Według producenta, Multicooker Philips HD3037 to wielofunkcyjne urządzenie do gotowania, duszenia, smażenia i pieczenia, które ułatwi przygotowanie pysznych i różnorodnych posiłków w łatwy i wygodny sposób, w jednym urządzeniu. Urządzenie na pewno ma atrakcyjny, nowoczesny wygląd. Czy i jak poradzi sobie w kuchni, sprawdziła lubiana blogerka kulinarna i nasza zawodowa testerka smaczna ani@.
agdManiak pisał już przy okazji pojawienia się urządzenia na rynku, że Multicooker to doskonałe rozwiązanie dla osób zabieganych. Oszczędza czas i nerwy, pozwala łatwo i bezstresowo przygotować pełnowartościowe, domowe posiłki. Postanowiłam przyjrzeć mu się dokładniej i sprawdzić, jakie ma możliwości, wady i zalety.
Spis treści
Pierwsze wrażenie czyli wygląd i jakość wykonania
- Subskrybuj nasz kanał na YouTube
- Zobacz nasz nowy blog z videotestami
Urządzenie ma atrakcyjny, nowoczesny wygląd. Bardzo dobrze będzie się komponowało w nowoczesnej kuchni zabieganej pani domu. Plastik z jakiego zostało wykonane jest trwały i solidny. Multicooker posiada wygodną rączkę do przenoszenia, która ma dobrze przemyślany system składania tak, że nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu. Klawisz otwierania pokrywy jest chromowany, pięknie się błyszczy ale trzeba go od czasu do czasy przetrzeć szmatką, żeby pozostał idealnie czysty.
Wyświetlacz jest duży i czytelny. Nie przysporzy kłopotów nawet mocno anty-technicznej kobiecie (albo mężczyźnie). Największą część wyświetlacza zajmuje zegar, pokazujący ile jeszcze czasu pozostało do końca gotowania albo po zakończeniu pracy ile już potrawa się podgrzewa. Cztery duże, kolorowe klawisze „trzymaj ciepło”, „menu”, „start” i „temperatura” są dodatkowo zaopatrzone w ikonki. No nie sposób się pomylić. Klawiszem „menu” wybieramy jeden z 12 automatycznych programów, następnie wciskamy „start” i możemy zająć się innymi przyjemnościami. Bardzo wygodne.
Na górze urządzenia znajduje się wylot pary, który zawsze musi pozostać odkryty. Można go łatwo zdemontować i wypłukać. Na moich zdjęciach zauważycie naklejki ze „ściągami” programów. Można je śmiało zdjąć, ponieważ w zestawie jest książka z 27 przepisami na przeróżne dania. Jeżeli to nie wystarczy, przepisy zaczynają pojawiać się na internecie. Także ja mam dla Was kilka ciekawych propozycji o czym powiem na końcu testu.
Specyfikacja Multicooker HD3037 Philips
- Pojemność: 5 litrów
- Sterowanie: elektroniczne
- Minutnik: tak
- Regulacja temperatury: tak
- Można być w zmywarce: tak
- techManiaKalny design: tak
- Długość przewodu: 1,2 m
- Moc w watach: 980 W
- Wymiary: 30 x 26,5 x 39,5 cm
- Waga produktu: 4 kg
- Wyposażenie dodatkowe: kosz do gotowania na parze, chochla do zupy, szpatułka do mieszania, miarka, 2xsillikonowe rękawice, książeczka z 27 przepisami
Najważniejsze cechy urządzenia
Na początek trzeba powiedzieć dla kogo to urządzenie zostało stworzone. Na pewno dla młodych ludzi, zabieganych i pełnych pasji, którzy nie mają (jeszcze) ochoty i czasu stać przy garach. Idealne rozwiązanie dla studenta do akademika. Dla tych, którzy nie mają zbyt wielu sprzętów kuchennych albo nie mają ochoty osiągać mistrzostwa w kuchni ale nie chcą jednocześnie rezygnować z dobrego, zdrowego domowego jedzenia. Na pewno też dla podróżujących, lubiących agroturystyczne wypady lub dla posiadaczy domku letniskowego (lub zimowego).
