Do sprzedaży wchodzi iGulu F1 – domowy automat do warzenia piwa, który można zamówić także do Polski. Jest banalnie prosty w obsłudze, ale koszt przygotowania piwa nie jest najniższy…
Na targach IFA 2023 w Berlinie zachwycałem się urządzeniem LG HomeBrew – domowym automatem do warzenia piwa od koreańskiego producenta. Mimo zapewnień przedstawicieli LG urządzenie nie wyszło poza ich rodzimy rynek, nie trafiło ostatecznie do Europy i krajów z największym na świecie spożyciem piwa.
Ponoć LG uznało, że sprzęt byłby za drogi, gdyż oferowany miałby być w cenie ponad 6000 zł. Na szczęście są inni producenci z podobnymi pomysłami, oferujący możliwość zakupu domowej warzelni z dostawcą na cały glob.
Warzelnia z crowdfundingu
Z platformy crowdfundingowej Xiaomi wyszedł świetny projekt domowego automatu do warzenia piwa iGulu F1. Wyprzedały się prawie wszystkie sztuki oferowane na tej platformie i wystartowała sprzedaż bezpośrednio od producenta.
Cena standardowa modelu F1 to 699 dolarów, czyli ok. 2800 zł, ale zapisując się do newslettera zgarniesz 20% rabatu na zakupy w sklepie producenta. Takim sposobem obniżysz cenę z 699 dolarów do 559,20 dolarów, czyli 2250 zł. Dostawa do Polski z USA została wyceniona na 69 dolarów – trochę drogo, ale co poradzić.
Do wyboru są trzy wersje kolorystyczne: miętowo-zielony, czarny i kremowo-biały.
Co wiemy o iGulu F1?
iGulu F1 to mega ciekawy sprzęt pozwalający na domowe warzenie piwa w 7-15 dni w zależności od jego rodzaju. Pojedynczy keg ma 1 galon pojemności, czyli na nasze 3,78 litra. Do warzenia piwa poza samą maszyną potrzebne będą jeszcze zestawy warzelnicze, których to producent oferuje 7 rodzajów:
- Bavarian Wheat Hefeweizen – 17,99 dolarów;
- Pale Ale – 19,19 dolarów;
- Amber Lager – 19,99 dolarów;
- German Helles – 19,99 dolarów;
- German Pilsner – 21,99 dolarów;
- Traditional Amber Ale – 18,99 dolarów;
- English Porter – 19,99 dolarów.
Podane ceny dotyczą jednej sztuki zestawu składników do warzenia, kupując po 3 lub 5 ceny spadają, przykładowo 5 sztuk po 17,99 dolarów nie kosztuje już 89,95, a 78,95. Druga opcja obniżenia ceny zestawów warzelniczych to subskrybowanie ich, co daje kolejne 10% rabatu.
Zasada działania domowego automatu jest banalnie prosta i domowe piwo przygotowujemy w trzech krokach:
- Mix – łączymy składniki pojedynczego zestawu warzelniczego z filtrowaną wodą w szklanym kegu.
- Brew – skanujemy naklejkę RFID lub wybieramy z menu gatunek piwa, jaki właśnie dodaliśmy do automatu.
- Pour – po okresie przypisanym do danego gatunku piwa, od 7 do 14 dni możemy cieszyć się świeżym piwem.
Urządzenie samo kontroluje temperaturę i ciśnienie w procesie fermentacji. Po fermentacji szybko schładza piwo do okolic 2 stopni Celsjusza i nasyca CO2 w 4 h. Tak przygotowane piwo ma być świeże nawet do 30 dni od przygotowania.
Do dozowania piwa mamy profesjonalny nalewak jak w porządnym barze, dodatkowo zintegrowany jest z okrągłym wyświetlaczem, na którym mamy podgląd pod aktualny stan maszyny, jak i złotego trunku, choć głównym sterownikiem jest aplikacja na smartfony i tablety iGulu. Producent udostępnia też za dodatkową opłatą 100 dolarów tub Master Brew, czyli możliwość samodzielnego eksperymentowania z warzeniem piwa.
Warto zwrócić uwagę na sam czas przygotowania piwa gotowego do spożycia. Producent podaje, że Pale Ale przygotujemy w F1 w 9 dni, Amber Lager w 11, a Bavarian Wheat w 15 dni. Jeśli dodamy coś od siebie jak miód, przyprawy korzenne itp, to czas fermentacji należy przedłużyć o 2-3 dni.
Jednocześnie urządzenie ma też funkcję saturatora z uwagi na posiadanie wbudowanej butli z CO2, więc może przygotować gazowaną wodę. W apce mamy pełno przepisów wykorzystujących funkcję saturatora na napoje gazowane, czy drinki. System fermentacji w iGulu F1 pozwoli nie tylko przygotować sporą porcję piwa, ale także wina, cydry i paru innych rodzajów alkoholu w trybie Master – łącznie aplikacja daje dostęp do ponad 100 napojów.
