Podczas targów IFA 2013 LG zaprezentowało nową linię bardzo oszczędnych pralek, suszarek i pralko-suszarek.
LG pokazało kilka nowych urządzeń do prania, które charakteryzować się mają klasą oszczędności A+++-40%, co oznacza, że są oszczędniejsze o 40% od tych klasy A+++, które i tak są bardzo wydajne względem poboru mocy.
Tym, co zainteresuje klientów jest też z pewnością napęd 6 Motion Direct Drive. Zostały one zaprojektowane z myślą, żeby działały jak najdłużej. Nie chodzi oczywiście o długi czas prania, bo to akurat odbywa się sprawnie, a o okres, który certyfikowało niemieckie stowarzyszenie naukowo-techniczne, czyli 22 lata niezawodnej pracy.
Nowa linia pralek ładowanych od przodu posiadać ma także nową technologię True Steam z funkcją odświeżania parowego. Szczególnie ucieszą się alergicy – system ten usuwa bowiem alergeny, roztocza czy resztki detergentu; czynniki wywołujące alergię wreszcie nas opuszczą. Pralka z tym systemem została uznana już przez Brytyjską Fundację Alergiczną, otrzymując stosowny certyfikat. Warto dodać, że z użyciem tej technologii, nasze ubrania w 20 minut zostaną kompletnie odświeżone – znikną zagniecenia czy zapachy.
Nie wiemy jeszcze, kiedy pralki z nowym systemem trafią do sprzedaży, powinno to jednak nastąpić w niedługim czasie.
Źródło: LG
Po raz kolejny, drodzy maniaKalni czytelnicy - wybieramy się na Targi Elektroniki Użytkowej IFA 2013 do Berlina
Podsumowanie relacji - techManiaK na IFA 2013.
Zapraszamy!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ja z z serwisem lg nie miałam problemu, ale kolejna pralka też była od tej firmy tylko, że tym razem kupiliśmy tę z wsadem na 11 kilogramów, to pranie teraz robię o wiele rzadziej i nie nosze do pralni delikatnych tkanin bo mam funkcję 6 motion do tego
Oby oby. Mam LG z Direct Drive ale z tych pierwszych i niedługo po zakupie musiał przyjechać serwis bo poluzowała się śruba łącząca bęben z napędem. Następnie, jeszcze w okresie gwarancji, pralka zaczęła przeciekać. Okazało się, że znów coś między napędem, a bębnem. Tym razem serwisant zabrał sprzęt do serwisu w Łodzi (ok. 100 km.). Po oddaniu naprawionej pralki powiedział, że mieliśmy szczęście bo wycofują się z takiej formy serwisu i trzeba będzie samemu wozić do do serwisu LG w Łodzi. Świetna sprawa.