Pralko-suszarka to świetnie uzupełniający się zestaw przydatnych urządzeń – prawdziwe 2w1- jednak wciąż pomijany przez wielu Polaków. Nie jestem pewien czy problem tkwi w wysokiej cenie urządzenia, czy raczej chodzi o awaryjność takiego połączenia.
Pralko-suszarka to urządzenie, które choć jest produkowane i można je znaleźć w praktycznie każdym sklepie RTV i AGD w Polsce, to jednak w rzeczywistości ciężko jest wskazać choćby jedną osobę, która z niej korzysta. Osobiście w moim otoczeniu nie znalazłem nikogo, kto korzystał, korzysta lub w przyszłości zamierza korzystać z pralko-suszarki. W czym więc tkwi problem?
Problem tkwi w mentalności Polaków, którzy najprawdopodobniej są przekonani, że funkcja suszenia jest im zwyczajnie nie potrzebna. Oczywiście nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, bo znajdą się – zapewne nawet wśród was (czytających) – jednostki, które korzystały i będą korzystać z tego rodzaju urządzeń.
Sytuacja z pralko-suszarką wygląda podobnie jak jeszcze kilka lat temu ze zmywarką. Na zachodzie zarówno pralka, jak i zmywarka stanowiła podstawowe wyposażenie domu – dla przykładu w Polsce była i nadal jest to tylko pralka. Teraz ulega to zmianie. Polacy gonią zachód, kreując się na konsumentów o podobnych potrzebach. Podobnie będzie z pralko-suszarką, choć dziś jest to produkt niszowy.
Po drugie pralko-suszarki są droższe, ale maja na to swoje wytłumaczenie – pełnią rolę dwóch urządzeń, oszczędzając tym samym miejsce w domu (nie trzeba stawiać obok siebie dość sporych urządzeń). Oczywiście istnieje przeświadczenie, że jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Czy jest to prawda?
Stara generacja pralko-suszarek rzeczywiście miała problem z dosuszaniem ubrań, a jakość użytych elementów mechanicznych pozostawiała wiele do życzenia. Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Urządzenie to radzi sobie dobrze w obu rolach – praniu i suszeniu – a ponadto jego średni okres wytrzymałości, lub jak kto woli życia, wynosi około 5-6 lat.
Przy okazji zapraszam was do zapoznania się z naszym poradnikiem (na co zwracać uwagę przy zakupie pralki) oraz rankingiem (TOP 10 najlepszych pralek do 1500 złotych)
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Panie Krzysztofie, pytałam o okap podszafkowy (do szafki IKEA) i uzyskałam odpowiedź, więc pozwolę sobie jeszcze zapytać o pralko – suszarkę. Nie widziałam rankingu najlepszych, a noszę się z zamiarem kupna i szczerze powiem, nie mam pojęcia, którą wybrać 🙁 Która, według Pana, jest warta uwagi – do małej łazienki, więc wersja chudsza (50 – 55 cm) wsad 7 – 8 kg prania? Dziękuję i pozdrawiam, Anna
A jaką pralko-suszarkę wybrać dla rodziny? Zależy mi zwłaszcza, żeby była jak najbardziej cicha.
Panie Krzysztofie,
Bardzo proszę polecić jakąś pralko-suszarkę z pompą ciepła. W tym temacie jestem zielona, a potrzebuję kupić do łazienki, gdzie nie mam miejsca na osobne sprzęty, i nie chcę mieć rozstawionej non stop suszarki w pokoju, przy 2 dzieci. Jedyne co, to zależy mi na tym aby móc mniej więcej tyle samo ubrań uprać (nie muszę jej ładować do max), co wysuszyć.
Proszę o pomoc! 🙂
Pozdrawiam
Są tylko 3 na rynku – po jednym modelu w LG (7000 zł), Electroluxie (5000 zł) i bliźniak w AEG (5500 zł).