Już w marcu (najpóźniej w kwietniu) do sprzedaży trafią nowe ekspresy do kawy od marki Krups. Będzie to Krups Sensation Milk EA912HF0 w kolorze szaro-czarnym i Krups Sensation Milk EA912910 w kolorze grafitowo-czarnym – oba w cenie sugerowanej 2199 zł. W dobrych promocjach kupimy je poniżej 2000 zł.
Spis treści
Seria Sensation C90 od Krupsa jest dostępna w Polsce od dłuższego czasu, ale tylko w wersji z ręczną dyszą spieniania. Teraz do oferty trafią modele z nowym systemem spienia, który ma łączyć zalety systemów Philips LatteGo i DeLonghi LatteCrema, ale oczywiście po „krupsowemu”.
Nowy system spieniania Krups Sensation Milk
Krups Sensation Milk ma wiszącą karafkę Milk Maestro, niedotykającą tacki ociekowej. W przeciwieństwie do karafki LatteGo z Philipsa, Milk Maestro jest mocno wpięta w ekspres – nie ma ryzyka jej potrącenia i uszkodzenia przez upadek.
Mleko spienianie jest z technologią Cyclonic Milk, powietrze, para i mleko są wprawiane w wir, tworząc gęstą i kremową piankę, o temperaturze powyżej 65 stopni.
Mamy też możliwość dostosowania objętości pianki mlecznej do naszego przepisu – tak, jak w systemie DeLonghi LatteCream specjalnym pokrętłem. W przeciwieństwie do systemu mlecznego z wężykiem w innych Krupsach, Milk Maestro czyści się automatycznie wodą przez naciśnięcie przycisku na panelu sterowania. Karafkę można rozebrać na trzy części i wrzucić do zmywarki.
Szwajcarski młynek i opcja zapisywania przepisów
Ekspresy oferują sześć kaw – trzy kawy czarne (espresso, long coofee, filter coffee) i trzy kawy mleczne: cappuccino, latte macchiato, caffe latte. Zapisać możemy dwie kawy pod przyciskiem ulubione.
Ekspres mieści 1,7 l wody, moc to 1450 W, ciśnienie znamionowe pompy to 15 barów, a zbiornik na kawę ziarnistą mieści jej 250 g. Mamy trzy stopnie mocy kawy do ustawienia, stalowy, żarnowy młynek produkcji szwajcarskiej z pięcioma poziomami mielenia, trzy temperatury zaparzania do wyboru i regulację wielkości kaw zapisywaną pod przyciskiem danego napoju. Zbiornik na fusy mieści ich 9 sztuk i wyciąga się od boku. Wylewka jest regulowana i mieści do 13 cm wysokości naczyń.
Nie zabrakło typowych dla tej marki technologii. Barista-Inside to system mający jak najbardziej zbliżyć kawę z automatu do kawy przygotowanej przez baristę.
Blok zaparzający jest wstępnie wyparzany przed wsypaniem świeżo zmielonej kawy. Następnie krążek kawowy jest ubijany z siłą 30 kg (tamping) – to najwięcej na rynku, a czujnik grubości krążka kawowego dostosowuje ilość kawy do konkretnego przepisy, aby kawa smakowała zawsze idealnie.
Higieniczność i serwisowanie bez zmian
Blok zaparzający to typowa dla Krupsa jednostka zabudowana – czyści się automatycznie, a na higieniczność systemu Krups ma stosowne certyfikaty TUV Rheinland.
Krups chwali się produkcją francuską swoich modeli, 15-letnią obietnicą naprawialności i dostępności części. Te już pojawiły się na ich stronie – dzbanek karafki kosztuje 39,20 zł, zbiornik wody 78,80 zł, kratka metalowa tacki ociekowej 41,20 zł, a misa tacki ociekowej 47,70 zł – ceny są naprawdę niskie.
Automatycznie czyści się blok zaparzający jak i karafka, ekspres ma też automatyczny program odkamieniania i program płukania po zrobieniu kawy.
W zbiorniku wody można stosować filtry firmy Claris, a chemia do czyszczenia Krupsa nie jest droga – 10 tabletek to koszt ok. 33 zł (zużycie 1 na 3-4 tygodnie), odkamieniacz z 2 saszetkami to ok. 20 zł (1 saszetka co 2-3 miesiące), a filtr wody to koszt ok. 43 zł.
Będzie hit?
Moim zdaniem nowy Krups może okazać się królem wśród najprostszych w obsłudze ekspresów na rynku, a do tego w niskiej cenie.
Nie trzeba czyścić ręcznie bloku zaparzającego, karafka spieniającą czyści się automatycznie jak w DeLonghi, ma też opcję rozłożenia i mycia w zmywarce jak w Philipsie i DeLonghi, a na dodatek ma najprostszy panel sterowania, z jakim się spotkałem – prostszy nawet od Philipsów LatteGo serii 3000.
Nie ma tu wyświetlaczy, wielopoziomowych menu. W środkowej części mamy tylko przycisk start/stop, przycisk trybów czyszczenia, wybór 1 z 3 poziomów mocy, wielkości napoju, tego czy ma być przygotowany podwójnie (dla kaw czarnych) i zapis dwóch ulubionych kaw pod serduszkiem. Po lewej stronie panelu mamy trzy kawy czarne, po prawej trzy kawy mleczne i to wszystko! Prościej już chyba się nie da…
Na koniec wspomnieć trzeba też o wymiarach. Krupsy zazwyczaj są kompaktowe, ale seria Sensation to już prawdziwy maluch – ma 24 cm szerokości, 36,4 cm wysokości i tylko 34,6 cm głębokości.
Jeśli nowy system spieniania Milk Maestro będzie spieniał lepiej od LatteGo z Philipsa i podobnie do LatteCrema DeLonghi, to faktycznie ekspresy Krups Sensation mogą ostro namieszać w niskobudżetowej półce sprzętowej.
Szukasz innego ekspresu do kawy?
Warto sprawdzić nasz TOP-10 polecanych ekspresów do kawy – wybraliśmy tam najciekawsze modele na każą kieszeń.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz