W każdym mieszkaniu i domu wykorzystuje się co najmniej dwa rodzaje mediów: wodę oraz prąd, a w wielu dodatkowo jeszcze gaz. Ich niekontrolowane użycie może drastycznie zwiększyć miesięczne rachunki. Szczególnie problematyczne może być nadmierne zużycie wody, której tak wiele marnuje się w polskich domach. Jak ją oszczędzać? Poniżej znajdziecie kilka cennych wskazówek.
W oszczędzaniu wody najważniejsze jest uświadomienie sobie, że faktycznie tego potrzebujemy. Wszyscy domownicy muszą wiedzieć, że zwykłe zakręcenie kranu podczas mycia zębów może w znaczy sposób obniżyć miesięczne zużycie wody. Ta dyscyplina i konsekwencja przyda się także podczas oszczędzania innych mediów. Od czego zatem zacząć?
Zrób przegląd domowej hydrauliki
Kapie z kranu albo cieknie z wężyka? Nie bagatelizuj problemu. Z kranu kapie średnio 1 kropla na sekundę, co rocznie przekłada się na 12 m sz. rocznie. Miesięcznie obciąży to nasze rachunki o dodatkowe 7 zł, ale rocznie przekłada się to już na większą sumę. Łatwiej i taniej kupić uszczelkę, a następnie samodzielnie ją wymienić. YouTube pomoże.
Zamontuj perlatory
Perlator to specjalna nakładka na kran, która napowietrza strumień wody, sprawiając że jest on silniejszy, co przekłada się na mniejsze zużycie wody. Nowe baterie mają zwykle zamontowane perlatory oryginalnie, dlatego szczególnie zadbać trzeba o te starszej daty. Warto wspomnieć, że perlator nie tylko zwiększa oszczędność wody, ale i komfort samego korzystania z kranu.
Zakręcaj wodę podczas mycia twarzy i zębów
Łazienka jest miejscem, w którym wykorzystuje się w domu najwięcej wody. Oszczędzanie warto zacząć od codziennej toalety. Podczas mycia zębów, do płukania ust lepiej użyć kubka zamiast strumienia bieżącej wody. Dzięki temu zużyjemy nie 16, a 0,5 l wody. Podobną taktykę warto zastosować także podczas mycia twarzy. Kran nie musi być przecież cały czas odkręcony.
Prysznic zamiast kąpieli
To podstawa oszczędzania w każdej łazience. Trudno podać konkretne kwoty, bo zależą one od wielu innych czynników, ale szacuje się, że porzucenie długotrwałych kąpieli na rzecz krótkich, treściwych pryszniców uratuje nam miesięcznie 20-30 zł miesięcznie. Jeżeli w gospodarstwie domowym są więcej niż dwie osoby, roczne kwoty robią się konkretne. Jeżeli bardzo nie chcemy rezygnować z kąpieli, warto chociaż nie napełniać maksymalnie wanny. Zasada jest prosta – zakręcasz korek, odkręcasz kran i zaczynasz kąpiel.
Sedes to nie śmietnik
Śmieci – paprochy, zabite owady czy zużyte chusteczki higieniczne – warto wyrzucać do kosza, a nie do sedesu. Lepiej już szybciej zapełniać kubeł na śmieci i częściej je wynosić, niż niepotrzebnie uruchamiać spłuczkę. Warto pamiętać także o racjonalnym wykorzystaniu obu przycisków spłuczki – nie zawsze trzeba pozbyć się całej wody z pojemnika. Najczęściej wystarczy krótszy strumień.
Oszczędzanie przy myciu naczyń
Drugim miejscem w domu, gdzie niepotrzebnie leją się litry wody, jest kuchnia. Nie trzeba wiele zrobić, by drastycznie oszczędzić wodę w kuchni. Najważniejszy sposób na oszczędzanie to inwestycja w zmywarkę. Podczas całego cyklu zmywania zużyje ona mniej wody niż my szorujący naczynia pod bieżącym strumieniem. Warto dobrać zmywarkę wielkościowo do naszych potrzeb i uruchamiać ją dopiero wtedy, gdy jest pełna. Co prawda, nowe urządzenia mają programy ½, więc można je stosować, ale na pewno nie opłaca się uruchamianie pełnego cyklu dla 3 talerzy i dwóch szklanek. Osoby, które nie korzystają ze zmywarki powinny myć naczynia w jednej komorze zlewu, a w drugiej je płukać. Zdecydowanie odradzamy używania do tego celu ciągłego strumienia.
Oszczędzanie przed garażem i w ogrodzie
Osoby, które mają dom i na terenie swojej posesji chcą umyć samochód, powinny do tego celu użyć wody z wiadra, a nie maksymalnie odkręconego strumienia z węża. Jeżeli potrzebujemy mycia pod ciśnieniem, lepiej wybrać się na myjnie ręczną i tam doprowadzić samochód do czystości. W ogrodzie także można skutecznie oszczędzać wodę. Podstawa to regularne, choć nie za częste podlewanie trawnika. Wystarczy go podlać raz na 5 dni, najlepiej po koszeniu. Nie ma potrzeby robić tego częściej. Warto pamiętać o podlewaniu wczesnym rankiem lub wieczorem. Podlanie trawnika latem w trakcie dnia sprawi, że większość wody błyskawicznie wyparuje. Rozmieszczenie poszczególnych roślin w ogrodzie powinno być dobrze zaplanowane – rośliny cieniolubne w jednym miejscu, a takie z dużym zapotrzebowaniem na wodę w innym. Warto także regularnie korzystać z kory do obsypywania roślin, co pozwoli zachować wilgoć w glebie i ograniczy wzrost chwastów. W rezultacie zaoszczędzi to wodę (nie trzeba tak często podlewać) i własny czas.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.