Chyba nie ma osoby, która dobrze czułaby się w mieszkaniu nawiedzonym przez owady lub jakichkolwiek zwierzęcych nieproszonych gości. Obecność owadów jest niehigieniczna, może powodować choroby, niszczyć ubrania, a nawet przyczynić się do znikania naszej żywności. Domowe szkodniki uwielbiają ciemne, niewietrzone miejsca i stosunkowo wysoką temperaturę (ok. 20 st. Celsjusza). Do wypędzenia wielu z nich często wcale nie trzeba specjalistycznych preparatów owadobójczych, wystarczą zioła oraz regularne utrzymywanie porządku.
Spis treści
Mucha domowa (Musca domestica) to jeden z najpopularniejszych owadów w skali globalnej, który istnieje na Ziemi już 200 mln lat. Owad ten jest niezwykle irytujący, choć nie tylko o drążące bzyczenie chodzi. Mucha stwarza ogromne zagrożenie epidemiologiczne – badania wykazały, że na powierzchni swojego ciała, mucha może przenieść aż 6 mln, a w jelicie aż 30 mln, mikroorganizmów. Wśród nich takie „perełki” jak bakterie wywołujące dur brzuszny, dyzenterię, cholerę, gruźlicę, polio czy salmonellę.
Much można pozbyć się w stosunkowo łatwy sposób. Wystarczy umieścić na parapecie hodowlaną bazylię, lawendę lub miętę. Jeżeli nie przepadamy za obecnością roślin w naszym mieszkaniu, możemy zastosować olejki eteryczne, które skutecznie odstraszają wszystkie błonkówki.
Mklik mączny (Ephesia kuehniella) to popularny mól spożywczy, który cechuje nieprawdopodobna wręcz wytrwałość. Walka z molami spożywczymi należy do trudnych i pracochłonnych, ale na szczęście można je pokonać. Osobniki – zarówno młode, jak i dorosłe – można spotkać głównie w sypkich produktach spożywczych, np. cukrze, ryżu, kaszy, makaronach, mące czy bułce tartej. Larwy mklika mącznego potrafią przedostać się nawet do trudno dostępnych miejsc, np. kartonowych pudełek z torebkami herbaty. Objawem obecności larw jest rozdrobnienie pokarmów oraz przyklejanie się ich resztek, jak do pajęczej nici. Wytępienie tych owadów oznacza pozbycie się całej zainfekowanej żywności, nawet gdy oznacza to opróżnienie całej spiżarni. Innego sposobu nie ma.
Aby chronić się przed inwazją moli spożywczych, należy regularnie myć pojemniki, w których trzymane są produkty sypkie, a szuflady i szafki przetrzeć roztworem wody i amoniaku. Inną opcją jest rozsypanie, w miejscu, w którym trzymana jest żywność przyprawy o intensywnym zapachu, np. anyżu lub goździków. Dobrze sprawdzi się także umieszczenie w kuchennej szafce laski wanilii, wysmarowanie półek olejkiem eukaliptusowym lub lawendowym. Warto pamiętać, że nowo zakupione produkty sypkie należy od razu przenieść do szczelnie zamykanych, szklanych albo plastikowych pojemników.
Mól włosienniczek (Tineola bisselliella) to popularny mól ubraniowy, którego dorosła postać jest niegroźna – nie odżywia się wykorzystując zasoby nagromadzone w stadium larwalnym i żyje ok. miesiąca. Największe spustoszenie w naszych szafach sieją larwy mola włosienniczka, które odżywiają się wełną, futrem, filcem, pierzami, bawełną, lnem, a nawet skórą. Ponieważ do rozwoju niezbędne są im związki azotowe, pojawiają się głównie w odzieży zabrudzonej potem lub moczem, która długo nie jest wietrzona.
Przed molami ubraniowymi można obronić się w bardzo prosty sposób. Wystarczy regularnie wietrzyć odzież w promieniach słonecznych, które skutecznie wybijają larwy owada. Odzież warto ponadto regularnie szczotkować lub trzepać, by nie dawać larwom najmniejszych podstaw do rozwoju. Mole ubraniowe zniechęca zapach lawendy, cytryny, mięty, liści laurowych i goździków. Nieużywaną odzież warto przechowywać w suchych opakowaniach, najlepiej workach próżniowych.
Mrówki faraona (Monomorium pharaonis) najczęściej występują w zamkniętych przestrzeniach o wilgotności ok. 80 % i temperaturze 25-30 st. Celsjusza. Popularne faraonki bytują blisko miejsc stanowiących źródło wilgoci, takich jak szczeliny w kuchennych ścianach czy wolne przestrzenie pod kafelkami, ale mogą pojawiać się również w mniej typowych miejscach, np. niedomkniętych pudełkach lub pojemnikach na pranie. Gniazdo mrówek może liczyć nawet kilkadziesiąt tysięcy osobników. Owady te niszczą i zanieczyszczają żywność, ale ich (bolesne) ugryzienia mogą także wywoływać reakcje alergiczne, a w niektórych przypadkach przenosić choroby bakteryjne.
Zagipsowanie wszystkich pęknięć i szpar wokół rur, zminimalizuje ryzyko pojawienia się faraonek w naszym mieszkaniu. Warto także ograniczyć owadom dostęp do żywności. Gdy zwierzęta te już pojawią się w mieszkaniu, można wypłoszyć je poprzez spryskanie octem miejsc ich bytowania. Trasy mrówczych wędrówek można posypać solą lub pieprzem, a następnie pokryć olejkiem goździkowym.
Rybik cukrowy (Lepisma saccharina) to owad, który uwielbia wilgoć, ciepło i ciemność, więc bez problemu zadomowi się w naszej łazience. Owady te czasami można także spotkać w kuchni lub piwnicy, ale to łazienka jest miejscem ich najczęstszego bytowania. Jak większość owadów, rybiku budzą negatywne emocje, a czasami wręcz obrzydzenie. Trzeba jednak wiedzieć, że owady te są całkowicie nieszkodliwe, bo ani nie gryzą, ani nie straszą, ani nie przenoszą chorób. Rybiki odżywiają się tym, co sami zostawimy, ale najbardziej lubią produkty zawierające skrobię i inne polisacharydy. Zdolność trawienia celulozy sprawia, że rybiki mogą zjadać również papier. Owad bez pożywienia jest w stanie przeżyć ok. roku.
Osoby, które nie chcą dzielić swojej przestrzeni życiowej z rybikami, powinny umieścić w pomieszczeniu występowania rybików saszetek z aromatyczną szałwią lub wawrzynem. Aby zminimalizować ryzyko pojawienia się rybików w naszym mieszkaniu, warto od czasu do czasu obniżyć temperaturę w pomieszczeniu, zalepiać wszelkiego rodzaju szpary oraz osuszać zawilgocone miejsca.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…