Najnowsze roboty sprzątające marki Tefal wreszcie w dobrych cenach

RTV EURO AGD wreszcie przeceniło roboty sprzątające marki Tefal z najnowszych serii S220+ i S240+. O premierze tych modeli informowaliśmy na początku czerwca tego roku.

Ceny sugerowane obu nowych modeli były naprawdę wysokie – 2999 zł za wersję z kamerami i mocą 8000 Pa, 2399 zł za wariant bez kamer i z mocą 5600 Pa.

W takich pieniądzach można kupić znacznie bardziej zaawansowane konstrukcje z lepszym mopowaniem i stacjami myjącymi szmatki, jak choćby Dreame L20 Ultra, który na cały październik został przeceniony do 3149 zł.

Teraz sytuacja mocno się zmieniła. Wszystkie sklepy obniżyły cenę obu modeli do 2499 zł i 1999 zł, a RTV EURO AGD poszło o krok dalej i przeceniło je jeszcze mocniej:

• Tefal X-Plorer S240+ AI RG9695WH kosztuje 2099 zł;
• Tefal X-Plorer S220+ RG9495WH kosztuje 1699 zł.

Ceny ważne są do 31 października, zakupy można rozłożyć na raty 0% z odroczeniem spłaty do stycznia 2025 i dodatkowo oba modele objęte są gwarancją satysfakcji – masz 30 dni na testy, jeśli sprzęt nie spełni oczekiwań, możesz go zwrócić do Tefala, koszt przesyłki pokrywa producent, a kasę zwracają przelewem.

To warto wiedzieć o nowościach Tefala

Tefal promuje modele S220+ i S240+ jako roboty do zadań specjalnych, dla posiadaczy zwierząt, czy mocno brudzących się powierzchni. Dzięki kształtowi litery D dokładnie czyszczą w narożnikach, nie potrzebują do tego wysuwanego modułu szczotki bocznej.

Dodatkowo główna szczotka Animal jest wysunięta na sam front i ma 24 cm szerokości, gdzie standard to 14-17 cm. Ma 3 paski włosia i gumy ułożone w kształt litery V, więc dokładnie czyszczą podłogę z nawet sporego brudu, nie mają problemów z wcinaniem sierści, czy włosów do 20 cm długości. Te dłuższe nawet jak zaplączą się wokół wałka, to są proste do usunięcia.

Co ważne zespół głównej elektroszczotki ma dwa własne koła podporowe, więc nie ma ryzyka porysowania progów, czy delikatnych powierzchni. Czas pracy w trybie standardowym to 120 minut, a dzięki wydajności 1 m2 na minutę, mogą sprzątnąć na raz 120 m2 podłogi. Czas ładowania to 4h,  głośność nie przekracza 65 dB.

Zbiornik kurzu ma 350 ml pojemności, a zawartość jest odprowadzana do stacji z 4,5 l workiem i 1000 W silnikiem. Worki są łatwo dostępne – te same stosowane są w odkurzaczach sieciowych Tefala i Rowenty od lat.

Filtracja to pojedynczy filtr EPA 11 ze skutecznością 99,9%, a dodatkowo właściwości filtracyjne mają też grube worki Hygiene+ z warstwą węglową. Wysokość robotów to 9,5 cm, więc wjeżdżają pod nisze meblowe 10 cm.

W zestawie obu modeli dostajemy 3 worki i 3 szmatki mopujące (ostrą do plam, delikatną i do polerowania). System mopowania to mop wibracyjny, wprawiany w kilka tysięcy drgań na minutę, przez co świetnie ściera plamy, a mając trzy rodzaje szmatek do wyboru, możemy wybrać najlepsze rozwiązanie do danego zadania. Zbiornik wody w robocie jest dość spory – ma 220 ml, a apka pozwala na wybór 1 z 3 poziomów dozowania wody na szmatkę.

Jak już wspomniałem oba modele różnią się głównie mocą ssania 8000 Pa vs 5600 Pa i dodatkowym systemem rozpoznawania przeszkód 3D VISION A.I w S240+. Oba roboty mają radary laserowe do sprawnej nawigacji, ale to droższy model dostał w zderzaku zestaw czujników z kamerą: dwa czujniki głębi, czujnik podczerwieni, czujnik pomiaru ekspozycji AI – ma skutecznie rozpoznawać nawet małe obiekty 3×3 cm i je omijać, w tym zwierzęce odchody.

Sterujemy z apki Tefal Robots, ma ona pamięć do 4 map pięter, 4 tryby pracy, 4 poziomy mocy, 3 poziomy dozowania wody i pełną edycję map wraz z przypisaniem osobnych paramentów sprzątania do każdego pomieszczenia osobno.

Wszystkie potrzebne akcesoria znajdziesz na stronie Tefala i koszty nie są wysokie:

• 4 worki Hygiene+ elimnujący zapachy ZR200740 – 68,70 zł;
• 4 worki Hygiene+ o wysokim poziomie filtracji ZR200540 – 49 zł;
• 4 worki Hygiene+ zapachowe ZR200940 – 49 zł;
• Elektroszczotka Animal ZR294003 – 115 zł;
• Filtr EPA + szczotka boczna ZR294002 – 78 zł;
• 3 ściereczki mopujące ZR294001 – 68 zł.

Nowe roboty dedykowane są osobom nastawionym na jak najlepszą skuteczność odkurzania, a mających nieco mniejsze wymagania odnośnie mopowania. Nie znajdziemy tu stacji myjących, ale za to mamy kształt litery D, bardzo szeroką, 24 cm szczotkę Animal przeniesioną na sam front urządzenia, dojeżdżanie do narożników i wysoką moc ssania + stację opróżniającą zbiornik kurzu.

Przy aktualnych cenach 2099 zł i 1699 zł w zależności od modelu, to już bardzo dobre propozycje, a z gwarancją satysfakcji nie ma ryzyka zakupowego – każdy może pobawić się w testera przez 30 dni, a jak robot nie spełni oczekiwać, zwrócić do producenta, a ten odda kasę.

Szukasz innego robota?

Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.

Nie przegap kolejnej promocji

Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.