że nie ma możliwosci w płycie ceramicznej GPC3 zmiany z pozimu mocy maksymalnego nr 9 na żaden inny.Trzeba najpierw wyłaczyc czyli zjechac do zera a później dopiero ustawić żądany poziom.Projektanci inzynierowie z Firmy Solgaz nie potrafią tego problemu rozwiązać.Niestety muszę tę rewelację rozgłosić wszem i wobec aby następni ewentualni chętni zakupem tego ponoć najlepszego i najbardziej oszczędnego produktu na świecie się zastanowili.

  2. Doris pisze:

    Uważajcie i sprawdzajcie!!!

    Przed zakupem tej płyty dużo czytałam parę razy dzwoniłam.
    Okazuje się mamy różne rodzaje gazu więc kuchenkę należy dostosować do tego, który się ma.
    A, że ja się nie znam kazano mi wysłać zdjęcie zaworu z butli.
    Przysłali kuchenkę oczywiście niedostosowaną do mojego gazu.
    Perypetie…
    Bardzo ciężki kontakt. Odsyłanie od jednego do drugiego.
    Problemy z komunikacją, przepychanki, brak winnych.
    W zasadzie wychodzi na to,że to ja jestem najbardziej winna.
    Z tej bezsilności nadal czekam…a kuchenki jak nie było tak nie ma.

  3. Oldmax pisze:

    jak wygląda płyta ( kola grzewcze ) po powiedzmy roku użytkowania ? . Chodzi mi konkretnie o wygląd — czy są te koła wypalone i szare , bo jakoś mi się nie chce wierzyć żeby temp. 800 st.C nie zrobiła swojego ?. poprosze o opinie i ewentualnie wrzucenie zdjęć na FB z wyglądem tejże płyty gazowej .

  4. Andrzej pisze:

    Szkoda tylko, że szkło się rysuje. Jak mała drobinka piasku dostanie się pod garnek, to kicha – cała płyta traci wygląd i są szpetne rysy. Czy można jakoś niezbyt drogo to naprawić?

    • Leśnierewski pisze:

      Szklo jest identyczne jak we wszystkich plytach indukcyjnych na rynku, wiec tak samo to wyglada jak u pozostalych producentow

      • qwerty pisze:

        Gówno prawda panie marketingowcu z agencji wynajętej przez Solgaz – w indukcji szkło się nie nagrzewa, a w solgazie nagrzewa jak w zwykłej płycie ceramicznej z grzałkami. Wszystko co wypadnie z garnka natychmiast się przypala i bardzo trudno to doczyścić.

  5. Oldmax pisze:

    Ponawiam pytanie które zadałem na FB Solgaz : jak wygląda płyta ( kola grzewcze ) po powiedzmy roku użytkowania ? . Chodzi mi konkretnie o wygląd — czy są te koła wypalone i szare , bo jakoś mi się nie chce wierzyć żeby temp. 800 st.C nie zrobiła swojego ?. poprosze o opinie i ewentualnie wrzucenie zdjęć na FB z wyglądem tejże płyty gazowej .

    • Pracownik_firmy pisze:

      Tak samo jak kazda indukcja bo to ten sam materiał 🙂

      • qwerty pisze:

        Znowu kłamstwo – materiał ten sam, ale metoda działania inna – w indukcji nic się nie nagrzewa, a tu szkło jest ogrzewane przez komorę spalania gazu – ma wysoką temperaturę i przypala wszystko co wykipi z garnka – doczyszczenie jest praktycznie nie możliwe.

  6. Wiagras pisze:

    A jak prądu niebedzie to? Płytę da się uruchomić jakos

    • Pracownik_firmy pisze:

      Jest zasilacz rezerwowy na stronie – dwa dni gotownia bez prądu

      • DK pisze:

        Niestety tak ważna informacja, że płyta gazowa wymaga potężnego zasilacza (a nie jak w piecu łazienkowym dwóch baterii) dowiedziałam się dopiero po zakupie. Na stronie producenta trzeba już wiedzieć czego się szuka, żeby to wyczytać. Ten mały „drobiazg” zepsuł mi koncepcję kuchni … więc jak planujesz zakup to przedyskutuj rozwiązanie z użytkownikiem (a i to nie zawsze zwrócicie uwagę na te same elementy).

        • Antoni pisze:

          Jaki znowu zasilacz? Przecież on wygląda jak od laptopa. Wpięliśmy do gniazdka i po wszystkim.

