fot. EURO
RTV EURO AGD wraz z marką Roborock odpaliły super oferty na cztery odkurzacze i roboty sprzątające, które znacząco ułatwią wiosenne porządki.
Spis treści
Rusza „Wiosna bez sprzątania z Roborock”, czyli fajna promocja w RTV EURO AGD, w której taniej kupisz sprzęt marki Roborock.
Wybrane produkty marki Roborock możesz kupić teraz w świetnej cenie, a dodatkowo rozłożyć płatność na 30 rat 0% i zgarnąć kod na kolejne zakupy o wartości 2 rat!
Sporo sztuk dostępnych jest od ręki w sklepach stacjonarnych, a zamawiając przez Internet dostawa jest szybka i darmowa.
RTV EURO AGD przygotowało dwa roboty sprzątające i dwa odkurzacze myjące aktywnie. W każdej z tych kategorii przeceniono zarówno produkt niedrogi, ale funkcjonalny, jak i flagowy, dla osób szukających czegoś z najwyższej półki, więc każdy znajdzie coś na miarę swoich potrzeb i możliwości.
Jeden z najbardziej opłacalnych robotów sprzątających. Oferuje świetny system odkurzania z dwoma rolkami przeciwstawnymi z gumy, które nie plączą włosów wokół siebie i radzą sobie z każdym rodzajem podłóg.
To też jeden z największych zbiorników kurzu (770 ml), a robot dodatkowo ma stację opróżniającą z dużym, 2,5-litrowym workiem, więc sprawdzi się idealnie u opiekunow mocno liniejących i brudzących zwierząt – zbiornik nie będzie ciągle zapychać się sierścią. Według Roborocka worek ma wystarczyć na nawet 7 tygodni intensywnego odkurzania.
Robot nawiguje z pomocą radaru laserowego, ma komplet czujników wysokości i zbliżeniowych, z przodu zderzak jest gumowany, a w aplikacji dostajemy całą masę opcji personalizacji sprzątania, w tym bardzo zaawansowane harmonogramy pracy.
Dzięki wysokości 9,6 cm mieści się pod niskimi meblami, moc ssania to porządne 5500 Pa, a do wyboru mamy 5 poziomów mocy.
System mopowania dobrze wspiera odkurzanie – mamy szmatkę podpinaną pod robota ze zbiornikiem wody, która przesącza się na szmatkę w idealnie dobranej ilości. Dzięki baterii 5200 mAh robot może pracować do 240 minut w trybie cichym, więc spokojnie poradzi sobie z domami o powierzchni nawet 200 m2.
Ten model będzie właściwym wyborem, jeśli szukasz dobrego robota w stosunkowo niskiej cenie.
Dla poszukujących najbardziej zaawansowanych technologii Roborock ma natomiast inną propozycję. To Roborock Qrevo Curv.
Jeden z najlepszych robotów odkurzających i mopujących na naszym rynku, po brzegi naszpikowany ulepszeniami. Test Roborock Qrevo Curv znajdziesz na naszym blogu – robot zgarnął bardzo wysoką notę.
Robot ma nową szczotkę główną DuoDivide składającą się z dwóch połówek mających paski materiału, jak i gumy, więc świetnie odkurza dywany, a także podłogi twarde, a do tego nie plącze wokół wałka włosów.
Robot ma aż 18 500 Pa mocy na najwyższym biegu. Boczna szczotka ma funkcję wysuwania do boku, więc lepiej odkurzacza narożniki. System mopowania to sprawdzone dwa pady obrotowe (200 obrotów na minutę), na które dozowana jest woda (mamy wybór skali 1-30). Prawy mop ma opcję wysuwania się do boku, więc niweluje martwą strefę mycia przy ścianach i meblach.
Qrevo Curv ma zaawansowany system omijania przeszkód – bazowo robot nawiguje z radarem laserowym, a w przednim zderzaku mamy system Reactive AI, czyli kamerę i diodę doświetlającą – rozpoznaje ponad 60 różnych obiektów i sprawnie je omija.
Przednia kamera ma też funkcję podglądu na żywo, a robota można zaprogramować na patrole domowe, więc możemy np. zdanie sprawdzić, co aktualnie robi nasz zwierzak. Czas pracy robota to aż 220 minut, więc spokojnie poradzi sobie nawet z bardzo dużym domem.
Uzupełnieniem robota jest przemyślana stacja dokująca – ma zbiorniki wody czystej i brudnej, a także worek na kurz. Robot wraca do stacji na przemywanie szmatek w gorącej wodzie w 75 stopniach C, na koniec cyklu szmatki są suszone powietrzem w 45 stopniach C, stacja uzupełnia wodę w robocie, usuwa kurz z jego zbiornika i oczywiście ładuje go.