Niestety wraz z zestawem nie otrzymamy butli z gazem z uwagi na zwiększone koszty przesyłki takich elementów z USA, ale według zapewnień jest to standardowy cylinder, jaki stosuje się w większości saturatorów. Dodatkowo urządzenie ma wbudowaną pompkę powietrza, która ma zastępować cylinder przy warzeniu piwa.
Poza zestawami składników do warzenia producent oferuje dwa zestawy części zamiennych w postaci uszczelek, zaworków, dyspenserów rurek w niskich cenach (12-20 dolarów), a jeśli chcemy mieć możliwość przechowywania większej ilości piwa, możemy dokupić kolejne kegi 3,78 l (1 galon) za 59,99 dolarów.
Producent oferuje 3-letnią gwarancję na sprzęt po jego rejestracji na stronie, 30-dniową gwarancję ceny i bezpieczne metody płatności, w tym kartą, więc w razie wtopy, zawsze można skorzystać z opcji ,,chargeback”.
Domowe piwo = drogie piwo?
Korzystanie z zestawów warzelniczych producenta, nie licząc żadnych rabatów, sprawia, że koszt pojedynczego, 500 ml piwa mieści się w przedziale 10-13 zł, nie wliczając w to kosztów zużycia prądu, filtrowanej wody, czy kosztu zakupu samej maszyny, więc do tanich domowe warzenie piwa w automacie iGulu nie należy, ale to i tak ponad dwa razy taniej w LG HomeBrew.
Zapewne dla wiele „dealbreakerem” będzie też pojemność automat pozwalająca przygotować 3,5-3,8 l piwa, czyli 7 typowych piw po 500 ml – to w Polsce, Czechach, czy w Niemczech ilość raczej jednoosobowa, a nie imprezowa, jak to próbuje promować producent, choć na jednym z filmików na YT, na grilla każdy facet przyniósł swój automat…
Kolejny argument na „nie” to fakt, że w naszych sklepach można zamówić kocioł warzelny za 500-1500 zł, co pozwoli na przygotowanie 30-40 l piwa, a nie niecałych 4 l. Na rynku jest też pełno gotowych zestawów warzelniczych za 250-500 zł, lecz podstawowa różnica to fakt, że iGulu jest w pełni automatyczny, jednobryłowy, wygląda na tyle dobrze, że można postawić go w kuchni na blacie i nie będzie straszyć topornym designem, czy masą rurek. Do tego jest smart i panuje nad całym procesem warzenia, więc trudno coś tu samemu zepsuć.
Co sądzisz o takich maszynach? Czy gdyby dało się coś podobne kupić z polskiej dystrybucji, z dobrą dostępnością zestawów warzelniczych i części, byłaby to interesująca propozycja?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Hahaha
Koszt 500 ml 10-13 zł + nabój CO2 i prąd
Dziękuję,w tej cenie mam 2 butelki z małego browaru piwo rewelacja
Dlatego tak jak napisałem – to nie jest sprzęt dla każdego.
To co dodają do tego czegoś oprócz wody to pewnikiem coś na wzór brewkita. Od brewkktów właśnie zaczynałem swoją przygodę z piwowarstwem (20 litrów piwa za 60 złotych). Teraz mam automatyczny kocioł za 2000zł. i kupując surowce jednorazowo na kilka warek, koszt w zależności od gatunku wynosi od 1,30 za pół litra jasnego pełnego, poprzez 1,70 za butelkę IPA, do 2,10 za RISa lub coś innego bardziej złożonego. Wystarczy trochę chęci, czasu i miejsca. Pozdro
To faktycznie wychodzi bardzo tanio za własne piwko.
W sprzedaży się znacznie tańsze rozwiązania pozwalające samemu w domu tanim kosztem zrobić piwo lecz nie jest to żaden smart garnuszek. Cały proces wymaga wykonania od nas paru prostych czynności i posiadania minimalnej wiedzy o piwie której przeciętny konsument nie posiąda i wciska się mu taki kit
Jasne, dlatego o tym wspominam w tekście, że jest masa dużo tańszych rozwiązań, ale pozbawionych elementu „smart” i zazwyczaj nie wyglądających tak, że można zostawić to na widoku.
Jakby jakimś cudem dało się w takich rozmiarach i w automacie robić z całych szyszek prawdziwe piwo to było by to warte nawet dużo więcej i wzięcie by było a tak koncerniaki robią z proszku i w domu też robić sobie z proszku to ja już wolę skminic coś lepszego sobie z browaru co idzie na export czyli nie żałują niczego
Od kiedy piwo robi się się z szyszek?
Odkąd przyroda wymyśliła chmiel właśnie w postaci szyszek a człowiek zaczaił, że z tych szyszek fajny napój da się zrobić 😉