          • DK pisze:

            No właśnie – jak od laptopa (niemała „kostka” i kabel), czyli musisz mieć w pobliżu płyty kontakt, jak go nie planowałeś (jest w innej części) to ten zasilacz ciągnie się przez kuchnię do najbliższego miejsca zasilania tworząc nieplanowaną „dekorację”. Więc uczulam warto dobrze oglądnąć swój projekt z użytkownikiem tej płyty.

          • ZW pisze:

            Teraz każda płyta gazowa jest wpinana do prądu, żebyś nie musiał z zapałkami biegać przy każdym odpaleniu. Tutaj kabel ma aż 3m więc żaden problem w przeciwienstwie do Amiki gdzie masz go 1m

  7. Osa pisze:

    Indukcyjna lepsza. I nie śmierdzi gazem.

  8. Małgorzata pisze:

    hydraulik62 _ zdradź na czym polega nauka gotowania na tej kuchni,, na początku palniki na full a potem skręcamy jak jest rozgrzana? Czego na początku muszę się nauczyć? teraz gotuje na zwykłej gazowej.

  9. Małgorzata pisze:

    ja się zakochałam,, chcę tylko tą , żadnej innej,, ! a kawę pijam z ekspresu,, wody nie gotuję ;D;D 😉

  10. hydraulik62 pisze:

    Używamy tej płyty od 1,5 roku po prostu trzeba się na niej nauczyć gotować i jest bajer nikt nie nakłoni mnie i żony do zmiany maszynki ,oszczędna ,łatwa w u trzymaniu czystości estetyczna ,myląca wyglądem z płytą indukcyjną .Pozdrawiam i zachęcam do kupna .

    • Małgorzata pisze:

      hydraulik62 _ zdradź na czym polega nauka gotowania na tej kuchni,, na początku palniki na full a potem skręcamy jak jest rozgrzana? Czego na początku muszę się nauczyć? teraz gotuje na zwykłej gazowej.

  11. NorbiCzeb pisze:

    Nie każdy który coś poleca musi być pracownikiem Solgazu, może nie u każdego pojawiają się takie problemy bo też zależy sporo od jakości gazu. Co do samej płyty to mniejszą jej wersję mamy w domku letniskowym. Wiadomo tam nie jest tak często używana i wszystko tam gra. Ważne jest to, że jednak mają długą gwarancję, a też jest to dodatkowe zabezpieczenie przy wycieku.

    • qwerty pisze:

      Kolego z Solgazu – jak nie brać wasze komentarze za zakłamany marketing Solgazu skoro co drugi komentarz pod tym artykułem ma tak samo skonstruowany nick: imię z dużej litery+3 pierwsze litery nazwiska z pierwszą pisaną z dużej litery lub całe jak jest krótkie 😀 Wy nawet macie instrukcje jak wymyślać nicki:
      MadziaKor
      NorbiCzeb
      OlciuniaKes
      OliwiaMajko
      ArkadiuszMont
      TolaMasik
      AnnaPryskliwa
      KamilaR
      Tyle razy was demaskowano na elektrodzie i wykopie – macie duży dział marketingu i sami robicie sobie ruch pod tego typu artykułami sponsorowanymi. Biedni, naiwni ludzie kupują potem ten wasz bubel i dopiero orientują się po paru dniach użytkowania jaki to bubel na którym wszystko co wykipi od razu się przypala (szkło rozgrzane do wysokich temperatur), brak dużego pola grzewczego – same małe i średnie, długie czasy gotowania w porównaniu nawet do zwykłej gazówki z palnikiem o mocy 4kW (np: WOK), paskudne kratki którymi wychodzą spaliny i osadzają się na ścianie, płyta nie pasuje do większości piekarników – płyta wymaga 12 cm miejsca, gdzie zwykła gazówka czy indukcja potrzebuje ok. 6 cm. Większość szafek jest tak skonstruowana, że po wsadzeniu piekarnika nie ma miejsca na tą płytę.

      • Grzegorz Jaslo pisze:

        Az sie wysililem zeby sprawdzic co ten qwerty pisze w komentarzach do innych sprzetow i nie zawiodlem sie: atakuje te, ktorych nigdy nie widzial a chwali tylko jednego producenta.

      • hydraulik62 pisze:

        Niech komentarze wystawia kto chce ja nie mam nic wspólnego z Sol gazem i po prostu kupiłem ich produkt i jestem bardzo zadowolony .Zdania nie z mienie .a jak będzie mnie stać to kupię jeszcze piekarnik i okapnik bo cieszy mnie to że to jedna firma która sprzedaje swoje wyroby bez
        pośredniaków a jeśli to ceny są takie jak u producenta.