Pod tym właśnie kątem będę testować i oceniać Multicooker. Nie ma on ambicji zastąpić profesjonalnych garnków, kuchni z palnikami gazowymi i wielu godzin spędzonych na przygotowywaniu finezyjnych potraw. Ma ułatwić życie i uprościć codzienne gotowanie. Sprawdza się w tej roli?
Zapraszamy do kuchni, czyli testy praktyczne
Zakładamy fartuchy – czas start!
Jak wspomniałam, urządzenie spełnia oczekiwania tych, którzy cenią sobie wygodę oraz przyjemność gotowania – nie potrzebujesz dodatkowych naczyń, Multicooker zastępuje także takie urządzenia kuchenne jak parowar czy piekarnik. Unikasz dzięki niemu smażenia na patelni oraz bałaganu, jaki powstaje podczas gotowania. Gotowanie staje się prostsze i nie wymaga tyle uwagi, ponieważ potrawy gotują się automatycznie. Dzięki temu masz więcej czasu na inne czynności!
Przygotowałam dla was kilka potraw z dołączonej książki kucharskiej. Kilka lekko zmodyfikowałam, dodając odrobinę finezji, więc możecie przy okazji podejrzeć i wykorzystać przepisy. Zaserwuję Wam na śniadanie zdrową owsiankę z jabłkami i cynamonem a na drugie śniadanie omlet z łososiem i kaparami. Na obiad oczywiście coś z azjatyckiej kuchni czyli Kurczak z ryżem i warzywami po azjatycku. Pozostając w klimacie przygotuję również Nasi Lemak czyli ryż po malezyjsku. Cała techManiaKalna redaKcja ucieszy się z deseru, czyli ciasta z jabłkami i orzechami laskowymi. Spróbuję również zrobić „domowy” jogurt.
Owsianka z jabłkami i cynamonem
Każdy wie, jak wygląda poranek. Dla większości z nas to trudna pora dnia. Trzeba zmusić się do opuszczenia ciepłego łóżka, jakoś doprowadzić się do użytku publicznego i jeszcze przygotować śniadanie. A jakby tak wszystko wrzucić do Multicookera i zająć się sobą, nie martwiąc się, że się przypali albo wystygnie? Zacznijmy więc nowy dzień z Multicookerem i pyszną owsianką z jabłkami i cynamonem. Wszystkie składniki wkładamy do misy, włączamy na 20 minut i po prostu nic nas już nie obchodzi.
Teoretycznie w przepisie sugerują, żeby mleko dolać 10 minut przed końcem programu, ale testowałam obie opcje i owsianka (o ile ktoś lubi owsiankę oczywiście) była w obu przypadkach smaczna. Można więc „zapomnieć” o włączonym Multicookerze, zająć się sobą czy pobiec z psem na spacer. Ciepłe śniadanie będzie na nas czekało.
Omlet z łososiem i kaparami
Jeśli nie mamy ochoty na owsiankę, możemy zapewnić sobie poranną porcję energii przyrządzając bardzo treściwy i kremowy omlet z łososiem, kaparami i koperkiem. W dołączonej książce znajdziecie przepis na zwykły omlet. Ale nie musimy ograniczać naszej kreatywności i możemy eksperymentować, żeby urozmaicić sobie śniadanie. Poniżej przedstawiam przepis na omlet z łososiem i kaparami.
Składniki:
- 4 jajka
- 1 łyżeczka masła
- kilka plasterków wędzonego łososia
- 2 łyżeczki kaparów
- koperek świeży lub suszony
- sól i pieprz
Jajka wybijamy do miseczki i mieszamy widelcem. Dodajemy sól i pieprz do smaku. W misie urządzenia umieszczamy masło, ustawiamy program BOIL i czas 10 minut.
Naciskamy START. Kiedy masło się rozpuści wlewamy masę jajeczną, na niej układamy pokrojone plasterki łososia oraz kapary. Wszystko oprószamy koperkiem. Zamykamy pokrywę.
