Na AGDManiaKu radziliśmy już, jaki wybrać toster oraz na co zwracać uwagę decydując się na zakup opiekacza. Oba teksty powinny pomóc w podjęciu decyzji zakupowej. Takiej, która będzie dobrze oceniana nawet po kilku latach. Jednocześnie nie wykluczamy, że nadal wiele osób nie potrafi określić, czy bardziej przyda im się toster czy opiekacz. Spróbujemy zatem podsumować dotychczasowe ustalenia i wskazać najlepsze rozwiązanie. Nie zabraknie modeli, które powinny dobrze sprawować się w kuchni.
Problem z nazewnictwem
Zagadnienie było tłumaczone w poprzednich tekstach, ale nie każdy musiał je czytać. Tymczasem odróżnienie tostera od opiekacza wydaje się podstawową kwestią, gdy planowany jest zakup któregoś z tych produktów. Jeżeli szukaliście w Sieci informacji na temat obu typów urządzeń, to zapewne zdajecie sobie sprawę z tego, że niektórzy użytkownicy wprowadzają zamieszanie w zakresie nazewnictwa. Stwierdzają np., iż opiekacz i toster stanowią tę samą gamę produktów. Tymczasem wystarczy wejść na stronę ceneo.pl, czyli popularnej porównywarki cen albo przejrzeć ofertę jakiegoś producenta AGD, by zrozumieć, że mowa o dwóch różnych urządzeniach.
Toster tworzy grzanki (tosty), które podgrzewane są w pozycji pionowej (w budowie samej maszyny również dominuje kierunek wertykalny). Grzanka to najczęściej wysuszona, podgrzana kromka pieczywa: ewentualne dodatki trafiają na wierzch tosta, gdy ten opuści już maszynę.
Przykładem polecanego tostera w dobrej cenie jest Zelmer 27Z012. Sprzęt o mocy 900 W został wyposażony w opcje rozmrażania, jednostronnego opiekania oraz przerywania procesu podgrzewania w dowolnym jego momencie. Użytkownik może wybrać jeden z 6 czasów opiekania. Model posiada wysuwaną tackę na okruchy oraz możliwość dodatkowego podniesienia tostów. Warto wspomnieć o schowku na przewód oraz gumowych nóżkach antypoślizgowych. Użytkownicy, którzy zdecydowali się na ten sprzęt, chwalą go przede wszystkim za łatwość czyszczenia oraz wygodę użytkowania.
Opiekacz, nazywany też sandwicherem, zorientowany jest poziomo. Służy do podgrzewania kanapek złożonych z dwóch kromek chleba/bułki, między które trafiają dodatki w postaci sera, wędliny, ryb, grzybów czy warzyw. W ten sposób można przygotować ciepłą, urozmaiconą kanapkę, do której nie dodaje się już nic prócz sosu.
Moulinex SM1595 to produkt o mocy 650 W, wyposażono go w termoizolowaną obudowę oraz płytki pokryte nieprzywierającą powłoką. Urządzenie można przechowywać w pionie, komunikację z użytkownikiem ułatwiają dwie lampki kontrolne. To prosty, ale zdaniem osób, które z niego korzystają, sprawnie działający opiekacz. Model wyróżnia się nietypowym wykończeniem – jednych to zachęci do zakupu, inni postawią na bardziej tradycyjne rozwiązania.
Dostrzegając już różnicę między tosterem, a opiekaczem, należy zadać sobie pytanie, czy bardziej kuszącą opcją jest tworzenie grzanek i ich późniejsze dekorowanie ich dodatkami (opcjonalne) czy też przyrządzanie gotowych ciepłych kanapek? Można oczywiście zdecydować się na oba produkty: nierzadko w kuchni znajduje się przynajmniej jedno z tych urządzeń i po zakupie drugiego, nie pozostaje nic innego, jak stosować je wymiennie. To jeszcze bardziej wzbogaci domowe menu i pozwoli wyrwać się z porannej rutyny (sprzęt tego typu najczęściej używany jest przy okazji śniadania).
Toster na skróty
Wiele osób wybiera ten sprzęt, ponieważ stanowi on część zestawu śniadaniowego – najczęściej na takowy składają się czajnik elektryczny (polecamy nasze zestawienie dobrych czajników elektrycznych), ekspres do kawy i właśnie toster. Opiekacze trafiają do takich kompletów rzadziej, a to w pewien sposób promuje tostery, gdy ktoś chce skompletować podobne pod względem wizualnym AGD.
Na taki produkt powinny się zdecydować przede wszystkim te osoby, które nie zamierzają tworzyć kanapek na ciepło. Jedni ich nie lubią, inni nie mają czasu na przygotowywanie takich posiłków lub nie zamierzają poświęcać zbyt dużo uwagi kwestii utrzymania urządzenia w należytym porządku (toster czyści się łatwiej i szybciej).
Bosch TAT 6104 to urządzenie o mocy 900 W, któremu producent zapewnił możliwość podgrzewania bułek i rogalików oraz funkcję rozmrażania. Obudowa (termoizolowana) została wykonana z tworzywa sztucznego. Użytkownicy mogą liczyć na regulację intensywności stopni opiekania (6 stopni) oraz opcję stop i lampki kontrolne informujące o przebiegu całego procesu. Warto wspomnieć o funkcji automatycznego centrowania pieczywa oraz o zabezpieczeniu przed przegrzaniem. Produkt bardzo chwalony i wysoko oceniany przez użytkowników.