  12. OlciuniaKes pisze:

    Oszczędności przy tej większej płycie są jak najbardziej spoko. Płyte też można prosto wyczyścić i co najważniejsze nie brudzi garnków nawet tych zwykłych. Gwarancje też dają na 7 lat.

  13. Yanush pisze:

    W 2 piętrowym domku mam na górze płytę Solgaz, na dole zwykłą palnikową. Czajnik wody na pietrze zanim się zagotuje, to na dole zdążę zrobić dzbanek kawy i go wypić. Solgaz co minutę załącza iskrownik co jest irytujące. Pewnie na tym polega oszczędzanie – gaszenie płomienia a gdy temperatura lekko opadnie – załącza ponownie. Generalnie wolę zwykły palnik.

  14. OliwiaMajko pisze:

    Hmm ja akurat nie dostrzegłem takich problemów w przypadku 4+2 a używam jej już stosunkowo długo bo od 2 lat. Bardzo dobrze wykonana, garnki są w super stanie, a do tego mniejsze zużycie gazu i dodatkowe zabezpieczenie przed wyciekiem.

    • qwerty pisze:

      tylko się ośmieszasz marketingowcu solgazu – to już kolejny komentarz z tak samo skonstruowanym nickiem… Już was zdemaskowano na elektrodzie i wykopie – sami sobie piszecie pozytywne opinie. Wasza firma to jedna wielka ściema.

  15. Kamilunia55 pisze:

    A kto Ci odradzał? Ja mam już płytę od ponad roku i na prawdę nie zauważyłam tam nic takiego. Płyta fajnie przystosowana do różnych rodzajów garnków, z zewnątrz rzeczywiście dobrze się czyści no ja pierwszy raz słyszę u siebie na razie nic takiego nie zauważyłam.

  16. kozakiewicz pisze:

    Pytałem dzisiaj o tę płytę w sklepie Media-Ekspert. Niestety, odradzono mi zakup.
    Podobno po dwóch latach używania płyta jest tak brudna od spodu, że nadaje się tylko do wymiany a podczas gotowania wydobywa się zapach spalonego tłuszczu. Po prostu wszystko to, co osiada na szafkach przy zwykłych palnikach gazowych, płyta Solgaz zbiera na wewnętrznej stronie płyty ceramicznej. Ponieważ wszystko jest kompaktem, nie da się tego wyczyścić i pozbyć brzydkiego zapachu.
    Wszystkiemu winna jest niska jakość polskiego gazu. Było wiele firm na naszym rynku, które miały w ofercie takie płyty gazowe. Wszystkie wycofały się, pozostał tylko Solgaz
    Czy jest ktoś, kto może obalić te wątpliwości? Będę wdzięczny za wyjaśnienia 🙂

    • qwerty pisze:

      to w 100% prawda. Na dodatek te płyty nie mieszczą się w normalną szafkę pod którą jest piekarnik…. Opinie pozytywne tutaj to tylko marketingowcy tej firmy – nikt tym nie chce handlować bo wszyscy pamiętają jakie buble solgaz produkował dla Amici pod nazwą Prometeusz. Do tego jeszcze ich oszustwa marketingowe zostały ujawnione na wykopie – warto poczytać zanim da się człowiek wyrolować.

      • anon pisze:

        Co to za bzdury…jak nie mają ich plyt to jasne ze zrobią WSZYSTKO zeby sprzedac inna. Tak jak qwerty ktory chwali tu tylko jednego producenta. Dziwne?
        Idz lepiej do ktoregos MyCenter bo tam mozna ich zobaczyc na zywo i przetestowac sprzet

      • Kacper pisze:

        ej qwerty, bo jak sie rozpędzisz to i tu cos napiszesz, miejsce w sam raz dla takich trolli jak ty http://www….=agdmaniak

  17. MadziaKor pisze:

    Płyta jest jak najbardziej ok, widzę mniejsze zużycie gazu w porównaniu do starej kuchenki, z czyszczeniem to nie ma żądnego problemu, nie zapominając że nie brudzi też garnków.

  18. bogdan pisze:

    Witam. Po przeczytaniu wszystkich opinii mam nadal mętlik w głowie. Oceny są skrajnie dobre jak i złe. Wygląda to tak, jakby przedstawiciele solgazu kłócili się z konkurencją. Mieszkam w Chrzanowie na południu Polski – Czy ktoś w okolicy posiada płytę solgaz i podzieli się opinią na temat tej płyty ze mną ? bogdantomaszewski@wp.pl

    • Pracownik_firmy pisze:

      Jestem pracownikiem firmy, pomogę.

