Spis treści
- Wygląd i wykonanie
- Programy i funkcjonalność
Szczegółowy opis programów multicookera
Poniżej zebrałam i przedstawiłam Wam szczegółowo każdy z programów multicookera wraz z moim komentarzem i uwagami. Kolejno mamy więc:
- STEAM (PARA) – przygotowywanie potraw na parze, posiada trzy fabrycznie ustawione czasy przygotowywania potraw (dla warzyw, ryb i mięs), umożliwia również samodzielny dobór czasu w przedziale od 5 do 60 minut z dokładnością do 1 minuty. Dzięki temu warzywa będą takie, jakie lubimy – w naszym przypadku al dente. Program jest niezastąpiony przy przygotowywaniu posiłków dietetycznych. Można przygotować np. dorsza z warzywami na parze, łososia z brokułami na parze. Ja wypróbowałam przepis z załączonej do urządzenia książki kucharskiej na kurczaka faszerowanego suszonymi pomidorami. Do tego warzywa ugotowane na parze. Wszystkie składniki gotowały się w tym samym czasie, więc proces przygotowania obiadu trwał naprawdę niedługo. Kurczak wyszedł bardzo soczysty, warzywa jędrne i smaczne o czym możecie przeczytać w dalszej części testu.
- FRY (SMAŻENIE) – przeznaczony do smażenia i podsmażania mięs, drobiu, ryb a także smażenia warzyw, grzybów (co pokazaliśmy też w naszych techManiaKalnym teście), ziemniaków. Program ten posiada trzy ustawienia fabryczne (dla warzyw, ryb, mięsa). Można ręcznie ustawić czas smażenia w zakresie od 5 do 60 minut z dokładnością do 1 minuty. Patrząc na moje doświadczenie w kuchni jest to chyba najczęściej używany program: począwszy od sosów do makaronów po najważniejsze polskie, niedzielne danie czyli kotlety schabowe. Jednak czytelnicy mojego kulinarnego bloga smacznaAnia.pl wiedzą, że jestem zachwycona smakami Hiszpanii dlatego przygotowałam tortillę z kiełbaską chorizo i ziemniakami. Tutaj największe znaczenie ma jakość materiału z jakiego wykonana jest misa. Tortilla wspaniale się przypiekła, ale nie spaliła.
- Największym zaskoczeniem i nowością jest jednak program MULTI-COOK. Gdy wypróbujemy już wszystkie przepisy z książki kucharskiej dołączonej do urządzenia i będziemy chcieli zrobić coś „swojego” Redmond daje nam taką możliwość! Multi-Cook pozwala na samodzielne ustawianie czasu i temperatury do 160 stopni. Tym samym jesteśmy w stanie zaadaptować i przygotować w multicookerze praktycznie każde danie – także takie, które wygrzebaliśmy w starym zeszycie naszej babci! Redmond daje nam wiele możliwości. My zdecydowaliśmy się na przygotowanie dosyć pracochłonnego dania jakim są kopytka z ziemniaków i marchwii.
- PASTA (MAKARON) – przeznaczony do gotowania makaronu, parówek, pierożków itp. Można ręcznie ustawić czas w zakresie od 2 do 20 minut z dokładnością do 1 minuty. Kiedy woda zagotuje się, multicooker zasygnalizuje konieczność włożenia produktów i dopiero po tej czynności zacznie się odliczanie ustawionego czasu pracy urządzenia.
- COOK (GOTOWANIE) – generalnie program do gotowania. W obrębie tego programu możemy skorzystać z predefiniowanych trybów pracy:
- QUICK COOK (GOTOWANIE EKSPRESOWE) – do gotowania ryżu, kaszy gryczanej i kasz na sypko. Zakres ustawień czasu przygotowywania potrawy wynosi od 5 minut do 1 godz. 30 minut z dokładnością do 5 minut.
- COOK (program standardowy) – standardowe gotowanie. Temperaturę pracy programu producent przygotował specjalnie pod pilaw na który znajdziecie dużo przepisów w dołączonej książce z przepisami. Można zmieniać czas ręcznie w zakresie od 30 minut do 2 godzin z dokładnością do 1 minuty.
