Jakiś czas temu publikowaliśmy tekst, w którym prezentowaliśmy wiele porad przydatnych w codziennym życiu, a dotyczących usuwania plam, nieprzyjemnego zapachu w lodówce czy osadu z kubków. Czas kontynuować ten cykl – tym razem weźmiemy pod lupę zabrudzenia z krwi i metody ich wywabiania. Okazuje się, że jest to prawdziwa zmora, która potrafi zirytować, ale nie mam sensu załamywać rąk – wystarcz odpowiednio przygotować się do tego starcia.
Usunięcie plamy z ubrania, dywanu czy tapicerki to dopiero połowa sukcesu – ważne jest, by nie zniszczyć przy tym czyszczonego materiału. Często zdarza się tak, że metoda skuteczna w przypadku jednego materiału może się okazać zabójcza dla innego. Zawsze warto też dobrze zastanowić się przed zastosowaniem uniwersalnego rozwiązania, bo jeśli coś jest dobre do wszystkiego… W przypadku usuwania każdego rodzaju plam, należy zwrócić uwagę na metkę ubrania czy dywanu i zawarte na niej informacje dotyczące czyszczenia – to powinno zaoszczędzić wielu problemów i nieprzyjemnych niespodzianek.
Po przeanalizowaniu wiadomości z metki trzeba się zabrać do dzieła – im szybciej, tym lepiej. Krew usuwa się stosunkowo łatwo, gdy plama jest świeża. Nie ma zatem sensu odkładać tej pracy na później, ponieważ to tylko wydłuży i utrudni zadanie. Świeżą plamę z krwi czasem można usunąć przy użyciu jedynie zimnej wody. Tu pojawia się niezwykle ważna uwaga: wywabiając krew nie można używać ciepłej, a tym bardziej gorącej wody – utrwali ona plamę, a tego zdecydowanie lepiej uniknąć. Niektórzy zalecają stosowanie kostek lodu – zostawia się je na plamie lub wciera w zabrudzenia, co czasem przynosi pożądane efekty.
Popularnym środkiem do usuwania plam z krwi jest sól kuchenna. Niektórzy zalecają posypanie zabrudzenia solą i sprawdzenie efektu po kilkudziesięciu minutach, ewentualnie po kilku godzinach. Można też zamoczyć całe ubranie w wodzie z rozpuszczona solą – ta metoda jest zalecana szczególnie w przypadku starszych plam. Panuje zasada, iż do „ratowania” delikatnych tkanin, powinno się stosować mniej soli (kilka łyżek na litr wody). W podobny sposób stosowana jest również soda oczyszczona.
Kolejny sposób przewiduje użycie mydła. Należy je wcierać w plamę i szorować brudną powierzchnię. Powinno przy tym powstać sporo piany, ale nadal należy pamiętać, by nie stosować ciepłej wody. Kolejny zakaz dotyczy szorowania zakrwawionej powierzchni – nie można pocierać brudną powierzchnią o inny zaplamiony fragment, a nawet o czystą część ubrania, ponieważ to utrwala plamę. Najlepiej używać do tego własnych rąk, między którymi powinien znajdować się zabrudzony fragment odzieży. Proces ten trzeba co jakiś czas przerywać, spłukiwać plamę zimną wodą, sprawdzać, czy nadal jest widoczna, a potem ewentualnie kontynuować szorowanie.
Skoro już o szorowaniu mowa, to warto wspomnieć o metodzie wykorzystującej pastę do zębów – nakłada się ją na suchą plamę i pozostawia do wyschnięcia. Potem dany fragment wystarczy spłukać wodą i ewentualnie użyć mydła. W podobny sposób można zastosować krochmal – trzeba nim natrzeć plamę (można zmieszać krochmal z wodą i stworzyć papkę) i zostawić na jakiś czas, a potem usunąć środek i ewentualnie powtórzyć ten zabieg.
Alternatywą dla pasty i papki z krochmalu są różnego typu ciecze: woda utleniona, amoniak, sok z cytryny, płyn do mycia naczyń. Zaleca się tu różne metody działania: przecieranie plamy ścierką nawilżoną konkretną cieczą, polewanie plamy niewielką ilością płynu (kilka kropel) i czekanie na zmiany lub zanurzanie zabrudzonego materiału w roztworze. W przypadku wody utlenionej zaleca się 200 ml na jeden litr wody, w przypadku amoniaku będą to dwie łyżeczki na litr wody. Należy przy tym pamiętać, by nie stosować wody utlenionej do materiałów organicznych.
Gdy nie pomagają naturalne (mniej lub bardziej) metody usuwania plam, należy zwrócić się ku rozwiązaniom chemicznym. Zalecane są tu odplamiacze, konkretne proszki do prania lub tabletki stosowane w zmywarkach. Wszystkie metody są dość inwazyjne i trzeba z nimi uważać. Najlepiej sprawdzić na mniej widocznym fragmencie ubrania, jak zareaguje ono na konkretny środek chemiczny (to także dobry sposób na testowanie wcześniej wymienionych metod). Zawsze warto też zapoznać się z etykietą konkretnego preparatu, by wiedzieć, w jakich przypadkach go stosować, a w jakich lepiej unikać.
Przywołane przed momentem sposoby na wywabianie plam odnoszą się nie tylko do ubrań – sporą część z nich można z powodzeniem zastosować także w przypadku dywanu lub wykładziny. Zawsze należy pamiętać, by po usunięciu plamy zastosować tradycyjne pranie, które zakończy cały proces i sprawi, że ubranie potraktowane np. tabletką ze zmywarki nie podrażni skóry. Na koniec przypomnimy dwie najważniejsze zasady towarzyszące usuwaniu plam z krwi: działajcie szybko i nie stosujcie ciepłej wody.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.