      Proszę pamiętać że maila może napisać też ktoś z konkurencji, dlatego najlepiej będzie jak podam adresy dwóch sklepów w pobliżu, będzie mógł Pan sprawdzić wszystko na żywo:

      Alwernia
      Nazwa
      MyCenter
      ULICA
      M. Skłodowskiej-C. 6
      TELEFON
      12 258 46 10

      Chełmek
      Nazwa
      MyCenter
      ULICA
      Piastowska 42 A
      TELEFON
      (0-33) 846-11-49

  19. ArkadiuszMont pisze:

    Wcale nie dziwi mnie, że ostała tak wysoką notę bo na prawdę wyróżnia się wśród konkurencji Funkcjonalna, dobrze rozmieszczone palniki o sporej mocy grzejnej. Do tego bardzo dobrze się czyści i widać trochę mniejsze zużycie gazu, bo butla na dłużej wystarcza.

  20. Marian pisze:

    Zastanawiam się nad zakupem kuchenki, tylko co tych kratek wentylacyjnych u mnie za kucheneką na ścianie będzie płyta drewniana w kolorze blatu czy to nie będzie za mocno sie nagrzewac?

    • qwerty pisze:

      nie daj się namówić na te badziewie od Solgazu… Pozytywne opinie to ludzie Solgazu – zostało to już udowodnione na wykopie, elektrodzie itp. Do tego oszukują w specyfikacji. Piszą o oszczędności do 50% – każdy myśli, że chodzi o 50% oszczędności gazu, a im chodziło o oszczędność kasy w stosunku do zwykłej płyty ceramicznej. Kolejną mega wadą tych płyt jest rozgrzane szkło – cokolwiek wykipi od razu się przypala. Chcesz zmniejszyć temperaturę lub wyłączyć pole? Musisz przestawić garnek i poczekać aż pole się wychłodzi… Spaliny? Oczywiście, że są tak jak w zwykłej płycie. Solgaz to mistrzowie marketingu i nic więcej. Kiedyś to badziewie robili dla Amici pod nazwą Prometeusz – co 2 sztuka była wadliwa. Ta firma to jedna wielka pomyłka.

  21. TolaMasik pisze:

    Możesz kupić płytę na przykład przez Ceneo. A gdzie dokładnie w Kielcach to nie wiem. Jednak jak najbardziej warto. Płyty pod każdym względem wygrywają z klasycznymi palnikami. Dodatkowo lepiej zabezpieczone przed wyciekiem gazu i 7 letnia gwarancja.

  22. Bożena pisze:

    Gdzie w Kielcach można zobaczyć i ewentualnie zakupić płytę i piekarnik Solgaz-u ?

  23. KamilaR. pisze:

    Co do płyty nie mam żadnych zastrzeżeń. Na prawdę jedna z najlepszych jakie było mi dane używać i wcale w nie tak dużej cenie. Czyszczą się mega szybko i działa nawet na butli. Warta była zainwestowania 🙂

  24. miroszko pisze:

    To jest test czy folderek reklamowy ?

  25. E pisze:

    Wyżej było zadane pytanie co bedzie jak nie będzie prądu nie ma jednak konkretnej odpowiedzi. Proszę o podanie w jaki sposób działa kuchenka

  26. Dorota Komarnicka pisze:

    Od 3 miesięcy używam taką płytę i jestem bardzo zadowolona pod każdym względem .Najważniejsze jest to że rachunki za gaz są minimalne.

  27. alicja pisze:

    Pomocny materiał. Dzięki niemu zdecydowałam się na kupno. I nie żałuję. Teraz jestem na etapie zamawiania świeżaka solgazu, okapu SH3R. Bajka

  28. Barbara pisze:

    Noszę się z zamiarem zakupy takiej płyty, ale mam wątpliwości dotyczące nagrzewania się mebli nad płytą. Obecnie mam normalną płytę gazową i okap szufladkowy, doskonale pełniący swoją rolę. Chciałabym wiedzieć czy ilość wydzielanego ciepła nie zniszczy mi mebli nad płytą

    • michalm pisze:

      Jestem przekonany, że możesz bez obaw wykorzystać tę płytę. Ciepło wydmuchiwane z wentylacji nie jest duże, a strumień powietrza kończy się na wysokości około 10-15 cm nad płytą. 😉

      • Kinia pisze:

        Oki wszystko super tylko ja mam trochę obawy w przypadku szyby przyczepionej do ściany chociaż jest hartowana czy nie pęknie od tego ciepła

    • adamB pisze:

      Wymogi są takie same jak przy zwykłej kuchence. Wszędzie gdzie mogłaby być tradycyjna gazówka tam może być i Solgaz

  29. malwi73 pisze:

    Płyta ekstra. Szkoda, że taka droga… :(((

  30. zofia pisze:

    Ale sie ciesze ze internet mowi o tej plycie ! mamy juz ze 3 lata, malo kto ja jeszcze znal jak my mielismy i jest super !