- OATMEAL (KASZA) – do gotowania kaszek na mleku. Można ustawić czas w zakresie od 5 minut do 1 godz. 30 min. z dokładnością do 1 minuty. Temperatura pracy programu zmniejsza do minimum ryzyko wykipienia mleka.
- STEW (DUSZENIE) – do duszenia mięsa, ryb, warzyw, przygotowania potraw w galarecie, galaret i innych potraw, wymagających długiej obróbki cieplnej. Można ustawić czas pracy w zakresie od 10 minut do 12 godzin z dokładnością do 5 minut. Przykładowo można na tym programie przygotować paprykę faszerowaną, gołąbki z mięsem i ryżem. Tutaj skusiłam się na golonkę wieprzową duszoną w piwie. Przygotowanie tego dania sprawiło mi dużo przyjemności. Mięso dusiło się powoli, ale nie wymagało ciągłej obecności w kuchni. Efekt był imponujący: soczysta, miękka golonka w bardzo aromatycznym sosie.
- SOUP (ZUPA) – do przygotowywania rozmaitych pierwszych dań (rosół, barszcz, zupa ogórkowa, kapuśniak, zupa rybna, solianka, zupy puree, itp.) ale także kompotów i napojów. Zakres ustawień czasu wynosi od 10 minut do 6 godzin z dokładnością do 5 minut.
- CAKE (WYPIEKI) – do pieczenia ciast, biszkoptów, zapiekanek twarogowych i warzywnych, omletów. Czas pracy można ustawić od 30 minut do 4 godzin z dokładnością do 5 minut. Sprawdziłam i działa. Dla mnie najmilszym zaskoczeniem jest chleb, który można samemu, w warunkach domowych upiec. Nie dość, że jest pyszny, to jeszcze łatwy w przygotowaniu. Jedząc go mamy świadomość, że nie ma w nim spulchniaczy czy innych „ulepszaczy”. Poza tym nie ma nic lepszego jak kromka jeszcze ciepłego chleba posmarowanego masłem! (…i oczywiście Nutellą – przyp. red.). Warto wiedzieć także, że program ten przyda nam się do przygotowania grzańca czy fondue czekoladowego.
Najważniejsze cechy multicookera
Zebrałam tutaj najciekawsze i najważniejsze moim zdaniem cechy testowanego urządzenia, oto one:
- 34 programy przygotowywania potraw: 16 automatycznych i 18 z ustawieniami konfigurowanymi ręcznie;
- program MULTI-COOK, który pozwala na ręczne ustawienie czasu i temperatury pracy urządzenia, tej opcji brakowało mi w testowanych do tej pory multicookerach;
- Ogrzewanie 3D – polega na równomiernym ogrzewaniu produktu w misie przez trzy elementy grzewcze (również w pokrywie) dzięki czemu potrawa ma szanse na bardziej równomierne podgrzanie i mniejsze ryzyko przypalenia. Pracę urządzenia kontroluje wbudowany mikroprocesor, dbający o osiągnięcie najlepszych rezultatów i zapobiegający (a bardziej zmniejszający ryzyko) przypaleniu się potrawy.
- Podtrzymywanie temperatury – wspaniała opcja, która po zakończeniu pracy programu utrzymuje potrawę cały czas ciepłą, doskonale sprawdziła mi się przy zupach a przede wszystkim przy ryżu. Podgrzewanie automatyczne umożliwia zachowanie temperatury gotowego dania w zakresie 70-75°C, co pozwala zachować ciepły obiad lub kolację przez długi czas. Posiłek będzie ciepły nawet do 24 godzin! Funkcja włącza się automatycznie od razu po zakończeniu pracy programu. Aby wyłączyć funkcję automatycznego podgrzewania wystarczy wcisnąć przycisk „Keep warm / Cancel”.
- Odgrzewanie potraw – jeżeli odłożymy sobie coś na później do lodówki, wystarczy włożyć do multicookera i odgrzać
- Opóźniony start – bardzo przydatna sprawa. Wystarczy ustawić za ile ma być gotowe jedzenie i wtedy skończy się program. Ja stosowałam np. do przygotowania płatków owsianych z owocami na śniadanie, nastawiając program wieczorem przed snem i rano posiłek był świeży i gotowy!