Roborock Qrevo Curv nie kosztuje aż tyle, co najnowsze flagowce większości marek, a oferuje praktycznie te same technologie, wraz z ogromną mocą ssania, niską głośnością pracy i prostą obsługi z apki Roborock.
Odkurzacz myjący aktywnie z najnowszej serii F25. Zaskoczeniem jest, jak dobrze został wyceniony – sporo taniej od konkurencyjnych modeli. Sprzęt ma zbiornik wody czystej (740 ml) i brudnej (720 ml), oferuje 4 tryby pracy (w tym tryb automatycznie dobierający parametry do ilości zabrudzeń).
Czas pracy to 60 minut, odkurzacz ładuje się do pełna w 240 minut, a głośność nie przekracza 75 dB.
Roborock F25 Ace ma wałek obrotowy, który podczas każdego obrotu szoruje podłogę. Oczyszcza się też z brudnej wody i od góry nasącza wodą czystą. Siła ssania to 20 kPa – wystarcza do odciągnięcia brudnej wody, większych elementów czy włosów do zbiornika wody brudnej. Wałek ma też zęby wyczesujące, więc nie plączą się wokół niego włosy.
Nawet gdy wjedziemy wałkiem w wylany sos pomidorowy czy inne „brudne” niespodzianki, wałek dosłownie po paru obrotach jest ponownie czysty i gotowy do dalszej pracy – nie będzie rozsmarowywać brudu czy zostawiać smug. Dodatkowo efekty mopowania wspiera automatyczne dozowanie detergentu z wbudowanego zbiornika (100 ml).
Odkurzaczem można pracować też na płasko – pod meblami potrzebuje tylko 12,5 cm przestrzeni, a wałek jest dociskany do podłoża z siłą 20 N (ok. 2 kg), więc porządnie szoruje podłogi.
Nie zabrakło dodatkowego wspomagania poruszania się – koła mają napęd w obu kierunkach, więc inteligentnie wspierają nasze ruchy, aby odciążyć nadgarstek i staw łokciowy. Po zakończeniu sprzątania odkurzacz odkładamy w stację dokującą, która w kilka minut myje i suszy wałek mopujący gorącą wodą w 90 stopniach C i gorącym powietrzem.
To jeden z najlepiej samoczyszczących się odkurzaczy na polskim rynku!
To kolejny przedstawiciel serii F25, ale pozbawiony kilku bajerów znanych z wersji Ace i ALT, choć w mojej ocenie równie dobry w sprzątaniu, co wymienione wcześniej modele. Dokładną rozpiskę różnic między wszystkimi pięcioma odkurzaczami serii F25 znajdziesz na końcu opisu pod tym linkiem.
Względem wersji Ace nie ma wbudowanego zbiornika na detergent, więc też zbiornik wody czystej jest nieco większy (870 ml), ma też trochę mniejszą wagę. Większość parametrów jest tak samo dobra, stacja też czyści odkurzacz w kilka minut w 90 stopniach C, mamy 4 tryby pracy i świetną ergonomię.
Zespół myjący nie ma co prawda dodatkowych kół wspomagających ruchy do przodu i do tyłu, ale mimo to sprzęt prowadzi się wygodnie. Podobną wersję w formie z przepinanym silnikiem miałem okazję ostatnio sprawdzić – to F25 Combo.
W ofercie sklepu RTV Euro AGD znajdziesz kilkadziesiąt urządzeń firmy Roborock, więc jeśli na liście wyżej nie znajdujesz sprzętu dla siebie, koniecznie sprawdź inne roboty i odkurzacze myjące.
Artykuł sponsorowany
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polski Amazon ma dobrą ofertę na odkurzacz Dreame Z30 - cena spadła poniżej 1500 zł,…
Od 1 kwietnia do 30 czerwca trwa kolejna edycja akcji z opłacaniem rachunków przez Electroluxa.…
Historia ewolucji odkurzaczy marki Dreame dobrze pokazuje, jak dalece dzisiejszy rynek AGD różni się od…
Na polskim rynku zadebiutował Dreame Z30 AquaCycle, czyli nowa wersja sprawdzonego modelu Z30, ale wzbogacona…
Sprawdzam, co potrafi frytkownica beztłuszczowa Tefal Easy Fry Silence Vision XL EY5568, reklamowana jako najcichszy…
Tefal wystartował z nową akcją na flagową parownicę AeroSteam i kilka innych świeżych modeli. Zgarnąć…
Komentarze
Zastanawiam się nad Roborock Q5 pro albo Q8 Max+. Zależy mi w głównej mierze na odkurzaniu. Czy lepiej dopłacać do Q8, bo na ten moment promocji na niego brak czy na spokojnie mogę wybrać Q5-kę?
Oba dobre, Q8 Max+ ma lepszy system omijania przeszkód ReacitveTech i podwójny zespół szczotek - lepiej radzi sobie z sierścią i dywanami, ale tak to bardzo podobne roboty.