Kiedy program dobiegnie końca urządzenie automatycznie przełączy się na funkcję trzymania ciepła KEEP WARM
Jeżeli chodzi o omlet, sporym wyzwaniem było obrócenie go, ponieważ misa jest bardzo – jak na omlet – głęboka. Nie jest to łatwe, ale wykonalne.
Kurczak z ryżem i warzywami po azjatycku a’la smaczna ani@
Na lunch możemy przygotować Kurczaka z ryżem i warzywami po azjatycku. W książce z przepisami jest przepis na Kurczaka z ryżem i warzywami (Asian style chicken). Zaproponuję Wam jednak własny przepis i mam nadzieję, że właśnie nim zachęcę Was do eksperymentowania w kuchni!
Składniki dla 4 osób:
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 posiekanej cebuli
- 1 mała papryczka chilli
- 2 posiekane ząbki czosnku
- ok. 2 cm świeżego imbiru drobno posiekanego
- 300 g piersi z kurczaka pokrojonego w kostkę
- 500 ml bulionu z warzyw
- 2 miarki ryżu
- 1 por pokrojony w plasterki
- 10 namoczonych grzybków mun
- ok. 150 g zielonej fasolki np. mrożonej
- sok z 1 limonki
- 20 ml sosu sojowego
- mieszanka azjatyckich pikantnych przypraw np. curry
- 1 pęczek świeżej kolendry
- garść uprażonych na suchej patelni orzeszków ziemnych
Kawałki kurczaka posypujemy pikantną mieszanką przypraw i odstawiamy. Do misy urządzenia dodajemy olej, cebulę, czosnek, chilli oraz imbir. Naciskamy przycisk MENU i ustawiamy program FRY. Ustawiamy COOKING TIME na 5 minut. Naciskamy START. Smażymy całość trzymając otwartą pokrywę. Gdy wszystko będzie już ładnie usmażone dodajemy kurczaka i mieszamy od czasu do czasu.
Naciskamy MENU i wybieramy program RICE. Naciskamy START.
Dodajemy pory, grzyby mun, fasolkę. Zamykamy pokrywę i zostawiamy na 10 minut.
Dodajemy ryż i bulion, mieszamy wszystko i zamykamy pokrywę.
Gdy zegar pokaże 10 minut do końca dodajemy sok z limonki i sos sojowy.
Ryż przekładamy na talerz, posypujemy listkami kolendry oraz podprażonymi orzeszkami i serwujemy.
Kiedy program dobiegnie końca, urządzenie automatycznie przełączy się na funkcję trzymania ciepła KEEP WARM
Ciasto z jabłkami i orzechami laskowymi
Multicooker pełni również rolę piekarnika. Przygotowanie tego ciasta zajmie nam tylko 15 minut a samo pieczenie 50. Bardzo smaczne i wilgotne, idealne do kawy.
W przypadku ciasta sugeruję jednak, aby nie pozostawiać go w opcji „trzymanie ciepła”. Mi się lekko przypaliło od spodu, dlatego lepiej jest wyjąć je od razu. Ma to też dodatkową zaletę – świeże i ciepłe smakuje najlepiej a zapach, który rozejdzie się po całym mieszkaniu – bezcenny.
Domowy jogurt
Przygotowanie domowego jogurtu zajmuje 8 godzin, dlatego najlepiej nastawić urządzenie na noc. Nasza praca przy domowym jogurcie ogranicza się do wlania do misy urządzenia mleka (polecamy mleko świeże a nie UHT, w przeciwnym razie wyjdzie coś na pograniczu jogurtu i kwaśnego mleka) oraz jogurtu naturalnego. Rano otrzymamy pyszny naturalny lub owocowy jogurt – w zależności od naszych upodobań.
Penne z łososiem – z przepisu smaczna ani@
Multicooker jest idealny do ryżu i makaronów. Wprawdzie uzyskanie włoskiego „al dente” nie jest łatwe, ale można zbliżyć się do ideału. Natomiast dla wszystkich, którzy lubią „normalnie” ugotowany makaron to urządzenie będzie idealne. W książce znajdziecie bardzo prosty przepis na Spaghetti z tuńczykiem (z puszki). Dla bardziej zaawansowanych przygotowałam i przetestowałam penne z łososiem.
