To jeden z najciekawszych startupów z dziedziny AGD jakie miałem okazję ostatnio oglądać, jednak w ostatecznym rachunku nigdy go nie nabędę. Chcecie wiedzieć dlaczego?
Teforia to świetnie wyglądające urządzenie do parzenia herbaty (np. zielonej). Przyznajcie sami, że wygląda świetnie i pewnie równie dobrze, będzie prezentować się w nowoczesnej kuchni.
Najważniejszym jego elementem jest jednak technologia – Selectie Infusion Process. Pozwala ona zaparzyć idealną herbatę biorąc pod uwagę nie tylko rodzaj produktu, ale i temperaturę wody, tworząc dodatkową kontrolę nad zawartością składników. Urządzenie potrafi zmniejszyć liczbę znajdującej się w herbacie (zależnie od rodzaju) kofeiny, podwyższając tym samym liczbę przeciwutleniaczy. Brzmi nieźle prawda?
Podsumowując Teforia jest urządzeniem, które jest w stanie zaparzyć nam każdy rodzaj herbaty, bez zbędnej wiedzy użytkownika, tak by była ona smaczna i zdrowa.
Sprzedaż Teforii powinna ruszyć już w drugim kwartale przyszłego roku, a jej cena wynieść 1299 dolarów, co w przeliczeniu na nasze daje około 5 tysięcy złotych. Czy warto zapłacić tyle za sprzęt do prawidłowego przyrządzenia herbaty. Ja bym się nie odważył.
Źródło: Gizmag
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Faktycznie zbyt drogie. Chyba lepiej samemu się nauczyć odpowiednio parzyć dany gatunek herbaty, a kupić najwyżej termometr by kontrolować temperaturę wody (ja tak sprawdzam wodę do zielonej herbaty mierząc w czajniku gdy powinno być 80 stopni Celsiusza).