- Łatwe mycie – czyszczenie urządzenia sprowadza się do wyjęcia misy z obudowy, umycia jej miękką gąbką i wytarcia do sucha np. ręcznikiem papierowym. Misę można również myć w zmywarce. Jak wspomniałam wcześniej, wylot pary i wewnętrzną pokrywę można również zdemontować i wymyć.
- Sygnał dźwiękowy – powiadomi nas o zakończeniu gotowania dzięki czemu nie musimy stać w kuchni i czekać. A nawet jak nas nie będzie w domu to nic się nie stanie, bo multicooker przejdzie automatycznie w tryb podtrzymywania temperatury.
Spis treści
- Wygląd i wykonanie
- Programy i funkcjonalność
Ceny REDMOND Multicooker RMC-M4502
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Witam, kupiłem Multicooker w electro.pl. Chciałem najlepszy parowar na rynku. Cena nie miała znaczeni bo nie lubię oszczędzać na AGD. Szczerze… ten produkt to powinien być wycofany ze sklepu. Śmierdzi plastikiem. Parzenie, mycie, zagotowanie w nim wody oraz mycie w zmywarce nie pomogło. Ja się pochorowałem po zrobieniu w nim rosołu. Electro robi mi problem ze zwrotem. Kupiłem pod koniec marca a pisze tego posta pod koniec sierpnia…. Dodam, że parowar miał służyć jako naczynie do robienia jedzenia dla mojego synka… Więc drogi kliencie zanim kupisz cokolwiek z tej firmy to 100 razy sie zastanów. Ja NIE POLECAM. Bardzo jestem ciekawy czy ktoś nie zapłaci za usunięcie tego wpisu, więc jak coś to zostawiam swojego maila. Z miła chęcią udzielę informacji jak by ktoś chciał się czegoś dowiedzieć z PRAWDZIWEGO źródła. ten teks wrzucam na każdej stronie tak aby to poszło w eter. Koniec tego.. moja cierpliwość się skończyła….
czarnywilku(at)gmail.com -> w temacie proszę pisać „BEZNADZIEJNY PAROWAR”
POZDRAWIAM
W 2017 r kupiłam RMC-4510E 5 litrowy firmy Redmond. Pól roku później tez Redmond 3 litrowy.To cuda które dały mi czas dla siebie.Wczoraj kupiłam dla corki tez 4510E i już się cieszy gotując zupke siedzi na tarasie.Przykry zapach należy usunąc gotując wode z octem albo z cytryną.
Dla mnie są bezbłędne .A chleb prakrycznie bez wysiłku i zawsze wyrasta wiec jakies tam kropelki mi nie przeszkadzają. Ja polecam tą firme ale z tego co wiem sama się od nas wycofuje a szkoda.
Bardzo dobry sprzęt, akurat mam inny model M151 ale sprawdza sie doskonale w kuchni. nie tylko w domu ale i na działce, zabieram go w każde miejsce gdzie wiem, że nie będzie na czym gotować. plusem jest tez dołączona książka kucharska z przepisami, trochę je modyfikuje ale zawsze wychodzi pysznie 🙂
Ten sprzęt to porażka. Opinie wystawiają ludzie, którym płacą za spamowanie Internetu i umieszczanie lipnych i nieprawdziwych opinii. Te osoby najczęściej nie widziały tego dziadostwa na oczy!!!
Pytanie: czy Pani testerka nie zauwazyla tych przypadlosci jal lejaca się woda czy chocby to, że dla 4 osobowej rodziny to mozna najwyzej danie jednogarnkowe na obiad, bo danie typu ziemniaki i kotlet to pewnie dla max 2 osob. To ma byc RZETELNY TEST?
Jak ja nie cierpię tych opłaconych komentarzy pracowników redmonda 🙂 przecież to od razu widać. Sprzęt pewnie fajny aje pi takiej ilości lewych komentarzy trochę się boję. Wolę czytać o wadach aniżeli o zachwytach
Zwykły szajs. Lepiej kupić porządne garnki, a nie truć się tym.
czy ktos ma M30 ten 6 litrowy ?? Nie wiem czy warto kupowac a potrzebna mi duza misa
Powiem krótko.
Parę miesięcy temu nabyłem M4502 i o ile urządzenie jest fajne, o tyle wiem na pewno, że następnym razem Redmonda nie kupię.
