Japończycy wynaleźli sposób na szybkie, proste, delikatne, ale gdy trzeba to naprawdę głębokie czyszczenie skóry.
Na świecie jest cała masa kosmetyków służących do ochrony lub regeneracji skóry na twarzy. Czasami to co pisze producent faktycznie okazuje się być prawdą i produkt działa tak jak należy. Dochodzi jednak do przypadków, gdzie puste hasła nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Nie wiem czy wiedzieliście, ale istnieją urządzenia, które dbają o zdrowie naszej skóry. Jednym z nich jest Panasonic EH-XC10-N.
Urządzenie przeznaczone jest dla kobiet do codziennej pielęgnacji skóry – dla mężczyzn są maszynki. Jego działania opiera się na trzech funkcjach. Pierwsza z nich jest usuwanie makijażu. Producent twierdzi, że urządzenie radzi sobie nawet z wydawałoby się najtrudniejszym do usunięcia kosmetykiem, ponieważ specjalna płytka ulega podgrzaniu do takiej temperatury, w której dany kosmetyk po prostu się rozpuszcza.
Zarówno druga, jak i trzecia funkcja polega na czyszczeniu twarzy. Różnica w ich działaniu polega jednak na tym, że jedna oczyszcza skórę delikatnie w tradycyjny japoński sposób, a druga robi to znacznie głębiej – usuwa tym samym więcej zanieczyszczeń. Oba programy działają w oparciu o zastosowanej technologii Micro Device.
Produkt jak na razie nie jest dostępny w Polsce, ale można go kupić na oficjalnej stronie Panasonica za 249,99 dolarów, co w przeliczeniu na nasze daje około 950 złotych. Bardzo drogo.
Źródło: Panasonic
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Mój demakijaż zmienił się wraz z tą szczoteczką. Teraz mam pewność, że skóra jest naprawdę czysta. Poza tym szczoteczka jest wielozadaniowa, co uznaję za plus 😉