Porządki przed świętami dzielone są w większości domów na kilka etapów. Usuwanie usterek, sprzątanie w szafach, czy rzadko odwiedzanych pomieszczeniach odbywa się na kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem, potem przychodzi czas na sprawdzanie przeróżnych zakamarków, szafek kuchennych czy tych ulokowanych w łazience, pranie dywanów, dokładne mycie lodówki – znajdzie się sporo punktów na liście, którą warto sporządzić. Im bliżej świat, tym bardziej widoczne staną się porządki: pranie obrusów, firanek, zasłon, mycie okien, dokładne odkurzanie, czyszczenie podłóg itd. We wszystkich czynnościach przydatne mogą się okazać niektóre urządzenia. Jakie?
Specyfikacja: Moc 1600 W, długość przewodu 6 m, masa 3,2 kg, pojemność 350 ml.
Urządzeniem, które może się okazać bardzo przydatne podczas porządków, jest mop parowy. Do naszego zestawienia wybraliśmy model 2w1: od bazowego sprzętu odłącza się mniejszy oczyszczacz parowy. Ten ostatni dotrze do miejsc trudno dostępnych i przyda się np. w kuchni. Mop jest gotowy do użycia po 15 sekundach, bez środków chemicznych unieszkodliwia zdecydowaną większość zarazków i bakterii, jednocześnie czyni parowaną powierzchnię czystą. Producent zapewnia użytkownikom rozbudowany zestaw akcesoriów, a klienci, którzy zdecydowali się na zakup prezentowanego sprzętu zazwyczaj dobrze go oceniają.
Specyfikacja: moc 1400 W, przewód zasilający o długości 5 m (zasięg pracy wynosi 8 m), waga 3,8 kg, wymiary 28x42x23 cm (kolejno: szerokość, długość, wysokość), pojemność worka 2,5 litra.
Prosty i tani odkurzacz workowy marki Zelmer. Producent wyposażył sprzęt m.in. w metalowe, segmentowe rury, przełączalną ssawkoszczotkę, ssawkę szczelinową, małą szczotkę i małą ssawkę. Nie zastosowano filtru HEPA, nie ma regulacji mocy, ale pojawił się mikrofiltr oraz wskaźnik zapełnienia worka. Sprzęt doczekał się w Sieci bardzo wielu opinii – zazwyczaj pozytywnych, więc można w niego śmiało inwestować. Chwalony jest m.in. za kompaktowe rozmiary, prostotę użycia oraz atrakcyjny stosunek ceny do jakości. Najczęściej powtarzana wada odkurzacza to głośna praca.
Inne polecane przez nas odkurzacze znajdziecie w tym tekście.
Specyfikacja: 3-stopniowy system czyszczenia, filtr HEPA, zderzaki chroniące urządzenie i meble, możliwość zaprogramowania dnia i godziny sprzątania.
Zaproponowaliśmy mały, prosty i przede wszystkim tani odkurzacz Zelmera, czas na coś bardziej skomplikowanego i droższego (ale nadal kompaktowego). To iRobot Roomba 780, czyli odkurzacz autonomiczny. Sprzęt posprząta mieszkanie pod nieobecność właściciela – po zaprogramowaniu właścicielowi pozostanie jedynie opróżnić raz na jakiś czas pojemnik na kurz. To produkt dla osób, które bardzo cenią sobie czyste podłogi i najchętniej odkurzałyby je codziennie (ważne w przypadku alergików), ale warto pamiętać, że w domu powinien znajdować się jeszcze jeden odkurzacz, tradycyjny, o dużej sile ssania. Raz na jakiś czas trzeba nim potraktować podłogi. Za co Roomba chwalona jest przez właścicieli? To proste: za samodzielność. Taki pomocnik zapewne przyda się w domu, gdy trwają przygotowania do świąt i brakuje czasu, by wszystko zrobić szybko i sprawnie.
Specyfikacja: Moc 2400 W, pojemność zbiornika na wodę: 350 ml, temperatura regulowana pokrętłem, przewód o długości 3 m, blokada kapania.
Polecając żelazko można wskazać na model, który pojawiał się już w naszych wpisach. To urządzenie z oferty Philipsa – bardzo popularne i zachwalane. Użytkownicy podkreślają, że to produkt wyróżniający się dobrym stosunkiem ceny do jakości oraz wytrzymałością. Model podobno jest wygodny w użytkowaniu, posiada podwójny system antywapienny i stopę SteamGlide odporną na zarysowania. Strumień pary wynosi 40 g/min, a w przypadku silnego uderzenia pary osiągnięto wynik 130 g/min.