Składniki dla 3 osób:
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1/2 cebuli pokrojonej w kostkę
- 200 g makaronu penne
- 180 g pokrojonych pomidorów z puszki
- 150 g wędzonego, pokrojonego na kawałki łososia (świetnie nadają się tutaj brzuszki z łososia)
- 540 ml wody lub mniej, jeśli chcemy uzyskać makaron al dente
- 1 łyżeczka suszonego koperku
- sól i pieprz do smaku
Do misy urządzenia wlać oliwę, dodać cebulę.
Nacisnąć przycisk MENU i wybrać FRY, nacisnąć przycisk COOKING TIME i wybrać czas 5 minut. Zamknąć pokrywę i wcisnąć START. Mieszać od czasu do czasu.
Dodać makaron penne oraz pozostałe składniki czyli pomidory, łososia, wodę oraz koperek.
Wybrać program STEW i ustawić czas na 20 minut. Zamknąć pokrywę i nacisnąć START. Kiedy program dobiegnie końca, urządzenie automatycznie przełączy się na funkcję trzymania ciepła KEEP WARM.
Ważne, by makaron był na wierzchu wszystkich składników. Jeśli wolimy makaron al dente musimy dodać mniejszą ilość wody. Nam z sugerowanej w przepisie ogólnym na makaron porcji wody została prawie cała miarka. Trzeba poeksperymentować, ale pół miarki wody mniej na pewno nie zaszkodzi.
Nasi Lemak czyli ryż po malezyjsku
Nasi Lemak nauczyłam się robić w Malezji, gdzie uczestniczyłam w kursie gotowania w Georgetown. Moja nauczycielka Nazlina jest prawdziwą mistrzynią kuchni malezyjskiej. Nasi lemak Malezyjczycy jedzą głównie na śniadanie: ryż z niewielkimi dodatkami w postaci plasterków ogórka, ugotowanego jajka, orzeszków ziemnych oraz ostrego sosu sambal zawinięty jest w liście bananowca. Ryż jest bardzo kremowy i ma przepiękny zapach. Wszystko to dzięki temu, że gotujemy go z dodatkiem mleczka kokosowego oraz wielu przypraw. Jakich? Zobaczcie poniższy przepis na Nasi lemak.
Składniki:
- 2 miarki ryżu
- 1 miarka mleczka kokosowego
- 1 miarka wody
- ok. 2 cm kawałek imbiru
- 2 listki limonki lub 1 trawka cytrynowa
- 1 mały kawałek cynamonu
- 1 gwiazdka anyżu
- 6 kuleczek czarnego pieprzu
- 2 ziarna kardamonu
- 2 goździki
- sól – ok. 1 łyżeczka
Ryż umieścić w misie.
Mleczko kokosowe zmieszać z wodą. Wlać do ryżu. Jeśli trzeba należy dolać wody do poziomu odpowiadającego 2 miarkom ryżu. Podziałka znajduje się wewnątrz misy.
Do ryżu dodać wszystkie przyprawy, zamieszać. Zamknąć urządzenie i ustawić program RICE. Nacisnąć START
Po ok. 15 minutach należy sprawdzić ryż. Jeśli jest już prawie miękki należy wyłączyć urządzenie i trzymać w nim ryż przez kolejne 10 minut.
Podsumowanie, ocena i opinia
…dla nas wszystkich, zabieganych, szukających wygody i łatwości w przygotowaniu dań jest to bardzo dobry zakup.
