Na stronie Gorenje znaleźć można ciekawy tekst, dotyczący zapachu rzeczy po wypraniu. Producent pyta użytkowników, czy ich bielizna (a zwłaszcza ręczniki) po praniu wydziela nieprzyjemny zapach. Jeśli i Wy czujecie tę charakterystyczną stęchliznę, to zapraszam do lektury – być może znaleziono na nią antidotum.
Podstawą czystego prania i jego przyjemnego zapachu jest czyste wnętrze pralki. Jeśli ten warunek nie jest spełniony, to nawet najlepsze środki piorące nie uchronią naszych rzeczy przed nieciekawą wonią (i to zaraz po wyjęciu z pralki). Aby zadbać o czystość wnętrza pralki, eksperci z Gorenje opracowali program samoczyszczący SterilTub. Działa on w temperaturze 80 lub 95 stopni C i ponoć skutecznie usuwa z wnętrza urządzenia bakterie, brud i resztki środków czyszczących.
Program samoczyszczący SterilTub wystarczy uruchomić raz w miesiącu. Trwa on około 90 minut, a w trakcie jego przeprowadzania sprzęt powinien być pusty. Działanie systemu opiera się na dużej ilości gorącej wody i szybkim obracaniu bębna. Według zapewnień producenta wystarcza to do zniszczenia nawet głęboko zagnieżdżonych bakterii. Dla pewności proces ten można wzmocnić niewielką ilością środka piorącego. I tyle – pranie nie powinno od tego czasu wydzielać nieprzyjemnego zapachu.
Źródło: Gorenje
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.