Okap Franke Maris Up&Down – efektowny, ale piekielnie drogi

Jeśli nie liczycie się z pieniędzmi i nie chcecie bawić się w półśrodki przy wystroju kuchni, to nowy okap firmy Franke zdecydowanie jest dla Was.

Na rynku mamy szeroką ofertę modeli, które poza funkcjonalnością pełnią rolę dodatkowego elementu dekoracyjnego w kuchni. Do wyboru mamy też okapy, które są prawie niewidoczne i nie zabierają wiele miejsca, np. sufitowe. Możemy również połączyć wszystkie rozwiązania i zdecydować się na ergonomiczny okap wysuwany z sufitu Franke Maris Up&Down FCUD 904 C WH RF UD.

Rozpoczynając pracę urządzenie obniża się na czterech stalowych linkach. Gdy okap skończy swoje zadanie, unosi się z powrotem do sufitu. Pozostaje wtedy subtelnym dodatkiem w kuchni i pozwala na maksymalne wykorzystanie przestrzeni kuchennej.

Maris Up&Down charakteryzuje się również bardzo cichą pracą. Na biegu minimalnym osiąga zaledwie 48 dB(A). Urządzenie zostało wyposażone w nową generację silników RadiCal, sterowanie Touch Control, wyłącznik czasowy oraz pilot radiowy w komplecie. Posiada 4 biegi, w tym intensywny, na którym może oczyścić do 430m3 powietrza w ciągu godziny. Ponadto, wyposażony został w energooszczędne panele LED, które dodatkowo oświetlają strefę roboczą w kuchni. Maris Up&Down posiada również funkcję ciągłej wentylacji, dzięki której powietrze jest automatycznie oczyszczane.

Na deser pozostaje nam jednak cena tego bardzo przydatnego ustrojstwa – za okap zapłacimy bowiem mniej więcej tyle, ile kosztuje całkiem niezły, używany samochód, czyli 10999 złotych.

źródło: Franke