Tydzień spędzony z Multicookerem na pewno nie był tygodniem straconym. Poznaliśmy się bliżej i polubiliśmy. Jeżeli jesteś zawodowym kucharzem z aspiracjami, być może nie będzie to dla Ciebie obiekt pożądania. Chociaż nawet wtedy przyda się do bezproblemowego przygotowania ryżu (także na sushi!). Ale dla nas wszystkich, zabieganych, szukających wygody i łatwości w przygotowaniu dań jest to bardzo dobry zakup. Funkcja opóźnionego startu w połączeniu z funkcją utrzymania ciepła to bardzo przydatna cecha. Gotowe programy i przygotowane 27 przepisów ułatwiają życie. Dla bardziej kreatywnych jest możliwość regulacji temperatury (40 °C– 180 °C) i regulacja czasu gotowania (w pewnych granicach jednak). Poza wspomnianymi już, oczywistymi zastosowaniami urządzenia jak akademik, wakacje w domku letniskowym czy kawalerka z niewielką ilością sprzętu kuchennego, Multicooker świetnie sprawdzi się w każdym domu. Odciąży nas za każdym razem, kiedy nie mamy akurat natchnienia na kreatywne spędzanie czasu nad garami i patelniami. Zabrzmiało to trochę jak slogan reklamowy, ale ja włączam właśnie ciasto marchewkowe i biegnę z psami na spacer. Wracam za godzinę, życzcie mi smacznego!
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- WYGLĄD / JAKOŚĆ WYKONANIA9,4
- WYŚWIETLACZ9
- FUNKCJONALNOŚĆ8
- PRZYDATNOŚĆ W SWOJEJ KLASIE PRODUKTÓW9,5
ZALETY
|
WADY
|
Alternatywna propozycja
Nie jest to zbyt popularny segment AGD. Z konkurencyjnych urządzeń można wymienić między innymi Zelmer Multicooker EK1300, który będzie trochę tańszy ale za to jego pojemność jest prawie 2x mniejsza i posiada tylko 8 programów. Z drugiej strony skali mamy Thermomix firmy Vorwerk, który jak zapewnia producent (nie mieliśmy go jeszcze w testach) ułatwia życie, łącząc w jednej obudowie funkcje 12 różnych urządzeń kuchennych. Jednak za to ułatwienie zapłacimy prawie 10x tyle co za Multicookera HD3037 Philips.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Mam od lat- lubię i używam, ale takie pytanko poza konkursem – jaka pojemność ma miarka oryginalna? Bo zgubiłam swoją, a przepisy w książce niektóre produkty jak np ryż podają w liczbie miarek. Z góry dziękuje za odpowiedz!
Ania
Mam takie małe pytanie… konkretnie chodzi mi o pokrętło wylotu pary. Co oznacza „zawsze musi pozostać odkryty” ? Mam ustawić pokrętło na otwartą kłódkę czy całkowicie je ściągnąć?
Posiadam multicooker zaledwie od 14 dni, ale już go uwielbiam!
Było tagliatelle ze szpinakiem i łososiem, była zupka pomidorowa, była owsianka z jabłkami, była potrawka z ryżem, pieczone udka kurczaka, warzywa na parze, było ciasto czekoladowe – pyyyycha!
Zgadzam się, że nie można go porównywać z thermomixem, różnią się nie tylko ceną – multicooker nie miesza, nie sieka, nie rozdrabnia, nie odważa, on gotuje, piecze, dusi, smaży.
Myślę, że można go używać jako wolnowar, zrobić founde – zakres regulacji temperatur od 40*C do 180*C, maksymalny czas pracy 10h, można ustawić opóźniony start… Można gotować z „książeczki” (a nawet 2 dostałam w zestawie) a można samemu komponować potrawy! 5 litrów misa – wystarczająco pojemna do przygotowania obiadu dla 4-6 osób, a na deser wcześniej upieczone ciasto…
Proponuję zaopatrzyć się w silikonowe lub drewniane przybory kuchenne – dołączone do urządzenia łopatka i łyżka nieporęczne (mogły być przynajmniej wyprofilowane do misy).
Polecam kanał Philipsa na youtube – oglądając krótkie filmiki można zapoznać się z możliwościami urządzenia oraz podpatrzeć sposób przygotowania różnych potraw.
Witam, zastanawiam się nad zakupem i mam dwa pytanie odnośnie tego urządzenia:
1. czy można go używać jako wolnowar?
2. czy można w nim zrobić founde?
dziękuję z góry za odpowiedź
mam od wczoraj za 314 zl z bankujesz-kupujesz! w ING. Testuję narazie zupy.