Ciągłe problemy z wodą w zaworze odprowadzania pary (wody odkłada się tyle, że po steamowaniu, można jej zebrać pół szklanki). Kto ma ten sprzęt, ten wie, że zawór ulokowany jest na klapie, efektem czego przy otwieraniu urządzenia cała woda leje się po obudowie na stół/podłogę.
Oczywiście sprawa poruszana w serwisie, ale nikt nie wie co z fantem zrobić.
Jedyna propozycja – proszę zmienić zawór (oczywiście odpłatnie).
Zawór wymieniłem (tych 30 pln mnie nie zbawi), problem jednak pozostał.
Tak więc krótko mówiąc, multicookery są fajne i na pewno nabędę kolejny, ale zainwestuję w inną markę, dla spokoju ducha.
produkt troche rozczarował,nie stoi stabilnie przydałyby sie jakies przyssawki bo nawet mieszajac trzeba uwazac by nie odjechał po blacie…pokrywa odskakuje przy odfieraniu wiec tez trzeba na to uwazac i co jest najbardziej uciazliwe to woda,skroplona para ktora zacieka po pokrywie z tyłu za garnek po otwarciu…przydatny aczkolwiek niedopracowany jako produkt sredniej klasy…co ciekawe próbowałam wystawić komentarz na stronie sklepu ale zdaje sie ze dlatego wszyscy go chwala bo nie daje sie wystawic zlego komentarza …napewno nie polece tej firmy nikomu
Mnie też zaskoczyła zawartość zestawu. Jest tam sporo tych wszystkich akcesoriów i pod tym względem Redmond wypada naprawdę nieźle. Poza tymi mega zdrowymi daniami można z powodzeniem usmażyć frytki, bo jest specjalny koszyczek. No i plus za to, że urządzenie tak skonstruowano, że łatwo można je umyć czy nawet włożyć niektóre elementy do zmywarki.
Świetna sprawa dla kogoś kto uwielbia gotować, ale też dla tych, co nie mają na to czasu ani chęci.
Miałam tam na początku jakiś problem, ale poszukałam na ich stronie adresu serwisu, gdzie kontakt był zaskakująco przyjemny, zaś reakcja szybka i efektywna. Mam multicooker już kilka tygodni i muszę przyznać, że Redmond bije konkurencję na głowę. U znajomej widziałam inny, za który zapłaciła więcej niż ja, choć ma mniej funkcji.
Urządzenie jest wykorzystywane właściwie codziennie, więc wiem co mówię 🙂
Kupiłam REDMOND RMC 4205 i podzielę się opinią : – obsługa sklepu przemiła, budzi zaufanie, cierpliwie i uprzejmie wymienili mi sprzęt na inny kolor bez żadnych kosztów z mojej strony, super!
– garnek wygląda porządnie, trochę kiczowata forma ale może się podobac, – mam słabo podświetlany programator i jakby dawał błąd paralaksy, trochę trudno ustawic program i szkoda, że nie jest w języku polskim, – dla rodziny 4-5 osobowej niestety obiadu nie umiem ugotowac. Najgorzej jest ze smażeniem np. frytek, kotletów, gdyż długi jest czas smażenia a ilośc smażonych potraw jednorazowo jest niewielka. Właściwie każdy na swoje frytki czekałby po pół godziny. Kotlety też wejdą najwyżej dwa. Bardzo długie czasy obróbki, wiem, że można ustawiac po swojemu ale jeszcze tego nie umiem dopasowac. Pojemnośc realna jest niezbyt duża i tak dla całej rodziny musiałabym gotowac na raty. Malutka wkładka do gotowanie na parze, małe sitko do gotowania w głębokim tłuszczu. I I to jest dla mnie największy minus tego garnka. Ładna zabawka ale dla całej rodziny to można tylko zrobic dobry gulasz czy duszone mięso. Nie rozumię opinii o gotowaniu dla grupy osób, no bo jakie są te wkładki (jak talerzyki deserowe)
Jadwiga
Noszę się z zamiarem kupna dopiero, dlatego porównałam multicookery różnych firm oraz mniej lub bardziej udane urządzenia typu multicook na rynku i muszę przyznać, że ten model jest najlepszy obecnie na rynku z dwóch powodów: jako jedyny ma ceramiczne misy i pokrywy, które można zdejmować i wygodnie umyć. Poza tym, jest naprawdę solidnie wykonany i chyba najładniejszy, ze wszystkich.