  31. mcrob pisze:

    Czyszczenie jej to masakra bo płyta bardzo się nagrzewa i wszystko co wykipi czy wychlapie przywiera do niej. Druga sprawa to zmniejszanie grzania jest z tym klopot bo płyta ciagle gorąca i trzeba zdjąć garnek z palnika bo dalej się gotuje

    • Anon34 pisze:

      Bardzo dziwna opinia ja czyszcze tak jak tu solgaz.eu/czyszczenie i nie ma zadnych problemow. Gotuje sie tak samo jak na elektrycznej

  32. Andrzej Szefler pisze:

    Trudno ocenić wydajność jeśli jest mowa o podgrzaniu wody do stanu wrzenia w czasie 10 min a nie podaje się jej ilości.Obawy moje również wzbudza odprowadzanie ciepła poprzez otwory wentylacyjne.

    • AnnaPryskliwa pisze:

      A nie wzbudza twoich obaw gorący plomien przy zwyklej kuchence? Ale durny pomysl nie wierze ludzie……

  33. Jasiedzki pisze:

    Wszystkie garnki oprócz aluminiowych (ale te już mało kto ma w domu)

  34. skonieczna pisze:

    dzień dobry a jakie garnki do tej płyty

  35. Renia pisze:

    Super sprawa. Moja koleżanka taką ma i cały czas jej zazdroszcze 🙂

  36. Jadzia pisze:

    Moja sasiadka ma taka plyte i ja tez czekam az marek zdecyduje sie na remont. Oby juz w te wakacje. . .

  37. DK :) pisze:

    A mnie interesuje temat braku dostawy prądu (czasem niestety się zdarza). Głównie z tego powodu dalej myślę o gazie. Czy wówczas mimo posiadania gazu nie ugotuję nic na tej płycie??? Czy należy zakupić UPSa lub coś innego?
    A co do prezentacji, faktycznie brak mi w niej porównania w czasie rzeczywistym tych samych czynności przy różnych płytach i kosztów ugotowania np. 2 litrów wody. Potem porównać np. wskaźnik koszt zakupu do kosztów eksploatacji w czasie 5 lat …

    • Ramo pisze:

      Chyba jest takie specjalne coś, dzięki czemu można gotować bez prądu. Taki ala UPS. Wtedy jak nie ma prądu to płyta zasilana jest z tego akumulatorka.

  38. qwerty pisze:

    Szkoda, że autorowi zabrakło wiedzy i obiektywizmu żeby podać najważniejszy parametr – czas gotowania tej samej ilości wody na tej płycie w stosunku do zwykłego gazu czy indukcji… Niestety ale największą wadą gazu pod szkłem jest powolne gotowanie w stosunku do zwykłego gazu czy też porządnej indukcji… Ładnie wygląda i jest czysta w użytkowaniu, ale czasy gotowania są dla mnie za długie – nie mam zamiaru czekać na rozgrzanie się pola – to nie czasy kuchni węglowych…

    • Sahu pisze:

      Ale gaz pod szkłem wciąż jest szybszy od elektrycznej płyty grzewczej (nie mylić z indukcją) więc o co chodzi? 🙂

      • qwerty pisze:

        nikt już nie kupuje zwykłych płyt elektrycznych, tylko indukcję lub gazówkę z palnikiem wokowym, więc po co drążysz temat? O kuchni węglowej też wspomnisz? Bo faktycznie od niej też jest szybsza „D

    • elza pisze:

      Potwierdzam .Czas rozgrzania płyty i gotowanie wody na kawę jest dla mnie zbyt długie. Poza tym irytuje mnie co minutę włączający się iskrownik.

  39. Stasia pisze:

    Potrer chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, wracaj do podstawówki 🙂

    • porter pisze:

      Sama Stasiu wracaj do podstawówki jak nie masz nic konstruktywnego do napisania. Moje jest mojsze – to durny typ Twojego myślenia. Przedstawiłem tylko swoje wątpliwości bo użytkuję i użytkowałem wszystkie typy płyt elektrycznych oraz niektóre gazowych.A Ty Stasiu swoim komentarzem pokazujesz kosmiczną próżnię w swojej głowiźnie ,bez cienia refleksji nad każdy tekstem, który Ci się spodoba.