Inne żelazka godne uwagi znajdziecie w tym wpisie.
Kiedyś radzono sobie w kuchni bez nowoczesnych artykułów gospodarstwa domowego, ale dzisiaj wyeliminowanie tych urządzeń prawdopodobnie doprowadziłoby do „odwołania świąt”. Maszyny miksują, gotują, pieką, mielą, zagniatają… Oczywiście nad wszystkim czuwa człowiek i to on inicjuje owe procesy, ale bez tych pomocników daleko nie zajedzie nawet największy mistrz kuchni. Przy założeniu, że trzeba kiedyś pójść do pracy i zajmować się wieloma innymi rzeczami prócz kuchennej krzątaniny. Rzućmy zatem okiem, jaki sprzęt może się przydać przed świętami oraz w ich trakcie.
Specyfikacja: Moc 2400 W, pojemność 1,7 l, obrotowa podstawa, płyta grzejna ze stali szlachetnej wbudowana w dno czajnika.
Jedno z tych urządzeń kuchennych, które częściej wymieniamy – jest intensywnie (zazwyczaj) eksploatowane i może odmówić posłuszeństwa szybciej niż np. toster. Do zestawienia wybraliśmy produkt popularnej marki Bosch. Nie kierowaliśmy się jednak wyłącznie renomą producenta – chwalony i polecany jest sam czajnik. Posiada filtr antywapienny, dwustronny wskaźnik wody oraz możliwość wlewania wody bezpośrednio przez dzióbek. Warto wspomnieć jeszcze o opcji zdjęcia pokrywy w celu wyczyszczenia wnętrza i ochronie przed przegrzaniem. Klienci, którzy zdecydowali się na ten model doceniają przede wszystkim cichą pracę oraz szybkość gotowania.
Inne czajniki godne polecenia znajdziecie w naszym zestawieniu modeli wartych uwagi.
Specyfikacja: Moc 1500 W, 3 sitka do mielenia, szatkownica, 4 bębny tnące (możliwość przecierania, krojenia w plastry albo w wiórki), nasadka masarska.
Maszynka do mielenia może się okazać naprawdę przydatnym elementem wyposażenia kuchennego. Czasem stanowi ona część rozbudowanego robota kuchennego i w takim przypadku nie ma sensu inwestować w osobny sprzęt. Chyba, że taki zestaw kiepsko sprawdza się w użytkowaniu, a ktoś często korzysta z maszynki do mielenia. Wówczas pozostaje kupić osobny produkt. Warto w takim przypadku wziąć pod uwagę prezentowany model Zelmera. Urządzenie posiada gumowe nóżki antypoślizgowe, zabezpieczenie chroniące silnik w przypadku zablokowania elementów tnących. Przed świętami produkt przyda się do mielenia mięsa, maku, sera, szatkowania warzyw – powodów do zakupu nie brakuje. Maszynka chwalona i polecana przez użytkowników.
Specyfikacja: Maksymalny udźwig 5 kg, dokładność 1 g, wyświetlacz LCD.
Waga kuchenna to przydatny sprzęt, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, gdy często eksperymentuje się z nowymi przepisami i ważne jest właściwe odmierzenie składników. Model posiada opcję włączania automatycznego i ręcznego, potrafi obliczać objętość wody i mleka, warto wspomnieć też o funkcji tarowania. Spory atut stanowi budowa urządzenia – można je np. oprzeć o ścianę i zwolnić miejsce na blacie, gdy waga nie jest używana. Ten wątek, a także dobry stosunek ceny do jakości są wymieniane jako największe zalety wagi marki Adler.
Specyfikacja: Moc 780 W, 15 programów wypiekania (możliwość tworzenia własnych programów), automatyczny dozownik dodatkowych składników, funkcja podtrzymywania ciepła, timer, różne wielkości bochenka i poziomy zrumienienia skórki.