Widziałam ostatnio ten sprzęt w jakimś filmiku. Zainteresowałam sie bo jakoś nie specjalnie lubie spędzać czas w kuchni a dzięki takiemu urządzeniu mogła bym szybko i zdrowo gotować dla rodzinki. Jak przygotowałabym dla nich jakieś pyszności z takiego sprzętu to byli by bardzo zadowoleni. W sumie to bardzo spodobał mi się model Multicooker RMC-M4502 . Ma sporą ilość programów do wykorzystania.
Dla mnie bomba! Obejrzałam kilka filmów na YT z multicookerem w roli głównej i przyznam, że zakochałam się w tym urządzeniu. Przede wszystkim zachwyca mnie ilość programów do gotowania – to daje w końcu możliwości każdemu, bez względu na umiejętności. A to oznacza, że również mój mąż będzie mógł gotować bez migania się od obowiązku 😉
Coraz bardziej zastanawiam się nad zakupem tego REDMONDA, bo wszędzie tylko słyszę peany zachwytów na jego cześć :D. Dużo czasu bym oszczędziła, tym bardziej, że ja przy garach zawsze jakaś nieporadna byłam, coś ciepłego zdejmuję z patelni, to ziemniaki zdążą już ostygnąć i tak na zmianę, coś podgrzewam, coś stygnie, te obiady pokraczne takie… hehe ;). Aż wstyd się przyznawać. Młoda w sumie jestem, to może się jeszcze wprawię, ale nie ukrywam – takie urządzonko byłoby pomocne.
to ciekawa jestem jak w tym redmondzie przygotuje się w tym samym czasie obiad z zupy, mięsa, ziemniakow żeby nie wystygło?
Baśka, tego murzynka z YT to ja też robiłam. Wyszedł świetnie, ale jeszcze bardziej pasuje mi łatwość, z jaką się to przygotowuje.
Ogólnie muszę powiedzieć, że Redmond na głowę bije swoją konkurencję, więc jeśli ktoś ma wątpliwości, to lepiej wybrać coś od nich.
Poza tym w sklepie doradzą, opowiedzą który model ma jakie funkcje, pomogą wybrać.
Polecam w 100 %.Mam od tygodnia.Robiłam ziemniaki na parze.Dusiłam i smażylam mięso.Piekłam murzynka z YT,jabłecznik z przepisu z książeczki.Jestem bardzo zadowolona z multicookera.
Jeśli ktoś szuka pomocnika do kuchni, to to urządzenie powinno się znaleźć na jego liście życzeń.
Jak kupowałam swój, to na początku nie mogłam się połapać w tych wszystkich programach, ale w biurze obsługi Redmond wyjaśnili mi wszystko i teraz już śmigam.
Polecam to urządzenie zwłaszcza tym, którzy lubią domowej roboty chleb – tu jest taka funkcja.
Poza tym można szybko wprowadzić z multicookerem zdrowszą dietę do życia domowników 😉
A ja właśnie chciałabym sprawić sobie model M90.
Poczytałam trochę o jego funkcjach i możliwościach i myślę, że to będzie dobra inwestycja. Mam dużą rodzinę, często nas odwiedzają, więc przyda się taki multicooker do szybkiego przygotowania potraw dla większej liczby gości.
No i liczę na to, że uda się dzięki niemu zaoszczędzić sporo czasu na gotowaniu.
Jak znajoma zaczęła mnie namawiać do zakupu Multicookera to byłam totalni sceptyczna. Dopiero, jak u niej zobaczyłam, jakie to cudeńko, od razu napisałam do obsługi klienta i natychmiast odpisali, że może być mój od ręki.
Teraz prześcigamy się w odkrywaniu możliwości urządzenia, a z ust nie schodzi nam słowo: „Redmond” 🙂 Wszystkim polecam!
No na blogach testują tego multicookera i naprawdę wypada on świetnie. Jak się patrzy na te potrawy, to aż ślinka leci. Fajnie, że można zdrowo gotować. Na parze albo nawet tradycyjnie, ale po prostu mniej tłuszczu dać. Takie sprzęty mają tą zaletę właśnie. Ciekawa tylko jestem, czy w tych 5 l faktycznie można zrobić obiad dla całej rodziny, ale ponoć nie ma problemu.