  40. porter pisze:

    Wszystko fajnie. Tylko po co została stworzona taka płyta ? Halogenowe i indukcyjne są o niebo praktyczniejsze, łatwiejsze w utrzymaniu, nie robią tłustego syfu ze spalnia gazu na meblach i okapie, są tańsze w zakupie, porównywalne kosztowo w utrzymaniu.

    • Krzysztof pisze:

      Portierze-proponuje jeszcze raz wysluchac opisu plyty Solgaz a dopiero pozniej pisac bezsensowne-sensowne komentarze,Zaden z twoich zarzutow-NIE DOTYCZY plyt Solgaz.Te plyty sa tak latwe w utrzymaniu czystosci jak wszelkie inne z powierzchnia grzewcza wykonana ze szkla,w tym indukcyjne.Sa natomiast duzo tansze w utrzymaniu od indukcyjnych i NIE powoduja emisji tluszczu do kuchni,tak jak jest to z palnikami gazowymi otwartymi.Chcesz teraz cos jeszcze dodac?

      • qwerty pisze:

        tańsze w utrzymaniu? Indukcja podłączona pod siłę nie dość, że gotuje najszybciej ze wszystkich rozwiązań to jeszcze jest gotowa od razu po odpaleniu – nie trzeba czekać na rozgrzanie pól. Poza tym kolega porter ma racje co do tłuszczu – opary zbierają się na meblach i na dodatek trzeba czyścić te kratki z tyłu płyty. Najważniejsza jest wydajność płyty grzewczej, a ta technologia przegrywa zarówno z tradycyjnym gazem (np: palnikiem wokowym) czy z mocną indukcją.

        • Sahu pisze:

          Oczywiście że gazowa jest tańsza w utrzymaniu od indukcji, a już zwłaszcza taka co zużywa do 50% mniej gazu

          • qwerty pisze:

            To jest bzdura z tymi 50%… różnica rzeczywista waha się o jakieś 12-15%, a reszta to marketing. Przy umiejętnym użytkowaniu indukcja kosztuje podobnie do zwykłej gazówki z palnikiem wokowym, a przynajmniej gotuje duuuużo szybciej od solgazu

          • Jagoda pisze:

            Ja mam ich plyte i wychodzi wlasnie kolo 1/2 na tej oszczednosci. Jestesmy baaaardzo zadowoleni! 🙂

          • JanWWW pisze:

            Glupoty gadacie ludzie, mam juz dlugo i oszczednosc jest!

          • qwerty pisze:

            Jagoda i Jan – ludzie Solgazu – wszędzie wklejacie te same komentarze. Już cały internet was przejrzał 😀 naciągaliście ludzi, a sami wyszliście na frajerów marketingu!

          • DK pisze:

            Kupiłam i … niestety qwerty ma nieco racji. Pierwsze co mnie zaniepokoiło – brak informacji co jest w „zestawie”, czego szukać (instrukcja – NIESTARANNE ksero, chyba nikt tego nie skonsultował z paroma klientami). Potem czytam instrukcję i dowiaduję się dopiero z niej, że moje plany z podłączeniem biorą „w łeb” (muszę zmienić pomysł na kuchnię) 🙁 … Potem kolejne rozczarowania – kratka – BARDZO niestarannie wykonana. Po podłączeniu (zestaw „dwupalnikowy”) mam wrażenie, że cała energia ucieka przez pole wentylacji, woda gotuje się bardo wolno. Zobaczymy jak będzie dalej, ale niestety pierwsze wrażenie – to nie jest to. Może zestaw z większą ilością palników, w dużej kuchni się sprawdzi, ale dla osób, które rzadko gotują tradycyjna kuchnia jest lepsza. Może jeszcze coś napiszę po paru miesiącach eksploatacji, ale teraz mam takie odczucia

        • Jolanta pisze:

          witam , jak czytam te komentarze to nie wierzę że cywilizowani ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem , kupiłam płytę i czyszczę ją po każdym gotowaniu tzn przecieram ściereczką i na sucho ręcznikiem papierowym – to wszystko , jeśli mam duże gotowanie to potem używam skrobaka. jedyną wadę ma taką że dłużej się zagotowuje potrawa , bo potem to już się gotuje jak na każdej innej kuchni , jeśli chodzi indukcje to jak na jednym palniku dasz moc turbo i na innych spadają do najniższej , to jest minus indukcji , nie ma sprzętu idealnego ,wszędzie są plusy i minusy , jeśli mam czyścić palniki i te obrzygane tłuszczem ruszta to przeżyję te minusy płyty , nigdy więcej palników

      • porter pisze:

        Tak Krzysiu. Jesteś z Solgazu ?Jakie zarzuty – tylko wątpliwości.Pewnie masz taką płytę i mało się nie posrasz, gdy ktoś ma inne zdanie. A jak jej nie masz – toś znaczy pusty jak niżej Stasia. Dodałem.