Na rynku dostępne są tostery o zróżnicowanej wielkości i pojemności – odpowiedni sprzęt dla siebie znajdzie zarówno singiel, para, jak i wieloosobowa rodzina. Nie brakuje modeli, w których ustawianie parametrów nie stanowi większego problemu – każdy użytkownik może zdecydować, jaki tost otrzyma: lekko przypieczony i biały czy też ciemny, mocno zrumieniony i chrupki. Specjalne systemy chronią sprzęt przed przegrzaniem i wyrzucają tosty do góry, gdy te są gotowe. Jeżeli grzanka ugrzęźnie w maszynie, to w niektórych modelach wstrzymywany jest proces podgrzewania, dzięki czemu użytkownik nie będzie musiał dokładnie czyścić urządzenia ze spalonym kawałkiem chleba w środku, a w skrajnym przypadku gasić małego pożaru.
Tostery są proste w użyciu (w jeszcze większym stopniu dotyczy to opiekaczy), zazwyczaj nie oferują zbyt wiele funkcji. Niektóre modele rozmrażają pieczywo, nierzadko można też liczyć na specjalne ruszty (nakładane lub zainstalowane na stałe), dzięki którym możliwe staje się podgrzewanie bułek i rogalików. Powinny mieć to na uwadze osoby, które preferują śniadania na słodko i/lub hołdują tradycji podwieczorków.
Toster MPM KT-212 posiada aż 7 poziomów opiekania, czyszczenie sprzętu ułatwia tacka na okruchy, a jego funkcjonalność zwiększa opcja rozmrażania pieczywa. Warto wspomnieć o funkcjach przerywania opiekania oraz podgrzewania gotowych tostów. Urządzenie o mocy 800 W posiada termoizolowaną obudowę oraz miejsce na nawinięcie przewodu. Model wysoko oceniany przez uzytkowników – doceniono go przede wszystkim za dobry stosunek ceny do jakości, szybkie nagrzewanie oraz łatwość czyszczenia.
Opiekacz na skróty
Na opiekacz powinny się zdecydować osoby, dla których grzanka to za mało. Nawet, jeśli pokryły ją warstwy roztapiającego się masła, wędlin i serów. Z opiekacza na talerz trafiają kanapki, w których ser uległ roztopieniu i w przyjemny dla podniebienia sposób połączył dwie kromki. Sandwiche to spore pole do popisu dla eksperymentatorów, ludzi, którzy przed pójściem do pracy czy szkoły chętnie zjedzą ciepłą, wieloskładnikową kanapkę o nieoczywistej kompozycji.
Eldom ST100N jest przykładem typowego, prostego opiekacza, który daje właścicielowi możliwość przygotowania jednocześnie dwóch ciepłych kanapek. Sprzęt o mocy 750 W posiada dwie lampki kontrolne, nieprzywierającą powłokę oraz termoizolowaną obudowę. Sprzęt nie należy do zbyt drogich, a przy tym spełnia swoje zadanie – to powinno zadowolić większość klientów.
Decydując się na ten sprzęt, należy pamiętać o kilku istotnych rzeczach: pola grzejne opiekacza musi pokrywać dobrej jakości powłoka uniemożliwiająca przywieranie produktów. Sprzęt powinien mieć odpowiednie zabezpieczenia zwiększające bezpieczeństwo oraz odpowiednio długi przewód zasilający. Należy też zwrócić uwagę na lampki kontrolne, ponieważ stanowią one główny system komunikacji między urządzeniem a użytkownikiem. Dobrze, jeśli opiekacz można postawić – dzięki temu łatwiej zaoszczędzić przestrzeń w kuchni.
Warto odnotować, że niektóre opiekacze są urządzeniami wielofunkcyjnymi i służą nie tylko do przyrządzania sandwichy – z ich pomocą można stworzyć gofry, ciastka czy nawet kotlety. Modele takie potrafią niekiedy zastąpić niewielkie elektryczne grille. To podnosi ich wartość jako kuchennych pomocników, ponieważ jedno urządzenie zastępuje kilka innych, ogranicza wydatki, jeśli ktoś lubi gotować (kupuje się jedną maszynę zamiast trzech), pozwala zaoszczędzić sporo miejsca na blacie czy w szafce. To spory atut, który może skłonić do zakupu właśnie opiekacza.
Urządzenie Elesko S-05 śmiało można określić mianem wielofunkcyjnego – umożliwia robienie kanapek, gofrów, naleśników oraz grillowanie. Opcja wyjmowania płytek sprawia, że łatwiej się je czyści. Sprzęt o mocy 1000 W doczekał się dobrych ocen od użytkowników. Warto mieć to na uwadze, jeśli szuka się urządzenia, w którym przygotuje się zarówno kawałek mięsa na obiad, jak i gofry na deser.
Tak oto kończymy nasz krótki cykl poświęcony opiekaczom i tosterom. Mamy nadzieję, że wyjaśniliśmy najważniejsze kwestie, wskazaliśmy, na co należy zwracać uwagę przed zakupem sprzętu i podpowiedzieliśmy, które modele zasługują na miejsce w Waszej kuchni. Na koniec mamy jedno, kluczowe pytanie: wolicie grzanki czy sandwiche? 😉