Wypiekacz to sprzęt, który zdecydowanie może zrobić różnicę w kuchni, zwłaszcza w jakości spożywanego pieczywa i warto z niego korzystać przez cały rok. Okres przedświąteczny to dobry czas, by kupić sobie takie urządzenie, np. w ramach wspólnego prezentu domowników, ewentualnie wręczyć go innej osobie – powinna być zadowolona. Podanie do świątecznego stołu świeżego, ciepłego pieczywa będzie atrakcyjnym dodatkiem do uroczystości. Goście pewnie to zapamiętają. Ludziom zainteresowanym tym sprzętem proponujemy model Kenwood BM 450. Producent wyposażył go w sensorowe sterowanie, wyświetlacz oraz okienko umożliwiające podgląd. Jednych zainteresuje informacja, że z pomocą tego sprzętu można piec pieczywo bezglutenowe, innych przyciągnie opcja robienia dżemu. Wypiekacz nie należy do tanich, ale przemawia za nim ogólna wysoka ocena wystawiona przez użytkowników.
Propozycje innych wypiekaczy wartych uwagi znajdziecie pod tym adresem.
Specyfikacja: Moc 600 W, długość przewodu 1,5 m, płynna regulacja prędkości pracy, funkcja turbo.
Robot kuchenny stanowi chyba jeden z najważniejszych artykułów gospodarstwa domowego w okresie przedświątecznym. W ciągu roku również. Może się okazać świetnym pomocnikiem podczas przygotowywania naprawdę wielu różnych potraw. Opcji będzie więcej, jeśli ktoś posiada rozbudowanego robota. Zdarzają się modele „wielofunkcyjne do kwadratu”, ale nie jest to sprzęt dla każdego. Jeżeli ktoś szuka takiego urządzenia, ale nie wie, jakie wybrać, ani czym kierować się podczas zakupu, to powinien przeczytać nasz poradnik poświęcony robotom.
Jednocześnie dorzucimy do tekstu pewną propozycję. To blender marki Bosch posiadający końcówkę miksującą ze stali nierdzewnej (możliwość mycia w zmywarce), ubijaczkę i pojemnik z ostrzem miksującym. W zestawie znajduje się również kubek z pokrywką. Model chwalony przede wszystkim za wydajność, cichą pracę i uniwersalność. Inne dobre blendery znajdziecie w tym wpisie.
Na koniec naszego zestawienia produkt wielofunkcyjny, który w zamyśle producenta ma być przydatny podczas gotowania, smażenia, pieczenia, duszenia… Krotko pisząc: sprzęt do wszystkiego. Mowa o multicookerach. Jeżeli nie wiecie, czym są te urządzenia albo szukacie właśnie odpowiedniego sprzętu, to mogą Was zainteresować nasze teksty poświęcone tym maszynom:
Test multicookera Philips HD3037
Do końca listopada masz okazję kupić prosty, lecz genialnie wykonany model pralki firmy Asko –…
W Media Expert mają świetną ofertę na flagowego robota marki Roborock, a dodatkowo zgarniasz odkurzacz…
Sprawdzamy i porównujemy dwa najnowsze odkurzacze pionowe - Dreame Z30 i Dreame Z20. Czym się…
Black Friday to szał zakupowy, który swoją genezę ma w Stanach Zjednoczonych. Od wielu lat…
Turecki producent ma nową promocję na nowe odkurzacze pionowe. Do wybranych modeli ze stacją możesz…
Roborock Qrevo MaxV będzie dzisiaj dostępny w rekordowo niskiej cenie. Trzeba się jednak spieszyć, bo…
Komentarze
My kupujemy Infi Grill Electroluxa jako prezent rodzinny. Choć będzie rozpakowany jeszcze przed świętami. Wydaje mi się, że więcej w tym okresie kupujemy sprzętów do kuchni niż pozostałych - żelazka, odkurzacze. No właśnie, a co z pralkami. Też ponoć jest nieco większa sprzedaż niż zwykle.
Polecam robota sprzątającego. Najlepszy prezent jaki sobie można sprawić, na początku miałam obawy, tanie nie są, nie byłam przekonana czy będzie dobrze sprzatał ale teraz nie mam uwag, warty był każdej złotówki. Mam inny model, tańszy oznaczony numerem 650, płaciłam ok 1,4k pln w komputroniku jakiś czas temu i naprawde dobrze wydana suma. Przy płaskich powierzchniach robocik dba o odkurzanie, sam ładuje, sam się uruchamia, naprawdę poezja :) swoje musiałam odłożyć ale było warto!