        • monter pisze:

          Płyta jest estetyczna , obsługa dość prosta.
          Zanim jednak wydamy na nią prawie 3 tysiące , warto przeanalizować kilka faktów.
          Wytrzymałość szkła na uderzenia zarysowania itp.
          Prawidłowe spalanie gazu pod szkłem. Do pełnego spalania gazu niezbędny jest tlen.
          Wystarczy oczywiście ten w powietrzu. Należy jednak obowiązkowo zapewnić dostęp
          poprzez wykonanie otworów etc, o czym nikt nie wspomniał w reklamie .Poza tym
          to co wydostaje się z otworów wentylacyjnych nie jest tylko nagrzanym powietrzem.To produkt spalania gazu.Wsród nich zabójczy i bezwonny tlenek węgla,tlenek azotu,dwutlenek węgla,siarka trujący nawaniacz gazu i duża ilość pary wodnej.
          Moc 5-7kW to moc wystarczająca do nagrzania nowoczesnego 175-cio metrowego domu.Na 1m3 gazu zapotrzebowanie powietrza jest nawet 10-ciokrotnie większe.
          Przy braku nawiewu świeżego powietrza gaz całkowicie się nie spala co skutkuje szybszym zanieczyszczeniem palnika.Co na to gwarancja? Ile kosztuje serwis?
          Jak wygląda demontaż płyty w celu serwisu?W zwykłej kuchence wystarczy wyczyścić dysze ew.wymienić na nowe.Koszt kilka złotych.Przy montażu na gaz propan/butan występują dość drastyczne przepisy.
          Nie jestem przeciwnikiem tej płyty,natomiast w przeciwieństwie do płyt elektrycznych,
          należy zachować sporo warunków do prawidłowego działania.
          Co do oszczędności w stosunku do zwykłych palników.
          Podstawowym błędem ludzi jest korzystanie z dużych palników przy małych garnkach itp.Ja osobiście korzystam głównie z najmniejszego palnika.Płomienie ogrzewają spód
          garnków nie boki.Czy uchwyty..Płomienie i tak zawsze rozchodzą się na zewnątrz.

    • Cynik pisze:

      Po to, by mogli ją sobie zamontować ludzie, u których płyta indukcyjna odpada ze względu na brak zasilania albo koszty eksploatacji?

    • A.W. pisze:

      Porter Niestety chyba nie masz tej płyty ponieważ ona nie zostawia żadnego tłustego nalotu a mamy od 2013 roku a zaraz mamy 2018r.

    • Menica pisze:

      Chętnie odpowiem. W moim przypadku aby nie wyrzucać garnków firmy zepter z przed 20 lat, które nie były przygotowane pod indukcję a kosztowały miliony monet. Teraz mogę gotować podobnie jak na indukcji i nie „szarpać się” z czyszczeniem kratek od kuchenki gazowej i nie odstawię do lamusa moich najcudowniejszych garnków pod słońcem.

  41. Ramo pisze:

    Super test. My z mężem też użytkujemy i wszyscy są zdziwieni, że to kuchenka na gaz.

    • JanWWW pisze:

      u mnie plyta jest juz 4 rok, tylko ten model troche mniejszy i moge o niej troche powiedziec

      Plusy
      + faktycznie oszczedza, w niektorych miesiacach wychodzi to ok 35%, czasem 48%, a liczylem dokladnie
      + czyszczenie jest spoko. Zonka nie mogla sie nauczyc, ale napisala do producenta i dali jej poradnik. od wtedy zadowolona
      + wygonda na prawde super. nawet gazownik sie smial ze hehe do indukcji go zawolalismy

      • JanWWW pisze:

        minusy
        – jedyny minus to to ze zajmuje ciut wiecej miejsca w szafce i chwile sie glowilem. W instrukcji dali dokladne rysunki to se mozna to zaplanowac. ale pod spodem mam piekarnik i najwazniejsze ze sie zmiescil
        – no i chyba cena ale ja kupilem na raty na dwa lata i zlecialo nie wiem kiedy. Ale warto dolozyc i miec cos lepszego zamiast to dziadostwo co sprzedaja wszyscy po kilka stówek. Ja taki juz jestem ze wole wydac duzo a za dobry produkt niz kupic jakis syf i narzekac. jak tanie to nie moze byc dobre to moja zasada

      • Jolanta Turska (@TurskaEl) pisze:

        Gdzie w Warszawie można zobaczyć płytę na żywo……….. Jestem przed jej zakupem., a opinie są różne.