Multicooker Redmond zrobił ze mnie perfekcyjną panią domu 😉 Naprawdę dobre urządzenie.
Polecam też sam sklep. Z taką fachową obsługą dawno nie miałam do czynienia. Odpowiedzieli na wszystkie moje pytania, a było ich naprawdę dużo 😉 Także jak najbardziej polecam i sklep i urządzenie!
Tu się zgodzę, też miałam mały problem, ale okazało się, że to z mojego nieogarnięcia 🙂
Wyjaśnili mi wszystko i teraz multicooker działa jak powinien.
Nie mam czasu na gotowanie, a że lubię zjeść coś zdrowo, to urządzenie jest naprawdę pomocne.
Szczególnie podoba mi się funkcja opóźniania startu gotowania nawet o 8 godzin.
Najfajniejsze w urządzeniu jest to, że oszczędza mnóstwo czasu – składniki wrzuca się jednocześnie i robi: Pstryk!… A potrawa sama się przygotowuje. Do tego jeszcze książka z przepisami w zestawie. Redmond podsunął nam wszystko pod sam nos, więc w końcu udało mi się trafić na coś naprawdę ułatwiającego życie 🙂 Serwis mają doskonały, na każde pytanie dostałam szybką i fachową odpowiedź. Genialne urządzenie!
Oj tak… wrzucasz równocześnie, zwłaszcza jak mają inny czas gotowania/steamowania – gratuluję propagandy.
Ten multicooker to chyba kultowy się niedługo stanie :D. Wszędzie widzę tylko „ochy” i „achy” i peany pochwalne na jego cześć ;). Ale taka prawda – świetne urządzenie. Ja zdecydowałam się na jego zakup z dwóch powodów: A. lenistwa i B. chęci oszczędzenia miejsca w kuchni. Połowę garnków wyrzuciłam, bo małą kuchnię mam, a teraz wszystko gotuję sobie w multicookerze. Misa jest pojemna, więc z powodzeniem można zrobić obiad dla całej rodziny.
Świetna rzecz, jeżeli często gotujesz, masz dużą rodzinę i brakuje ci pomysłów na zdrowe obiady.
Tu właściwie wszystkie składniki wrzucasz do multicookera i potrawy robią się same.
Fajne jest to, że Redmond wydał książeczkę z 100 przepisami. Gdyby tak robić jeden dziennie, to mamy obiady na ponad trzy miesiące bez przerwy 🙂
Mam podobne zdanie jak MajaK – świetne jest to, że jak musisz ugotować coś w większej ilości, bo np. wpadają goście Multicooker 4502 pozwala na szybko zrobić coś smacznego. No i właśnie nie zajmuje palników, więc można w międzyczasie podszykować coś innego.
Poza tym jest naprawdę łatwy w obsłudze.
Idealnie sprawdza się też dla zapracowanych na co dzień – wtedy nie traci się czasu na gotowanie.
Dla leni ten sprzęt naprawdę jest ok – zgadzam się,
ale i dla osób kreatywnych w kuchni, które chcą testować różne przepisy i chcą się kuchnią bawić bez mozolnego pichcenia po x godzin i denerwowania się, że brakuje im palników:)
Multicooker 4502 – ten z fotki wyżej i recenzji to naprawdę cudo jeśli chodzi o wygodę codziennego używania i zdecydowanie bardziej pasuje mi Redmond niż Philips, no ale to tylko moja opinia.
Kupiłem i polecam serdecznie!
Zgadzam się, sprawdza się w domu świetnie – pojemność duża, szybko gotuje, nic nie przypala (chwała!) i jeszcze można w nim tyle pychotkowych rzeczy na parze przygotować, że normalnie plusa muszę dać i skomentować. Polecam takim jak ja leniwcom domowym – a przepisów jest tyle, że nie trzeba się specjalnie wysilać na wymyślanie obiadów;)
Super sprzęt! Trochę się obawiałam wersji angielskiej napisów na panelu, ale się okazało, że i dla takiej jezykowej łamagi jak ja to nie problem.