A u nas w domku stoi multicooker Redmond (z http://multicooker.pl/ )- 34 programy i wypasione funkcje, ale chyba i tak najwazniejsze jest dla mnie, że sie go prosto obsługuje i jak się trzymac instrukcji to żadna wielka filozofia nie jest potrzebna, a i ciasto pycha wychodzi, i potrawy na parze, i oczywiście smażone.
Phillipsa nie probowałam, bo redmondowy multicooker miała babcia, wiec wiedziałam wcześniej że jest bardzo dobry.
witam , mam pytanie odnośnie tego urzadzenia. Czy wytwarza on dużo pary przy gotowaniu ?
Witam!Zostałem użytkownikiem tego multicookera.Pierwszą potrawą jaką zrobiłem było risotto.Wszystko w/g przepisu z książki.Wyszło pyszne danie.Używałem do mieszania łopatki dołączonej do multicookera.Po wyjęciu potrawy z misy,dostrzegłem mikro rysy na całym obwodzie blisko dna.Uważam,że powstały w wyniku mieszania risotta.Do następnych potraw postanowiłem używać drewnianych łyżek.Rysy,jak nitki pajęczyny,pozostały.Jestem ciekaw,czy ktoś ma podobne spostrzeżenia.Sam multicooker jest super urządzeniem.Pozdrawiam wszystkich użytkowników.
fantastyczny sprzęt, polecam wszystkim. piecze, dusi, gotuje, smaży, robi jogurty, gotuje na parze i pare innych rzeczy znacznie ułatwiając życie. Moja mama używa 8 razy droższego termomiksa i teraz zazdrości mi bo zupy z philipsa wychodzą lepsze a poza tym piekę pieczeń, ciasta, kurczaki i zapiekanki makaronowe, ziemniaczane, lasagne w jednym urządzeniu a wielokrotnie droższy sprzęt mojej mamy nic z tych rzeczy nie potrafi chociaż ma inne mniej dla mnie przydatne zalety jak robienie zup kremów.
Nie można porównywać Thermomixa i multicookera, bo wbrew pozorom są to dwa odmienne urządzenia, Thermomix nie usmaży kotletów i nie upiecze ciasta, ale ugniecie ciasto, zrobi surówkę, czy sałatkę jarzynową, zrobi świetną kawę, czy ajerkoniak, robi również świetne napoje z owoców i warzyw i wiele innych rzeczy, choć zgadzam się, że jest stanowczo za drogi, posiadam go od kilku lat, ale niewiele w nim robiłam, doceniłam go dopiero w ubiegłym roku, kiedy przyszło mi piec ciasta na święta, bo moja mama złamała rękę więc ten obowiązek spadł na mnie, nawet nie spodziewałam się, że tak szybko zrobię ciasta. Ciasto na sernik zajęło mi kilka minut, na makowce również, nie licząc wyrastania, na babkę też, nie musiałam kręcić w makutrze. W ciągu jednego popołudnia upiekłam 3 makowce, sernik i babkę drożdżową i nie byłam zmęczona, naprawdę wtedy doceniłam Thermomixa, a jeśli chodzi o multicooker to też go sobie kupię tylko zastanawiam się który bo mam do wyboru Philipsa lub Firsta i nie wiem który wybrać.
jak się weźmie pod uwagę cenę multicookera i to ile ma funkcji, to całkiem się to opłaca. moja babcia praktycznie ciągle gotuje i coś takiego ułatwiłoby jej sprawę, bo narzeka już na swój prodiż, którego używa zamiast piekarnika. myślę nad tym czy się nie złożyć z kuzynami i nie dać jej na prezent urodzinowy, pewnie nawet nie wie, że są już takie pomocne urządzenia
dodaliśmy do testu wideo, zapraszam do oglądania
to chyba oczywiste, że miałem na myśli rzycie tych sprzedawców 😉
chyba „żyć”? Bo „rzyć” to dupa po góralsku…
jeszcze kilka lat temu takie wielofunkcyjne machiny nosili różni domokrążcy za 4000 zł 😉 i jak oni teraz mają rzyć 😀