        • DK:) pisze:

          w sklepie tego co jest problemem nie zobaczysz; oczywiście każdy z nas miał inne oczekiwania i możliwości wbudowania, stąd są różne doświadczenia, ale dobrze jest przedyskutować to z instalatorem i to mocno świadomym produktu, jak będzie wyglądał montaż i możliwe problemy eksploatacji w Twojej kuchni. U mnie zwiodły następujące braki wiedzy: 1) zasilanie z potężnego zasilacza na prąd (nie jak w łazience do kotła baterie, tylko potężny zasilacz) to był szok; 2) wywiewnik ciepła daje potężną ilość energii – ostatnio zbyt blisko położyłam ręczniki papierowe używane w kuchni i o mało nie miałam pożaru (pamiętanie o tym w kuchni jest dużym stresem, bo musiałam obrócić ustawienie kuchni z uwagi na 3 problem); 3) podejście do gazu wymusiło niefortunne ustawienie wywiewu ciepłego powietrza; Co do czyszczenia – przerabiałam czyszczenie roztopionego tworzywa z elektrycznego czajnika postawionego na jeszcze gorącej płycie (jakość poszło, ale faktycznie kupowałam kosztowne środki firmy SolGaz), poza tym z czyszczeniem nie mam problemów, bo stosuję większe garnki niż potrzeba i rzadko coś kipi. W zapasie mam „mobilną” płytę indukcyjną i dziś żałuję, że poszłam w SolGaz.

  42. SW pisze:

    Dzieki za test wlasnie sie nad nia zastanawialismy z żonką

  43. Walery pisze:

    Fajne

  44. Ga77 pisze:

    Podoba mi sie to 🙂 Promujmy polskie produkty!

  45. Joasia pisze:

    Dlaczego osoba reklamująca taki super produkt nie potrafi się poprawnie wysłowić !!! Jak można mówić „włancza” to jest karygodne ,czy tego nikt nie kontroluje. Proszę poprawić dane teksty. Mam nadzieję, że w agdmaniak nie pracują analfabeci !!!

    • michalm pisze:

      Dziękuję za zwrócenie uwagi i konstruktywną krytykę. Na pewno się poprawię! 😉

    • PanMiodek pisze:

      Nie ma to jak skrytykować kogoś, a przy okazji beztrosko obnażyć własne braki. Pani Joasiu – przydałoby się „złapać” trochę kultury i powtórzyć zasady pisania w języku polskim, bo w obu wypadkach ma Pani widoczne braki…

  46. ff pisze:

    Płyty Sol Gaz świetna sprawa. Mam taką tylko z trzema palnikami. Gotowanie super sprawa, wygląd rewelacja. Oszczędności w zużyciu gazu faktycznie występują. Tylko z tym czyszczeniem to nie jest taka super szybka sprawa, czasem trzeba się napracować, żeby doczyścić płytę, ale jakbym miał wybierać drugi raz, to bez wahania biorę Sol Gaz. Polecam!!!

  47. Anone pisze:

    Sama mam mniejszą płytę Solgaz i spisuje się naprawdę świetnie. Zgadzam się z opinią redakcji.

  48. Anton pisze:

    ale zdjecia to czadowe macie….ciekawe czy w kuchni tez tak wyglada heheh

  49. Kasia pisze:

    Super. Właśnie zastanawiam się nad zakupem i taki test jest bardzo pomocny.

  50. AniaB pisze:

    Widziałam ich na targach, świetna firma 🙂

    • Jurek77 pisze:

      Mam plyte juz dosc dlugo, jak widze co czasem ludzie wymyslaja to sie lapie za glowe dlatego pare slow ode mnie;
      kuzyn ma plyte elektryczna i czysci sie tak samo, nawet cifa mu pozyczylem kiedys i od w tedy zawsze go kupuje. Jak ktos wymysla ze na solgazie nie radzi sobie z czyszczeniem to nie wiem co robi, bo ja nie zostawiam syfu nigdy i plyta po dlugim czasie wyglada super.
      Drug a sprawa to montaz. Nawet meblarza nie wzywalem bo sam zamontowalem piekarnik pod spodem. jak ktos mowi ze sie nie da to klamie, bo wcale zlota raczka nie jestem a poradzilem sobie w jedna sobote ze wszystkimi sprzetami i tym tez

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml